Skocz do zawartości

dzwne buczenie przy przyspieszaniu 160 - 200 km/h


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jak w temacie.

ostatnio testowalem bunie i wszystko ok, poszla niecale 200 ale w przedziale od 160 - 200 gdy wcisne pedal do deski i chce jeszcze przyspieszyc slusze z tylu dziwne buczenie. przy jezdzie ze stala predkascia obojetne 160, 170, 180 km/h nic nie slychac, tylko gdy przyspieszam.

coz to moze byc?

mam nadzieje ze to wina opon - zimowki i to takie sobie...

Opublikowano

 

mam nadzieje ze to wina opon - zimowki i to takie sobie...

nieradze jezdzic po 200 km/h na zimówkach, a wszczególności na "takich sobie"

Kaskaderzy są wsród nas!

-----BMW E28 520i-----
Opublikowano
Kamikaze Boski Wiatr!

Nie ma przebacz :mrgreen:

Na kiepskich oponach 200km/h :mad2: :mad2: :mad2:

A "buczy" Aniol ktory nie moze za toba nadazyc :mrgreen: Bo no wie ze jest zima i lata wolniej :mrgreen:

Pozdrawiam wszystkich chorych na tzw chorobe BMW :)

http://img500.imageshack.us/img500/4504/06102004bmwe34series5m5resize3.jpg

Opublikowano

Buczy Święty Piotr (Św. Krzysztof jedzie do 110, później zamienia się z Piotrem). Tylko czeka żeby powiedzieć "Warp 1 captain".

 

A tak poważnie: stawiałbym na opony.

Opublikowano

oh no nie tragizujcie.

Droga niemiecka, suchutenka, przede mna jakies rs4 jako zajaczek to moglem sprobowac, zreszta chyba kazdy z was nie raz wyciskal swoja bumcie. pojecie 'takie sobie' - znaczy nie nowki a nie ze sciagniete z jakiegos rozbitka czy cus...

 

moze jakies bardziej konkretne wypowiedzi? bo jak narazie same offtopy... :/

Opublikowano

Witajcie...

 

oczywiście bmką można jeździć (latać?) 200km/h na średnich zimówkach (niekoniecznie długo, ale można),

a wracając do tematu - skoro huczy przy stałęj prędkości/przyśpieszaniu, a normalnie jest ok, to bardziej stawiałbym na most, bo opony jak już to bardziej przednie słychać...

Opublikowano

Dziś fajnie padało to może Twoja bumcia wyciagnie 220 !!!

Swoja droga to pewnie wina zimówek.

Zycze wiecej rozwagi za kołem :naughty:

Opublikowano
W przedziale od 160 - 200 gdy wcisne pedal do deski i chce jeszcze przyspieszyc slusze z tylu dziwne buczenie. przy jezdzie ze stala predkascia obojetne 160, 170, 180 km/h nic nie slychac, tylko gdy przyspieszam.

mam nadzieje ze to wina opon - zimowki i to takie sobie...

Opony możesz sobie odpuścić, biorąc pod uwagę prędkości 160-200 :D, nie ważne jest to czy przyśpieszasz czy jedziesz ze stałą prędkością, będzie je ciągle słychać lub wcale(raczej wątpliwe) :mrgreen:

Próbowałeś z tym "wciskaniem do deski" i stałą prędkością na innych biegach, to może trochę wyjaśnić. Dyfer :think: powinien być głośny już przy mniejszych prędkościach.

jakub wspomniał o układzie wydechowym, ale jak pisałem wyżej spróbuj wykonać ten manewr na innych biegach, tylko ostrożnie bo na obwodnicy szklaneczka.

http://img291.imageshack.us/img291/9725/3500ga.jpg

Pozdrawiam

Paweł

Opublikowano

tego sie obawialem - to chyba most ... ale nie chcialem tego mowic glosno :(

sam objaw wystepuje (rytmiczne 'łu,łu,łu...") TYLKO przy PRZYSPIESZANIU powyzej 160 km/h... przy mniejszej predkosci zupelnie nic. wydech.... hmmm.... sprawdze, ale to raczej watpliwe.

sprawdze jeszcze jak sie cieplej zrobi i wrzuce alu, bo na zachod nie wybieram sie autem narazie a u nas zima w pelni a koledzy tak przekonywujaco przestrzegaja... :8)

  • 1 rok później...
Opublikowano
i jaka w końcu była przyczyna?? mam podobne objawy tak od 130 km/h nie ważne czy na biegu czy nie. rytmiczne łuuu łuuu ale raczej trzeba się wsłuchać

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.