Skocz do zawartości

E46 320D Lifestyle Edition


JohnnyBravo

Rekomendowane odpowiedzi

To może anegdotka z mojej strony :wink:

 

Moim poprzednim autem był mb 124 coupe, dokładniej 230CE. Pewnego razu w sklepie motoryzacyjnym zagaduje mnie facet i wypytuje o auto, także o cenę jaką zapłaciłem. Po odpowiedzi robi wielkie oczy i stwierdza że on kupił "takiego samego" za połowę tej kwoty. Znając rynek uśmiechnąłem się pod nosem i wyszedłem. Faktycznie obok mojego ładnego, zadbanego wymytego i w pełni sprawnego klasyka stał... no właśnie :roll:

 

Ostatnio nawet pojawił się na otomoto, już jako 22latek w stanie znacznie gorszym niż w momencie mojej sprzedaży w sierpniu 2010r. Co ciekawe cena była wyższa, a na liczniku ponad 105000km więcej, więc wydaje mi się jednak dobrze dbam o auta skoro taki staruszek przejechał taki dystans w 4 lata. Ja nim zrobiłem 32000km w 4,5 roku :wink:

 

Ciekawostka. Tak wygląda oryginalna (zgodna z vin) kierownica w 22 letnim mb z 355500km. Dodam że auto jest z polskiego salonu i przez pierwsze kilkanaście lat jeździło po Warszawie i Krakowie, więc lekkiego życia nie miało. Potem trafiło do mnie na małą emeryturkę, a potem ktoś się zabrał za nabijanie kilometrów :wink:

 

Ciekawi mnie co ludzie muszą robić np. w takich e46 że kierownica ma dziury w skórze.... :|

 

Obecnie: 22lata i 355500km

 

zzz.jpg

 

Ta sama kierownica 4 lata i ok 105000km wcześniej :cool2:

 

DSC_2838.JPG

 

Mam nadzieję że będzie to mała zachęta i dowód na to że jednak dbam o samochody :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 228
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Odpisałem ;)

 

W ramach niedzielnej wycieczki rowerowej zahaczyłem po drodze o dwa komisy. Moją uwagę przykuło piękne bmw:

 

http://otomoto.pl/bmw-320-150km-6-biegow-stan-bdb-C34529818.html

-wcale się nie dziwię że mój telefon milczy skoro takie okazje w okolicy :cool2:

 

"Auto świeżo sprowadzone z Niemiec bezwypadkowe. Stan zewnętrzny jak i wewnętrzny jest wręcz idealny. Silnik pracuje bardzo poprawnie,skrzynia 6-biegowa także,zawieszenia nie stukają,blacharka bez rdzy czy wgnieceń,tapicerka zadbana czysta,nieporwana"

 

natomiast według mnie typowy skrajnie wyeksploatowany egzemplarz podpicowany do sprzedaży :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko nic Johny. Wczoraj widziałem m3 e 46 za 7 tys €.

 

Będziesz miał ciężko sprzedać swoje auto. Ja wiem Ty wiesz i kilka ludzi z forum też wie ile warte jest Twoje auto. A reszta to ludzie którzy za tą cenę kupią " ładną tą młodszą ". Taki rynek i musisz z tym żyć. W mojej okolicy pojawiło sie teraz od groma e46 ale tylko jedna na pierwszy rzut oka trzyma się kupy. Reszta to wyeksploatowane pojazdy zreanimowane na rynek polski.

 

Pozdrawiam

lepiej żeby pchało niż ciągnęło.


http://www.motostat.pl/user_images/63351/icon1.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpisałem ;)

 

W ramach niedzielnej wycieczki rowerowej zahaczyłem po drodze o dwa komisy. Moją uwagę przykuło piękne bmw:

 

http://otomoto.pl/bmw-320-150km-6-biegow-stan-bdb-C34529818.html

-wcale się nie dziwię że mój telefon milczy skoro takie okazje w okolicy :cool2:

 

"Auto świeżo sprowadzone z Niemiec bezwypadkowe. Stan zewnętrzny jak i wewnętrzny jest wręcz idealny. Silnik pracuje bardzo poprawnie,skrzynia 6-biegowa także,zawieszenia nie stukają,blacharka bez rdzy czy wgnieceń,tapicerka zadbana czysta,nieporwana"

 

natomiast według mnie typowy skrajnie wyeksploatowany egzemplarz podpicowany do sprzedaży :roll:

 

Witaj. Powiedz mi kolego co na zdjęciach się nie zgadza, że krytykujesz to auto ? Tak zgadzam się oglądanie na zdjęciach a na żywo, to dwa różne światy. Nie patrze wcale na "nalepki" - olejowe, czy wpisy w książkę serwisową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:| już nie będę wyżywał się na tym aucie, bo jak już wielokrotnie pisałem nie ma kilkunastoletnich cudów.

 

Uważam natomiast że opis w ogłoszeniu, a w szczególności fragment "Stan zewnętrzny jak i wewnętrzny jest wręcz idealny" delikatnie mówiąc mija się z prawdą :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na chwilę obecną wykonałem kilka telefonów oraz maili do sprzedawców. Powoli zaczynam pojmować ten biznes :wink:

 

Sprzedawca przede wszystkim stara się ściągnąć zainteresowanego na żywo by potem odprawiać na nim swoje czary :roll: Nawet jak nie spodoba się auto to może inne... wiele osób jedzie kawał drogi nie po to przecież by wracać z pustymi rękami :nienie: . Cena w ogłoszeniu musi być jak najniższa, a już na miejscu często dowiadujemy się, że opłaty owszem są już zrobione (zgodnie z treścią ogłoszenia) jednak należy je doliczyć do podanej kwoty. Koła ze zdjęć w ogłoszeniu owszem są, ale za dodatkową opłatą itp. Nagminne jest "zapominanie" o 500zł opłaty recyklingowej. Potencjalny niedoświadczony kupujący patrzy na cenę w ogłoszeniu i nie zdaje sobie sprawy, że czeka go jeszcze cała masa opłat. Nawet podstawowe OC to ok 500zł.

 

Bardzo dziwi mnie ogromny problem z uzyskaniem dodatkowych zdjęć. Tyczy się to zarówno osób prywatnych jak i np. dealera mercedesa. Odnoszę wrażenie że wiele osób specjalnie gdzieś w szufladzie wyszukuje jak najstarszą komórkę by zdjęcie było jak najgorszej jakości :roll: Z mojego punktu widzenia jeżeli auto nie spodoba mi się na zdjęciach to tym bardziej na żywo i wycieczka byłaby zarówno moją stratą czasu jak i sprzedającego. Jednak jak już wyżej podkreśliłem wszystko opiera się o to by ściągnąć zainteresowanego na oględziny.

 

 

Ciekawe cytaty z ogłoszeń na które trafiłem w dniu dzisiejszym:

 

Prowadzony do końca serwis, a także idealność auta dają poczucie pewności, którą mogę z czystym sumieniem zagwarantować.

 

* CENA 31.800 PLN + OPLATY !!!!!!!!

* Kwota, która podajemy zawiera WSZYSTKIE oplaty!!! Nie ma UKRYTYCH kosztów!!! Auto jest przygotowane do pierwszej rejestracji w kraju!!!!

 

 

Lubię także wzmianki o "serwisie do końca", a potem się okazuje do końca dekady, albo XX wieku :wink:

 

Kilka dni temu oglądałem w211 E200K w którym producent przewiduje serwis co 15000km. Zgodnie z książką serwisową ostatnią wymianę dokonano ponad 30000km temu.. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie program dobiera kolor, tapicerkę, a całą resztę pokazuje na full wypas :wink: individual prawdopodobnie komplikuje sprawę, jednak jest to kolejne miejsce gdzie można szybko i sprawnie rozkodować vin :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego zdjęcia chyba jeszcze nie pokazywałem. Jesienno-zimowe zaślepki na nerki:

 

W chwili obecnej w Olsztynie mamy ok 15 stopni więc jeszcze czekają na założenie :wink:

 

20121206_103706.jpg

Edytowane przez JohnnyBravo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osoby zainteresowane autem poza ceną głównie pytają o stan silnika, a więc....

 

Według mnie biorąc pod uwagę że auto ma 11 lat silnik jest w stanie znakomitym. Jeździ dokładnie tak samo jak 4 lata temu, nie ubywa oleju między wymianami, nic nie kopci, nie dymi, trzyma temperaturę w pionie niezależnie od sytuacji drogowych, obroty nie falują, turbo nie gwiżdże, wydech nie buczy itp.

 

Na zachodzie zalewano go olejem 5w40, ja postępując zgodnie z zaleceniami Castrola oraz mechanika zalewam Edge 0w40.

 

Pierwszy mój serwis był przy przebiegu 131929km. Komputer "pozwalał" na pokonanie jeszcze blisko 20000km - poprzednia wymiana była przy przebiegu 118590km. Wyczyszczono kolektor dolotowy, wymieniono odmę i wszystko złożono z kompletem nowych uszczelek. Wymieniono przednie tarcze hamulcowe wraz z klockami oraz czujnikami - wszystko Bosch, a także płyn hamulcowy. Wymieniono olej w skrzyni biegów - Castrol. Komplet filtrów (oleju, powietrza, paliwa) Bosch.

 

Drugi serwis olejowy przy przebiegu 147330km, komputer "pozwalał" jeszcze na ok 18000km jazdy. Wymieniono olej z filtrami, nic więcej nie wymagało uwagi.

 

 

W chwili obecnej przebieg przekroczył 161000km, więc od poprzedniej wymiany przejechałem ok 13700km. Do kolejnej wymiany komputer wskazuje dystans ok 20500km. Kolejny serwis planowałem na wiosnę, czyli przy ok 15000km na obecnym oleju.

 

 

W międzyczasie co roku na wiosnę wymieniałem filtr kabinowy, a także na bieżąco usuwałem drobne usterki opisane w wątku jak tylne amortyzatory, sworznie przednich wahaczy czy łączniki stabilizatorów.

 

 

Przez te 4 lata autem jeździłem tylko ja głównie po dość dobrych trasach Warmii i Mazur, słabsze drogi, dziury zawsze starałem się omijać szerokim łukiem :wink:

Edytowane przez JohnnyBravo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam stronkę:

 

http://www.historiapojazdu.gov.pl

 

można tam sprawdzić między innymi datę pierwszej rejestracji w Polsce, ilość poprzednich właścicieli, terminowość przeglądów technicznych, ważność polisy OC czy przebieg z ostatniego przeglądu :cool2:

 

Fragment z mojego raportu:

 

BMW, 320D

SAMOCHÓD OSOBOWY, KARETA (SEDAN)

1995 cm³, olej napędowy

Rok produkcji: 2003

VIN: WBAAS71020PM82870

Polisa OC: aktualna

Badanie techniczne: aktualne

Ostatni zarejestrowany stan licznika: 159 154

Status rejestracji: zarejestrowany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden z forumowiczów zwrócił mi uwagę na to, że kolor auta na zdjęciach na dachu galerii handlowej nie wygląda za ciekawie :| Faktycznie mój ojciec od razu stwierdził że na tych zdjęciach auto wygląda jakby było całe zakurzone... a ja cieszyłem się że jest optymalne zmiękczone światło by dokładnie ukazać całą karoserię :mad2: Mój błąd i brak doświadczenia handlarskiego :|

 

Poniżej dzisiejsze zdjęcie ukazujące bardziej obrazowo kolor lakieru, a także przykładowe foto jak te auto mogłoby wyglądać z większymi kołami i obniżonym zawieszeniem :wink:

 

_DSC7538x.jpg

imgs0100wh3.jpg

imgh0133fb4.jpg

imgs0128vo8.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej od "dziadka" będzie się prezentował " prawnik" lub "lekarz" :) Bo od "dziadka" to może być zamulone ;) I że to było siódme auto w rodzinie stąd niski przebieg, podwoził tylko dzieci do szkoły :) I ten niemiec co sprzedawał to do granicy odprowadził tak mu było szkoda sprzedawać i co każde święta dzwoni pyta jak jego BMKa się sprawuje :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmiechy chichy, ale jak nie było chętnego tak nie ma. W dziale "co myślisz o bmw z ogłoszenia?" coraz większe wynalazki, a mojego normalnego auta nikt nie chce oglądać :roll:

 

U mnie auto ma znacznie lepiej niż u dziadka co wozi wnuki, bo ja wnuków nie wożę, natomiast auto służy mi do wycieczek, na zakupy itp. Czasami mam sprawę w Ostródzie czy Lubawie, więc jadę BMW. Najdalej byłem nim w Dębkach na morzem, kilka razy w trójmieście i z dwa razy w stolicy. Nawet po bułki nauczyłem się chodzić na piechotę odkąd mam diesla :roll: Od początku września auto przejechało ok 800km. Mam nawet wszystkie rachunki za paliwo z 50miesięcy :roll:

O auto dbam, serwisuję, pucuję, woskuję a i tak handlarze mają lepsze prosto od Niemca z garażu :mad2:

 

Powoli zaczynają mnie irytować nocne smsy typu: "czy cena 20000 jest możliwa?" :duh:

 

Fajny był też jeden jegomość co ukradł mi zaślepkę isofixa z kanapy :duh:

 

Podsumowując: chciałbym sprzedać auto normalnej osobie, która nadal będzie o niego dbała, wykażę trochę entuzjazmu, a nie tylko jęczenie, stękanie i marudzenie na cenę. Można się ze mną dogadać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polski rynek jest chory, a kupujący są popieprzeni. Po co kupować pewne auto za 22k, skoro można mieć ulepa za 13. Liczy się tylko cena i nic więcej. Johhny, zastanów się, czy nie wrzucić oferty na niemieckie strony - szybciej Ci pójdzie, i pewnie za większą kasę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.