Skocz do zawartości

320i wymiana oleju w układzie wspomagania???


red42

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, dziś dobrałem się do zbiorniczka wspomagania i zauważyłem, że olej jest koloru brązowego, jakby ruda woda. Wspomaganie działa i nic się nie dzieje, ale zastanawiam się czy nie trzeba by wymienić płynu w układzie wspomagania. Wydaje mi się że przy tym trzeba też zbiorniczek wymieniać, bo jest tam chyba filtr. Pojawia się tylko jedno pytanie czy nie pojawią się po wymianie wycieki albo czy nie padnie pompa, bo jakiś mechanior takie twierdzenia kiedyś mi głosił.

 

Co o tym myślicie?

Jeśli trzeba wymienić to jaki płyn zalać ile ho trzeba i czy dam radę sam to zrobić, czy trzeba odwiedzać jakiegoś mechanika. a i czy faktyczni trzeba ten zbiorniczek wymieniać???

 

za podpowiedź będę wdzięczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak spuścisz stary i wlejesz nowy płyn, to nie zakręcaj korka w zbiorniczku, tylko uruchom silnik na jedną sekundę i zgaś.

Jak zgasisz to uzupełnij płyn i uruchom ponownie silnik ale tym razem na 10 sekund.

Jak zgasisz to znów uzupełnij płyn i teraz możesz kręcić kierownicą do oporu w prawo i w lewo w celu odpowietrzenia układu.

Jeżeli jest potrzeba to uzupełnij płyn ponownie, zakręć korek i zrób jazdę testową pamiętając aby co jakiś czas sprawdzić poziom płynu w zbiorniczku.

Jeżeli wszystko będzie ok, to ciesz się z jazdy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten ply ma taki kolor... tez mam go 2 lata i nic sie nie dzieje. Podobno zalecana jest wymiana co dwa lata. Ale pierwsze slysze by byla potrzebna wymiana zbiorniczka.... to by bylo bez sensu.

 

Co bez sensu ?

Wiadomo że nie będe wymieniał tego zbiorniczka co dwa lata :) ale nasze auta mają już ładnych kilka latek więc ja podchodzę do tematu że jeżeli mogę wymienić jakiś filtr który pracuje od początku, to tak robie.

 

To trochę tak jak byś chcąc się odświeżyć wziął kąpiel a potem i tak ubrał "wczorajsze" majtki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zadam inne pytanie - trochę ponad rok temu kupiłem płyn do wspomagania, ale jakoś nie miałem okazji wymienić i tak sobie stoi w garażu :duh: (przyznam, że trochę się nawet bałem ruszać bo wspomaganie działa jak należy, płynu nie ubywa itd, a różne opinie czytałem). Można go teraz spokojnie wlać czy raczej lepiej nie bo się zestarzał?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie kwestionuję tutaj słuszności wymiany płynu wspomagania.

Moja wypowiedź dotyczyła wymiany zbiorniczka podczas wymiany płynu, a co jest powodem wymiany tego płynu to już inna historia. W moim przypadku padła pompa (standard) więc przy okazji postanowiłem zrobić generalne porządki w układzie wspomagania.

Czytałem gdzieś że często uszkodzenia pomp spowodowane są tym iż łopatki turbiki blokują się pod wpływem zanieczyszczeń w płynie (nie chowają do walca) a następnie pękają co powoduje blokadę pozostałych łopatek ....

 

Jednakże jeżeli od nowości płyn nie był wymieniany, to na pewno stracił już dużo ze swoich właściwości.

 

ps.

Lepiej lepiej umyć ręce raz za dużo niż raz za mało ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zadam inne pytanie - trochę ponad rok temu kupiłem płyn do wspomagania, ale jakoś nie miałem okazji wymienić i tak sobie stoi w garażu :duh: (przyznam, że trochę się nawet bałem ruszać bo wspomaganie działa jak należy, płynu nie ubywa itd, a różne opinie czytałem). Można go teraz spokojnie wlać czy raczej lepiej nie bo się zestarzał?

 

Jeżeli go nie otwierałeś to spokojnie możesz zalać.

On nie jest aż tak higroskopijny jak płyn hamulcowy, więc nawet jak go odkręciłeś a potem stał dobrze zakręcony to też mu sie nic nie stało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie kwestionuję tutaj słuszności wymiany płynu wspomagania.

Moja wypowiedź dotyczyła wymiany zbiorniczka podczas wymiany płynu, a co jest powodem wymiany tego płynu to już inna historia. W moim przypadku padła pompa (standard) więc przy okazji postanowiłem zrobić generalne porządki w układzie wspomagania.

Czytałem gdzieś że często uszkodzenia pomp spowodowane są tym iż łopatki turbiki blokują się pod wpływem zanieczyszczeń w płynie (nie chowają do walca) a następnie pękają co powoduje blokadę pozostałych łopatek ....

 

Jednakże jeżeli od nowości płyn nie był wymieniany, to na pewno stracił już dużo ze swoich właściwości.

 

ps.

Lepiej lepiej umyć ręce raz za dużo niż raz za mało ;)

 

 

hehe wiesz rownie dobrze mozna myc rece caly czas tylko czy to ma sens? ... wiesz czasami takie zmiany sa nie potrzebne nie tylko pod wzgledem kasy. Czasami jest tak ze cos ruszysz to moze ci sie posypac. Mi kiedys tez poszlo wsomaganie juz nie pamietam dokladnie co to bylo .. poprostu stracilo swoja zywotnosc. W serwisie wymienili mi bebechy i tyle (po 11 latach).. mowili by tylko co dwa lata wymieniac wszystkie plyny a znow bedzie sluzyc kolejne 10. I tej wersji sie trzymam. Plyn wspomagania dziala troche w innych warunkach a wlasciwosci zachowuje na dluzej niz 2 lata. Wiec taka nadmerna troskliwosc .. jest poprostu nie potrzebna przy normalnej eksploatacji. Chyba ze smigasz w rajdach albo driftach.

BUNIA :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Tobą dlatego napisałem że nie zamierzam wymieniać tego płynu co 2 lata.

Chodziło mi o to że jak już z jakiegoś powodu zmieniamy ten płyn to powinno wymienić się też filtr jak to ma miejsce z innymi płynami eksploatacyjnymi w samochodzie, bo w przeciwnym razie nie uzyskamy w 100% zamierzonego efektu więc w ogóle po co się za to brać :)

Albo coś robię porządnie albo daje sobie spokój i nie robię "sztuki dla sztuki", takie jest moje podejście do takich tematów.

Oczywiście nie każdy musi się z tym zgadzać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.