Skocz do zawartości

Mandus

Zarejestrowani
  • Postów

    729
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez Mandus

  1. Wiesz, nie dziwię Ci się, że jesteś wku...y - też bym był. Moja skromna rada - to nie irytuj się, tylko jedź do ASO, przejedź się z gościem z serwisu, żeby nie było niejasności - bo tu każdy z forum chce pomóc, wiadomo, ale serwis najszybciej zacznie od newralgicznych punktów deski. Choć często umieją mniej, niż nam się wydaje, to mają schematy, są po szkoleniach - więc nie ma co się denerwować. Zdarza się - to ewidentna pierdoła, nawet w Bentleyu może się zdarzyć. A ja miałem ostatnio taki przypadek - w sumie dwa przypadki: pojechałem z dzieciakami do Szczyrku na narty - było z -10st, wracamy ze stoku, a tu nie da się otworzyć tylnych drzwi od pasażera. Od wewnątrz da się, ale od zewnątrz klamka jak przyspawana. Po powrocie do domu w garażu (ogrzewanym) wszystko wróciło do normy. Następnego dnia zawożę syna z koleżanką do centrum, mamy mało czasu, koleżanka otwiera te właśnie drzwi i... nie da się zamknąć. Tak jakby mechanizm klamki nie wrócił... Czasu mało, a tu nie ma jak jechać... wpadłem na pomysł, że trzymając drzwi od środka - zaryglowałem centralnym zamkiem i tak na pierwszym ząbku trzymały się... :roll: A koleżanka siedziała z dala od drzwi... Po dojechaniu na miejsce je.łem drzwiami jak dawniej w Nysce i wróciło wszystko do normy. Mrozy odpuściły i znów fura jest cacy :lol: :lol: :lol: Tylko dodam, że mam nikomu nie potrzebną opcję "soft close" - i to ona zapewne zastrajkowała - pewnie wilgoć...
  2. Jak poczytasz forum, ten i inny wątek - wszystko znajdziesz... Moje zdanie jest takie, że raczej benzyna - 6 cylindrów w każdej wersji mocy. Głównie do roku 2013.
  3. Nic się nie denerwuj - samochód nie jest oczywiście idealny, bo takiego jeszcze nikt nie zrobił, ale jest OK. Ja nie jestem rozczarowany G30 - nawet jestem bardzo zadowolony i wielu innych użytkowników również. W każdej marce i modelu są tacy, co narzekają - nie mówię, że nie mają racji, ale tak sami sobie potrafili obrzydzić auto, że teraz ciężko im będzie wrócić do normalnego stanu postrzegania samochodu. A jak sie człowiek nakręci, to zaraz znów coś zauważy co normalnie by nie widział - i tak niemal bez końca... A gdzie się pomyliłem? Ja mam M-pakiet - ale zawieszenie Adaptive (DDC) - a nie M-pakietowe. Z tego co mi wiadomo - M-pakietowe nie jest regulowane tylko twardsze - na stałe. Możesz wybrać rodzaj zawieszenia: M-pakietowe, zwykłe i zwykłe z DDC (Adaptive właśnie), niezależnie czy Luxury line czy M-pakiet.
  4. Jest źle i lepiej nie będzie, bo marudy jesteście. Mnie tam nic nie skrzypi, ba... nawet żadna noga nie boli po przejechaniu 500km. I u mnie nikt nigdy z tyłu nie narzekał na brak miejsca. Miałem kiedyś Grand Espace'a - kupiłem go, bo potrzebowałem dużo miejsca (małe dzieci, wózki, itp) - ale nie oczekiwałem od niego sportowego prowadzenia. Co do prowadzenia - jak jadę 200km/h i więcej to w żadnym samochodzie nie trzymam kiery jedną ręką - tylko jestem skupiony na drodze i porządne trzymanie kierownicy traktuję na poważnie. Mam bliskiego kumpla, co beemek przerobił masę - od E34 do G31 - nie jest obecny na tym forum - i pytam go, jak ocenia jazdę w obecnej becie, jak ocenia fotele komfortowe itd - stwierdza, że jest zachwycony. Więc chyba ciężkie przypadki z niektórymi modelami tu mamy :lol:
  5. @Lukasmat - trochę dystansu do tego, proszę Cię - ale w sumie to czekałem, jak ktoś się oburzy... No, można na Ciebie liczyć. Nie uważasz, że forum byłoby trochę nudne, gdyby były same konkretne odpowiedzi? Co jak co - muszę Ci przyznać, że masz rację - kolega kosa69 na pewno liczył na inne odpowiedzi - mam nadzieję, że się nie pogniewał na mnie... Jeśli tak, to przepraszam :oops: Aaa... gdzie ja napisałem, że jestem takim fanem BMW??? Dlaczego tak uważasz? Owszem, napisałem już nie raz, że nie przepadam za VAGiem i nie lubię odpustowych kierunkowskazów... ale to nie powód, żebym zmieniał naklejkę na czole na napis BMW (noszę na czole inną naklejkę - to tajemnica jaką :wink: ) Pozdrawiam :)
  6. Tak naprawdę to się z tobą zgadzam - szczególnie argument ekonomii jest nie do podważenia, też miałem różne wynalazki z gazem, ale jakoś tak to średnio pasuje do drogiej i reprezentacyjnej limuzyny... Nie idzie się w szortach do teatru czy nie jedzie na imprezę weselną w dresie... Poza tym można jeść codziennie suchy chleb z pasztetem i popijać wodą, też jest tanio, ale tak nie robimy, jeśli nie musimy - co nie znaczy, że nie rozumiem tych, co mają ciężko i tak muszą robić - to zrozumiałe i wtedy z gazu się nie naśmiewam - wiem, że jestem głupi, ale chyba nie aż tak... Pamiętam, jak kiedyś znajomy kupił prawie nowego Grand Cherokee V8 i zamontował instalacje LPG - oj jak strasznie cierpiała jego duma, jak podjeżdżał pod stacje z gazem - przed nim Tico, za nim firmowa Fabia - a on w garniaku wychodził z nowego Jeepa... :lol: Z tego powodu sprzedał go w niecały rok... Wiem, nie każdy zrozumie, ale ja go rozumiałem.
  7. :duh: Zwyczajnie kolega kosa69 dowiedział się z powyższych postów, że do BMW nie pasują odpustowe kierunkowskazy rodem z VAGu i delikatnie mówiąc - z pewnością nie będzie drążył tematu i zrozumiał już, że co najwyżej może wymienić sobie takie kierunki razem z całym samochodem. A skoro kolega Yarwa podsunął myśl rozwinięcia wątku - to kręcąc się w temacie uatrakcyjnienia nudnego G30 - sugeruję, że lepsza jest benzyna niż diesel - z pewnością będzie można jeszcze bardziej uatrakcyjnić auto montując instalację gazową. Może... do kompletu proponuję kodowanie sygnału dźwiękowego na dawne "ka-ku-ka-ra-cza" - też będzie zwracał na siebie uwagę - bardziej niż standardowa trąbka :twisted: --------------------------------------------- Bez obrazy Panowie - ta mnie naszło :) Bardzo nie lubię tych lejących kierunków i nic na to nie poradzę. I strasznie cieszę się, że BMW nie uległo pokusie...
  8. Również mam nadzieję, że się nie da i że nie zobaczę G30 z takim czymś...
  9. Niestety mam wrażenie, że BMW cały czas pracuję nad nowymi klientami - a dotychczasowych ma gdzieś. Zakładają, że my zostaniemy forever, a mnożą sposoby, jak odebrać klientów Mercedesowi, Audi czy Leksowi. Dlatego nie ma żadnych oldschoolowych wskaźników zegarów, tradycyjnych rozwiązań, tylko stosują design i rozwiązania zgodne z aktualnymi badaniami rynku. I najgorsze, że chyba im się to sprawdza...
  10. Ale to byłoby logiczne - F10 wyszło w 2010r i lift był w lipcu 2013r. G30 wyszło w 2017r, to pasuje 2020r i do tego lipiec - LCI byłby poprawnie analogiczny.
  11. Mnie nie irytuje pędzące G30 czy A6 czy Paździoch z logo na klapie. Ale jak widzę Skodę Fabię czy Fiata punto pędzącego 200km/h - to mnie to irytuje... tym bardziej, że takich przypadkach rzadko kiedy chodzi o wydajność, tylko wyciśnięcie z auta ile się da, bo nie jego i nie za jego kasę. I tak stoi na papierosie albo kawie 1,5h przy trasie... Ale mniejsza z tym, to nie ten temat :)
  12. Dla mnie jest idealnie, ale mam 180cm - i do tego to moje pierwsze komforty, więc jestem zachwycony. Nie polemizuję z osobami mającymi większe doświadczenie z poprzednich modeli z komfortami, ale dla mnie jest OK. Mam kumpla, co zawsze jeździł Beemkami 5er i chyba przetestował w każdym modelu komforty i absolutnie nie widzi powodów do narzekania na G30 - z tym, że nie jest wyższy ode mnie, może nawet ciut niższy. Ja ostatnio nieco siedzisko podniosłem (przechyliłem pod większym kątem, bo siedzisko mam na maxa na dół) z max wysuniętym podparciem ud i powiem, że bardzo dobrze czuję podparcie ud.
  13. @słonik - spoko spoko - to taki mój żarcik z nutą uszczypliwości - w temacie jazdy za swoje i nie za swoje. Jestem na to chyba wyczulony przerabiając w swojej historii dziesiątki handlowców...
  14. Dobrze rozumiem - nie masz zegarów w trybie sport??? A jakie masz w trybie sport? Rozumiem, że ramek już nie ma.
  15. Bo tą opcję trzeba włączyć na kierownicy z lewej strony (jak masz Asystenta jazdy Plus). Czasem na banie to używam, z jednej strony trochę odbiera przyjemność z prowadzenia, ale z drugiej strony jest przez to bezpieczniej, kiedy zagapimy się. Ale mam mieszane uczucia co do tej funkcji, trzęsawka kierownicy tez mnie irytuje - chyba jestem starej daty.
  16. I to jest kwintesencja tego wątku - to @słonik - cały czas piszesz o niskim spalaniu 530i - to napisz proszę kiedy spala Ci 8,5l a ile spala Ci jak nie musisz oszczędzać, bo nie jedziesz za swoje? :twisted: I już chyba wiem, czemu moja mało pali - bo jeżdżę za swoje :lol: :lol: :lol:
  17. Tak - byłem w Oławie - Stanowicach :) Pozdrawiam :wink: Nic się nie martw - G30 to dobre auto, może i wrażliwe na wiatr, ale bez przesady - jak wieje, to wieje - i w każdym aucie to odczujemy. Wystarczy trochę wolniej i po problemie. Z resztą dziś zauważyłem, że nikt tak szybko jak ja nie jechał, nikt mnie nie wyprzedził... więc wniosek jest jeden, warunki pogodowe do d.py więc po co takie prędkości? Jak innym wiało w Mazdach czy Audi - to jechali wolniej i nie narzekali, a ja byłem głupi - no ale test to test :twisted: Kiedyś nie było ekranów, auta były wolniejsze i cięższe - to i problemów nie było. Jakoś trzeba sobie to wytłumaczyć - nie zamierzam nie spać po nocach z tego powodu.
  18. Gratuluję, sam poluję na taką. Zmiany? Proponuję zawias zmienić na gwintowany, wydech Remus, obowiązkowo czarne szyby i klosze lamp + wspomniane białe kierunki. Plus Nalepka M na klapie, antyradar i kierownica z patyka... a jak... :wink: A tak serio - jak sam powiedziałeś - ma być fabryka - i tego się trzymaj. Pozdrawiam.
  19. Mandus

    Silnik B47 opinie

    Niekoniecznie. Tak nam się wydaje, jak nie sprzedajemy auta. Jak sprzedajemy swoje, to rzeczywistość jest inna - ja sprzedawałem 3 miesiące temu swoją F10 520d - i powiem, że miałem szczęście, bo sprzedałem w 1 dzień, nawet nie cały, ale auto 2014r (czyli 4 lata miało), N47 jeszcze, przebieg mały 112.000km - bez żadnej rysy, nic nie malowane, fajnie wyposażone, Luxury line, ostrygowa Dakota, jeszcze na fabrycznej gwarancji do marca 2019r, itp - po prostu prawdziwy ideał, ja dbam o auta - poszła za 94k PLN brutto. Oczywiście wydawało mi się mało..., a przykładowo w BMW w rozliczeniu dawali niewiele ponad 80.000PLN - bo nie ma xDrive, bo to, bo tamto... Rozmawiając z handlarzami byłem przerażony - średnia ekspozycja takiego auta za około 100k PLN to 5 - 6 miesięcy! Uświadomili mi, że za tą kwotę to Kowalski ma wybór wszystkiego, w tym masę nowych samochodów i że jest bardzo ciężko sprzedać taki samochód - i musi być idealny, bo podaż jest ogromna - szczególnie 520d... Do tego seria F10/11 już jest... nieaktualna delikatnie mówiąc (choć oczywiście nadal atrakcyjna) Reasumując- wydaje nam się, że mamy cudo i dużo weźmiemy, że będą się bić o niego - ale w realu jak nie spuścimy z tonu, to będziemy się bujać i bujać. Pamiętajmy, że codziennie ceny naszych samochodów spadają...
  20. Kolego @kg530 - gratuluję. Teraz wiesz, co miałem na myśli, przekonując Cię do 530d :) U mnie jest jeszcze lepsza reakcja na gaz, bo nie mam xDrive'a, ale oczywiście co kto woli. A że na papierze mocy tylko 265KM? Ale jest 620NM - i to robi robotę :lol: No i klank R6 - dla mnie super. Co do spalania - jest postęp do F10/11 - oczywiście nie jakiś olbrzymi, ale mnie teraz pali 530d podobnie do poprzedniej 520d (F10). Technika młodsza + mniejsza masa auta + niższe obroty silnika jeżdżąc podobnie - i mamy dobry wynik.
  21. No to teraz ja :wink: Dziś zrobiłem ponad 600km, głównie A4 Katowice - Wrocław, Oława Opole, rano przez różne wsie, bo oczywiście standardowo bana zamknięta z powodu wypadku. Śniegu co nie miara, a ja BMW RWD, ale miałem fun. Do rzeczy, bo mam kilka spraw: - pogoda dziś była wyjątkowo paskudna i wietrzna - i fakt, potwierdzam - G30 jest mało odporna na podmuchy wiatru - szczególnie te gwałtowne. Potwierdzam, ale mam tu małe wytłumaczenie - G30 to jest mieszanka dość bezpośredniego układu kierowniczego + lekka waga auta + mocne silniki, czyli jeździmy szybko, nawet 20d to nie jest wolny samochód. Narzekamy na wysokie prędkości, że auto nie jest stabilne - no ale Panowie, sam się z siebie śmiałem, jak miejscami miałem grubo ponad 2zł, co ja robię na taką pogodę??? Czy to zawieszenie jest za miękkie? Nie, moim zdaniem to nie to. Kiedyś mieliśmy opony baloniaste i miększe zawiasy np. w Mercu W124 i auto było pancerne na wiatr. No ale to auto prawie nie skręcało, więc coś za coś. Ale jak nie wiało - to nie miałem zastrzeżeń do stabilności. Zauważyłem, że na banie ogólnie lepiej jest u mnie na Sport - zawias i wspomaganie są twardsze i auto jest stabilniejsze. Ja bym z tym nie tragizował - ale zauważyłem inny nieprzyjemny problem - przypominam, dziś bana była cała mokra, deszcz lub deszcz ze śniegiem itp: - jadę szybko, powiedzmy 180, i chcę zwolnić, bo np. zbliżam się do kilku TIRów jadących na prawym pasie, naciskam standardowo lekko hamulec i... nic się nie dzieję - w panice dociskam go mocno, i zaczynam mocno hamować... I tak miałem kilka razy. Zauważyłem, że jak przytrzymam lekko na chwilę pedał hamulca, to za 1 - 2 sekundy auto zaczyna odczuwalnie hamować, ale z dużą zwłoką!!! Tak, jakby hamulce musiały się oczyścić albo coś - choć ktoś pisał, że mamy w standardzie jakieś osuszanie hamulców. Bzdura! Zdziwiłem się dzisiaj nieźle. :shock: Zauważyliście coś takiego u siebie? No i dziś po jeździe autostradą samochód nie chciał zamknąć mi się poprzez dostęp komfortowy - dotykając klamkę nic się nie działo. Pierwszy raz, ale chyba z zimna, bo auto było z zewnątrz mocno wychłodzone. Po chwili wszystko wróciło do normy. Natomiast inne opisywane wady u mnie nie występują. Grzanie lusterek super, LEDy adaptiv OK... Acha - i nie róbcie tego co ja - naczytałem się o wadach i zacząłem ich szukać na siłę - i zauważyłem, że jak się chce to się wszystko znajdzie - człowiek schizy dostaje :duh: Wcześniej nie narzekałem na wiatr, a tu proszę - już narzekam :shock:
  22. Ale weź i postaraj się i zdefiniuj to: "nie zachowuje się jak powinno" ??? Czyli co? Ściąga go na prawo, buja go, tłucze się zawias, źle skręca czy nie ma mocy... No jakieś odczucia chyba miałeś, da się to jakoś opisać?
  23. Powiem tak - program to se można zrobić zawsze i w ogóle nie o to chodzi w tym samochodzie :duh: Nie wiem też, o jakim zamiataniu piszesz... Chyba nie po to kupuje się 530d R6, że by zamiatać bidnych frajerów w 520/525d... :nienie: Myrtenius - można powiedzieć, że miałem podobny dylemat, tyle, że w wyższym budżecie - fabrycznie nowe, pod siebie skonfigurowane 525d czy półroczne, popracownicze z BMW 530d. Wybrałem drugą opcję i nie żałuję, bo tak jak napisał @kosa - R6 to bajka. Komfort jazdy i wyposażenie (zazwyczaj lepsze w R6) powodują, że czuję się, jakbym jeździł 7er :) Łatwiej i drożej sprzedaż 530d w przyszłości, więc nawet jak do niej więcej dołożysz z racji przebiegu - to raczej nie stracisz. I ponownie podkreślę to co napisał @kosa - szukaj konkretnego ładnego, serwisowanego i zadbanego 530d - najlepiej w RWD (ale to moje subiektywne zdanie - ale większa przyjemność z jazdy, niższe spalanie i mniej problemów i kosztów... szczególnie w aucie z większym przebiegiem unikałbym xDrive'a) - moda na diesle trochę spadła, więc powinieneś kupić ładną z wcale nie strasznym przebiegiem, wiadomo 200+ będzie, ale na to auto to nie jakaś masakra. Oczywiście załóż kilka tyś na pakiet startowy, ale będziesz zadowolony. Z drugiej strony, jak trafi się coś ładnego w R4... ja miałem F10 w 520d RWD - i byłem bardzo zadowolony i nic złego na to auto nie dam powiedzieć, wcale wolniej nie jeździłem niż teraz R6, tyle że już teraz zakochałem się w kulturze i klanku R6... A najlepsze jest to, że spalanie 530d jest prawie takie samo... :cool2:
  24. Widzę, że mam duże szczęście, że nie ma takich problemów. Teraz mam zimowe opony Pirelli Sottozero i jestem z nich bardzo zadowolony. Zawieszenie Adaptive, 18 cali lato (mieszane Micheliny fabryczne) i zima oczywiście nie mieszane Pirelli. Nie zauważyłem problemów, ale jutro lecę w trasę, teraz będę trochę wyczulony i będę bacznie obserwował zachowanie samochodu. Skoro tyle osób narzeka na niestabilność czy drgania - to faktycznie trzeba się temu przyjrzeć.
  25. takie spalanie mam głównie w trasach jeżdżąc normalnie, natomiast jak ostatnio jeżdżę po Śląsku, czyli to takie rozwleczone miasto, to widzę, że jest większe, dziennie średnio mam około 8,5l/100. Cudów nie ma... ale cieszy fakt, że i tak przy tej mocy jest dobrze. Jak ja w Beemce mieszczę się w 9.0l to podobnie jeżdżąc Alfą żony - 14,5l/100km... Zawsze da się mniej, ale nie zawsze się chcę :wink:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.