luki19921

Mniejszą moc, ale ma 380 nm momentu obrotowego, wersja 177km ma momentu 350 nm, ED ma również niższe zawieszenie od wersji standardowej. Według producenta wersja ED 163km/380nm robi 100km/h w 8.0 seknud, wersja 177km/350nm w 7.9 sekund. Silnikowi 184km/380 nm pierwsza setka pojawia się po 7.5 sekundach - Różnice są minimalne. Wersja ED pozwala również na odzyskiwanie energii z hamowania, a co za tym idzie ma najmniejsze spalanie ze wszystkich 320d.

Ja się z tobą zgadzam, ale wytłumacz to kupującym :) U nas ludzie na każdej linii szukają oszczędności. Jak ktoś kupuje ode mnie auto, to ma możliwość transportu auta pod dom za dodatkową opłatą lub OC na VIN na 30 dni gratis, wiesz ile razy nawet OC nie chcieli i lecieli bez? bo trzeba było poczekać z 20-30 minut (przy dobrej kawie, ciasteczku i miłej rozmowie). Większość ludzi doskonale zdaje sobie sprawę z "wartości" takiego ubezpieczenia, a i tak wolą je, niż płacić 500 zł za transport. W takiej sytuacji ja wolę już komuś załatwić te OC na VIN, puścić go na oryginalnych tablicach (W Niemczech nie trzeba ich oddawać) zawsze jest to trochę inaczej, niż miałby jechać na przeterminowanych zjazdówkach bez OC itp. Ludzie nie przejmują się nawet tym, że w okresie od kupna takiego auta, do rejestracji, ich samochody są gratką dla złodzieji - na nikogo nie zarejestrowane, nie ubezpieczone, itp itd. Pracując w dużej fabryce, dziesiątki razy na parkingach widziałem auta na holenderskich blachach tłoczonych niemiecką czcionką, czy właśnie na jakiś zjazdówkach z zaklejonom datą ich ważności - po co ? żeby się już kolegom pochwalić, już dziś koniecznie, auta warte po 3,4,5 dych, bez żadnego AC, ale na noc zostawie, bo te 2 dni nie wytrzymam i już dziś muszę furą podjechać pod zakład. Czego więc się spodziewać ?

Jakby nie ściemniali to by nie zarabiali, aż coś się robi, że nie ma odpowiedniego paragrafu. btw. Co z tego, że będzie miał ubezpieczenie jak blachy straciły ważność i przy kontroli będzie przykra niespodzianka.. dalej Pan nie pojedzie ... Z Ubezpieczeniem na VIN jest tak, że jeden pies się złapie, inny nie :) Ono tak naprawdę działa na podświadomość, nie jedziesz spanikowany "O matko ! nie mam OC, musze być ostrożny" a wiadomo, że taki kierowca zwraca na siebie uwagę. Jak komuś nie pasuje takie ubezpieczenie, to zawsze może wynająć autolawete lub wykupić transport auta pod dom :) Zapłaci z 600-700 zł, ale nie poczuje się "oszukany" :) - takie moje prywatne zdanie :)

2 tygodnie ?!?!?!?!??! :!: :!: :!: :!: :!: chyba żartujesz...

Ile powinno kosztować takie auto ? tyle ile ktoś jest w stanie za nie zapłacić. Jak będziesz szukał auta za 28 000 zł, to takie znajdziesz i takie kupisz, bo cena będzie warunkiem zakupu, a jak będziesz szukał zadanego, bezwypadkowego auta z oryginalnym przebiegiem i w miare dobrym wyposażeniem, to zapłacisz ile trzeba będzie, a cena nie będzie głownym warunkiem zakupu.

Ja powiedział bym inaczej, nie zawracaj sobie głowy autami za taką kwote. Komis komisowy nie równy, nie każdy to złodzieje i oszuści.

Coraz bliżej święta, więc coraz więcej prezentów się pojawia :)

To nie hejt, to zdrowy rozsądek :) W tej kwocie znajdziesz coś ciekawego w LCI po 2010 roku, ale 2.0d. Jak interesuje Cię tylko buda, to niedaleko mnie gostek ma na sprzedaż Prelci 335d, zrobione na LCI, po delikatnej szkodzie. http://allegro.pl/bmw-e90-335d-bi-turbo-m-pakiet-bi-xenon-lift-sedan-i5827657612.html

Jeżeli chcesz R6, to raczej cięzko z tym budżetem, tym bardziej że nie chcesz golasa i koniecznie dobre i sprawdzone auto ;) Takie egzemplarze w DE zaczynają się od około 15 000 euro, podkreślam ZACZYNAJĄ, a znaleść takie auto krajowe jest bardzo bardzo ciężko :)

Ja też nie mówię o przebiegu, tylko dziwi mnie teora, że jak auto trochę już stoi na allegro, otomoto itp itd, to już nie warte zakupu, bo gdyby było, to by się już sprzedało :mad2:

A czy to odrazu oznacza, że z autem jest coś nie tak ? U Nas wszyscy chcą nowego auta, za 25% jego wartości. Oryginalne 193 000 km przebiegu w tej X5 równiez nie zachęca naszych rekinów biznesu, "o matkoooo ! jaki duży przebieg, jeszcze trochę i silnik do wyrzucenia !". Mam na sprzedaż e91 LCI i też stoi trochę czasu, a czemu ? bo ma 208 000 km przebiegu i nie kosztuje jak większość 30% mniej niż najtańsze egzemplarze w Niemczech, Belgii itp - powiesz że jest z nią coś nie tak, bo stoi już troche na allegro ?

Nawet nie chce mi się wypowiadać na temat każdej sztuki osobno... zwykłe lampy ze zderzakiem ze spryskami, auta w każdym odcieniu tego samego koloru, oczywiście wszystko bezwypadkowe ;) Przebiegi po 170 000 km, ale co tam cena mówi sama za siebie.

Jaka cena, takie auto - nic zaskakującego.

a wystarczyło vin wpisać w google ;)

WBAEH13426CR49220 http://www.bezwypadkowy.net/forum/uwaga-na-to-auto/21307-bmw-650i-vin-wbaeh13426cr49220-kolejny-orzeszek-z-usa

Dzięki wszystkim za bardzo konkretne odpowiedzi, wiem już mniej więcej wszystko co wiedzieć chciałem. Zaczynam wiec poszukiwania, łatwo nie bedzie bo mam 3 warunki : - Biała/czerwona - Nie cabrio - flood/water :nienie: :nienie:

Ja ją znalazłem na Fejsie :D Wujek google POWER :)

Takie coś na szybko :) BMW 520D samochód osobowy, kareta (sedan) 1995 cm³, olej napędowy Rok produkcji: 2008 VIN: WBANX31079C172424 Polisa OC: aktualna Badanie techniczne: aktualne Ostatni zarejestrowany stan licznika: 135 804 km Status rejestracji: zarejestrowany Oś czasu 17.09.2008 Pierwszy właściciel w Polsce Właściciel: firma lub organizacja Województwo, w którym pojazd zarejestrowano: mazowieckie 19.09.2008 Pierwsza rejestracja w Polsce 15.09.2011 Badanie techniczne (ważne do 15.09.2013) 27.02.2013 Zmiana właściciela Właściciel: firma lub organizacja Województwo, w którym pojazd zarejestrowano: podlaskie 14.03.2014 Badanie techniczne (ważne do 14.03.2015) Ostatni zarejestrowany stan licznika: 105 413 km (Uwaga. Stan licznika gromadzimy od 2014) 12.03.2015 Badanie techniczne (ważne do 12.03.2016) Ostatni zarejestrowany stan licznika: 135 804 km (Uwaga. Stan licznika gromadzimy od 2014) Wcześniejsza Sprzedaż : 06.08.2015 - 55 000 zł : http://otomoto.pl/oferta/bmw-seria-5-bmw-520-salon-polska-automat-full-wersja-faktura-vat-23-ID6y9adz.html

Witajcie koledzy. Zważywszy na wasze doświadczenie w autach z USA, proszę o opinię : czy przy obecnym kursie dolara, jest szansa dorwać E92 M3 w sensownych pieniądzach, w stanie nadającym się do naprawy pod siebie ? Suma jaką mogę sobie pozwolić przeznaczyć na zakup auta, to około 120 000 zł. :)

Trochę grzebania w necie i takie efekty : 10.11.05 - 25 180 km - wycieraczki przód i tył, zmiana kół 20.01.06 - 33 157 km - zmiana kół 06.04.06 - 41 405 km - serwis olejowy - olej, filtr oleju, mikrofiltr, wycieraczki przód i tył, zmiana kół 12.09.06 - 58 306 km - łożysko koła przód x 2, przewód wspomagania, czujnik ABS przód lewy i prawy, lampka wnętrza 01.05.07 - 84 321 km - serwis olejowy - olej, filtr oleju, mikrofiltr, wycieraczki przód i tył, płyn hamulcowy, badanie techniczne 30.08.07 - 96 213 km - wycieraczki przód i tył, zmiana kół, uzupełnienie oświetlenia 07.09.07 - 97 050 km - klocki przód i tył, szczęki hamulcowe tył 27.09.07 - 97 051 km - separator oleju, sprawdzenie turbosprężarki Ostatni szczyt z kluczyka - 338 640 km - 10.12.2014

E90 LCI 330D z 2010 roku z podobnym wyposażeniem za 52 000 zł ? powiedz mi gdzie robią takie prezenty - biorę każdą ilość :)

Lift był od września 2008 :)

Słoneczko, 1 000 to wydasz na błotnik (kolor) i zderzak z malowaniem Na oko oceniam to jakoś na około 5 000 zł, bo nie wierzę w to że pas, wszystkie chłodnice, sprysk itp są całe :) Powiedz, że chcesz za gorsze zrobić i sprzedać dalej, zrozumiemy to :) każdy orze jak może.

Komplet do 177km to około 2200 zl, a do 163km ED około 2500 zł

163 ed jedt mocniejszy niz 177. 163 ed ma wiekszy moment obrotowy.