Skocz do zawartości

Chcę kupić. E46 porady,opinie pytania


barti801

Rekomendowane odpowiedzi

Ja jestem w stanie uwierzyć, że 320d posiadająca takie parametry jak 180KM i 401Nm spokojnie może objechać 330d (184KM).

(...)

Druga sprawa to to czy rzeczywiście takie parametry ktoś uzyskał po samym chipie, bo podobno ten 2 litrowy diesel BMW nie jest za bardzo podatny na tego typu mody.

Nie wiem jak wypadłby 320d+ z seryjnym 330d M57 , ale silnik M47N (w 320d po lifcie) bardzo dobrze reaguje na zmiany programu.

U mnie przy pierwszym hamowaniu po programie wyszło na rolkach ok 204KM , ale wiadomo, że kopcił strasznie.

Za trzecim razem doszliśmy do 175KM przy prawie 4200obr/min i dość płaskie 365Nm tak od 2100 do 3200 obr/min, więc wynik wystarczający.

Nota bene "tuner" ten sam co u WOWO_ , jeden z lepszych w kraju.

 

Do mojej jazdy (nieliczne trasy, więcej miasto) 320d+ w zupełności wystarczy, a jak na taką moc spalanie mam śmiesznie małe, zarówno w mieście jak i na trasie.

Gdybym jednak robił więcej km rocznie niż obecnie, a głównymi trasami byłyby nasze krajowe "drogi" ( i nie tylko krajowe ), kupiłbym 330d M57N 204KM.

Tylko wtedy miałbym dylemat: czy steptronic i seria, czy manual i program.

E46 320d 175 PS@365Nm ...by Rogalotti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

kolego do mojego trzy razy podchodzili z programem chłopaki z v-techu,5 h trwało całe strojenie,az w koncu udało im sie uzyskac 179,4km i 401nm,a dymieni było mniejsze niz przy pierwszym pomiarze gdzie uzyskali 175kn,wspomne jeszcze ze na serji miał 155kn i 340nm.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dylematu odnośnie skrzyni raczej nie mam – mnie interesuje tylko i wyłącznie manual i oczywiście program. Myślę, że po programie wersja M57N 204KM dałaby mi frajdę na długo. Skoro 180 koni i 360Nm z 1,9 JTD dawał frajdę to ponad 260 koni i potężny moment z 3 litrowego diesla dawałby chyba dużo więcej radochy. Pytanie tylko i bolączka czy ewentualne awarie tej radochy by nie zepsuły ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dylematu odnośnie skrzyni raczej nie mam – mnie interesuje tylko i wyłącznie manual i oczywiście program. Myślę, że po programie wersja M57N 204KM dałaby mi frajdę na długo. Skoro 180 koni i 360Nm z 1,9 JTD dawał frajdę to ponad 260 koni i potężny moment z 3 litrowego diesla dawałby chyba dużo więcej radochy. Pytanie tylko i bolączka czy ewentualne awarie tej radochy by nie zepsuły ?

* Usuniesz klapki z kolektora i 1 problem mniej.

* Turbina - jak będziesz dbał i poprzedni właściciel/właściciele umiał/umieli się z nią obchodzić to nie powinna sprawiać problemów.

* Wtryskiwacze - dobre paliwo na sprawdzonych stacjach i j/w.

* Takie "duperele" jak termostat/tuleje wahaczy/elektrozawory EGR i turbiny/koło pasowe to drobniejsze sprawy;) , które mogą, choć nie muszą się "pojawić" podczas eksploatacji.

 

Osobiście nie bałbym się sprawdzonej 330d 204KM z przebiegiem powiedzmy ok.150kkm. Tym bardziej teraz, gdy wiem mniej więcej co sprawdzać i mam chociażby INPĘ.

Dobry olej, dobre filtry, serwis co max. 15kkm i auto powinno jeszcze długo posłużyć.

Tylko nie wierz w podane przebiegi chociażby samochód wyglądał jak nowy. Tzn podchodź z nich z dystansem.

E46 320d 175 PS@365Nm ...by Rogalotti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupisz 2 litry , pojeździsz pare miesiecy i bedzie mało kucy , zrobisz chip tiuning i w zasadzie na tym się zatrzymasz,

 

a tak kupujesz juz 3 litry i masz osiagi 2l po chipie ,

 

mi już seria 3l jest mało , gdyby nie to że jest x pewnie bym go dawno z chipował

 

braciak ostanio kupił audi 1,9 tdi z chipował na 170 km , wogóle startu nie ma do mnie a powyżej 100 km jest już przepaść i klekocze ten silnik

 

ale co ciekawe stwierdził że jego audi jest lepsze :) i zebym sprzedał BMW i kupił audi :) z przednim napędem :)

 

on jest zachwycony ja już zdecydowanie tak entuzjastycznie do jego auta nie podchodze :)

była E36 1.8i , 1992r

jest E46 330 xd 204 PS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taszko82 napisał:

Próbowałeś się z tymi parametrami z 3 litrową benzyną ??

Jak możesz to pochwal się jak to autko jeździ w porównaniu z jakimiś innymi autami, które napotkałeś na drodze ?

 

Powiem szczerze, że z rolowanego chyba nikt mi jeszcze dupska nie złoił. Aczkolwiek porównując elestyczność z moją ex Audi A6 2.5TDI 200PS 390Nm jest nieznacznie na + dla bawarki, pomimo ogromnej róznicy w momencie. Starty napędu i przełożenia skrzyni robią swoje. Jednak wystarczyć przeredukować i sytuacja sie diametralnie zmienia.

Z kreski rzadko startuję bo szkoda mi auta, chyba że ktoś ostro podkusi. Jako, ze mam xd, to 30000obr/min strzał ze sprzegła i jestem daleko w przodzie. Nie mam kłopotów z przyczepnością. E36 328i nie jest żadnym problemem...

 

Rado_! :arrow: przecież to że masz ixa nie stoi na przeszkodzie do zamodyfikowania ECU. Baaa nawet lepiej bo będziesz miał cały czas trakcję. Obecnie nie wyobrażam sobie jazdy RWD z momentem ponad 500Nm, tym bardziej w warunki jakie mamy ostatnio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak z napędem ? wytrzymuje ?

 

fakt że w x-ie żeby zerwać przyczepność to tylko da się poprzez strzał ze sprzęgła , nawet na mokrej nawierzchni gaz w podłoge i nawet kontrola trakcji się nie zaświeci

 

daj na priv namiary twoich speców , chyba po zimie skusze się na delikatny chip , już za mało kucy dla mnie się zrobiło

była E36 1.8i , 1992r

jest E46 330 xd 204 PS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszym ograniczeniem w modach M57 i M57N jest sprzęgło!!! 270PS i ponad 600Nm jest do ogarnięcia z tego tego drugiego o ile sprzęgło na to pozwoli. Często niestety tnie się moment, bo uslizgi sprzęgła uniemożliwiają wykorzystanie tego potencjału.

 

Napęd ma się bardzo dobrze i nic niepokojącego się nie dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie jaki jest sens virusować 330d? ;) Co prawda ja miałem 184km i 390nm i auto sobie świetnie radziło i na mieście (szkoda było spalać ON na tjuningowców spod świateł) i w trasie, szczególnie podczas wyprzedzania samochodów, zero redukcji na jakim biegu by nie było to ogień i poszedł brakuje mi tego nie powiem :), a przy tym rozsądne spalanie. Ogólnie bardzo byłem zadowolony z tego auta, kupiłem je z przebiegiem 227kkm i sprzedałem coś koło 290kkm i nic w silniku nie robiłem, poza wym. oleju i filtrów.

 

Obecnie posiadam 320d e90 i powiem Wam, że też daje radę ;) na trasie przyjemnie - po mieście również, nie ma co gadać wiadomo 4cylindy to nie 6. Z drugiej strony gdzie tu jeździć po naszych drogach... dziury, radary, policja w nieoznakowanych bolidach... a może po prostu to z wiekiem przechodzi ;)

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaki jest sens chipować ?

 

mniej pali , silnik ładniej pracuje , jest bardziej elastyczny i zawsze w razie czego masz większą moc do dyspozycji

 

jedyne co mnie prze chipem odstraszało to napęd x-a , ale jak widze niesłusznie

 

a nieoznakowane , suszarki od tego jest CB ,

 

i mylisz prędkość maksymalną od przyśpieszenia i od zbierania się samochodu , jazda z 200 km na autostradzie to nuda ,

 

wiele razy jak miałem zły dzień coś mnie wkurzało to wyjeżdzam sobie nocą lub wieczorkiem i poprawiam sobie humor , po prostu sobie jeżdże po warszawie nocą :) bez celu i sensu

Edytowane przez Rado_!

była E36 1.8i , 1992r

jest E46 330 xd 204 PS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaki jest sens chipować ?

 

mniej pali , silnik ładniej pracuje , jest bardziej elastyczny i zawsze w razie czego masz większą moc do dyspozycji

 

jedyne co mnie prze chipem odstraszało to napęd x-a , ale jak widze niesłusznie

 

a nieoznakowane , suszarki od tego jest CB ,

 

i mylisz prędkość maksymalną od przyśpieszenia i od zbierania się samochodu , jazda z 200 km na autostradzie to nuda ,

 

wiele razy jak miałem zły dzień coś mnie wkurzało to wyjeżdzam sobie nocą lub wieczorkiem i poprawiam sobie humor , po prostu sobie jeżdże po warszawie nocą :) bez celu i sensu

 

 

Kolego nie ucz ojca dzieci robić. Proszę Cię...

 

 

Temat dotyczy "330D Czy warto, jaki silnik, wady, zalety ??"

 

Na to pytanie jednogłośnie odpowiadamy, że warto.

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy to mój temacik bo 330d lub 330Cd spędza mi sen z powiek. Ja też miałem diesla i też zachipowałem i uważam, że z każdym następnym zrobię to samo. Oczywiście, jeśli kiedyś będę posiadaczem turbo benzyny to też ją nie ominie ta modyfikacja.

Oczywiście są ludzie, którym wystarcza to co mają (chwalą to co mają) i nie będę z nimi polemizował ale uważam, że jak można mieć szybsze, elastyczniejsze auto za niewielką kasę to dlaczego tego nie zrobić.

Stąd też moje liczne pytania czy nie wpływa to negatywnie na awaryjność tych jednostek.

Najlepiej by wypowiadali się ludzie, którzy nastukali już trochę kilometrów po modyfikacji.

Do tego wszystkiego mały ale fajny przykładzik… Żeby aktualnie kupić M3 i je doposażyć trzeba mieć jakieś 400 000zł i ma się wówczas 420KM w silniku wolnossącym. Kupując 335i i wyposażeniem wydajemy jakieś 150 000zł MNIEJ !! Ten silnik po chipie ma około 380KM i dużo większy moment niż M3 więc będzie jeździć porównywalnie. Nie wspomnę o tym, że dłubiąc przy wydechu, chłodzeniu i większym turbo 335i może być znacznie szybsze od M3 a nadal będzie tańsze nawet po tych modach. Wiem, że M3 to klasa sama dla siebie ale jak ktoś spojrzy z drugiej strony to czy jak kupiłbyś sobie M3 i na drodze spotkałbyś 335i + , które jechałoby podobnie jak Ty to czy nie zirytowałbyś się ? Ja tak, dlatego uważam, że chip to dobra sprawa. Podam tylko, że 335i+ robi spokojnie jak chce M3 e46. Ja ogólnie uwielbiam w tym wszystkim zdziwienie innych ludzi i dla mnie fajnie by było mieć 330d sedan (204KM + chip) i cieszyć się nim na co dzień a od czasu do czasu zerkać na zdziwione miny kierowców takich aut jak Porsche Cayman, Subaru WRX, Honda type-r itp. itd..

Tego typu radość jest nieoceniona. Kolega mój posiada Golf’a II VR6 2,9 Turbo (~360KM i 1100kg masy) i uśmiech z twarzy mu nie schodzi jak robi auta typu Audi R8, Bugatti Continental Sport, STI, Evo , AMG itd. Tym bardziej, że większość się chwyta na jego prowokacje bo przecież nie da się by jakiś Golf go wyprzedził. Jechałem nim i wrażenia z jazdy są niezapomniane.

Wiem, że zjechałem troszkę z tematu.

Aktualnie największą moją bolączka jest absencja tych aut na rynku Polskim jak i Niemieckim. 330d (204KM) w sedanie to rzadkość na skalę kraju a w tym przedziale cenowym ~50 tyś PLN nie widzę innego typu, który będzie równie funkcjonalny, ładny, szybki z potencjałem (chip), oszczędny i bardzo dobrze wykonany (bo to przecież bawarka więc inaczej nie może być).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M3 to M3 i tyle w temacie. Pewnie, zawsze można mieć prawie M3, ale prawie robi wielką różnicą. Ja nie jestem zwolennikiem PRAWIE, albo mieć albo nie mieć wcale.

 

Ja też miałem czipować ex 330d ale w końcu ją sprzedałem, jeździłem też autem kolegi również 330d po czipie i fakt, przyspieszało lepiej niż moje i odziwo też paliło mniej.

 

Na wiosnę będę virusował swoją e90.

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

m3 to m3 , widać ją z daleka i jest bardzo rozpoznawalny na drodze

 

a dla mnie jednak fajniejsza jest sprawa jak mam z mocne auto i z zewnątrz wyglada normalnie , nie mam m-pakietu , brak tabliczki znamionowej , jedynie o 3l zdradzają felgi i wydech - też seria

 

a to że to jest x to dopiero widać na drodze i jak się rusza z pod świateł , dlatego tym bardziej kusi z chipować ten silnik , nieduży koszt o różnica jest bardzo duża

 

oczywiście mógbym dokupić mpakiety spoilerki itp ale to nie dla mnie , ma być z zewnątrz seria

 

a czy warto ten silnik ? a czy jest mocniejszy disel ? jak by był mocniejszy to pewnie bym kupił ten mocniejszy

była E36 1.8i , 1992r

jest E46 330 xd 204 PS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z opinią o M ale uważam, że czasem w kwestii oszczędności można uświęcić środki. Nawet dla takiego, kogo stać może mieć znaczenie różnica 150k zł. Ja również lubię gdy auto wygląda niepozornie a jeździ szybko. Dopuszczam jeszcze takie rozwiązanie, że wygląda ładnie znaczy się jest poprawnie stuningowane ale w takich przypadkach auto musi dobrze jeździć. Nie dopuszczam rozwiązania dodawania nie wiadomo jakich felg, spojlerów, wydechów jak auto pod maską ma 1,6 (bądź mniej) i byle jaki kanapowóz je wyprzedzi.

W Niemczech może i by się coś znalazło ale przy aktualnej stawce za euro i bardzo dużej opłacie akcyzowej dla aut z silnikiem ponad 2 litry (18,9 % akcyza) jest to mocno nieopłacalne. Sedany z tym silnikiem zaczynają się od 10k Euro więc ze sprowadzeniem i opłatami może wyjść tyle co za polskie Coupe. To już chyba wolałbym posprawdzać wszelkie Coupe w Polsce niż tyle przepłacić za sedana tym bardziej, że jak kupie w miarę najtańszego diesla w Niemczech to z pewnością nie będzie on idealny i nie będzie miał 150k km przebiegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, że trzeba szukać jeśli jest w czym. Ja od września przeglądam oferty i sedanów z tym nowszym 204 konnym silnikiem jest jak na lekarstwo więc nawet nie ma w czym szukać.

Średnio po 2-3 egzemplarze na całą Polskę. Co prawda ja zamierzam kupić autko w lutym – marcu więc napawam się bezpodstawną nadzieją, że może będzie ich nieco więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy nadal mam mętlik w głowie na co się zdecydować i w jakim kierunku szukać.

Jedno co jest pewne to 3 litry w dieslu.

Kwotę jaką chce przeznaczyć na zakup to ok 50k pln.

Czy za taką kwotę kwotę kupię ciekawe coupe 330CD (2003-2004) ? Na allegro jest kilka ofert ale zależy mi by autko miało też coś w środku znaczy się kubełkowe fotele, nagłośnienie a i może navi no i M pakiecik :D Wiem, że o to będzie ciężkie więc podążyłem w kierunku sedana, który jest tańszy o jakieś 10k od coupe a w sumie praktyczniejszy. Oczywiście coupe ładniejsze ale lepsza funkcjonalność sedana mi to rekompensuje a sedan w m pakiecie wygląda również zacnie. Problemem tego modelu jest jak już wspominałem jego brak na rynku wtórnym :cry:

Zaczynam się więc zastanawiać nad sedanem w tej nieco słabszej wersji czyli przed 2003r (184KM). Tu jest znacznie większy wybór więc można szukać czegoś ciekawego i zadbanego a przy tym można zaoszczędzić nieco kasy ale czy warto ?

Stąd pytanie dla Was jak wygląda zestawienie i porównanie tych silników, czy znacznie się różnią, czy starsza wersja jest znacznie słabsza no i czy środek to to samo czy też w nowszej wersji były jakieś inne ciekawsze rozwiązania ?

 

Wiem, że jeśli chodzi o koszty to może nie być reguły za ile kupi się coś ciekawego ale raczej bardziej pewne jest to, że nikt auta zadbanego w dobrym stanie nie odda za dolną granicę stad też kolejne pytanie czy możecie określić ile trzeba mniej więcej wydać za pewne, ładne i ciekawe coupe 330CD, 330d sedan (204KM) czy 330d sedan (184KM) ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.