Skocz do zawartości

328i - problemy po zatankowaniu pb98, pełno błędów


yabpl

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Nie dawno kupiłem BMW 328i '99. Ogólnie przy oglądaniu samochodu nie było problemów na komputerze. Po kupnie jeździłem, zrobiłem serwis pozakupowy (olej, filtry, uszczelki, świece, itd), tankowałem pb 95 i było wszystko ok. Zalałem pb 98 i zaczęły się problemy. Przez jakieś 100km po zatankowaniu szarpało do jakichś 3k rpm, pełno błędów na komputerze (sprawdzone INPA). Czasami były problemy z odpalaniem - trzeba było kręcić parę sekund a po odpaleniu auto nie miało mocy. Po tych 100 km szarpanie ustało, ale pojawiały się problemy z odpalaniem. Dodatkowo auto trzęsie (nie równo chodzi) na luzie. Przejechałem w sumie 2 baki. Zalałem znowu pb95 i przejechałem ~350 km. Problem nierównej pracy silnika na niskich obrotach nie ustał. Błędy się pojawiły w INPIe mimo wykasowania - błąd 202, 203, 226, 227 (wszystko dotyczyło sensorów lambda poza wartościami dopuszczalnymi) i błąd burning fail na cylindrze 3, 5, 6. Wykasowałem w INPIe adaptacje, ale chyba coś zrobiłem źle - te same błędy powróciły. Wszystkie błędy pojawiły się dokładnie przy takich samych obrotach - 736 rpm. Przejechałem się z podpiętym kompem i odpalonym monitoringiem wartości z sond lambda - wszystkie były właściwe.

Co to może być? Jak poprawnie wykonać adaptacje w INPIe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje się,że jak piszą koledzy-paliwo mogło być chrzczone.Pytanie-na jakiej stacji tankowałeś tą benzynę?W Polsce generalnie jakość paliw jest niższa niż na zachodzie,dlatego ja do swojej 318 tankuję verve 98(nie wiem czy faktycznie ma 98 oktanów-ta eurosuper 95 raczej na pewno nie ma 95 dlatego tankuję tą droższą)Generalnie trzeba patrzeć gdzie się tankuje,najlepiej robić to na znanych stacjach typu orlen czy schell,a nie na przysłowiowej "stacji miś" czy coś w tym stylu....mam nadzieję,że zachowałeś paragon.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyjeździłem kolejne 2 zbiorniki pb95 i objawy z nierówną pracą silnika na luzie ani błędy nie zniknęły. W zasadzie dopiero teraz od 2 tygodni miałem czas i miejsce zajrzeć pod maskę i trochę się pobawić.

Nowe objawy: auto na ciepłym na luzie wydaje dźwięki jak odkurzacz, zwłaszcza od strony dolotu. Po zgaśnięciu auta słychać jeszcze przez chwilę syk (coś jakby powietrze z balonu uciekało). Czyżby winą było lewe powietrze? Sprawdziłem DISE - luzów nie ma, trochę wydaje dźwięki jak się odegnie klapkę w skrajną pozycje, widać też że ktoś już tam uszczelkę zmieniał. W każdym bądź razie po odpięciu DISY na pracującym silniku nic się nie zmienia więc sądzę, że to nie to. Za to zauważyłem że miejsce gdzie ten wężyk: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AM51&mospid=47641&btnr=11_2681&hg=11&fg=45&lang=pl wchodzi do dolotu jest już lekko sparciałe.

Pytanie - jak najlepiej sprawdzić czy i gdzie łapie lewe powietrze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba zlokalizowałem gdzie ciągnie lewe powietrze: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AM51&mospid=47641&btnr=13_0643&hg=13&fg=15 nr 5 na zdjęciu. Pisknąłem WD-40 na to i obroty się podniosły. Z resztą jak poświeciłem, widać było że popękane (ta mała rurka odchodząca do krokowca).

Pytanie - nowe się to kupuje, używane, klei się? Jak to się nazywa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

wymieniłem kolanka od dolotu, trochę się uspokoiło, ale nadal trochę szarpie na luzie, słychać szum spod maski i odgłos spuszczanego powietrza po przekręceniu kluczykiem. Poczytałem trochę i jeszcze pare innych zachowań zauważyłem i w zasadzie wszystko pasuje do problemów z odmą. I teraz dwa pytania:

1) ile może kosztować wymiana?

2) moje drugie auto totalnie siadło, w weekend czeka mnie trasa ~300km. Przed weekendem na pewno tego nie zrobię. Czy można tak jeździć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdz w pierwszej kolejnosci cisnienie na cylindrach ja podobne obiawy mialem i do tego bledy mi skakaly na cilindrach poczym okazalo sie ze na dwoch cilindrach jest cisnienie zerowe poszly uszczelniacze na zaworach a obiawy mialem takie jak ty wiec sprawdz cisnienie nie jest duzo.roboty z tym o ile masz przyzad do sprawdzenia cisnienia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

błędy 226 i 227 mogą dotyczyć pompy paliwa w 99% :D wiem z autopsji a i polecam temat viewtopic.php?f=69&t=206010

tam walczyliśmy z tymi błędami. To że wyskoczyły akurat po zatankowaniu może być przypadkiem. i przy okazji sprawdź filtr paliwa

BUNIA :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

inne objawy co mam: silnik delikatnie szarpie na wolnych obrotach i obroty trochę skaczą, dość sporo białego dymu, zwłaszcza jak silnik nierozgrzany, dzwięk jakby suszarki spod maski, zwłaszcza z okolic dolotu, dzwięk wypuszczanego powietrza pod ciśnieniem jak już wyłącze silnik, "Gwiezdne Wojny" po odkręceniu korka oleju (dźwięk jakby Chewbaccy). Oleju nie ubywa, troche ubywa płynu od chłodnicy. Wymienione m.in.: świece, filtr paliwa, filtr powietrza, olej, filtr oleju, kolanka dolotu, kompresja w normie, spaliny w normie. Dolot raczej szczelny po wymianach - wsadziłem szmatę w rurę w puszce filtra i silnik zgasł. Dodam też, że mam uszkodzony czujnik położenia wałka rozrządu od strony dolotowej. Jak kupowałem auto to już był ten błąd i przez pierwsze 1000 km (do czasu serwisu pozakupowego) żadne z powyższych objawów nie występowały.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze cos nie tak z vanosem? Jak mi facet auto poskladal mialem chyba blad walka i telepalo calym autem wszystko bbylo.niby w normie tylko ten blad sie swiecil czasem auto chodzilo wmiare.dobrze a.czasem brak mocy po wyczyszczeniu vanosa auto.zaczelo normalnie jezdzic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problem błędów i telepania na luzie chyba rozwiązany:

po wymianie gum dolotu nie kasowałem adaptacji. Parę dni temu skasowałem INPĄ i mniej więcej (bo nie sztywno punkt po puncie) zrobiłem adaptacje według poradników z netu. To nie pomogło, bo dalej trzęsło i wypadał zapłon. Dużo nie jeździłem bo byłem na L4. W ostatnią sobotę jednak zrobiłem trasę ok 140 km. Po tym wszelkie trzęsienie ustało, błędy się nie pojawiają (sprawdzane dzisiaj po ok. 20 km jazdy po Wrocławiu) , zapłon nie wypada. Moja teoria jest taka, że po tej procedurze jeszcze auto nie było zaadaptowane, dopiero po trasie się w pełni zaadaptowało. Tak może być?

Swoją drogą to syczenie spod maski nie ustało. Czyżby jednak odma? Idzie to jakoś sprawdzić bez rozbierania? Dodam tyle, że po zakupie okazało się (po ok 400-500 km), że jest za dużo oleju (na 100% mechanik przelał - oleju nie ubywa). Spuściłem ok 0,4l, jest już w skali, ale na full. Może jeszcze trochę upuścić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

problem jednak nie rozwiązany :(

Od początku w wielkim skrócie: jak kupowałem auto to wyszło, że do wymiany uszczelka od pokrywy zaworów, miski oraz czujnik położenia wałka od strony dolotowej. Po kupnie przejeździłem ok 1k km - 0 problemów. Sprawdziłem kompresje - w normie, sprawdziłem spaliny - sondy działały bardzo dobrze, spaliny idealne (mimo sporego dymienia). Oddałem do mechanika na serwis pozakupowy. Wymienione wspomniane uszczelki, olej (5W30 Texaco), świece, filtry. Czujnik nie wymieniony. Po odebraniu od mechanika pojechałem na stacje do Tesco i zalałem 98. Wszystko jasny szlag trafił. Telepało autem, problemy z mocą i szarpaniem przy przyspieszaniu. Problem z mocą i szarpanie przy przyspieszaniu mineły po ok. 100 km i zostało jedynie telepanie na luzie, wypadanie zapłonów i błędy 202, 203, 227 i 228.

Od tego czasu: wymienione kolanka dolotu, wymieniona odma + 1 wężyk (z mechanikiem umówiłem się, że sprawdzi węże i wymieni te, które potrzebują wymiany), wymieniony spomniany wcześniej czujnik, przeczyszczony silnik krokowy. Po każdej wymianie kasowanie błędów i adaptacji. Za każdym razem jest nieco lepiej a błędy i tak wracają. Przed wymianą odmy sprawdzałem ciśnienie paliwa na listwie wtryskowej - trochę za wysokie, brak podciśnienia. Mogła spowodować to ta odma?

Obecnie jest tak: cały czas słychać ciche buczenie (naprawdę ciche, inne osoby mogą nie zauważać po raz pierwszy jak posłuchają). Buczenie się trochę nasila po wciśnieći gazu, bardziej się nasila przy kręceniu w miejscu i ruszaniu z mocno skręconymi kołami. Jak ECU się zaadaptuje to delikatnie trzęsie na luzie, z resztą nie zawsze. Wciąż się zdarza, że zapłony wypadają i błędy wracają. Zaraz po skasowaniu adaptacji jest dramat - auto chodzi jak czołg, pali na 3 cylindry, pełno błędów. Wypadają zawsze zapłony z 4, 5, 6 cylindra. Odpiąłem przepływomierz i powiedziałbym, że nie czuć telepania na luzie (wciąż jest za to to brzęczenie). Wczoraj posprawdzałem parę rzeczy - okazało się, że uszczelka od DISy jest spękana cała w poprzek. Cewki sprawdzone - rezystencja na każdej z nich to ok 1,3-1,4 ohm. Fajki na 4, 5, 6 cylindrze trochę od oleju, zwłaszcza na 4. Zamieniłem cewkę 5 z 2 (według INPy to właśnie cylinder 5 jest najbardziej podlewany).

Czy te problemy mogą się brać z popękanej uszczelki DISY? Czy MAF jest walnięty - idzie to jakoś jednoznacznie sprawdzić? Zastanawia mnie ten olej na fajkach?

Jeszcze raz podkreślę - wszystkie problemy występują według INPY w zakresie 730-800 rpm. Jak się jedzie nie czuć w ogóle, że coś jest nie tak, auto ciągnie od razu, nie czuć żadnego przerywania w oddawaniu mocy. Może jedna rzecz jest - jadę na bardzo niskich obrotach, tak <1,5k rpm. Wciskam gaz do dechy i przy 1,5k rpm czuje jedno szarpnięcie. Tak ma być?

Auto nie bierze oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pojechałem na stacje do Tesco i zalałem 98. Wszystko jasny szlag trafił

 

http://i1.memy.pl/obrazki/e2a1318750_haha.jpg

 

ahah musiałem :D ale też współczuje i życzę szybkiego usunięcia błędów :)

 

a teraz LOGIKA: Kupię BMW 2.8l , 6 garów ale dla oszczędności będe tankował na stacji Tesco w myśl zasady: "Chociaż w domu głód i nędza 6 cylindrów mnie napędza"

Edytowane przez grodt88
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem taką sytuacje. Zatankowałem paliwo ruskie u dziada. Dopóki mrozów nie było, wszystko latało jak ta lala chodź mulił troszkę. Zaczęlo palić się esp i silnik przeszedł w tryb awaryjny, czytałem dużo tematów, każdy był aby wymienić to tamto i owamto. Jeden komentarz, zatankuj dobrą benzyne. I tak zrobiłem, zalałem co prawda 95 od przysłowiowego misia z cpn'u. Ale dodałem uszlachetniacz. Po 20 km wszystkie objawy ustały. I jak koledzy piszą, że auto szarpie. Miałem podobnie w Fiacie mamy, lała ruską przez długi czas, auto po puszczeniu gazu ewidentnie szarpało. Dopiero po paru dniach lania najlepszej wachy z uszlachetniaczem wszystko się jakby wypłukało i auto chodzi. A co do paliwka w Tesco, nigdy nie miałem z nim problemów. Auto idzie jak burza po zaatankowaniu 98. Może troszkę nie na temat ale jak koledzy piszą, tankować tylko dobre sprawdzone paliwko bo potem mogą się dziać cyrki. U mnie naszczęscie tylko na strachu się skończylo. Pozdrawiam gorąco!

 

EDIT: W Tesco jakaś gorsza benzyna ? Może nie taka jak na Orlenie czy BP ale nie miałem z nią problemów. Więc czemu taki śmiech z tej benzynki ? Nawet na najlepszej stacji może trafić się jakaś chała. do koelgi grodt88.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomijając to, że więcej problemów miałem z paliwem z Shella w swoich samochodach niż z paliwem z Tesco albo z noname'a z małego miasteczka, to zalane było jakieś 4-5k km temu. Od tego czasu tankowane na różnych stacja, Orlenach, Statoilach, Lukoilach, itd, w różnych miastach.

Jakby to był problem 100% paliwa to raczej występowałby cześciej na wyższych obrotach a nie tylko na luzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

tak tylko FYI, bo może się komu przydać:

problem rozwiązany już parę miesięcy temu. Okazało się, że silnik ciągnął lewe powietrze przez oring rurki bagnetu oraz przez jakąś zaślepkę kolektora dolotowego (gdzieś od ściany grodziowej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.