Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Koledzy czy miał ktoś do czynienia z takim czymś jak skrzypienie budy z tyłu w e46 umnie w coupe trzeszczy tak jagby ktoś pocierał steropian o steropian wyciągałem kanape z tyłu ale dalej to samo jazda z otwartym bagarznikiem - dalej skrzypi gumy na belce itd z tyłu wymienione nie mam pourywanych mocowań wózka bo wózek miałem ściągnięty jak przekuwałęm gumy miał ktoś może z takim czymś problem?? dodam tylko że to nie jest pisk tulej gumowych jeśli wyjdę na zewnątrz bujam autem to nic nie słychać trzeszczenie występuje gdy auto jest na nierównościach
Opublikowano
mam skóre we wnętrzu a te gumki to są lamfordera wstawiane na prasie w zakładzie to chyba nie powinno trzeszczyć ( tak mi się wydaje) gdzieś wyczytałem zę może jakiś zgrzew puszczać gdzieś na łączeniu ale nie wiem co i gdzie
Opublikowano
ja mam takie same objawy tyle ze ja mam w kombi, i u mnie wystepuje to np przy ruszaniu, albo np jadac 3 i gdy odpuszcze gaz jest zgrzyt i gdy dodam, takie dzwine dzwieki jakby amortyzator byl luzny no huk go wie tez wymieniłem wszystkie tuleje na tylnym wozku ale nadal to samo, nie wymieniłem tylko z tyłu tulej pływajacych i tulej te co idzie taki jakby wahacz od piasty do budy, na postoju machajac autem nic kompletnie nie słychac probowałem tez ze ktos siedział za fajerał i strzelal ze sprzęgła a ja byłem w kanale i dosłuchac sie nie szło gdzie to sie wydobywa, czekamy na mądre porady:)
Opublikowano
też tak mam jak ty że przy ruszaniu słyszę ale najbardziej na przechyłach trzeszczy coś z tyłu wydaje mi się że to gdzieś z kufra ale już wszystko wyjełem łącznie z obiciami z boku i dalej to samo
Opublikowano
tak miałem i nadal je mam, czekam az ktos kompetentny sie wypowie na ten temat bo ja tego nie zwalczyłem jeszcze.

źle ci

wyklepali fure..

Opublikowano

Nie chciało mi się pisać więc skopiowałem z innego tematu - u mnie to było przyczyną.

przez cannibal2000 » 15 Wrz 2012 21:23

 

przez cannibal2000 » 21 Sie 2012 18:18

 

przez OmegaX1 » 21 Sie 2012 10:54

Witaj kolego mam podobny problem i to okropny z tym stukaniem

 

przejrzyj mój temat

 

http://e46forum.pl/viewtopic.php?f=50&t ... 434#p59434

 

ręce opadają ale się nie poddaje i sprawdzę poduszki w amortyzatorze w lewym tylnym kole

 

 

nr. 7 podejżewam

 

http://realoem.com/bmw/showparts.do?mod ... g=33&fg=45

 

tylko jak się tam dostać???

 

 

 

Ja walczę z problemem skrzypienia w swoim bylejakimwozie z tyłu od wiosny 2012r. Byłem w tym czasie 3 razy na szarpakach - [bAD] wyszło, u 2 znajomych mechaników - [bAD] znaleźli, 2 poleconych mechaników - też [bAD] znaleźli i jeszcze 1 mechanika - bawił się z 6 godzin, rozkręcał, oglądał smarował - [bAD] z tego wyszło. Dalej skrzypi. W końcu trafiłem na jednego który wziął łom, wszedł pod pojazd stojący na kanale, zaczął coś tam podważać iiiiiiiiiiii w końcu usłyszałem to samo denerwujące skrzypienie.

Okazało sie, że przyczyną wnerwiającą mnie od wiosny są gumowe poduszki stabilizatora tylnego nr 2 http://realoem.com/bmw/showparts.do?mod ... 45&lang=pl. Problem w tym, że wymieniłem już 3 komplety łącznie z oryginalnymi, przestaje skrzypieć na 2 dni potem znowu zaczyna. Smarowałem smarem - przestaje skrzypieć i znowu po kilku dniach zaczyna. Przyczyną prawdopodobnie jest wytarty w miejscu poduszek stabilizator. Czytałem, że podobno pomaga wymiana nr 2 z klamrami nr 3 - 10 zł/szt. (kupiłem w serwisie, ale jeszcze nie miałem czasu wymienić). Jak nie pomoże to chyba trzeba będzie wymienić tylny stabilizator.

Mechanik powiedział, że skrzypi bardziej prawa strona - gdy zaprze się łomem o tuleję dyfra znajdującą się nad stabilizatorem i zacznie naciskać w dół na stabilizator w miejscu mocowania poduszki. Auto musi stać na kołach.

Może to ci pomoże w ustaleniu przyczyny. (u mnie po deszczu też na trochę przestaje skrzypieć)

 

A i jeszcze mój slogan reklamowy o "bez"awaryjności BMW - "nie wiesz gdzie, nie wiesz kiedy.." i "jak nie urok to sraczka".

 

 

 

W końcu się przybrałem (bo nie wierzyłem w efekt końcowy) i wymieniłem na nowe poduszki stabilizatora Lem wraz z nowymi oryginalnymi klamrami (jak wyżej) zakupionymi w serwisie. Przed założeniem przemyłem stabilizator benzyną ekstrakcyjną. IIIIIIIII w końcu ciszaaaaa, nic nie skrzypi na nierównościach, krawężnikach itp. - jak się buda przechyla. W końcu :cool2:

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Witam ponownie, i jak ktos z was uporał sie z problemem w temacie? bo ja nadal walcze, próbowałem łapka poruszac stabilizator 0 jakiego kolwiek dzwieku, jak wejde pod auto a ktos postrzela ze sprzęgła to mam wrazenie ze to gdzies na saniach któras tuleja no nie wiem, a dodam ze wszystkie mozliwe tuleje powymieniałem i nadal to samo, zostały stare tuleje wahaczy od dyfra do zwrotnicy te co idą. czekam na porady. doczytałem sie ze to mogą byc tuleje pływajace i tak sie niesie po tyle, no głupi sie człowiek robi, jak stoje pod autem to jest taki dzwiek przy naprezeniu dyfra jakby gdzie stukał o cos, jakby spaw gdzies puscił i loz ma no sam nie wiem, nic nie widac zeby stwarzało uwage...
Opublikowano
kolego ja u siebie mam to samo tyle że wszystkie możliwe tulejki z tyłu wymienione dosłownie wszystkie dyfra łąwy idp. i dlaej trzeszczy jedynie tulejek stabilizatora nie wymieniałem i nie mam pojęcia co to trzeszczy ostatnio się nasiliło tak jak pocierany steropian coś koło tego zastanawiam się czy moze być że gdzieś zgrzew puścił czy coś?
Opublikowano
ja juz zastanawiałem sie czy moze jakas tuleja felerna albo zle wprasowana, sam nie wiem jeszcze dzis posprawdzam tuleje pływajace zobacze jak to nie bedzie to to sam juz nie wiem...daj znac jak bys sie z tym uporał, o ile wogle jeszcze bedziesz z tym felernym dzwiękiem walczył...
Opublikowano
kolego walczyłem walczyłem i jakoś wyszło że prawdopodobnie fotel za kierowcą z tyłu trzeszczy właśnie jak steropian gdy go docisłem ręką raczej nie trzeszczało a na 100% powiedział bym że to gdzieś w nadkolu
Opublikowano

Może to nie jest to co u was ale podzielę się swoimi hałasami w e46 316Ti Compact 2002.

Coś skrzypiało z tyłu ewidentnie na początku myślałem że amorki ale oba na raz? a dźwięk ewidentnie wydobywał się z centralnej części. Później wpadłem na pomysł że poluzował się mechanizm wycieraczki albo plastikowe obicie klapy bagażnika. Nic bardziej mylnego. Wsadziłem kumpla do bagażnika i zacząłem powoli ruszać okazało się że był to zamek klapy bagażnika. Psiknąłem trochę oliwy w część w klapie oraz w nadwoziu i uciążliwe skrzypienia odeszły w zapomnienie. Mam nadzieje że komuś przyda się ta informacja bo długo próbowałem dojść do tego skąd dochodzą te dźwięki.

Opublikowano
no a ja powiem cos ciekawego, dochodziłem w okresie roku czasu co to moze byc wymieniłem wszystkie mozliwe tuleje z tyłu nadal to samo, ostatio odkrecałem pokoleji tuleje i w pewnym momecie po odkreceniu tylnej lewej ucichło, wyczysciłem lakier na podłuznicy od dołu okazało sie ze mocowanie w podłóznicy jest pekniete... i zaczeła sie zabawa :)) po ciezkiej pracy efekty są znaczne:), co najwazniejsze jest Cicchhooo co do tego auto nie szarpie przy zmianie biegów i co jeszcze istotne biegi owiele lzej wchodza :) posprawdzajcie to :)))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.