Skocz do zawartości

320d - tuleje febiego - meyle - lemforder


yarq89

Rekomendowane odpowiedzi

Potwierdzam zdanie kolegów wyżej. Febi to badziew. Jak masz możliwości to kup same te tuleje bez 'uszu' i wstaw je na miejsce starych. Nie trzeba do tego prasy. Również jak inni polecam lemfordera.

Zgadzam się z kolegą w zupełności, u mnie tuleje Febi wytrzymały raptem 15tyś. km na zimówkach (195/65/15) jeszcze dało się jeździć, a na letnich (przód 215/45/17) tragedia strach było przekraczać 100km/h. Założyłem sobie wkłady Meyle HD jak na razie wszystko w porządku, BOOGE też dadzą rade.

 

Na tył proponuje Lemforder takie szły na pierwszy montaż.



Potrzebujesz klucza do blokowania wału korbowego M47 / M47N... mam taki! NOWA CENA 120zł!


Amsoil AFL + Archoil AR9200

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy okazji dopytam - można włożyć same tuleje np lemfordera czy meyle do tej obudowy (motylka), nawet jeśli jest innej firmy? Czy to wszystko nie jest kompatybilne? Bo może będę zmieniał, myślałem na lemforderem, ale nie chcę przepłacać za obudowę tego ustrojstwa...

sprzedam:

amortyzatory tył Bilstein B6 F11

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy okazji dopytam - można włożyć same tuleje np lemfordera czy meyle do tej obudowy (motylka), nawet jeśli jest innej firmy? Czy to wszystko nie jest kompatybilne? Bo może będę zmieniał, myślałem na lemforderem, ale nie chcę przepłacać za obudowę tego ustrojstwa...

Można bez problemu zaprasować tuleje dowolnej firmy pod warunkiem że mają średnicę 66mm.

 

u mnie się dało, wiec chyba wszystkie rozmiary są jednakowe

Wersje 325XI/330XI/330XD mają średnicę tulei 60mm, a więc nie wszystkie tuleje są takie same.



Potrzebujesz klucza do blokowania wału korbowego M47 / M47N... mam taki! NOWA CENA 120zł!


Amsoil AFL + Archoil AR9200

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wymieniałem wkłady tulei wahaczy przednich Lemfordera i muszę powiedzieć, że bardzo fajnie się spisują. Stuknięcia które początkowo sugerowały wybite sworznie wahaczy zostały wyeliminowane, poprawiła się nie do poznania kultura pracy i tłumienie drgań zawieszenia. Nie wiem jak zamienniki, więc się nie wypowiadam.

Generalnie praca nie jest trudna. Jako podpowiedź podam, że najlepiej wymontować sobie wahacz z tulejką i dopiero na "wolnym" ramieniu zabierać się za jej ściąganie.

Odnośnie wyciskania starego wkładu to jestem pełen podziwu dla tych którym udało się go wycisnąć bez prasy :modlitwa: Muszę przyznać, że stary wkład siedzi solidnie w uchu montażowym i stawia silny opór. Jednak prasa robi swoje przy wyciskaniu i wprasowaniu nowego wkładu. Należy także pamiętać o prawidłowym ustawieniu wkładu względem znacznika na krawędzi ucha montażowego.

pozdr,

Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yoshimura01 tak jak napisałeś - ja też nie wiem jak można poradzić sobie z tym bez prasy i również pełen podziw dla tych, którym się to udało :cool2: musiałem wymienić tuleje i wahacze z przodu, bo mało nie wyleciały z auta. 3 miesiące temu auto było sprawdzane i wszystko było OK. Nie wiem czemu ale całe zawieszenie padło w 3 miechy :duh: mam nadzieje że tym razem będzie ciut dłużej :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.