jakis czas temu zagrzaalo mi sie auto.doszlo do czerwonego i wylaczylem silnik.okazalo sie ze termostat.wymienilem termostat, pompe wody i chlodnice, bo sie rozszczelnila.odpowietrzylem i wszystko bylo ok-trzymal temp itd.problem w tym,ze od tego czasu strasznie slaby i duzo pali ok.15l, a moze i wiecej.smierdzi benzyna z wydechu i jak przygazuje to czarny dym.bylem na trzech roznych kompach i na zadnym nie pokazalo bledu.cisnienie w cylindrach wysokie.jeden mechanik stwierdzil, ze przeplywka wiec wymienil.niby troche mocniejszy,ale wciaz duzo pali i nie jedzie tak jak powienien.mysle,ze moze czujnik temp wody lub sonda,ale mysle ze nqa komp powinno to pokazac.dziwne to jest:/ piszcie swoje pomysly,bo ja juz nie mam:(