320D 136KM Powolne mielenie rozrusznika

[Przem777]

Witam.

Szanowni Państwo, zaobserwowałem podczas uruchamiania silnika, zdecydowanie wolniejsze kręcenie rozrusznika. Dosłownie jakby akumulator padał, a na zewnątrz byłoby -20C.

Jednak akumulator jest świeży, sprawdzony w innym samochodzie i testerem obciążeniowym. Napięcie nie spada poniżej zielonego pola przy symulacji uruchamiania silnika. Ładowanie bez względu na obciążenie 14.22V. Wszystko gitara. Efekt jest powtarzalny niemal za każdym razem, nawet po dłuższej jeździe. Zatem pytanie, czy możliwe jest, że rozrusznik sygnalizuje rychłe pożegnanie?

Mierzył ktoś prąd jaki płynie w czasie bezczynności? Mnie przy otwartej klapie (świecą się dwie lampki oświetleniowe bagażnika i jedna w klapie) wyszło 2.2A. To chyba nieźle.

Na wszelki wypadek, dużo roboty jest z wymianą rozrusznika? O ile dobrze pamiętam, osłony w dół i od razu go widać... o ile dobrze pamiętam.

[marcov]

Prawdopodobie konczy sie rozrusznik. Czasem wystarczy go zdemontowac i porzadnie wyczyscic ew. wymienic szczotki. Roboty przy demontazu jest na okolo 30 minut dla wprawnej reki.

[K3m0T1989]

ja miałem coś takiego. Przy -10 nie chciał odpalać już mimo że aku też sprawny to kręcił jak z korby byś kręcił. 2 razy akumulator wymieniałem, sprawdzałem pobór prądu no i nic. Okazało się że rozrusznik skapitulował, zregenerowany co się dało i teraz kręci jak szalony zawsze.

 

Co do sprawdzania poboru prądu to raczej się mierzy bez żadnych lampek. Przesun palcem zamek w klapie (auto myśli że jest klapa zamknięta) i zamknij auto i patrz na miernik. Na początku jest dośc duże ale po dłuższej chwili auto się "usypia". Mi pobierało około 0.05 do 0.09 jak zapalała się dioda alarmu.

 

Twój pobór prądu jest za duży zdecydowanie. Sprawdź bez żadnych lampek ile jest. Poczekaj pare minut i bedziesz wiedzieć.

[Przem777]

racja, trzeba wyeliminować wszystkie odbiorniki. późno już było i trochę nie pomyślałem jak oszukać oświetlenie bagażnika.

Dzięki. Sprawdzę i dam znać...

[Rafix]

witam. Przerabiałem podobną sprawę z rozrusznikiem. Ciężko kręcił jak by to były już jego ostatki. Nawet coraz częściej po rozruchu silnika bendyks odbijał z opóźnieniem około 2 s. wystarczyło jedynie wyjąć rozrusznik ( nie taka łatwa sprawa :D ), przeczyścić i nasmarować porządnie. Teraz działa jak nowy...

 

 

 

Kolego zakupiłeś nowy akumulator więc na nim musi palić bez problemu nawet przy -20 stopni. nie kombinuj z odcinaniem oświetlenia oraz ograniczania mu poboru mocy. Bo to głupota!!! jedynie wyeliminuj ciężką pracę rozrusznika :)

[Przem777]

Ależ Rafix, z tym oszukaniem oświetlenia chodziło o eliminacje na czas pomiaru poboru prądu w stanie spoczynku. Absolutnie niczego nie mam zamiaru odcinać :)

 

w takim razie może faktycznie postaram się go wyjąć i oczyścić. W takim razie pytanie, czym można go smarować? Teflon w smarze?

Domyślam się, że bez kanału nici z roboty?

[Rafix]

Na pewno kanał Tobie będzie bardzo pomocny. Najlepiej do tego 2 osoby. Co chodzi o smar to użyj grafitowego.

[skols003]

a ile masz juz najechane prawidlowo to gdzes kolo 300tys powinien sie skonczyc ale zalezy to jak czeto odpala

[Przem777]

Najechane 257000km, przebieg pewny bardziej niż.. nie ważne :)

Okoliczności sprawiły, że już wiem co się stało. Na parkingu pod sklepem, po prostu usłyszałem ciszę... absolutna cisza po przekręceniu do pozycji start. niestety, lina i do uruchamianie z trójki. Poszło gładko, ale pod domem znów czeka mnie dymanie na pych... ale kicha :) Ciekawe, ze w ogóle nie słychać bendiksu, chyba że tylko w środku go nie słychać.

Dziękuję za pomoc.

[Karol OOOO]

Padł rozrusznik. U mnie objawy byly identyczne, najpierw ciezko krecił, pozniej zaczął sie zacinac dokładnie tak samo jak u Ciebie (tez kompletna cisza i zero reakcji na przekrecenie stacyjki) W moim przypadku oryginalny rozrusznik poslużył na 240tys km. Oddawaj dziada do regeneracji :cool2:

[Rafix]

Jak na razie mam 280000 km i rozrusznik działa mi jak nowy. Tu nie ma żadnej zależności od kilometrów. Jedynie Trzeba dbać!

[Przem777]

A co to znaczy dbać o rozrusznik? Może się czepiam, ale forum ma wzbogacać naszą wiedzę, więc sądzę, że większość z nas chciałaby wiedzieć jak się dba o rozrusznik.

[marcov]

Np. nie krecic na pale gdy silnik nie odpala.