E87 trwałość klocków i tarcz

[multilab]

W innym wątku jeden z kolegów podał informację, że na fabrycznych klockach (z pierwszego montażu) wykonał przebiegi powyżej 100 tys km. Mnie się niestety tyle nie udało. Zatem mam pytanie o Wasze przebiegi na klockach z pierwszego montażu i dla porównania na innych markowych (typu Textar, Jurid, ATE itp.)

[mariusz1954]

Doktorat robisz z tego tematu?

[BondE87]

U mnie niecale 80 000 kilometrów na klockach z pierwszego montazu.

[multilab]

Doktorat robisz z tego tematu?

 

Nie robię doktoratu, tylko jak ktoś pisze takie rzeczy, a u mnie wychodzi znacznie mniej to jestem ciekaw czy ja mam coś nie tak, czy kolega trochę koloryzuje.

Po to jest forum by się dzielić własnymi doświadczeniami.

[Optimus Prime]

Ja zmieniłem tarcze na lepsze przy 72tyś km i te co miałem były w dobrej kondycji i spokojnie starczyłyby na ponad 100 tyś km :)

[multilab]

Ja zmieniłem tarcze na lepsze przy 72tyś km i te co miałem były w dobrej kondycji i spokojnie starczyłyby na ponad 100 tyś km :)

 

A klocki? Tarcze z reguły starczają na dwukrotna wymianę klocków.

[K8v8M]

Doktorat robisz z tego tematu?

 

Nie robię doktoratu, tylko jak ktoś pisze takie rzeczy, a u mnie wychodzi znacznie mniej to jestem ciekaw czy ja mam coś nie tak, czy kolega trochę koloryzuje.

Po to jest forum by się dzielić własnymi doświadczeniami.

A co tu jest do koloryzowania. Jak jesteś taki niedowiarek to zrobię fotki klocków w e90 po 70 tys którym jeździ żona. Na zużycia klocków oraz paliwa wpływa przede wszystkim noga kierowcy. Gdy mówię żonie ze jeździ lepiej niż przeciętny facet to mi nie chce wierzyć ;)

[Optimus Prime]

klocki na przód powinny wystarczyć do około 55 tyś km, także u mnie pewnie była już druga para klocków, a tył był ku końcowi, jeszcze sprawdzę co leży na półce to się poprawie z moja odpowiedzią :)

[arnold]

Nie ma czegoś takiego jak powinny starczyć na... wszystko zależy od stylu jazdy, możesz zrobić i 80 tyś jeżdżąc w trasie muskając tylko pedał hamulca, możesz też "załatwić" klocki w 9000km jeżdżąc agresywnie, hamując często z dużych prędkości. Mi klocki starczają na 15 ~ 20 tyś km...

[ŁukaszJ]

Fabryczne klocki przednie skończyły mi się przy 35 tys. km przebiegu. Tylnie-wyświetla mi się jeszcze na BC 4500km do wymiany. Samochód jeździ głównie w mieście.

[wott]

Fabryczne klocki przednie skończyły mi się przy 35 tys. km przebiegu. Tylnie-wyświetla mi się jeszcze na BC 4500km do wymiany.

 

A komputer pokauje czas do wymiany na podstawie faktycznego zużycia na podstawie jakiegoś czujnika czy tylko odmierza stały okres od ostatniej wymiany ?

[K8v8M]

Fabryczne klocki przednie skończyły mi się przy 35 tys. km przebiegu. Tylnie-wyświetla mi się jeszcze na BC 4500km do wymiany.

 

A komputer pokauje czas do wymiany na podstawie faktycznego zużycia na podstawie jakiegoś czujnika czy tylko odmierza stały okres od ostatniej wymiany ?

Komp aktualizuje dane na podstawie czujnika.

[SzybkiKuba]

Ja w zeszłym tyg. musiałem dokonać pierwszej wymiany - przednie i tylne klocki. Przód po przebiegu 14 tyś całkowicie zjechany, tylne niby by jeszcze wg komputera 4tyś wytrzymały, ale wolałem wymienić komplet, wymiana w ASO na klocki oem. Wg serwisantów tarcze przednie powinny do kolejnej wymiany klocków "wytrzymać".

[multilab]

Fabryczne klocki przednie skończyły mi się przy 35 tys. km przebiegu. Tylnie-wyświetla mi się jeszcze na BC 4500km do wymiany.

 

A komputer pokauje czas do wymiany na podstawie faktycznego zużycia na podstawie jakiegoś czujnika czy tylko odmierza stały okres od ostatniej wymiany ?

 

Sądzę, że przebieg do wymiany wyliczany jest przez komputer wg pewnego algorytmu. Np między innymi komputer pokładowy zlicza ilość zapaleń świateł stop, zapewne i inne parametry są brane pod uwagę - wyobraźnia inżynierów BMW jest bogata. Czujniki sygnalizują raczej tylko stan krańcowego zużycia, czyli momentu kiedy grubość jest minimalna.

[K8v8M]

Sadze ze byłoby to kompletnie bez sensu zważywszy na prostotę implementacji faktycznego czujnika zużycia ( zwykły rezystor zamontowany w polu zużywania sie klocków ). Jednak nie sprawdziłem tego, piszę teoretycznie.

 

Zważywszy jednak na podawane przez niektórych dystanse do wymiany klocków odnoszę wrażenie, że nie eksploatują auta tylko je niszczą.

[gotronk]

tył przy 40 000 km (ale jeszcze trochę okładziny było- się pospieszyłem :mad2: )

przód 75 000

tarcz jeszcze nie zmieniałem (101 000) sprawdzę przy zmianie kółek za tydzień :cool2:

[jandr]

Mnie powiedzieli przy 90k przebiegu na przeglądzie, że zostało mi 25% klocków z przodu , ale jak będą wymieniać to najlepiej z tarczami. W każdym razie hamują i nie piszczą

[ITommyI]

Bardzo dobre klocki spokojnie powinny wytrzymywać te 60-70 tys przebiegu. Chyba że ktoś lubi mocno hamować to i na 15 tys. nie wytrzymają

[arnold]

 

Zważywszy jednak na podawane przez niektórych dystanse do wymiany klocków odnoszę wrażenie, że nie eksploatują auta tylko je niszczą.

 

Odnoszę podobne wrażenie patrząc na ludzi którzy nie korzystają z możliwości posiadanych aut zabijając ekonomią cały fun z jazdy... ;)

[K8v8M]

 

Zważywszy jednak na podawane przez niektórych dystanse do wymiany klocków odnoszę wrażenie, że nie eksploatują auta tylko je niszczą.

 

Odnoszę podobne wrażenie patrząc na ludzi którzy nie korzystają z możliwości posiadanych aut zabijając ekonomią cały fun z jazdy... ;)

Chyba mamy odmienne definicje wykorzystywania możliwości auta. Jak dla mnie nic fajnego nie ma w bezmyślnym wciskaniu gazu przed swiecacym sie od dawna czerwonym światłem ( tylko po to by potem gwałtownie hamować). Podobnie nie widzę nic pasjonującego we wciskaniu hamulca przed każdym zakrętem. Pewnie nie masz też świadomości, że jazda ekonomiczna w mieście wiąże sie ze znacznie wyższą średnią prędkością w mieście niż przeciętna. Do tego dochodzi jeszcze używanie mózgu zamiast hamulca.

[arnold]

Twój "tok rozumowania" sugeruje że ktoś komu kończą się szybko klocki startuje z piskiem od świateł do świateł... Nie zrozumiałeś żartu - riposty na twój beznadziejny wpis... myśląc jak ty ktoś mógłby śmiać się z "turlania" niektórych użytkowników którzy zmieniają klocki co 80tyś km - mam wyobraźnię i wiem że nawet TAAAkie rzeczy są możliwe...

 

BTW... gratuluję frajdy z jazdy ;) pozdrawiam i życzę miliona kilometrów na jednym komplecie opon ;) :mrgreen:

[K8v8M]

Twój "tok rozumowania" sugeruje że ktoś komu kończą się szybko klocki startuje z piskiem od świateł do świateł... Nie zrozumiałeś żartu - riposty na twój beznadziejny wpis... myśląc jak ty ktoś mógłby śmiać się z "turlania" niektórych użytkowników którzy zmieniają klocki co 80tyś km - mam wyobraźnię i wiem że nawet TAAAkie rzeczy są możliwe...

 

BTW... gratuluję frajdy z jazdy ;) pozdrawiam i życzę miliona kilometrów na jednym komplecie opon ;) :mrgreen:

Opony zmieniam co maks 20 tys... Ale dziękuje za życzenia.

[arnold]

a widzisz... jednak jesteś... dynamiczny ;) na pewno się ścigasz ;) bo mi wystarczają na 30 ~ 40 tyś :) ... :mrgreen:

ok koniec żartów bo się MOD rozzłości...

luzik... pozdrawiam :)

[multilab]

a widzisz... jednak jesteś... dynamiczny ;) na pewno się ścigasz ;) bo mi wystarczają na 30 ~ 40 tyś :) ... :mrgreen:

ok koniec żartów bo się MOD rozzłości...

luzik... pozdrawiam :)

 

Najbardziej ekonomiczna jest jazda środkami komunikacji publicznej :D - polecam tym którzy kupują auta z założenia o sportowym charakterze, a są miłośnikami jazd "na kropelce"

[Natek]

Dorzuce swoje trzy grosze:

 

zgadam się, że nie można określić czy dane klocki tarcze wytrzymają tyle a tylke kkm bo każdy użytkuje auto inaczej. moje spostrzeżenia co do tarcz, oryginalne z ASO są jednymi z najlepszych (mniejsze ryzyko pokrzywienia się) ale niestety cena x2 w stosunku do dobrego zamiennika. Mam zamontowane teraz tarcze ATE i klocki Textar na przodzie, ATE na tyle. Generalnie wychodze z załozenia, ze tarcza powinna starczyc na dwa komplety klocków ale zależy jakich, na ATE pewnie by starczyła ale klocki Textara są dość twarde, co za tym idzie bardzo trwałe ale w większym stopniu zużywają tarczę