Skocz do zawartości

Spadek mocy przy dużych prędkościach


BeMisz

Rekomendowane odpowiedzi

(dotyczy modelu F30 328i, Sport, młode auto - przebieg poniżej 5k)

 

Witam,

 

Ostatnio zauważyłem dość niepokojącą pracę silnika przy dużych prędkościach (około 160 km/h, po przełączeniu z trybu Comfort na Sport):

 

Jadąc 120 km/h zacząłem energicznie przyspieszać, a noga cały czas dociskała pedał gazu (nie na maksa, ale w okolicy 3/4 zakresu) i przy 160 km/h nagle nastąpił spadek mocy - samochód zaczął się dławić.

(obroty wzrastały, po czym spadały delikatnie i znów wzrastały... odczułem około 4 takich "szarpnięć")

Opuściłem gaz na chwilę i znów wcisnąłem - problem pojawił się ponownie. Przełączyłem na tryb Comfort (bo bałem się, że zaraz coś poważnego się stanie) i ... problemu już nie było!

 

Dodam jedynie, że silnik był bardzo dobrze rozgrzany (nie katuję pojazdu, gdy jest zimny czy nawet chłodny).

 

Po kilku dniach powtórzyłem eksperyment i... nic... ale będę dalej badał.

Chcę znaleźć powtarzalność, a potem (o ile to będzie możliwe) zaprezentować to serwisantowi, tzn. wziąć go na jazdę i może poprosić o podłączenie kompa w trakcie jazdy?

 

Czy ktoś miał podobny problem?

(może to problem paliwa? zawsze tankuję V-Power Racing na Shellu)

 

Pozdrawiam,

B.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj kolego! Twój problem to najprawdopodobniej paliwo, ja miałem podobne objawy ale dużo gorzej to sie skończyło bo auto wylądowało w serwisie przewiezione lawetą. Okazało sie, ze zaszkodziło mu paliwo zatankowane na BP, obiawy były takie najpierw delikatne szarpanie, a potem już coraz gorzej. Teraz czekam na wtrysk, który uległ uszkodzeniu. Podobno te wtryski są bardzo wrażliwe na jakość paliwa także należy uważać. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BeMisz

Widzę, że jesteś z Warszawy. Miałem dokładnie ten sam problem. Na początku myślałem, że coś z paliwem, bo samochód zwyczajnie dławił się. Prędkości od 80km/h w górę. Leciałem 80km/h za ciężarówką, wyprzedzam, but i szapranie jakbym dodawał i odejmował gaz. Samochód stał w serwisie na Prymasa Tysiąclecia miesiąc ! aż napisałem reklamację do BMW Polska i okazało się, że winne było sterowanie turbiną, które zwyczajnie się zacinało. Tak powiedział serwis. Teraz wszystko jest ok. To było w zeszłym roku.

Zanim wpadli na właściwą część wymieniali olej w skrzyni, sprawdzali świece i inne zbędne tematy. Później chcieli przekładać z demówki pompę i wtryski, żeby sprawdzić czy to jest problem tych części :mad2:

 

Jak mieszkasz w Warszawie, to możemy się gdzieś spotkać na chwilę i przejadę się Twoim samochodem. Jeśli efekt będzie taki jak u mnie w zeszłym roku to wiesz w czym problem.

Jasne, że mogą być inne powody szarpania, ale u mnie na 99% wygląda na problem, który ja już miałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie za odpowiedzi.

 

Co do paliwa, to dlatego tankuję na Shell, aby mieć (przynajmniej złudną) pewność, że jakość jest bdb... Chociaż jak wszyscy wiedzą, stacja stacji nie równa :(

(na dniach "dopalę" zbiornik do zera i zatankuję na innej stacji, ale też Shell)

 

andrzejmakoho: jeszcze potestuję sam, a gdy problem się pojawi, to napiszę na privie, aby zgarnąć Cię na "kawę" (tylko bez infantylnych skojarzeń szanowni forumowicze :P)

 

Pzdr!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

andrzejmakoho: jeszcze potestuję sam, a gdy problem się pojawi, to napiszę na privie, aby zgarnąć Cię na "kawę" (tylko bez infantylnych skojarzeń szanowni forumowicze :P)

 

Pzdr!

 

Przypomniałeś mi pewną sytuację. Stoję na skrzyżowaniu w oczekiwaniu na zielone światło, podjeżdża jakiś facet, tak na oko 2x większy ode mnie (a mały nie jestem - mam 185cm/90kg) , uchyla szybkę i pyta:

 

- Gdzie lecisz?

- do Warszawy

- zapraszam cie na kawę

- chętnie!

- Super, to jedź za mną.

 

Pojechaliśmy, wypiliśmy kawę, znamy się do dziś.

 

Wyglądało podejrzanie? Chyba optyka się Wam zmieni, gdy napiszę, że obaj byliśmy na motocyklach :twisted: :twisted: :twisted:

 

Niby mała różnica ale gdybyśmy obaj jechali samochodami, to bym się nie dał zaprosić. Ciekawe - co?

17201351_1531754336834932_3241894237246117208_n.jpg?oh=52637f578bbb6c04fb758f53a709581c&oe=5928CFCF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To paliwo ma deklarowane 100 oktan, nie jest to za dużo jak na ten silnik?

 

+1 :cool2:

Sprawdź nalepkę na klapce paliwa czy masz tam napis 91/95/98/100+ jeśli tak to możesz tankować Racing, który ma 100 oktanów, jeśli nie to tankuj Nitro+ albo Fuel Save.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W trakcie ogarniania - póki co efekty wystąpił raz (zaraz po nalaniu Nitro+), ale w baku miałem jeszcze trochę pozostałości tej 100-oktanówki.

 

Faktycznie, sprawdziłem na wlewie i 95-98, więc 100 oktanów odpada. Dobrze wiedzieć wcześniej niż później - silnika się nie rozwali, a można też przyoszczędzić na każdym litrze ;)

 

Dam znać w ciągu tygodnia lub dwóch, jak się sprawuje nowe paliwo. Zatankuję znów Nitro+ i przegonię samochód po S8 (Pruszków - Wawa)... byle tylko nie padało, bo jakoś nie chciałbym dać nura w kałużę o głębokości 1m lub więcej :mad2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio zatankowałem Nitro+ i nie jestem zadowolony z tego paliwa bo wydaje mi sie, że znacznie głośniej chodzi wtrysk.

Wcześniej tankowałem BP i Statoil i wg. mnie wtrysk chodził cichutko (mimo że to bezpośredni) bo nie zwracałem na niego uwagi. A teraz po tym tankowaniu jedyne co mnie wkurza to straszne głośne cykanie wtrysku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj kolego! Twój problem to najprawdopodobniej paliwo, ja miałem podobne objawy ale dużo gorzej to sie skończyło bo auto wylądowało w serwisie przewiezione lawetą. Okazało sie, ze zaszkodziło mu paliwo zatankowane na BP, obiawy były takie najpierw delikatne szarpanie, a potem już coraz gorzej. Teraz czekam na wtrysk, który uległ uszkodzeniu. Podobno te wtryski są bardzo wrażliwe na jakość paliwa także należy uważać. Pozdrawiam

 

Panowie,

 

Zarejestrowalem sie aby podzielic sie takze identycznym przypadkiem jaki mnie spotkal. Mam F30 328i xD przejechane 10.000 km, i identyczne objawy jak opisal kolega powyzej z finalem na lawecie konczac. Ja takze tankowalem na BP. W serwisie (Bawaria w Warszawie) od razu powiedzieli ze uszkodzony wtryskiwacz, i juz miesiac auto stoi unieruchomione czekajac na dostawe czesci. Powiem szczerze ze mocno mnie to irytuje bo nie tego spodziewalem sie kupujac nowe auto ze specyfikacja za 220 tys. Co moze powodowac ze dostawa tak podstawowej czesci ma trwac 1,5 miesiaca?

 

Co ciekawe poszperalem na zagranicznych forach i podobne objawy opisuja goscie z USA zarowno z modelem 328 jak i 335. Czyzby jakas wieksza akcja serwisowa nam sie szykowala?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótka aktualizacja:

problem ciągle istnieje (mimo zmiany paliwa), objawy: już przy 80 km/h i mocniejszym przyspieszaniu wyczuwalne jest szarpanie/dławienie się samochodu (obroty nie spadają), potem od 100 do 140-150 km/h jest ok, a potem znów objaw się pojawia... powyżej 180 km/h (aż do 240) nie wyczułem szarpnięć ...

test robiłem 4 razy i za każdym razem tak samo

(dodam jedynie, że silnik oczywiście wcześniej rozgrzałem jazdą na mieście, a potem na części drogi ekspresowej)

 

trzeba będzie zadzwonić do serwisu, bo szykuje się urlop i nie chcę utknąć gdzieś na trasie czekając na lawetę!

 

pzdr!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zwrociles uwagę na wartości obrotowe przy jakich sie to dzieje? Zazwyczaj istnieje zależność prędkość obrotowa-objaw, a nie prędkość na kołach.

Z tego co opisales wyglada to na problemy z Układem turbo. Mogłoby to tez pasować pod gubienie zaplonu, ale wątpię, zeby cewki lub przewody poszły sie tak szybko ganiac. Moim zdaniem to cos ze sterowaniem turbiny. Nie wiem jak dokładnie działa twinscroll, bo fachowych opisów co kot naplakal, ale z tego co wydedukowalem ma dwa kanały o rożnych przekrojach/wirnikach i prawdopodobnie usterka sterowania powoduje, ze przejście z zasilania pierwszym na drugi nie odbywa sie płynnie. (Np. Zawór lub inny element sterujący zamyka doladowanie z pierwszego, a drugi nie jest jeszcze do końca otwarty, lub nie odbywa sie to płynnie, tzn przycina sie na chwile, a potem gwałtownie otwiera).

Na Twoim miejscu szybko odwiedzilbym serwis i pomeczyl ich o ta kwestie. Doladowanie motory bardzo nie lubią takiego dłuższego męczenia. Gdyby Cię próbowali splawic polecam wizytę u jakiegoś speca od turbo i przygotowanie zestawu argumentów do rozmowy z serwisem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile razy mam Ci pisać, że masz ten sam problem co ja :mad2: Wiesza Ci się sterowanie turbiny na 99% Ja jeździłem z tym 3 miesiące. Samochód stał w serwisie miesiąc bo nie wiedzieli co zrobić. Po reklamacjach naprawili. Zasugeruj w serwisie sterowanie turbiny, bo będą chcieli wymieniać pompy, wtryski, oleje itd. :mad2:

 

A najlepiej spotkajmy się i zobaczę czy to jest ten sam syf, który mi się przytrafił...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem jak ty możesz z czymś takim jeździć tyle czasu.Nowe auto na gwarancji.Kolega podpowiada Ci co najprawdopodobniej masz za problem.Jedź czym prędzej do serwisu i niech naprawiają,taki ich obowiązek do jasnej cholery.To nie jest Dacia za 30tyś(No offence)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak sugerowałem w pierwszej chwili. Efekt był taki jakby za dużo paliwa wlewało się do silnika przy deptaniu... W serwisie chcieli już z rozpaczy przekładać wtryski z demo cara, którego mieli i sprawdzić u mnie czy to wina wtrysków :mad2: Powiedziałem im, że albo naprawiają auto, albo niech zabierają i robią sobie testy, a ja chce sprawne auto. Kilka dni później auto było naprawione. Do dzisiaj nic się nie dzieje. :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

andrzejmakoho: wystarczyło raz :) tak jak pisałem wcześniej "jeszcze sam potestuję", a powyżej masz wynik testów ;)

(wysyłam zaraz priva ;) )

 

WuPe: można, bo efekt nie występuje zawsze/często, dlatego chciałem mieć pewność kiedy i jak się objawia, aby móc dokładnie przedstawić to serwisowi

(m.in. dlatego chciałem wyjeździć dwa baki paliwa, coby nikt nie pieprzył, że to tego wina)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serwis to zawsze będzie głupoty gadał. Najpierw wymienią olej w skrzyni po może to jest to. Później filtry, później świece... Zawsze tłumaczą, że takie mają procedury i BMW Polska pisze ścieżkę postępowania. Jest to prawda, ale też w jednym serwisie jest współpraca, a w innym tej współpracy brak. Dlatego po dwóch wizytach w inchcape, serwisuję auto w Bawarii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie! Moje 328i nadal znajduje się w serwisie i ma tam stać do 17.07 ponieważ na ten dzień przewidziano dostawę uszkodzonego wtrysku. Usterka nastąpiła po zatankowaniu paliwa na stacji BP w miejscowości Narol. Złożyłem reklamacje do centrali Bp, po czym dostałem odpowiedź, że oni zbadali próbkę paliwa z tej stacji i wszystko jest super(oczywiście paliwo do badania pobrali 6 dni po fakcie ale to taki mały nie istotny szczegół). W tej sytuacji nie wytrzymałem i zleciłem wykonanie ekspertyzy rzeczoznawcy. Jak sie okazało po badaniu w laboratorium paliwo nie powinno znajdować sie w sprzedaży bo nie spełnia parametrów! Nadmiernie, ze powinna byc to pb98, a badanie wykazało, ze ma 85 oktanów!! Czyli typowa gnojówa! Zadzwoniłem ponownie do centrali BP, a oni mi na to, ze ta sprawa dla nich już jest zamknięta bo ich badanie jest niepodważalne! Wysłałem im swoją ekspertyzę i opinie rzeczoznawcy jeżeli dalej będą umierać się przy swoim zamierzam oddać sprawę do sądu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Panowie! Moje 328i nadal znajduje się w serwisie i ma tam stać do 17.07 ponieważ na ten dzień przewidziano dostawę uszkodzonego wtrysku. Usterka nastąpiła po zatankowaniu paliwa na stacji BP w miejscowości Narol. Złożyłem reklamacje do centrali Bp, po czym dostałem odpowiedź, że oni zbadali próbkę paliwa z tej stacji i wszystko jest super(oczywiście paliwo do badania pobrali 6 dni po fakcie ale to taki mały nie istotny szczegół). W tej sytuacji nie wytrzymałem i zleciłem wykonanie ekspertyzy rzeczoznawcy. Jak sie okazało po badaniu w laboratorium paliwo nie powinno znajdować sie w sprzedaży bo nie spełnia parametrów! Nadmiernie, ze powinna byc to pb98, a badanie wykazało, ze ma 85 oktanów!! Czyli typowa gnojówa! Zadzwoniłem ponownie do centrali BP, a oni mi na to, ze ta sprawa dla nich już jest zamknięta bo ich badanie jest niepodważalne! Wysłałem im swoją ekspertyzę i opinie rzeczoznawcy jeżeli dalej będą umierać się przy swoim zamierzam oddać sprawę do sądu.

 

 

Mam smutna wiadomosc - kilka przypadkow juz widzialem ( mojej rodzinie jest policjant i tymi sprawami sie zajmuje )

krotko wszystkie sprawy uzytkownikow zepsutych aut zostaly przegrane.

dlaczego sady w PL orzekajac pisaly - brak dowodow mino iz byly robione analizy paliwa z bakow aut - moze to smieszne ale prawo jest troche chore.

Wyroki opisuja iz tankownie na stacjach odbywa sie nie tylko na jednej satcji czyli na tej tzw. ZLEJ tylko na roznych dlatego ciezko jest okreslic gdzie jest zle paliwo:)

OPISZe przypadek ze stacji Orlen - facet odjedza od stacji i po 100metrow auto staje check engine, laweta i ASO - w aso stwierdzaja iz paliwo jest przyczyna usterki- facet ma fakture z akupu paliwa, ma badanie paliwa, ma zlecenie Lawety z miejsca pod stacja Orlen, i co nic nie dalo PRZEGRAL

 

Co zrobic jesli auto nam stanie poprzez zle PALIWO - w tym samym czasie( dzien), laweta-->ASO--> opina ze serwisu ( jesli jest mozliwe w tym dniu gdzie bylo lane paliwo) podjechac na ta stacje i zadzwonic na policje( zglosic przestepstwo ) ( KUPIC tam zbiornik na paliwo) wlac paliwo do zbiornika przy swiadkach POLICJA, pracownik stacji i wysylac paliwo do analizy. zachowujemy paragon yczy faktury z zakupow paliwa.

 

WTEDY MASZ NA 80% szansy wygrania ze stacja

 

wiem iz to jest chore ale co roobic :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.