Skocz do zawartości

E46 320i m52 b20 falujace obroty


Arturnmp123

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam e46 z 2000roku przed liftem 2.0i 150km, Wiem ze jest kupe kupe kupe tego w necie ale nie moge znalesc nic podobnego do mojego problemu, a mianowicie Problem wyglada nastepująco, faluja mi obroty na zimnym silniku brakuje mocy, gdy rano odpale samochod to na postoju jest tak ze trzyma 950/1000obr/min i wskazówka sobie podskakuje o te 50obrotów silnik pracuje nie równo i kuleje słychac gdzies z silnika taki stukot, potrwa to moze z 30 sekund i po chwili obroty podniosa sie do 1200i powoli opadna sobie do tych 800, a gdy uruchowmie i odrazu rusze to przez odcinek 500m brakuje mocy szarpie nie z oporem sie wkreca na obroty i po chwili to mija i auto jedzie normalnie bez problemu, mam wrazenie jakby go zalewało na samym poczatku a te stukanie to spalanie stukowe, nie da rade jechac bo go zalewa, ale teraz pytanie dlaczego przepływka pokazuje na obr 800/jakies 4g/s, czujnik powietrza zasysanego jest okey, temperatury ok(ostatnio zmienilem termostat gdyz pokazywało mi -5stopni i walilo błąd, jak zmienilem pokazuje -2 stopnia nie wiem dlaczego dalej jest na -?, jakies porady co jeszcze sprawdzic?, doczytałem sie cos na forach ze może byc problem z vanosami?, wymienialem oringi na vanosach w silnikach z valvatronikiem ale akurat w 2.0i m52 nie mialem okazji ma ktos jakies rospiski jak to robic?, zapomnialem dodac pewna rzecz co mnie zaciekawiła i moze byc istotna, po odkreceniu korka oleju silnik praktycznie wogle nie przygasa tak jak np jest to w e36 2.0i... co to moze byc ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
ma ktos jakies rozsądne pomysły poza wymienianiem wszystkiego pokolei jak leci? Auto strzela w kolektor nie ma mocy na zimnym, ciezko sie wkreca na obroty, zanim nie wyjdzie wskazówka poza niebieskie pole temp, potem auto juz jedzie praktycznie normalnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
cewki podmienione bez zmian wymieniłem, po odpieciu czujnika połozenia wałka od dolotu samochod nie strzelał na zimnym przy dodaniu gazu, wkrecał sie też na obroty ale bardzo opornie, wymieniłem czujnik i strzela dalej mam wrażenie jakby na rozgrzanym silniku stracił teraz mocy, zamówiłem czujnik położenia wałka od dolotu febika(tam czesto ori siedzi, wydechu febika ori siedział), mam wrażenie jakby vanosy nie chodziły, na kompie pokazuje ządaną wartosc i obecną wartosc na wolnych obrotach wszystko jest ok, trzeba raczej zobaczyc to przy obciązeniu nieprawdasz?, na benzynie jest taki dziwny objaw, z miejsca jak wcisne pedał w podłoge auto poszarpuje w trakcie wkrecania sie na obroty a jak dojdzie do 5tys/obr to do 6,5 strasznie opornie sie kreci, cisnienie paliwa około 3 było, jakies porady?mam stały dostęp do kompa więc moge coś jeszcze posprawdzać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz kupić oryginał bo jeśli wkładasz zamiennik to nigdy nie dojdziesz do ładu. Leży u mnie w piwnicy nowy zamiennik i też byłem załamany, że nowy powinien działać. Dopiero jak włożyłem oryginalny z rozbitego auta to od 4 lat mam spokój.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziwne jest to ze nie wali zadnego błędu jakiegos czujnika czy coś poprostu auto hu... jedzie i tyle, u ciebie był błąd ze czujnik padł?

Żaden komp nie wyłapywał tego czujnika, bo pracował tyle że nie do końca tak jak oryginał. Dopiero jak pojechałem podpiąć pod bardzo drogi i zaawansowany na tamte czasy GT1 to od razu mi go wyrzucił jako do wymiany, łącznie ze zdjęciem jak wygląda ten czujnik :D (taka opcja w programie hehe )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego przerabiałem ten temat w swojej starej e 36, objawy były takie same jak u ciebie, komputer też nie pokazywał błędu czujnika, osoba która to zdiagnozowała zaglądnęła w parametry pokazujące przez przepływomierz i to że odchodziły znacznie od normy doprowadziły ją do czujnika położenia wału korbowego. Po drugie jeśli masz uszkodzony czujnik wałka rozrządu auto nie będzie chciało zabardzo odpalić natomiast jeśli uszkodzony jest czujnik położenia wału korbowego to bjawy są właśnie jak u ciebie czyli dziwne strzelanie w tłumik zamulenie samoczynne gaśniecie silnika i kopcenie. Ja miałem właśnie te objawy czyli takie same jak u ciebie, wymieniłem ten właśnie czujnik i wszystko odeszło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dduban uszczelki wymienialem vanosa, no jak tak twierdzicie ze to pewne to chyba nie mam wyjscia tylkogo wymienic bo szczerze mówiac nic wiecej nie przychodzi mi do głowy.. odezwe sie jak wymienie, adaptacje robiliscie po wymianie?, a tak miedzy innymi zapytam sie ktos miał podobny problem, ewentualnie słyszał co moze byc przyczyną przy ruszaniu auto strasznie słabe jest, np gdy stoi samochod i wsadzi sie 1 i zaczynamy ruszac obroty bardzo mocno spadaja w dół porównywałem to z inna bmka z takim silnikiem i jest róznica
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.