Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam .Jutro z rańca ( koło 10 ) zabieram się za rozebranie mojego silnika V12 i dokładne jego uszczelnienie. Mam tu na myśli Uszczelniacze zaworowe bo dymi rano , pokrywy zaworów bo ciekną oraz kolektory ssące bo trzeba będzie. Znawcy tematu silnika 5.0 mają pojęcie co to będzie za niewdzięczna robota i tu moja prozba: trzymajta ludziska kciuki za powodzenie tej operacji....
  • Odpowiedzi 129
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

No to trzymam kciuki :cool2:

Napisz po wszystkim jaki koszt bo słyszałem, że np. uszczelki kolektorów ssących to prawie 2000 zł :shock:

Opublikowano

Zrób trochę fotek i opisz co sprawiało najwięcej problemów oraz jak je obszedłeś. To będzie cenny materiał dla przyszłych majsterkowiczów :lol:

Powodzenia :cool2:

Opublikowano
Też jestem ciekawy......
http://img10.imageshack.us/img10/1065/1999767891m.jpghttp://img97.imageshack.us/img97/852/1999757859m.jpghttp://img94.imageshack.us/img94/7120/1999780608m.jpg
Opublikowano
Mam pytanko kolektory ssące uszczelniasz silikonem czy zakupisz uszczelki bo podobno ich cena to kosmos :mrgreen:
Opublikowano
Ja nie widze problemu. Jezeli uszczelka jest droga (tak jak w tym przypadku) a do tego jest papierowa to mozna w niektorych sklepach motoryzacyjnych zakupic arkusz papieru do wyciecia uszczelek i po prostu zrobic ja samemu.
Opublikowano
Ja nie widze problemu. Jezeli uszczelka jest droga (tak jak w tym przypadku) a do tego jest papierowa to mozna w niektorych sklepach motoryzacyjnych zakupic arkusz papieru do wyciecia uszczelek i po prostu zrobic ja samemu.

 

Chciałbym żeby było to takie proste :? Pytałem u mojego mechanika i mówił, że producent zadbał o to aby tych uszczelek nie dało się dorobić :cry2:

Można podobno uszczelnić silikonem żaroodpornym ale pod warunkiem, że z stare uszczelki za bardzo nie popękały.

Opublikowano
Aha zapomniałem dodać, że robiłem test na kompie i wyszło, że obie lambdy odeszły do krainy wiecznych łowów :cry2:
Opublikowano

Robisz sam, czy do mechaników?

 

Robiłem to w zeszłym roku osobiście. Jest troszeczkę pracy.

Po opowieściach na różnych forach myślałem, że będzie to kosmos...

A tak jest to tylko trudne ale całkowicie do zrobienia.

 

Uszczelki nie dorobisz, ponieważ jest ona gumowa i jest nośnikiem

mocownia kolektora ssącego. Czyli kolektor nie jest mocowany do

szpilek w głowicy tylko do szpilek w uszczelce a uszczelka do szpilek

w głowicy... nie wiem czy dobrze to opisałem. Prościej się nie da.

 

Kolektor i uszczelkę na silikonik. Inaczej nie bedziesz mial pewności,

że jest dobrze. Mój znajomy przykręcał bez silikonu i rozbierał

jeszcze raz.

 

Z uszczelniaczami trochę sobie powalczysz... :)

 

Jak długo po rannym zapaleniu dymi wydech? (olej???)

W v12 wyrabiają się prowadnice trzonka zaworu...

Nawet po założeniu nowych uszczelniaczy do momentu rozgrzania

(czyli zlikwidowania troche tego luzu) nie będzie dobrze. Alternatywą

jest ściąganie głowic i robienie prowadnic... trzeba się poważnie

zastanowić.

 

Jak nie ma większych problemów to jest około 25 roboczo godzin...

pozdrawiam

Marek

E32 750 V12 r. 91

Opel Senator B 3.0 24V

Omega 3000

Jeep Cherokee 4.0

Jeep ZJ 5.2

http://img129.imageshack.us/img129/2398/bmwe327501uv3.th.jpg

Opublikowano

marekp750 a jak się sprawuje kolektorek uszczelniany na silikonie jest trwały.

Nie ma na przykład obaw, że silikon może dostać się do głowicy ?

Opublikowano
marekp750 a jak się sprawuje kolektorek uszczelniany na silikonie jest trwały.

Nie ma na przykład obaw, że silikon może dostać się do głowicy ?

 

Trzeba wszystko z głową zrobić. Czyli nie nakładamy 2 ton silikonu. :)

Dla tych co pierwszy raz będą robić niech sobie posmarują

kolektor silikonem (1 rura) i mocno przytkną do jakiejś płaskiej

powierzchni (przytykałem do gumowej kostki). Następnie odciągnąć kolektor.

Jeżeli silikon wylazł do wnętrza to oznacza, że jest go

za dużo lub należy smarować dalej od wewnętrznej części.

 

Po kilku próbach będzie wiadomo ile tego silikonu dać.

 

Co do uszczelnienia. Nie ma powodu by to połączenie nie

było trwałe. Silikonik tworzy bardzo cieniutką warstewkę,

która się utwardzi (i to nie całkowicie) . Nasze stare uszczelki

(moja wyglądała całkiem dobrze) twardnieją z czasem.

Gdzie jest za twardo to może być przedmuszek... :)

Lepiej na stare uszczelki kłaść silikonik. Jest zazwyczaj mniej

problemów.

pozdrawiam

Marek

E32 750 V12 r. 91

Opel Senator B 3.0 24V

Omega 3000

Jeep Cherokee 4.0

Jeep ZJ 5.2

http://img129.imageshack.us/img129/2398/bmwe327501uv3.th.jpg

Opublikowano (edytowane)

Witojcie. Jestem na etapie wymiany uszczelniaczy na ostatnich dwu garach, uszczelki te gumowe pod kolektorami są w idealnym stanie tzn. żadnych pęknięć itp. Zalałem zawory naftą by sprawdić ich szczelnośc i trzymały 24 godziny więc jest spok.przy okazji pomalowałem pokrywy zaworowe na czerwono. Zartowałem na srebrno :twisted2: zaroodporną farbą ale zabardzo niejestem zadowolniony bo się coś jakby wyciera i kombinuje czym to pomalować.

Z rańca potrafiła dymic nawet ze dwie minuty jak dwusów a po osiągnięciu temp. było lepiej , jednak gdy dawałem jej w pendzel - razem z kikdownem to dymiła znowu.

Zawory tak na oko- ręke - siędzą ciasno i mam nadzieje że prowadnice są dobre ale zobaczymy no i trzymało naftę dobe, więc niepowinno być problemów.

Ciekawostka- uszczelka pod pokrywe zaworową 1 szt 175 zł. u kumpla w sklepie a u obcego 85 zł szt. obie jednej firmy Getz - koniec z przyjażnią zato uszczelniacze zaworowe 5 zł X 24 sztuki tej samej firmy Getz - taniocha.

 

Zdjęć nie robie bo wszystko jest świetnie pokazane na stronie http://bmwe32.masscom.net/ i na ich przemyśleniach się opieram .

 

Pozdrawia usmarowany po łokcie Kanap

Edytowane przez Kanap
Opublikowano
Jeszcze jedno, silnik a raczej jego część pod pokrywami są idealnie czyste tzn. żadnych złogów czy nalotów . Biorąc pod uwage przebieg tego 15-sto letniego auta a jest to 350000km myślę że Castrol GTX3 spisał się świetnie. Wymiana oleju na kontrolki zawsze z filtrami.
Opublikowano

Sam grzebiesz. To gratuluję.

Daj znać po zmontowaniu maszynki.

U mnie dymienie zmniejszyło się znacząco.

Po sciągnięciu pokryw i ściąganiu poszczególnych sprężyn zaworowych

okazało się, że na 2 uszczelniaczach nie było sprężynek.

Nic dziwnego, że kopcił jak lokomotywa.

pozdrawiam

Marek

E32 750 V12 r. 91

Opel Senator B 3.0 24V

Omega 3000

Jeep Cherokee 4.0

Jeep ZJ 5.2

http://img129.imageshack.us/img129/2398/bmwe327501uv3.th.jpg

Opublikowano
Kopie sam bo jestem troszkę nieufny co do fachowców , a troszkę pojęcia łyknąłem robiąc samodzielnie kapitalny remont silnika 1.9 w Oplu Asconie A z 1969r a zabawa w smarach ciągneła mnie odkąd zaczołem raczkować - gorzej ze specjalistycznym osprzętem ale czego nie mam to dorabiam dlatego idzie to tak mozolnie i powoli ale przyda się na przyszłość może już nie do tego silnika ale zawsze stan magazynowy będzie. Gumki zaworowe mam wprawdzie wszystkie ale są tak twarde że rozpadają się podczas ściągania albo zaraz po.Mam cichą nadzieje że efekt będzie wart zachodu .Jeśli wszystko zadziała to latem pijemy browara na molo w Gdańsku jeżeli takowe tam jest.
Opublikowano
Ta silnik poskładany ,silikon dosycha a ja szukam nerwowo przepustnicy bo prawa jest do bani i stąd nierówna praca silnika .Prawe świeczki wyglądają jakby miały z 200000 km. Zdemontowałem obie przepustnice i zawiozłem do znajomego speca a on stwierdził że prawa na wolnych obrotach pozostaje zamknięta a komp czyta prawidłową wartość. Wprawdzie nierówna praca niknie powyżej 1000 obrotów a to dlatego że mieszanka powietrzno - paliwowa do 1050 rpm. jest niepalna i moja prawa strona maszyny do szycia pluła paliwem w wydechy. Jak tylko dostane przepustnice albo sam nastawnik napisze jak pracuje silnik po uszczelnieniu. na razie niechce psuć efektu mozolnej pracy jak ma działać to wszystko a nie połowa.
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witajcie. Efekt przerósł oczekiwania. Zero dymu przy odpalaniu , przyspieszanie , niestety praca dalej nie równa a to za sprawą " nowej '' uszkodzonej przepustnicy , którą to kupiłem od kolegi klubowego :norty: .Na razie bez nazwisk do wyjaśnienia sprawy ale napisze jak się to skończyło.

Cały koszt operacji na otwartym sercu nie licząc przepustnicy którą mam nadzieję oddać, i własnego czasu to;

uszczelki pod pokrywy 2 szt- 160pln.

uszczelniacze zaworowe 24 szt -120pln

silikon 50pln.

Razem 330pln i warto było.

Opublikowano

I tak trzymać. Nie ma to jak zadowolenie z własnej pracy.

 

Rozumiem, że nie dymi olejem przy rannym odpalaniu.

Trzymasz maszynkę pod chmurką? Jestem ciekaw

jak tam ze zużyciem oleju u ciebie wyjdzie...

U mnie zużycie spadło znacząco ale nie do poziomu "zadowalającego".

Na wiosnę planuję małą modyfikację w wentylacji silnika.

Dokładniej chce wsadzić 2 separatory oleju i podłączyć je do

wyjścia odpowietrzenia silnika. Jeden z lewej, drugi z prawej strony.

Olej odseparowany wraca do miski olejowej. Sądzę, że tutaj jest kolejna

płaszczyzna, na której można znacząco zmniejszyć zużycie oleju

przez silnik M70.

 

Większość silników BMW ma separatory nawet M60B40, ...44

 

U mnie jest baiły kolor spalin rano, ale to raczej z powodu

bogatszej mieszanki i wody w wydechu. Nie ma "smolistego"

dymu.

pozdrawiam

Marek

E32 750 V12 r. 91

Opel Senator B 3.0 24V

Omega 3000

Jeep Cherokee 4.0

Jeep ZJ 5.2

http://img129.imageshack.us/img129/2398/bmwe327501uv3.th.jpg

Opublikowano

Witaj marekp750 . Tak jak piszesz nie dymi rano. Przedtem była to zadyma jak z dwusówa. Co do łakomstwa na olej to się okaże. Właśnie wymieniłem i czekam na rezultaty. Napisze Ci co bedzie po zrobieniu jakiegoś tam przebiegu. A co do tego odpowietrzenia o którym piszesz to musimy się zgadać i pomyśle czy nieodkupić od Ciebie patentu :wink:

Pozdrawiam Kanap.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Witaj Marekp750.

Z uszczelniaczami dałm sobie rade z małymi problemami - denerwujące zajęcie- ale wszystko oki. Na nowym oleju zrobiłem dopiero 2000 km i narazie trzyma silnik stan. Zobaczymy co będzie dalej tak w połowie zielonych kontrolek- dam znać- ale mam nadzieje że nie będzie tragedji takiej jak przed całą zabawą lecz nie spodziewam się by poprawiło się do stanu nowego silnika, ale zawsze to jakieś oszczędności :mrgreen: , przed całym zabiegiem potrafiła wessać nawet 3 litry od wymiany do wymiany.

Przepustnica- temat na powieść- kupiłem przepustnice od kolegi z klubu( bez nazwisk bo chyba się sprawa wyjaśni) ale okazała się zatarta i czyszczenie nie pomogło więc wylondowała w śmieciach, kupiłem następną na allegro rozebrałem wyczyściłem , przesmarowałem zamontowałem i ........... silnik pracuje jak nowy. Niechcę sie tutaj chwalic ale ide o zakład że pięciozłotówka stoi na pokrywie silnika przy zapalonym silniku oczywiśce- sprawdziłem to. :dance:

Taka mała uwaga- jak będziecie rozbierać przepustnice uwaga na styki potencjometra tak delikatne włoski że lekkie dotknięcie i wygięte.

Jak narazie silnik zaskoczył mnie swoją pracą porównywalną z salonową , musze jeszcze wymienić wysokie kabelki bo każdy ma inną oporność i wszystko będzie cacy , ale ta operacja musi troszkę zaczekać bo trzeba znowu wysypać 9-stówek za komplecik przewodów wysokiego napięcia. :jawdrop: Pozdrawiam Kanap.

Opublikowano

Witam

Też przymieżam się do takiej operacji na moim silniczku

Boardzo miło mi się czytak takie tematy

 

U mnie kopcenie jest nieco innego typu

 

A mianowicie zaraz po zapaleniu autko nie kopci nic a nic dopiero po jakiejś minucie zaczyna kopcić na biało i tak jest aż dopuki autko się nie nagrzeje

Pozdro

 

Acha jeszcze przy okazji tego wątku chciałbym poruszyć taki temacik

 

Jaki może być powód tego że nie pali mi jeden cylinder

-wymienilem świece

-prewody wys napięcia

-przeczyściłem kopułke i palec

-zamieniłem wtryskiwacze paliwa

 

Mimo to problem dalej występuje w tym samym cylindże

Ponoć powodem mogą być jakieś końcowki mocy ale nie bardzo orientuje się o co chodzi a nie chce się dać naciągnąć u mechaników

http://img182.echo.cx/img182/3667/bmwx25qo.jpg

Sprzedaje materiał na podsufitki.

Opublikowano

 

Jaki może być powód tego że nie pali mi jeden cylinder

-wymienilem świece

-prewody wys napięcia

-przeczyściłem kopułke i palec

-zamieniłem wtryskiwacze paliwa

 

Mimo to problem dalej występuje w tym samym cylindże

Ponoć powodem mogą być jakieś końcowki mocy ale nie bardzo orientuje się o co chodzi a nie chce się dać naciągnąć u mechaników

 

Bez sprawdzenia ciśnienia sprężania na tym cylindrze nic więcej nie da

się powiedzieć. Od tego trzeba zacząć.

 

Co do "końcówek mocy" chodzi o zasilanie wtrysków?

Jeżeli tak, to by szwankowały 3 cylindry.

W silniku M70 Motronic obsługuje wtryski 4x po 3 wtryski. Dokładniej 2x po 3 wtryski x2 (lewa i prawa strona).

Czyli działa jak silnik 4 cylindrowy... jeżeli chodzi o wtryski.

pozdrawiam

Marek

E32 750 V12 r. 91

Opel Senator B 3.0 24V

Omega 3000

Jeep Cherokee 4.0

Jeep ZJ 5.2

http://img129.imageshack.us/img129/2398/bmwe327501uv3.th.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.