Skocz do zawartości

530d 245KM-258KM


Marcin.

Rekomendowane odpowiedzi

Początkowo f10 530d wychodziło z mocą 245 KM (i taki egzemplarz posiadam), obecnie podniesiono do 258 KM. Czy różnice są tylko w sofcie? Jeśli tak to czy mogę w ASO wgrać upgrade softu?

 

ori soft będziesz miał zawsze na 245KM bo takie masz /przypisanie oznaczenie silnika w VIN...

mimo tego, że silnik jest ten sam (jednak zupełnie inny od 3.0d 231KM), osprzęt technicznie również jest identyczny (jak jesteś zaintersowany to http://www.realoem.com), są inne mocowania np. turbiny choć ma taką samą charakterystykę...

 

245KM (aluminiowy blok) było w sprzedaży jak 3.5d miało 286KM (bazowało na silniku z żeliwnym blokiem i starszym osprzętem czyli 3.0d 231KM + drugie turbo)...różnica KM pomiędzy "aluminiwym blokiem", który wyżej się kręci i pali zdecydowanie mniej od "żeliwnego bloku", który w realu miał ~270KM byłaby zbyt mała (jakby od razu było 258) aby ludzie kupowali droższą i starszą konstrukcyjnie wersję,

 

258KM (ten sam silnik co w 245KM + ten sam technicznie osprzęt) z nowym softem weszło jak zrobili 3.5d na podstawie 3.0d 245KM + drugie turbo czyli 313KM... drugim powodem zwiększenia mocy/momentu na 258KM/560Nm było wprwadzenie korekty softu przez Mercedesa w swoim 3.0d na 258KM , silniki konkurencyjnych firm musiały być porównylwane lub słabsze...

 

A czy istnieje Performance Pack do tego motoru?

 

NIE ale motor bardzo dobrze przyjmuje programy, ja miałem program na 286KM/600Nm zrobiony pod automat i jego oficjalną/firmową wytrzymałość czyli 600Nm, Twoja skrzynia ma już wytrzymałość 800Nm więc możesz zrobić mocniejszy program ,którego jedynym ograniczniem będzie "motor"...

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ASO tego nie zrobi ponieważ będzie to sprzeczne z ori konfiguracją/dokumentami, z punktu oceny ASO jak wgrasz program do swojego auta na 258KM/560Nm to będzie to chip ...

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze taka ciekawostka, AC schnitzer proponuje performance upgrade (zapewne w postaci Boxa).

 

Przyrosty dla:

245 KM - 286 KM & 620 Nm

258 KM - 309 KM & 670 Nm

 

O co chodzi????? Są jednak jakieś zmiany w postaci np. większej turbiny?

 

Co do programu - co byłoby najlepszym rozwiązaniem(poza tym, że spowoduje utratę gwarancji) też nie jest tak kolorowo, bo w przypadku F10 trzeba odkleić ECU od obudowy, co może spowodować jego uszkodzenie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystkie zestawy to boxy,

nie ma "większej turbiny" czy czegoś "innego większego", wszystko technicznie jest takie same, napisałem Ci wyżej: http://www.realoem.com

 

boxy działają na zasadzie różnicy "podawanego paliwa", algorytm jest "identyczny"...

 

robiłem program dla/pod siebie w tym silniku, ECU chcą odklejać Tunerzy, którzy:

1) nie mają wiedzy,

2) lub jak nie mają wiedzy to też nie mają sprzętu...

 

program robiłem w 2010r i wtedy Ci najsłabsi/najbiedniejsi widzieli rozwiązanie w odklejaniu płyti aby dostać się do gniazda...

 

jak byłeś u takich co chcą w 2012 robić chip przez dostanie się do sterownika przez odklejenie płytki to odpuść, szkoda auta...

 

przyjedź do nich z "golfem IV" podołają, EDC17 niech zostawią dla innych...

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co myślicie o tym pakiecie AC Schnitzera 258 KM - 309 KM; 560 Nm - 670 Nm. Nie powoduje on utraty gwarancji.

Na papierze wygląda całkiem nieźle, ktoś miał z nim do czynienia? Koszt ok. 14 000 brutto.

 

http://preisliste.ac-schnitzer.de/acs_kpl/hp_kpl/bmw_engl/preisliste_ausgabe_motor_daten_engl.php?Modell=5er-F10/F11&Teile_Nr=121410400&ID_NR=8056

 

Zastanawiam się czy nie dołożyć parę KM i Nm :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powoduje utratę gwarancji BMW i zastąpienie jej przez gwarancję Sznycera w tych komponentach, których zwalenie nie zostało uznane przez BMW. Możesz być ochotnikiem na pierwszego pałującego się na odległość z Polski z gwarantem BMW Polska i gwarantem Sznycer w Niemczech. Stawiam dolary przeciw orzechom, że zaraz okazałoby się, że paliwo zanieczyszczone, powietrze złe, zestaw źle zamontowany, itp, itd i to na pewno nie NASZA wina, że kawałki skrzyni wypłynęły razem z olejem tylko tego drugiego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gwarancja będzie jak zamontujesz u Sikory i będziesz naprawiał u Sikory...

reszta to tak jak napisałeś...

 

jak nie wystacza Ci seria to zrób dobry program pod siebie, olej wszelkie boxy/kity,

auto po dobrym programie jest zdrowsze niż seria, jeździ zdecydowanie lepiej i nie zepsuje się szybciej niż seria, nie zauważysz szybszego zużycia, jak padnie "turbo" przy 150 tys.km to będziesz winił chip/serwisy/zbieg okoliczności/zwykłe zużycie...

 

nie kłam w ASO, mów pewnie, że masz chip (jak go potrzebujesz), jak się obwawiasz i chcesz gwarancję to wykup za ~1% wartości auta u ubezpieczyciela, wydasz 2 tys. będziesz miał gwarancję na naprawy na 200tys. zł w dowolnym warsztacie, minus tego rozwiązania jest taki, że Ty płacisz a ubezpieczyciel zwraca kasę na podstawie przesłanych FV...

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gwarancja będzie jak zamontujesz u Sikory i będziesz naprawiał u Sikory...

reszta to tak jak napisałeś...

 

Miałem okazję siedzieć w "środku komunikacji publicznej" przed właścicielem jednego z większych polskich salonów BMW. Gdybym nie wiedział kim jest to bym pomyślał, że słucham właściciela wysypanego żwirem placu z chorągiewkami Santander Consumer Finance na wylotówce z Kępna, z biurem w kontenerze i Passatami B5 od księdza z deskami świecącymi się Plakiem. W życiu bym nie chciał od kogoś takiego gwarancji egzekwować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyskusja była o tym jakie marże mają na 3-4 letnich BMW oddawanych w rozliczeniu przez klientów. Klienci sugerują się cenami "rynkowymi" a auto trafia na podpicowanie i sprzedawane jest jako "autoryzowane" z większą marżą niż mają na nowych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyskusja była o tym jakie marże mają na 3-4 letnich BMW oddawanych w rozliczeniu przez klientów. Klienci sugerują się cenami "rynkowymi" a auto trafia na podpicowanie i sprzedawane jest jako "autoryzowane" z większą marżą niż mają na nowych.

 

Dla dealerow dzis to jest sposob robienia dobrej kasy. Auta sa tez czesto "dojechane" albo po "akcie wandalizmu", bo mozna przed sprzedaza troche sciagnac z ubezpieczalni. Taki biznes.

 

Dlatego jak od dealera, to dla mnie tylko nowka wchodzi w gre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.