E39 525 TDS '99 odcięcie zapłonu

[Shot]

Witam. Mam problem ze znalezieniem przewodu, który można by przeciąć aby uniruchomić nieszczęsnego TDSa. Odcięcie pompy paliwa podającej ze zbiornika nic nie daje bo ta bestia nadal pracuje. Słyczałem, że w pompie wtryskowej jest jakiś elektrozawór, który można ciąć, ale nie mam pojęcia który przewód jest od niego i czy wogóle on jest wprowadzony do kabiny czy trzeba go szukać pod maską. Może ktoś podpowie co najlepiej odciąć w kabinie aby unieruchomić furkę, a no i najlepiej obwód do 15 amperów, bo taki jest przekaźnik w immobilizerze.

Sprawa jest dla mnie bardzo pilna!

[biernus]

Podpinam sie pod posta:

w 525 TDS sedan '93

Co mozna "ciac" pod swoj ukryty przelacznik? Tak aby unieruchomic auto....... i cos co nie wplynie na poprawna prace calego samochodu.

Wylaczony... nie jedzie, nie odpala, wlaczony - smiga super ;D

[przemo tds]

Witam.

Mozna załozyć swój "pstryczek" na rozrusznik, tak by po wyłączeniu pstryczka nie kręcił, jeżeli dobrze to ukryjesz to nik tego nie powinien znaleźć. Ojciec ma tak w Mercedesie W-210. montujesz na kablach do rozrusznika przekaźnik, od niego kable do pstryczka.

 

 

Można założyć swój elektrozaworek (idealnie nadaje się te z VW) na przewód paliwowy (działało w e-34 TDS), niedługo bede miał coś takiego w swoim tds-ie więc napisze co i jak dokładnie.

[ltCobigt]

Mozna załozyć swój "pstryczek" na rozrusznik, tak by po wyłączeniu pstryczka nie kręcił, jeżeli dobrze to ukryjesz to nik tego nie powinien znaleźć. Ojciec ma tak w Mercedesie W-210. montujesz na kablach do rozrusznika przekaźnik, od niego kable do pstryczka.

 

Odcinanie rozrusznika to już zbyt znany patent i dla upartego złodzieja żaden problem podać pluc na rozrusznik albo odpalić na popych, najlepiej odciąć pompe paliwa.

[zyghom]

Odcinanie rozrusznika to już zbyt znany patent i dla upartego złodzieja żaden problem podać pluc na rozrusznik albo odpalić na popych, najlepiej odciąć pompe paliwa.

 

przy automacie moze to byc problem z tym pchaniem ;-)

[ltCobigt]

przy automacie moze to byc problem z tym pchaniem ;)

 

No fakt, tu nie wziąłem pod uwagę automatu :)

[zyghom]

ale tez uwazam, ze odcinanie rozrusznika to duza masakra

w zimie to moze byc odciecie rowniez od uruchomienia - spadki napiec itp

slyszalem rowniez, ze odcinanie kompa to tez nieporozumienie - podobno fachowcy przychodza z laptokiem

tak wiec odciecie paliwa wydaje sie mi najlepsze - i to najlepiej gdzies kolo baku ORAZ pod maska

taki klient odjedzie 200m (choc nie wiem dokladnie ile) i stop

 

podobno tez biora auta na lawety - ech, nie lepiej by bylo jakby bylo normalnie ?

(pomarzyc nie wolno?)

[przemo tds]

Wiem że blokada na rozrusznik nie daję żadnej gwarancji, jak każde inne zabezbieczenie, chodzi tylko o to by zapalenie samochodu zajeło jak najwięcej czasu złodziejowi, przecież żaden złodziej nie będzie siedział przy samochodzie pół godziny i szukał co gdzie i jak.

 

Co do problemów w zime: nie stwierdziłem nigdy zadnych to zapezpieczenie nie wymaga jakiejś większej dawki prądu, więc nie ma mowy o jakiś skokach napięcia.

 

Jeżeli wszystko jest dobrze ukryte to nie tak łatwo to znaleźć i obejść.

 

Ja właśnie mam automat, więc nikt go z pychu nie odpali.

 

Odcinanie kompa to raczej nie jest dobry pomysł (ale to tak moim skromnym zdaniem :oops: )

 

Odcięcie paliwa to popularny i skuteczny sposób (jak jest dobrze zrobione), ale odcięcie paliwa + odcięcie rozrusznika jest jeszcze bardziej skuteczne :mrgreen:

[przemo tds]

Wiem że blokada na rozrusznik nie daję żadnej gwarancji, jak każde inne zabezbieczenie, chodzi tylko o to by zapalenie samochodu zajeło jak najwięcej czasu złodziejowi, przecież żaden złodziej nie będzie siedział przy samochodzie pół godziny i szukał co gdzie i jak.

 

Co do problemów w zime: nie stwierdziłem nigdy zadnych to zapezpieczenie nie wymaga jakiejś większej dawki prądu, więc nie ma mowy o jakiś skokach napięcia.

 

Jeżeli wszystko jest dobrze ukryte to nie tak łatwo to znaleźć i obejść.

 

Ja właśnie mam automat, więc nikt go z pychu nie odpali.

 

Odcinanie kompa to raczej nie jest dobry pomysł (ale to tak moim skromnym zdaniem :oops: )

 

Odcięcie paliwa to popularny i skuteczny sposób (jak jest dobrze zrobione), ale odcięcie paliwa + odcięcie rozrusznika jest jeszcze bardziej skuteczne :mrgreen:

[biernus]

Ja wychodze z zalozenia, ze jak maja ukrasc to i tak ukradna...

Tutaj chodzi o zabezpieczenie przeciwko typowym zlodziejaszkom... bo prawdziwi "fachowcy" dorwa Cie na ulicy...czy tez laweta etc nie beda sie bawic z "kabelkami".

[Shot]

To co piszecie to wszystko racja, ale ja szukałem porady kogoś kto odciął elektrozawór fabrycznie umieszczony w pompie wtryskowej i wie w który kabelek się wpiąć w TDSiku żeby uruchomiony zgasł, a może któryś z przewodów idący od stacyjki unieruchomi silnik. Wiem że trudno unieruchomić TDSa w E39 i nawet założenie zaworu na przewód paliwowy przy zbiorniku czy gdziekolwiek czasami nie pomaga, pompa wtryskowa w tym sprzęcie ma takie podciśnienie, że potrafi zassać paliwo przewodem powrotnym. Więc może ktos się pochwali który kabelek ciachnąć i po sprawie?

[KRZYSZTOF55]

mozna sprobowac odciac pedal gazu np. w e34 tds jest elektroniczny odetniesz to zostana tylko wolne obroty chyba nikt nie bedzie jechal 750 obrotow na 1 biegu przez miasto ..

[xsilver]

najlepszym patentem jest odciecie pompy paliwa lub jednego z pinow kompa od silnika uniemozliwiajace odpalenie ( trzeba tylko sie zastanowic ktory odciac w zaleznosci od modelu sterownika i auta )

 

a na wolnych obrotach da sie jechac :twisted: oczywiscie nie pod duza gore ale da rade sie tak oddalic z miejsca