Skocz do zawartości

[E87] 118i wymiana rozrzadu


eRPe

Rekomendowane odpowiedzi

Jako, że nie mogę uzyskać jednoznacznej odpowiedzi to zapytam tutaj - czy w 118i, 2006r., silnik N46 wymienia się rozrząd co jakiś czas ? Z tego co czytałem przed zakupem rozrządu się nie wymienia (chyba, że słychać lub widać, że coś jest nie tak). Po czym przy sprawdzaniu samochodu w serwisie powiedzieli, żeby przy tym przebiegu (lekko ponad 140 kkm) lepiej wymienić cały rozrząd. Inny serwis powiedział to samo, a jeszcze inny, że pierwsze słyszy, żeby wymieniać rozrząd jeśli nic nie wskazuje, że coś jest nie tak. Więc jak to w końcu jest ? :roll: Istnieje jednoznaczna odpowiedź ? Czy lepiej po prostu wymienić i mieć spokój (i sporo lżejszy portfel)?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Generalnie te silniki nie miały problemu z rozrządem. W międzyczasie zmieniono konstrukcję napinacza - który warto wymienić. Jeśli masz zamiar jeździć tym autem dłużej, to też bym sugerował wymianę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Ale wymianę samego napinacza czy łańcucha i całej reszty ?

 

Z cała pewnością zaleciłbym wymianę napinacza - koszt niewielki i łatwo to zrobić (nawet samemu). Natomiast cały rozrząd wtedy gdy jest głośny (a wymiana napinacza nic nie poprawiła). Nie ma zaleceń do tzw. profilaktycznej wymiany rozrządu, która jest dość kosztowna. Wielu mechaników swoją wiedzę opiera na silnikach diesla (niektóre miały problem z rozrządem). Także następca N46 czyli silnik N43 z początkowej produkcji ma z tym problemy. Ale jak pisałem wcześniej silnik N46 w opinii użytkowników (z forum) nie stwarza problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK. Spotkałem się również z opinią (chyba za dużo przeszukuje internet, bo co znajdę to stwierdzam, że moje auto to ma :shock: ), że jeśli po odpaleniu silnik przez sekundę zaklekocze jak diesel to jest to początek końca rozrządu. Prawda czy kompletna bzdura ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie to jest dosłownie przez ułamek sekundy i gdybym tego wcześniej nie wyczytał to nigdy bym na to uwagi nie zwrócił. Czyli po wymianie napinacza powinno być ok ? A jeśli nie to cały rozrząd do roboty ? Pytam tyle, ponieważ mam już umówiony termin na wymianę kompletnego rozrządu, ale chcę mieć pewność zanim wydam te ok 1500 zł że jest to rzeczywiście konieczne...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż tak głośno to nie - klekot słychać wyraźnie, ale zdecydowanie ciszej. I nie jest taki "ostry".. Czyli łańcuch już jest naciągnięty i daje o sobie znać ? Jeśli dobrze rozumiem to w takiej sytuacji wymiana samego napinacza nic nie da i cały rozrząd trzeba wymienić ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK. Spotkałem się również z opinią (chyba za dużo przeszukuje internet, bo co znajdę to stwierdzam, że moje auto to ma :shock: ), że jeśli po odpaleniu silnik przez sekundę zaklekocze jak diesel to jest to początek końca rozrządu. Prawda czy kompletna bzdura ?

 

Potwierdzam. U mnie tak poklekotywal i niedlugo potem siadl. Teraz nic takiego niema po odpaleniu. Pomruk jedynie i chwilowe wieksze obroty.

Sugeruje zajrzec do srodka, nie czekac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam. U mnie tak poklekotywal i niedlugo potem siadl. Teraz nic takiego niema po odpaleniu. Pomruk jedynie i chwilowe wieksze obroty.

Sugeruje zajrzec do srodka, nie czekac

 

Czyli wymieniłeś cały rozrząd i spokój ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Zrobione :8) Koszt całkowity 1400 zł :roll: (kompletny rozrząd+uszczelka pod pokrywą zaworów, olej, filtr oleju, powietrza i robocizna). Efekty takie jak oczekiwałem, czyli brak klekotania po odpaleniu :mrgreen: Stary rozrząd też już był blisko swojego końca...Co do cykania to nic takiego nie zaobserwowałem u siebie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie nic takiego nie było…jedyne co to po każdorazowym odpaleniu przez chwilkę klekotał jak diesel. Poza tym żadnego szurania ani innych podobnych dźwięków. Jeśli Tobie szura to z tego co czytałem wymieniaj rozrząd szybciutko :oops:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Zrobione :8) Koszt całkowity 1400 zł :roll: (kompletny rozrząd+uszczelka pod pokrywą zaworów, olej, filtr oleju, powietrza i robocizna). Efekty takie jak oczekiwałem, czyli brak klekotania po odpaleniu :mrgreen: Stary rozrząd też już był blisko swojego końca...Co do cykania to nic takiego nie zaobserwowałem u siebie.

 

Jaki miałeś przebieg przed wymianą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.