Skocz do zawartości

lakier


Ruda

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jakis czas temu rozbiłam sie nieszczęśliwie swoja bejbe :cry2: i teraz mam problem - blacharz "poleca" pomalowac wszystkie 4 elementy bocznej karoserii, pomimo iż tylko dwa z nich będą wymieniane. Na moje pytanie - dlaczego caly bok chce malować, odparł, że jeżeli pomaluje tylko dwa, to będzie znaczna różnica w lakierach, tj. tym fabrycznym i tym, którym zamierza malować. I tu moje pytanie, czy rzeczywiście aż tak cięzko dobrać lakier do oryginalnego, że trzeba malowac cały bok a nie tylko 2 wymieniane elementy? Czy gość robi ze mnie "jelenia", mysli że jak baba to se może kitu nawciskać :? , czy też może koleś jest robiony w bambuko przez kogoś, od kogo zapatruje się w lakier :?: . Proszę o pomoc, czy mogę gdzieś dokupić lakier, który będzie wręcz idealny jak fabryczny, czy raczej nie mam się co łudzić :shock:

pozdrawiam słonecznie,

Ruda Kasia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no niestety Kasiu, zakładając że np Twoja beti ma 15 lat, to lakier identyczny z oryginalnym mogłaś dobrać jakieś 10 lat temu...

teraz będzie bardzo ciężko, wpływ na to mają warunki atmosferyczne w jakich samochód bywał. Stąd nawet dwa samochody z tego samego rocznika i identycznym lakierze mogą się różnić... różnicy nie będzie widać jak stoją, ale po przyłożeniu elementów będzie ją widać. Wiem bo próbowałem dobrać maskę i klapę bagażnika w związku z gradobiciem jakie dopadło moją.

Raczej lakiernik nie robi Cię więc w konia, generalnie taka jest zasada - nawet ubezpieczalnia po szkodzie przy rozliczeniu kosztorysowym MUSI uwzględnić malowanie sąsiednich elementów.

Pytanie czy chcesz za to zapłacić -= czyt różnica będzie Ci przeszkadzać (pamiętaj, że pomaluje cztery elementy, a pozostałe i tak pozostaną w delikatnie innym odcieniu, więc to Twój wybór)

- to ja przepraszam! ...i znikł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie lakiernik w poprednim aucie usilowal dobrac lakier i dobieral 3 razy i malowal 3 razy w koncu za 4 razem pomalowal juz caly bok , bo niemial sily juz dobierac , zawsze jest roznica przy starszych 10 wi wiecej letnich autach. tak wiec caly bok bedzie ja najbardziej dobrym rozwiazaniem a pozniej polerka lakieru na calym aucie i uzyzkasz bardzo swietny efekt ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lakiernik powinien potrafić wpylić lakier w element , który nie wymaga lakierowania czyli tylko "zahaczyć" go , aby wykonać prawie niewidoczne przejście. Jeżeli pomalujesz cztery elementy różnice wyjdą pomiędzy błotnikiem i przednią maską czy klapą bagażnika. Idąc tym tropem trzeba lakierować cały samochód. Radziłbym zrobić wywiad środowiskowy na temat jakości usług lokalnych lakierników i zlecić pracę profesjonaliście.

Brunet Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) już myślałam, że stałam się ofiarą jakiegoś starego, okrzykniętego "złotą rączką od blach" w okolicy dziadzia. W tym wszystkim pocieszające jest to, że się myliłam i ten dziadzio jest mimo wszystko po mojej stronie i działa na moja korzyść :mrgreen: soł, zdecyduję się na malowanie jakie ów mężczyzna zaproponował. Dziękuję za błyskawiczną podpowiedź :handshake:

słońca życzę

K.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to dopiszę jeszcze tylko, że popieram kolegę Jakuba. Dobrze się rozenaj w temacie lakierników - to, że teoretycznie mówi prawdę nie znaczy, że dobrze pomaluje. Po pierwsze faktycznie musi umieć wpylić lakier (zrobić jak to się mówi cieniowanie :mrgreen: ), a po drugie musi mieć warunki i umiejętności - żebyś później nie płakała (albo klnęła :norty: ) jak Ci zrobi baranka, lub co gorsza a też widziałem zacieki :mad2: Najlepiej popytaj kogoś kto lakierował samochód i zobacz jak to wyszło. Ja właśnie muszę jechać do blacharza - fecet faktycznie złota rączka - do klepania blach - ale lakieruje.... :duh: :duh: :mad2: :mad2:

 

Powodzenia i niech moc będzie z Tobą

- to ja przepraszam! ...i znikł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcale nie jest konieczne malowanie całego boku. Jest tak jak pisze jakub. Ja w swoim malowałem nawet pojedyńcze elementy, mało tego gdzie niegdzie są zrobione zaprawki i nic nie widać. Ale ważne jest to żeby podjechać na dobieranie lakieru samochodem, a nie z klapką od wlewu paliwa. Wtedy wystarczy fachowcowi, który dobiera lakier pokazać, co się chce malować, a on dobierze go w taki sposób, że różnicy nie będzie widać. Jeśli jednak w jakiś sposób będzie delikatna różnica, to dobry lakiernik zrobi "wpustki" inaczej wpyli, lakier na sąsiednie elementy i w taki sposób zcieniuje, że nie powinno być różnicy.

był E34 525i, E39 528i

jest E60 530d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:twisted2: poczytałam sobie Waszych mądrości i teraz tylko przede mną finał - zasypę owego, czy też ową "złotą rączkę" tym wszystkim, o czym się tu dowiedziałam i zobaczymy przy czym "rączek" będzie sie upierał. Mam nadzieję, że nie wylecę z warsztatu :lol:

... a jak tak to ... kolejne dni bez mojej Bejbe :mad2: i kolejne poszukiwania "fachowca".

Liczę, że moc będzie ze mną :mrgreen:

Dzieki za pomoc:)

K.

ps. słonka all

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóz, z tego co piszesz wnioskuję, że tej "złotej rączki" nie ma sensu zasypywać jakimi kolwiek zapytaniami. Jeśli tak podchodzi do sprawy (lakier na całym boku) to zgadzam się z kolegami, że nie wie o czym mówi. Zmień warsztat. To niestety jedyna rada. Poleciłbym chętnie jeden z nich, ale to w Wawie. No ale człowiek robi cuda......
Wodzik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem to poprostu weź odkreć klapkę od wlewu paliwa. pojedz do sklepu z mieszalnikiem oni pobiorą wartość koloru i koniec. Ja tak robiłem przy mojej buni. malowalem w 2005roku auto z 1995roku. ZERO RÓŻNICY W ODCIENIU (po przetarciu cytrynki papierkiem 2000)
[bMW... i wszystko jasne]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol: zdałam sie na fachure, jak cos spier...niczy to go zakope za stodołą :twisted:

zajrze tu jak juz moja bejb stanie na nogi :D

 

trzymajcie sie:) i do nastepnego :dance:

 

R.K.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Dobry lakiernik da rade i wcale nie musi byc drogi .Ja placilem 250 pln za element i jak sie okazalo pomimo ,ze mialem klepane drzwi nie widac roznic.Moj lakiernik sam dobieral lakier malowal bez komory. Jak samochod zobaczyl moj tesc , ktory pracuje w warsztacie ktory spiewa sobie po 1000 pln za element ,kopara mu opadla , przeszedl obok samochodu i poszedl patrzec z drugiej strony nawet nie zauwazyl ze pol boku bylo robione.Nie wiedzial wczesniej z ktorej strony samochod byl uszkodzony :mrgreen:
Bad toys 4 Bad boys
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do pomalowania całego E-34 potrzebujesz około 3l lakieru - litr idzie na mniej więcej 4 elementy w zależności od ich wielkości. Jak masz metalik, to jeszcze będziesz musiał kupić bezbarwny na sam koniec. Ja płaciłem 25zł za 100ml lakieru, ale mam nietypowy kolor samochodu i dlatego jest droższe dobieranie. Ceny od pomalowania elementu wachają się między 150 - 250 zł. Jednak jak malujesz cały samochód, to schodzą z ceny i nie liczą ilość elementów razy cena pomalowania jednego.

był E34 525i, E39 528i

jest E60 530d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam sie z kolaga Jakubem

 

fachowcy potrafia zrobic odpowiednie "przejscia" z nowego lakieru na stary, i wszystko bedzie cacy. tez mialem malowane autko "fragmentami" i nie wiadac roznicy. pozdro

Rafi DJYendruh


sharky: srebrne E24 635 CSiA

Citroen XM oraz GMC Savana

GG # 142068

rjedruszek@poczta.fm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lakier dość dokładnie można dobrać specjalnym urządzonkiem zwanym spektrofotometrem, potrafi on rozrózniać wiele kolorów i dobierać optymalny odcień do występującego na badanym elemencie. Urządzonka takie mają z reguły duże firmy zajmujące się mieszaniem lakierów. Jak się dobiera za pomocą katalogu kartkowego to z reguły mogą być jakieś niewielkie odstępstwa w kolorze.

 

widać to urządzenie na zdjęciu u góry po prawej stronie z 2 uchwytami

 

http://www.sikkenscr.pl/sikkens/poland/color/colorit.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.