Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich!

Chyba mam zepsuty przepływomierz (dużo pali do 20l miasto) brak reakcji po odłączeniu kabla z przepływomierza. Pytanie: czy do V8 3.0l pasuje przepływka z 5.0l czy też z innego podobnego silnika. Czy przepływomierz może zle działać przez sondy lambda(działanie ich średnie) czy ktoś naprawia przepływomierze?

Opublikowano

Opisz jak samochód zachowuje się na zimnym silniku.

-Czy dobrze odpala ?

-Czy nie przerywa ?

-Czy równo chodzi i płynnie wchodzi na obroty ??

 

opisz także jak silnik zachowuje się po rozgrzaniu

-czy jest odczuwalny spadek mocy (zamuła :twisted2: )

-czy przerywa itd....

 

Samo stwierdzenie iż samochód spala ponad normę to zamało żeby określić usterkę.

Prawdopodobnie odpięcie przepływomierza niczego nie zmienia bo jest on sprawny.

http://img92.imageshack.us/img92/1637/dddd6cx.jpg
Opublikowano
Prawdopodobnie odpięcie przepływomierza niczego nie zmienia bo jest on sprawny.

I tu jesteś w błędzie--- po odłączeniu przepłuwki autko odrazu powinno zacząć źle chodzić a po dopięciu 2 nawet zgasnąć na wolnych obrotach

 

Ach

Częstym powodzem żużywania przez auto większych ilości paliwa jest to iż do ukladu dostaje się lewe powietrze

http://img182.echo.cx/img182/3667/bmwx25qo.jpg

Sprzedaje materiał na podsufitki.

Opublikowano
Prawdopodobnie odpięcie przepływomierza niczego nie zmienia bo jest on sprawny.

I tu jesteś w błędzie--- po odłączeniu przepłuwki autko odrazu powinno zacząć źle chodzić a po dopięciu 2 nawet zgasnąć na wolnych obrotach

 

W tej sytuacji kolega Blaster jest w błędzie. Jeśli przepływka jest uszkodzona to po odłączeniu jej auto przechodzi w stan serwisowy i nie ma prawa zgasnąć. Komputer podaje wtedy uśrednione wartości powietrza i paliwa zapisane w pamięci. Jeśli zaś przepływka jest sprawna to po odłączeniu jej nie powinno być większych zmian (dokładnie tak jak napisał Bohun :clap: )

 

Uszkodzenie przepływki nie powodowałoby aż tak dużego wzrostu spalania, co najwyżej auto straciłoby na mocy i toczyłoby się powiedzmy jak Tawria :twisted2:

 

A tak na marginesie. Z tego co mi wiadomo nie naprawia się przepływomierzy, trzeba po prostu odżałować te kilka stówek :cry2: i kupić nową.

PZDR :)


GDYBY PRZEDNI NAPĘD BYŁ LEPSZY TO CHODZILIBYŚMY NA RĘKACH :dance:


http://img171.imageshack.us/img171/9086/2fn2.jpg

Opublikowano
Silnik odpala normalnie, na zimnym chodzi pięknie, prześpiesza bez zarzutu, rozgrzany obroty trzyma ok. 600. Ogólnie jeżdzi jak szalona, tylko to spalanie. Po odłączeniu przepływomierza pracuje j/w. Miałem kiedyś popsutą przepływkę ale wtedy gdy odłączałem wtyczkę to silnik prawie gasł i był mułowaty.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.