Skocz do zawartości

Valvetronic (N46b20) - dławi się po muśnięciu gazu.


Raiven

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

od dłuuuższego czasu borykam się z problemem zduszenia silnika po muśnięciu gazu, tak samo na bardzo niskich obrotach jak auto się toczy na 1 biegu, w momencie dodania gazu słychać zduszenie. Obroty aż tak bardzo nie falują, ale da się zauważyć falowanie.

Błąd jaki mi się ukazał na inpie:

 

2D29 Kolektor dolotowy ciśnienia wiarygodności Sensor

Nic konkretnego nie było napisane, po prostu ERROR_TABLE. Błąd został skasowany ale wrócił ponownie.

Wczoraj robiłem inspekcje, czyli wymiana filtrów i oleju. Dobrałem się do przepustnicy, ale zaniepokoiła mnie jedna rzecz, a mianowicie:

https://www.youtube.com/watch?v=nhBWzLuzswE

 

nie wiem czy przepustnica powinna być w pionie zamknięta, ale ewidentnie widać że jest zbyt mocno uchylona. Próbowałem zrobić adaptację przekręcając kluczyk na 2 pozycję i wciskając pedał gazu na 30-45sek do podłogi, niestety nic nie pomogło. Po przekręceniu kluczyka silniczek z przepustnicy wydaje dziwny piszczący dźwięk, jest on wtedy domknięty do końca, jednak gdy przestaje piszczeć wraca znów do pozycji wyjściowej.

 

http://www.bimmerforums.co.uk/forum/f18/2004-e46-316ti-stalling-error-pressure-sensor-t42580/

 

tutaj gość ma ten sam błąd, po wymianie przepustnicy wróciło wszystko do normy. Stawiałbym na przepustnice, z resztą od samego początku stawiałem, ale wolałbym się upewnić zanim kupię jakąś używkę i okaże się, że jednak to nie to.... proszę o pomoc speców, bo jak mnie szlag trafi to kupię anglika z 2.8 na przekładkę :zly:

 

P.S

 

podczas livedata Airmass pokazuje wyniki poza wykresem :D szczególnie na zimnym ;) ale podczas jazdy też jest trochę poza wykresem, szczerze mówiąc nie wiem jakie powinny być normy, ale dochodziło do 50-60 kg/h.

W momencie gdy przyspieszam słychać też jakbym miał gdzieś dziurę/przedmuch z okolic kolektora, przejrzałem dokładnie wszystkie gumy i nie ma żadnych dziur.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz

W momencie gdy przyspieszam słychać też jakbym miał gdzieś dziurę/przedmuch z okolic kolektora, przejrzałem dokładnie wszystkie gumy i nie ma żadnych dziur.

Zanim się zabierzesz za grubszą robotę chyba już sprawdzałeś jakimś samostartem na lewe powietrze ? Przepływkę już chyba też sprawdziłeś ?

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz
W momencie gdy przyspieszam słychać też jakbym miał gdzieś dziurę/przedmuch z okolic kolektora' date=' przejrzałem dokładnie wszystkie gumy i nie ma żadnych dziur.[/quote']

Zanim się zabierzesz za grubszą robotę chyba już sprawdzałeś jakimś samostartem na lewe powietrze ? Przepływkę już chyba też sprawdziłeś ?

Tak, przepływka była sprawdzana, po odłączeniu samochód wpadł w tryb awaryjny i zaczęły drastycznie falować obroty. Hmm, samostart mówisz.. tego nie sprawdzałem, wystarczy chyba zwykły plak? W momencie jakby wciągnąłby plak przez lewe powietrze, to wzrosłyby obroty, tak?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobne objawy do twoich, z tym że na testerze nie ma błędów lub bywa zły skład mieszanki. Zerknij sobie do mojego wątku, są tam też filmiki. Póki co też się z problemem nie uporałem, ale stawiałem na sondy lub vvt. Przecież w tym silniku przepustnica steruje silnikiem dopiero w trybie awaryjnym, a tak to jest cały czas otwarta.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Może być plak i objawy tak jak piszesz, wzrost obrotów.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobne objawy do twoich, z tym że na testerze nie ma błędów lub bywa zły skład mieszanki. Zerknij sobie do mojego wątku, są tam też filmiki. Póki co też się z problemem nie uporałem, ale stawiałem na sondy lub vvt. Przecież w tym silniku przepustnica steruje silnikiem dopiero w trybie awaryjnym, a tak to jest cały czas otwarta.
A jakie są objawy padniętego vvt? Będą jakieś błędy na kompie związane z vvt? Bo już sam nie wiem od czego zacząć w tym momencie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj w klubie, mam chyba to samo. Po dotknięciu gazu, przydławia mi silnik i wszystkie lampki w suficie przygasają tak jakby miał zgasnąć :twisted: .

 

Jakby udało Ci się rozwiązać problem to daj znać, bo u mnie kompletnie zero błędów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, kilka niewygodnych faktow:

-zle troszke sie wyrazilem piszac o dlawieniu, bo w sumie nie wiem do czego to porownac. Obroty po musnieciu gazu nie spadaja, tylko slychac charakterystyczny dzwiek jakby czkawki(?) dzis sprobuje to nagrac.

-gdyby vvt padl, auto by nie mialo mocy, palilby sie check? U mnie nic takiego nie ma, auto w sumie dobrze sie zbiera, lecz tak jakby za malo powietrza dostawal.

Dzis rozbiore dolot powietrza az do przepustnicy,uruchomie auto i zobacze czy jest otwarta czy zamknieta, bo tak jak ludzie pisza - powinna byc otwarta. Co jesli w momencie gdy bedzie reagowala na gaz zrobic? Gdzie szukac przyczyny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, zrobiłem dwa filmiki, jeden z podłączonym przepływomierzem, drugi z odłączonym przepływomierzem żeby pokazać jak działa przepustnica. Wyniki nie są zadowalające, ale przy odłączonej przepływce silnik inaczej pracował, ciężej i obroty gorzej wchodziły. Niestety tego już nie nagrałem.

Następnie wyjąłem przepustnicę i ją wyczyściłem, po czym zamontowałem wszystko i zrobiłem test od nowa.. można powiedzieć że bylo troszkę lepiej, silnik inaczej pracował, ale zaniepokoiła mnie następująca rzecz (kolejna Ku**), po otworzeniu korka od wlewu oleju nie było żadnej znaczącej różnicy przy otwartym korku, jeszcze kilka miesięcy temu po otwarciu korka auto dostawało adhd, falowały obroty i dusił się.. objawy chyba są jednoznaczne - odma?

 

Filmik na podłączonej przepływce:

https://www.youtube.com/watch?v=gzJkmpWGm_s&feature=youtu.be

 

Filmik na odłączonej przepływce:

https://www.youtube.com/watch?v=C558J2TmtGE&feature=youtu.be

 

na odłączonej słychać jak silnik chodzi zdecydowanie głośniej.. przepraszam za machanie telefonem ale w momencie gdy ruszałem telefonem pokazywałem mojej dziewczynie co ma robić, ale niestety nie rozumiała o co chodzi więc musiałem jej tłumaczyć :P

 

Jednak zastanawia mnie jeden fakt - dlaczego przepustnica chodzi tak jakby vvt był padnięty? Żadnych błędów, check engine, spadków mocy nie ma.. wydaje mi się, że do 100km/h rozpędza się katalogowo..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomimo wyciągnięcia wtyczki przy kołnierzu nr 7 http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=BX91&mospid=47612&btnr=11_3179&hg=11&fg=15 z autem praktycznie nic innego się nie stało, silnik pracował tak samo. Zauważyłem jednak jedną rzecz, strasznie coś klekocze w miejscu gdzie jest silniczek vvt, tak jakby ocierał o obudowę pokrywy. Ani check engine się nie pali, ani EML :/ Ręce po prostu opadają, odechciewa mi się inwestować w ten szmelc, bo inaczej tego silnika nie można nazwać, grubej kasy. Gdyby to chociaż miało jakąś moc, albo niskie spalanie w stosunku do mocy..ktoś ma jakiś pomysł co to może być?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz

po otworzeniu korka od wlewu oleju nie było żadnej znaczącej różnicy przy otwartym korku, jeszcze kilka miesięcy temu po otwarciu korka auto dostawało adhd, falowały obroty i dusił się.. objawy chyba są jednoznaczne - odma?

Tak to są typowe objawy nie drożności odmy ale musimy pamiętać że może sie nałożyć kilka anomalii na siebie.

Pisałeś o przepustnicy że sie do niej dobrałeś ale czy ją dobrze wyczyściłeś ?

Auto masz ponad 10 letnie które by wymagało wyczyszczenia i sprawdzenia wszystkich podzespołów a nie szukania jednej przyczyny.

Czy podłączałeś do kompa w czasie pracy silnika aby zebrać dane ?

Czy już sprawdzałeś jakimś samostartem szczelność dolotu ?

To co pytam to są tanie rozwiązania przed rozpoczęciem wymiany kosztownych podzespołów.

Ps. Przypominam że na priwy nie prowadzę korespondencji.

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobne objawy do twoich, z tym że na testerze nie ma błędów lub bywa zły skład mieszanki. Zerknij sobie do mojego wątku, są tam też filmiki. Póki co też się z problemem nie uporałem, ale stawiałem na sondy lub vvt. Przecież w tym silniku przepustnica steruje silnikiem dopiero w trybie awaryjnym, a tak to jest cały czas otwarta.
A jakie są objawy padniętego vvt? Będą jakieś błędy na kompie związane z vvt? Bo już sam nie wiem od czego zacząć w tym momencie.

Hey!

Sprawdzałem w swoim N46b20 jak to jest z tą przepustnicą i wychodzi na to, że wcale nie jest tak że jest cały czas otwarta. Teoretycznie tak mogłoby być bo za wznios zaworów i w efekcie "gaz" odpowiada silniczek VVT który steruje wałkiem pośrednim. Ale jednak na swoje oczy widziałem co innego. Jak wypiąłem silniczek VVT to dopiero wtedy silnik wskoczył w tryb awaryjny, wyskoczyła kontrolka silnika wypełniona do połowy na żółto i silnik zachowywał się znacznie mniej kulturalnie, obroty falował, schodziły do niższego poziomu niż normalnie a przy przegazówce słychać było charakterystyczne zasysanie powietrza poprzez przepustnicę. A więc jak to w końcu naprawdę jest?

Pozdrawiam!

Mam do sprzedania 2 szt. felgi M-pakiet WZ 400 R18 9Jx18H2 IS 42
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Zapchana odma może powodować takie dławienie? Skoro żadnych błędów nie ma, chyba że Pompa Vacuum ?

 

Sprawdz uszczelke pomiedzy przepustnica a kolektorem dolotowym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Przepraszam, że dopiero odpowiadam w tym temacie, mój temat zbiegł na kilka stron niżej, a podobne tematy były zakładane więc tam się wypowiadałem.

 

Tak, sprawdzałem samostartem (plakiem) nieszczelności, psikałem w każde możliwe miejsce i silnik nie zachowywał się inaczej. Generalnie mam straszny mętlik w głowie, bo co czytam problemy innych ludzi, to albo u mnie nie występują z jakimś padniętym czujnikiem, albo auto zachowuje się inaczej. Do wczoraj obstawiałem czujnik wałka mimośrodowego, bo w jednym temacie ktoś wymienił ten czujnik i auto wróciło do normalnego trybu pracy. Problem jest u mnie taki, że żadna kontrolka się nie pali, nie ma błędów żadnych itp, ale jednak dławi się i pracuje na przepustnicy, a co do samej przepustnicy - to ja już nie wiem jak silnik vvt powinien działać w takim razie. Czy ona jest w końcu otwarta, czy zamknięta na jałowym biegu? Trudno, wymienię pierw odmę, bo to nie jest aż taka droga rzecz, jeżeli nie będzie żadnych zmian, będę szukał dalej przyczyn. Może po rozebraniu połowy rzeczy coś mi się rzuci w oczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego u mnie też nie było żadnych świecących się kontrolek,ani check ani EML. Na warsztacie posprawdzaliśmy czy prąd dochodzi do tego czujnika mimośrodowego oraz do sterownika i było OK, więc wyglądało,że nie działa ten czujnik który steruje valvetronikiem, po wymianie auto odzyskało wigor.Przepustnica przy pracującym valvetronikiem powinna być cały czas w pozycji otwartej,a valvetronik steruje silnikiem.Myślę,że powinieneś zobaczyć ten czujnik,czy dochodzi prąd itd...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Przy zimnym silniku valvetronic nie pracuje wiec przepustnica jest zamknieta i reaguje normalnie na dodanie gazu, tzn. uchyla sie, otwiera. Powyzej 40 stopni valvetronic sie zalacza i przepustnica jest otwarta. Tak na moja wiedze. Podobny efekt, tzn. pracy przepustnicy mozna osiagnac odlaczajac wtyczke z vvt.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie znacznie lepiej reaguje pedał gazu, obroty nie falują i nie ma AŻ takiego opóźnienia. Panowie, będę walczył z tym na pewno, chciałbym auto doprowadzić do zadowalającego stanu przed sprzedażą, nie chciałbym dać potencjalnemu kupcowi pretekst do zejścia z ceny ;)

 

skoro mówicie, że przepustnica otwiera się na rozgrzanym silniku, to sprawdzę w momencie gdy temperatura osiągnie pion, bo szczerze mówiąc o tym nie wiedziałem i testy robiłem na zimnym silniku - tzn. nie był na pewno rozgrzany do 40st, mógł mieć nieco mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 3 lata później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.