Skocz do zawartości

Drżenie lewarka zmiany biegów


Krystiano.85

Rekomendowane odpowiedzi

  • Członkowie klubu
A nie zauważyliście różnic w wykończeniu wnętrza miedzy poszczególnymi modelami silnikowymi? Ja widzialem duża różnice miedzy stojącymi w salonie 114i a wypasionym 120d czy moim skromnym 118i;) co do trzeszczenia podczas jazdy sie nie wypowiem bo jeździłem tylko moim. A ze u Randalla cos trzeszczało, bardzo sie nie dziwie. Mały profil opony plus twarde zawieszenie plus polskie drogi, nie ma bata, musi kiedyś zacząć hałasować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
@stuffman w czasie jazdy nic nie trzeszczało, kiedyś na początku pukały amory z tyłu ale wymienili na gwarancji bo okazało się że jest wadliwa partia (amory made in poland :) ), te rączki tylko podczas ściskania ich w celu otwarcia lub zamknięcia drzwi. W czasie jazdy przez 89 tyś km była cisza idealna obojętnie na których felgach, z obniżeniem czy bez.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
A nie zauważyliście różnic w wykończeniu wnętrza miedzy poszczególnymi modelami silnikowymi?

Plastiki są chyba te same.

Ale jeśli weźmiesz pod uwagę wykończenie podstawowe - plastikowa kierownica, plastikowe listwy malowane na srebrno, brak ekranu ("tabletu"), klima manualna i do tego zwykłe siedzenia z materiałową tapicerką - to wszystko "do kupy razem" daje marne wrażenie... Niewiele lepsze niż w Golfiku-Tedeiku... :wink:

A wystarczy parę dodatków i wnętrze nabiera zupełnie innego charakteru...

 

Pamiętam, jak z żoną konfigurowaliśmy jej auto - w salonie stała maksymalnie wypasiona wersja z M-pakietem. A obok jakaś zwykła F20.

Wrażenie było, jakby to były dwa różne auta...

 

Podstawowe wersje z plastikową kierownicą powinny być >ustawowo< zakazane w tej marce :wink:

Zwłaszcza za taką cenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie zauważyliście różnic w wykończeniu wnętrza miedzy poszczególnymi modelami silnikowymi?

 

Między wnętrzem m135i i moim M-pakietem szczególnych różnic nie widziałem poza brakiem łopatek u mnie i zegarami :)

Aczkolwiek na pewno są między liniami urban, sport, m czy zwykla. z tego co kojarzę to inny jest np ten plastik, w którym umocowana jest konsola klimatyzacji i radia.

 

Siedziałem za to w jakimś F30 totalnym golasie z silnikiem benzyną 1.6 wszystko standard, to wrażenia faktycznie takie mocno słabe. I to już nie chodzi spasowanie czy trzeszczenie, ale poszycia foteli, kierownica czy generalnie użyte materiały. I jak tu nie w takim wypadku nie powiedzieć, że płaci się za znaczek? Lepsze wrażenia wyniosłem z golfa w hajlajnie ;)

I to mnie mocno dziwi, bo potem ktoś wsiądzie do takiego samochodu i będzie kojarzyć BMW z jakością jaką można mieć w KIA Optima za połowę ceny a nie marką premium. Ale widać dział finansowy ma więcej do powiedzenia niż PR-owy :D

 

Ja mam świadomość, że F20 to mimo wszystko masówka. Świadczy o tym miedzy innymi fakt, że nie ma dnia żebym jakiejś jedynki nie spotkał na ulicy. Nie oczekuję też jakości jaką można znaleźć w serii 6, bo i nie te pieniądze i pewnie nie ta skala produkcji. Ot po prostu solidny, dobrze wykończony samochód, który się świetnie prowadzi. Tego oczekiwałem, to mam. Jestem happy :) Więc i na pewne choroby masowych produktów może chorować.

 

Swoją drogą ciekawi mnie czy robią specjalne wersje dla testów prasowych gdzie testerzy lubią się mocować z tymi wszystkimi uchwytami i szukać "słabego spasowania". Zawsze mnie bawi jak widzę jakiegoś dwumetrowca, który wiesza się na biednej klamce i wzdycha "No, tutaj konstruktorzy mogli się bardziej postarać"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Nie, w Urban Line są takie same plastiki.

To znaczy w standardzie jest "szkło akrylowe" jako materiał na listwy - mnie się to jednak nie podobało, zamówiłem aluminium szlifowane.

W Urban fajne jest za to niebieskie podświetlenie ambientowe - w połączeniu ze skórzaną tapicerką i paroma innymi dodatkami - właśnie takie elementy nadają autu klimat.

 

Moim zdaniem podstawa wyposażenia powinna być taka, jak w F20 LCI.

Bo sprzedawanie takich golasów jak w F20 pre-LCI urąga trochę "premiowości" marki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Moim zdaniem podstawa wyposażenia powinna być taka, jak w F20 LCI.

Bo sprzedawanie takich golasów jak w F20 pre-LCI urąga trochę "premiowości" marki...

 

Dokładnie :cool2:

 

Ale ja Ci wierzę, napisałem że u mnie skrzypiało a nie że we wszystkich skrzypi :)

 

Miałem takie wnętrze:

 

http://cdn.paultan.org/image/2015/01/bmw-1-series-f20-lci-facelift-sport-interior-2-850x638.jpg

 

Randall, te fotele z wersji sport to jest to samo co w m-pakiecie tylko materiał inny? Wyglądają podobnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ponieważ życie lubi płatać figle, to tak się złożyło że akurat (przez kilka dni) jeżdżę 218i AT z automatem Aisin w wersji 6-bieg... :)

 

Pierwsze wrażenia w porównaniu do 8-bieg ZF to... mechaniczne sterowanie skrzynią Aisin.

Z tego powodu w ZF wrażenia, nazwijmy to "organoleptyczne", są - za sprawą joysticka - dużo lepsze.

W Aisin trzeba wachlować dźwignią zmieniającą tryby pracy automatu, która dodatkowo ma dość długie drogi prowadzenia i działa tak mocno... mechanicznie. Niefajnie... :|

 

Co do samej zmiany przełożeń w Aisin - jest OK. Tzn. nie zauważyłem opóźnienia w reakcji, a same zmiany są szybkie i łagodne.

Choć trochę trudno mi porównywać bezpośrednio, gdyż na codzień jeżdżę 525xd z 8-bieg. ZF - więc charakterystyka pracy duetu silnik-skrzynia jest zupełnie inna.

Póki co zauważyłem, że w 218i jednak brakuje mi tych dwóch dodatkowych biegów w trasie - widać jak przy większych prędkościach spalanie rośnie. Choć jak ktoś nie przekracza 120 km/h to te 6 biegów powinno w sumie wystarczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ życie lubi płatać figle, to tak się złożyło że akurat (przez kilka dni) jeżdżę 218i AT z automatem Aisin w wersji 6-bieg... :)

 

Pierwsze wrażenia w porównaniu do 8-bieg ZF to... mechaniczne sterowanie skrzynią Aisin.

Z tego powodu w ZF wrażenia, nazwijmy to "organoleptyczne", są - za sprawą joysticka - dużo lepsze.

W Aisin trzeba wachlować dźwignią zmieniającą tryby pracy automatu, która dodatkowo ma dość długie drogi prowadzenia i działa tak mocno... mechanicznie. Niefajnie... :|

 

Co do samej zmiany przełożeń w Aisin - jest OK. Tzn. nie zauważyłem opóźnienia w reakcji, a same zmiany są szybkie i łagodne.

Choć trochę trudno mi porównywać bezpośrednio, gdyż na codzień jeżdżę 525xd z 8-bieg. ZF - więc charakterystyka pracy duetu silnik-skrzynia jest zupełnie inna.

Póki co zauważyłem, że w 218i jednak brakuje mi tych dwóch dodatkowych biegów w trasie - widać jak przy większych prędkościach spalanie rośnie. Choć jak ktoś nie przekracza 120 km/h to te 6 biegów powinno w sumie wystarczyć.

 

 

Czyli w innym wątku nie wydawało mi się, że jest tam tylko 6 biegów :D

 

Ja miałem bezpośrednie porównanie z 118i też 136KM tylko w zestawieniu z ZF i moje wrażenie że 218i jest nieco mniej żwawe.

 

A jak wrażenia audio z brzmienia silnika? Poczułeś gen i8? :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

To chyba w tym wątku Ci się dobrze wydawało... :wink:

 

Ten 3-cylindrowy silnik jest w warunkach miejskich zaskakująco żwawy, nawet z tym 6-biegowym automatem.

Co prawda kick-down powoduje dźwięk jak z "teksańskiej masakry piłą mechaniczną" :wink: ale generalnie, o dziwo, nawet jedzie.

Zadyszkę zaczyna łapać przy nieco wyższych prędkościach (140/150 km/h).

 

Za to miałem dzisiaj w tym aucie bardzo dziwne, nowe doświadczenie... :|

Naprawdę, uślizg kół przedniej osi przy ostrym przyśpieszaniu w lekkim skręcie kół jest w BMW... zaiste dziwnym uczuciem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha...ja miałem cos takiego ze najpierw te sama trasę przejechałem jedynka potem AT. I tam gdzie jedynka zaczynała dawać powoli znaki ze jest na granicy przyczepności przez lekkie popiskiwania opon tam w AT jakoś tak wszystko działo sie nagle i dziwnie i aż sie przestraszyłem i każdy następny zakręt pokonywałam generalnie z dużo większa dawka rozsądku;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.