Skocz do zawartości

Łańcuch rozrządu N47


filu02

Rekomendowane odpowiedzi

Mozecie jeszcze sobie sprawdzic testy EURO NCAP.

W 2005r wraz z wejsciem e90, ocena za ochronę pieszego bylo chyba 4 na 32 punkty - tylko 1 gwiazdka.

Bmw zaczelo pracować na tak slabym wynikiem czego owocem bylo w 2007 przeniesienie rozrzadu do tylu.

Teraz jest 78pkt na 100 - bo w miedzyczasie zmieniła się procedura oceniania.

Poprostu maska ma się wgiąc przy potraceniu.

Oczywiscie jest tam wiele innych aspektów, jak nogi glowa itp,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze

A że tak zapytam po co zmieniać łańcuszek (dużo mniejszy niż pozostałe łańcuchy) i koła zębate od pompy oleju?

Słyszał ktoś o przypadku zerwania? Tam chyba nawet ślizgów nie ma żeby mogło się coś złego stać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos wymiany dolnego łańcucha, to faktycznie można dla świętego spokoju, bo przecież pracował równo z innymi łańcuchami. Co do wymiany kompletu zębatek, to bym się zastanawiał czy w ogole je wymieniać, bo w starszych N47 - 177KM zębatka walu jest odlewem niewymienialnym. Jak już swoje wysłużyła, to choćby górne zębatki zlotem posypał to i tak to nic nie da. Generalnie to wypierdziany łańcuch uszkadza zębatkę, bo nie ciągnie równo po zębach. 290 do 300tys to jest taka granica ze na pewno, a warto wcześniej. przy 200tys ani zębatki nie są wyjechanie i w łańcuchu dopiero zaczynają pomału przecierać ogniwka.

 

Najszybciej się wyrabia i zrywa łańcuch wal-pompa wysokiego ciśnienia. Zawsze wymieniam tylko komplet łańcuszków i prowadnic od 14lat. Starsze modele silników dawały rade do 500tys km, a młodsze 300tys km to już ryzyko. Robię 50-100tysia w roku i po zmianach bez zębatek nic nie hałasowało do 500tys. Nie wiem jak potem bo poszło na sprzedaż i pewnie ma teraz 120tys i babcia wnuczki nim do przedszkola odwoziła w niedziele- no ale to by trza sprawdzić na forach awarie BMW i przy jakich przebiegach.

 

Tanio, szybko nie zawsze oznacza do dupy. A łańcuch jest z tylu, bo to pomaga utrzymać serwisy i daje zaletę w postaci umieszczenia kompresora klimy i alternatora w miejscu dla ludzi.

 

Łańcuch się wyciąga szybciej niż w starszych modelach, bo jest bardziej obciążony pompa wysokiego ciśnienia i zaworami. Na pierwszy rzut oka oczka N57, N47 czy M57n są takie same jak w starszych modelach, a ciśnienia wzrosły, liczba zaworów na cylinder.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://gregorfik.wrzuta.pl/film/aAGb1JzIovS/n47d20c_silnik

 

Czy temu silnikowi coś dolega? Temat o rozrządzie, ale może to niekoniecznie on? Chodzi mi o charakterestyczne wg mnie grzechotanie które gdzieś tam słychać. Szczególnie ostatnie 3-4 sek, ale też wcześniej ja to słyszę.

sprzedam skrzynie biegów na części od mojego n47.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dziś na osłuchu w 2 miejscach. Jedno to zasadniczo chyba najpoważniejszy mechanik jakiego poznałem twierdzi, że on rozrządu nie słyszy a jeśli słyszy to bardzo słabo i niewyraźnie i absolutnie mnie odwodzi od wymiany rozrządu. Mówi, że za 50 tys mam przyjechać na posłuchanie bo teraz to nie ma czaego słuchać. Twierdzi, że raz zmieniał w n47 rozrząd przy ok 300tys i bardzo szurał tamten.

 

Potem podjechałem do ASO tym razem nie mój "ulubiony" Olszowiec i tam Mistrz serwisu po osłuchaniu stwierdził, że słyszy rozrząd i wg niego na 99% to szyna napinająca tzn jej drżenie tak słychać i gdyby rozebrali to łańcuch bedzie ok. Ogolnie sadzi problem jest, ale nie tak wielki, żeby zaraz panikować i zmieniać.

 

Wiec piernik wie....

sprzedam skrzynie biegów na części od mojego n47.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używałem już 2 auta z N47.W obu przypadkach rozrzad wymieniłem przy 190tys przebiegu gdyż wtedy był już ewidentnie słyszalny.Po wymianie cisza.Jeżdzenie bez wymiany nawet jeśli łańcuch sie nie urwie na pewno nie posłuży niewymiennej zębatce na wale wiec z uwagi choćby na nią moim zdaniem warto nie odwlekać decyzji o wymianie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie prawdopodobieństwo pękniecia bardzo niewielkie, ale spokój ducha chyba jednak bezcenny, sprawę przemyślę.

W ASO w którym byłem dowiedziałem się, że oni x20d na warsztacie z pękniętym rozrządem nie mieli, ale za to 1 330d, to tak dla tych którzy mają zdanie, że rozrząd w 3 litrach jest pewniejszy...

 

Przyznam, że ASO w Bydgoszczy w porównaniu do Olszowca w Poznaniu gdzie byłem na przed zakupowym sprawdzeniu auta to dzień do nocy. Tu za free od szefa warsztatu dowiedziałem się więcej niż tam za 1000pln.... ( bo tam mechanicy, którzy badali auto dali kartkę a sami nie mieli czasu podejść zamienić słowa z klientem) Więc jak widać tu i tu autoryzacja, ale standardy i podejście ASO zupełnie inne a i Panie witające na wejściu bardziej urokliwe ;) Więc same plusy gdyby tylko nie ta cena za wymianę 8k pln...

sprzedam skrzynie biegów na części od mojego n47.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D Cena sakramencka, za 8k pln to by słupka wsadził i auto zastępcze i pewnie po raczkach by całowali w innych warsztatach wujków Janków. Widziałem już film na youtube, gdzie nagrany jest dźwięk szurania łańcucha. Sam mam 5 a zona 3 z legendarnym N47D20C. Piątka ma silnik M57N i czasami jak wracam z trasy konwerter z automatu szumi mi dokładnie tak samo jak na youtube. Tyle ze w tym silniku łańcuch jest z przodu. Spokój ducha ważny, ale ja już tak 250tysia zrobiłem i na razie nic się nie rozsypało. Tak ze z tymi dźwiękami, to jak ktoś chce se wmówić ze to łańcuch czy prowadnica z plastiku co drzy jak struna z gitary... no to se wmówi. Żaden mechanik na koniec wam nie powie co było naprawdę, no chyba ze znajomy. To jest tak jak z legendarnym VW golf 2 co hałasował, a robił 500tysia i więcej bez problemu. Książkę się otwierało napraw, a autor pisał żeby się nie przejmować, bo ten model tak ma. :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego radzę Ci ten lancuch w M57n szybciutko wymienic. Pękają tak samo szybko jak w N47/N57. To że jest z przodu to jeszcze gorzej dla trwałości łańcucha. Łatwiej tylko dla wymiany. W starszych modelach lancuch byl grubszy. W M57N wprowadzono tak cienki jak w nowszych silnikach i dlatego też się zrywają.

SPRZEDAM swoje E87 123d - szczegóły na PW


Jak dbać o BMW: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=262051 . Awaryjność silników: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=70&t=221978

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Przesadzasz. Pierwsze informacje na forum nt pękających łańcuchów w M57 pojawiły się miesiąc temu /wcześniej może był taki jeden przypadek począwszy od 2006r./ Dzisiaj aut z silnikami M57 mają przeciętnie po 300 tyś i więcej przebiegu, a te z pękniętym łańcuchem pewnie o wiele więcej. Problem w silnikach serii N pojawia się jeszcze przez przebiegiem 100 tyś km. To jednak nie jest to samo. Na marginesie podam, że w M47 pękanie łańcucha prawie w ogóle się nie zdarza. Przynajmniej na forum takiego problemu nie odnotowałem.

Mam też wątpliwości czy łańcuchy w serii N i M są takie same. Wiem że był wątek w którym ktoś tak napisał i podał nawet linki do realoem ale moim zdaniem pomylił się uznając, iż seria M z literką N w nazwie to to samo co silniki serii N.

Słyszałem też, a może gdzieś czytałem, że rozrząd /łańcuch/ w silnikach serii M wymaga okresowego sprawdzania po kątem jego stanu. Średnio przy przebiegu 400 - 500 tyś km wymaga wymiany. Znając polskie realia gdzie do kraju sprowadzane są auta z dużymi przebiegami, potem "korygowanymi" to wiele z tych silników ma wiele ponad 500 tyś km. Szczególnie w autach 10 - 7 letnich z silnikami o pojemności 3l, które na zachodzie naprawdę dużo jeżdżą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.W silnikach N47 rozrzady sa po prostu wadliwe.Jesli rozrzad jest od strony podszybia to wiadomo ze trzeba uwazac a wlasnie tak jest w silnikach N47.Moj szwagier jezdzi piatka z 2 litrowym dieslem z N47 i niestety ale tez silnik odmowil mu posluszenstwa za sprawa lancuszka rozrzadu,ruszal z pod domu i buch-auto stoi!nie wiemy jakie straty bylu w silniku bo sprzedal caly za dwa tysie,wymienil silnik i narazie jezdzi. Jak kupowalem swoja 3 to unikalem tego silnika jak ognia bo slyszalem o zrywajacych sie lancuszkach.Niedawno wywalilem klapki z kolektora i smigam. Pozdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdym silniku może zerwać się łańcuch, ale w N47 to naprawdę plaga i trzeba przy jakiś 150 tyś poważnie myśleć o wymianie.

Czasem zrywają się oczywiście dużo szybciej, czasem sporo później - nie ma reguły.

W 3.0d M57N też się zrywają, ale to co najmniej kilkukrotnie rzadsze przypadki. Częściej już w nowszych N57 gdzie konstrukcja rozrządu jest chyba nawet taka sama jak w N47.

Kolega jeździ moim byłym E46 320d M47N 150KM CR i ma już nalatane licznikowo około 400 tyś. Mówi że już słyszy czasami łańcuch ale nic na razie nie rusza.

BMW E36 1991 Limuzyna 325i 2005↔2007

BMW E46 2002 Touring 320d Lift 2007↔2010

BMW E91 2006 330d 2010↔2018

BMW E81 2007 118d 2015→

BMW F31 2014 325d 2018→

icon1.png

F31-C-HRj_qqhnpsx.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.