Który silnik?

[mlody23x]

popieram krisa85 i niech moderator zamknie temat bo zaraz wojna wybuchnie. ja mam te zasrane 316 i starcza mi na moje jazdy po miescie i gdzies na wekend. nie powiem demonem predkosci to nie jest ale dla normalnego czlowieka wystarcza.

[tomsen1]

No chyba trochę przesadzasz, co? Jak jeździsz 50ką po mieście i nigdy nie przygrzałeś spod świateł, to mija Cię kawał dobrej zabawy, wiesz? W Twoim słowniku ja jestem maniakiem i 100%-gumopalącym-wieśniakiem, który przez 12 lat jazdy nigdy nie spowodował wypadku i miał 2 punkty za parkowanie na trawie nie schodząc poniżej 2,5 pojemności. Po prostu lubię wiedzieć, że w razie potrzeby gdy wcisnę pedał gazu to coś się stanie. W 1,8 oprócz wzrostu spalania niewiele się dzieje.

 

Wracając do tematu. Bierz 1,8 m43, to najrozsadniejszy wybór.

[KRIS85]

Jak jeździsz 50ką po mieście i nigdy nie przygrzałeś spod świateł, to mija Cię kawał dobrej zabawy, wiesz? Po prostu lubię wiedzieć, że w razie potrzeby gdy wcisnę pedał gazu to coś się stanie.

Wracając do tematu. Bierz 1,8 m43, to najrozsadniejszy wybór.

 

Nie no aż taki przepisowy nie jestem, ale do jazdy nawet 70-90 po mieście starczy m43. Nawet maluchem złapiesz 100 na 50. A moc niepotrzebnie kusi do wyprzedzania, bo zdąrzysz jak masz wiecej mocy...

Co do wyprzedzania no i może jest w tym trochę racji, ale z drógej strony jadąc np. krajową jedynką łódź-toruń za dnia to wyprzedzania to jest bezcelowe, i tak zaraz wychamujesz by wlec sie dalej 80 za tirem. W nocy jest lepiej jest trochę ale bez szałupu.....no ale dyskusja długa, kolega wie i tak co sobie kupi woec mu szerokości w tym co kupi, oby się suło jak najmnije i mu dało dużo radości!!!! A tematu chyba nie ma co rozwijać bo Mattiss da po ostrzeżeniach i bedzie lipa. :mrgreen:

 

PZDR>

[tomsen1]

Amen bracie.

[krystian]

:duh: głupie pytanie i głupi temat ... tanio to rowerem sobie można latać a bmw to bmw - nie dla loli :nienie: :norty:

[mlody23x]

a ja jeszcze wpiernicze swoje 3 grosze. :evil: lece z miata do miasta ok 35km spokojnie setka na liczniku i wyprzedza mnie gosciu z taka predkoscia ze malo do rowu mnie nie zepchnie dojezdzam do miasta patrze gosciu stoi na swiatelkach w korku albo na skrzyzowaniu i co mu to dalo?wir w baku i nic wiecej. a ja na spoko sobie dojechalem bez nerwoe. i zeby to tylko raz tak bylo ale czesto takich spotykam..nie powiem bo ja tez lubie sobie leciec szybciej a nie jak slimak 90. ale jak ktos chce oszczedzac to jedzie jak czlowiek a nie jak debil za przeproszeniem. pozdrawiam wszystkich piratow :twisted: :twisted:

[saku82pl]

:duh: głupie pytanie i głupi temat ... tanio to rowerem sobie można latać a bmw to bmw - nie dla loli :nienie: :norty:

Nie czytałem wątku, ale w ciemno strzelam że pytanie padło od kogoś kto pierwszy raz ma zamiar kupić bmw. Zgadłem? :D Może i nie potrzebnie ale dodam coś od siebie. Dosłownie jedno zdanie. Jak drogim autem w utrzymaniu (mam na myśli spalanie, oc, regularne naprawy wszelkich usterek na stosunkowo dobrych częściach) jest bmw, zrozumiałem dopiero gdy kupiłem sobie corsę 1,2 na sekwencji. :mrgreen:

[BIZON8000]

Ja też widzę pełno idiotów zapieprzających dość ostro, jacyś nienormalni chyba, ignoranci

...czasami aż ciężko ich dogonić :twisted:

[tomsen1]

BIZON8000: EPIC WIN!

[wieśniak1685047700]

Ja też widzę pełno idiotów zapieprzających dość ostro, jacyś nienormalni chyba, ignoranci

...czasami aż ciężko ich dogonić :twisted:

 

kolego, oni tak pedza, bo chca miec satysfakcje z tego, ze BMW wyprzedza!

[cezar_p12]

ja mam 16 m43 i polecam każdemu mozna tym jeździć bez rewelacji ale spoko no i silnik żyleta :lol:

[mlody23x]

wiadomo no kazdy chwali co ma. pewnie ze sie da normalnie jezdzic. ale na trase wolalbym wiekszy silnik z tego wzgledu ze np na ladnej trasie przy tych 140km/h jest duzo ciszej chociaz by. nie ma takich obrotow duzych.dobra konczymy te dyskusje :twisted:

[tomsen1]

Ja nie chwalę co mam i uważam, że mój 1,8 m40 to megabieda. O tyle mam szczęście, że wszyscy mi mówią, że chodzi jakby dopiero z fabryki wyjechał. Tym niemniej swap na r6 to kwestia czasu.

[tomeklubon]

Który silnik w e36?

W swojej e36 316i m43- spalanie po mieście (poznań) jazda różna z przewagą dynamicznej- 11-13l/100km, trasa do 120- 7-7,5. na 15calach jeszcze jakoś się odpychała, ana felgach 17cali- rakieta to to nie jest, spalanie w górę od 0,5 do 1l w mieście.

W tym roku wleciał zdrowy motor m52b28- i tu moje zdziwienie- felgi 17cali (225/45/17), miasto- 12-14/100km, trasa 120-140 7-8,5 l.... bez wariowania- przy deptaniu normalne ,ze spalanie w górę

a osiągi- bez porównania. zjada ze świateł wszystkie 318is, 320, 323, 325 i podobne wynalazki innych marek. dla mnie chyba idealny silnik do tej kasty.

mam też e36 m3 s50b30- i tu porównując z m52b28 spalanie- przy normalnej jeżdzie podobne miasto (poznań)13-14 litrów/100km, na trasie, niestety nie sprawdzałem, bo się nie da jechać 120km/h:) ale myślę ,ze koło 9l by wyszło przy normalnej nodze.

Ale do brzegu:) nie każdego stać aby jeżdzić na codzień s50 po bułki do sklepu, tak wiec ja osobiście polecam m52b28.

Edytowane 22 Grudnia 2011 przez tomeklubon

[Maciek323]

Ale do brzegu:) nie każdego stać aby jeżdzić na codzień s50 po bułki do sklepu, tak wiec ja osobiście polecam m52b28.

 

Spalanie to jednak nie wszystko. A jak oceniasz usterkowosc i trwałosc m52b28 vs. s50 ??

[tomeklubon]

Wiesz wszystko zależy od stanu motoru.

u mnie m52- po zdjęciu kapy- wyglądał jak nowy, i myślę,ze może mieć ten przebieg (60tyś mil- 1997)), wiem,ze cięzko w to uwierzyć , ale - widziałem wałki na własne oczy i wierzę. mam go od czerwca i póki co bezawaryjny (swap wykonałem sam- w ciągu 5dni )

z kolei s50 (przebieg około 130tyś mil- 1994- )w drugim aucie, to temat rzeka- sporo wtopiłem,żeby doprowadzić silnik to stanu igła. ( myślę,ze spokojnie drugą wartość silnika, a może nawet więcej- remont kapitalny),

Porównując m52 vs s50:

- s50- napewno dużo trwalszy silnik ,przy odpowiednim traktowaniu

- s50- bardziej idiotoodporny

- s50 - części zamienne oryginalne- cena zabija (czytaj np. solenoidy vanosa, uszczelka pod głowicą, pierścienie itd- )

- s..... to w końcu s.....:) zupełnie inna charakterystyka ( dodatkowo u mnie buda lekko odelżona, usztywniona- wrażenia z jazdy niesamowite, a miny panów na światłach w nowych mercedesach , czy np a8 4.2 benzyna - bezcenne :)

- m52- charakterystyka silnika ciekawa, w sam raz do szybkiego przemieszczania się, fajnie jedzie od dołu, ale... do s50, to jednak mu brakuje.

-m52- no i ten aluminiowy blok....

-m52b58- pompa wspomagania- to też częste przypadki ( głośna praca)- z tego co rozmawiałem z kilkoma właścicielami, ( ja u siebie za namową Rifrescha - swap garage, zaadopotwałem na dorobionej podstawce poppę z m50 i póki co spokój:)

-m52- ceny części-zamiennych (nowych, używek) śmiech...- ps. jeśli ktoś szuka czegoś do e36 np m43, m44, m50, m52- to Polecam Kolegę Roberta z Obrzycka (allegro), Szybko, Fachowo i Tanio. więcej info na pw

Ekonomia a duży silnik: zostaje jeszcze kwestia opłat (silniki powyzej 2.0), u mnie tego problemu nie ma: m52 (to 316i), a s50 (320ia) ;) póki co niebieskie miśki (głównie młode chłopaki- część z nich to zresztą koledzy z naszego forum:)) przymykają oko podczas kontroli. Ale podejrzewam,że przy jakiejś kolizji - mogłoby być inaczej;)

Się rozpisałem;)

reasumując m52b28 w e36 w zupełności wystarcza i nie wytrzepuje aż tak kieszeni:)

[wojtasz]

jeżeli nie przejmujesz się osiągami i potrzebujesz zwykłego dupo wozu do miasta, to weź sobie 1.8. Tanie części i całkiem dobre spalanie. Nie sądzę, że opinie, że R4 i R6 pali "prawie tyle samo". I nie sugeruj się opiniami, że 1.8 może być za słaby. Jak wsiądziesz z 1.9 td, to 1.8 będzie rakietą. A jeżeli potrzebujesz czegoś na dłużej to bierz 2.0, bo 1.8 może ci się dosyć szybko znudzić.

 

Ps. Jeżeli chodzi o M43 to wiem z autopsji, że części nie są drogie, a silnik jest b. trwały. "nic tylko pilnować temperatury i oleju"

[sk6661]

1.8 is to tak lub 2.0 ale sam 1.8 to bym nie kupił

[mattiss]

Gdzieś mi ten wątek umknął podczas sprzątania - dzięki :twisted2: