
macies
Zarejestrowani-
Postów
250 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez macies
-
Nie czułem wyraźnie jak chodziła. Raz mi potem zgasł silnik na światłach na postoju. Dziwne myśle. i pochodziła z 20 min, potem zgasł 2gi raz i juz teaz wyraznie nie chłodzi.
-
No to powiem wam ze dzisiaj pierwszy raz była włączona klima przez dluższy czas i chodziła z 30 min. i dopiero potem padła
-
No koles twierdzi ze dodał razm do gazu tego czynnika swiecacego na ultrafilet. Ale czy gdyby była nieszczelna to nie uceikl by gaz podczas tych 2ch tygodni gdy nie była uzywana klima. ?
-
A zakładając najgorsze czyli zatarcie sprężarki to jak da sie to ocenic ?
-
Dobra czli nic mi nie zostaje jak tylko jechac do tego goscia :cry: Pytałem sie go i mowił ze dodał taki czynnik fosforyzującu, ale nie kazał mi nic przyjeżdzać. Gość twierdził ze daje gwarancje na 1 rok na działanie klimy, wiec mu nie daruje :mrgreen: :mrgreen:
-
Jeżeli chodzi o szczelność to jest chyba jakas gwarancja, koles przy nabiciu gwarantoał mi ze układ jest szczelny i nic nie ma prawa sie dziac. Mnie to zdziwilło o ta ocena szelności wg. niego była ze skoro działa i tyma cisnieie to jest szczelny. Nie wiem czy to nie powinno sie do jakiegos układu podłaćzyc? i tak sprawdzic ? A powiedzcie spreżarka ? moze sie zatrzeć np jak chodzi bez oleju ?
-
Witam, Prosze o porade. Otóż 2 tygodnie temu nabijałem klimatyzacje. Praktycznie była nie używana. Dzisiaj po pracy jakies 20 min, na światłach zgasł mi silnik ( wydaje mi sie ze to od klimy) no i juz nie działa. Co sie mogło stac ? pasek jest cały, dioda na panelu klimatonika sie włącza. Pytam bo do serwisu gdzie to robilem mam 300km, i nie wiem co robic. P.S. przy nabijaniu nic nie mowil gosc o uzupelnianu oleju w sprezarce, a przeciez powinno sie chyba uzupełniać go ?
-
U mnia jazda na trasie to od 6 do 6.5 l/100. Ostatnio na trasie 450 km przy dynamicznej jezdzie w 3 osoby spalanie wyniosło 6,4. Z ciekawostek powiem ze udało mi sie kiedys jazda emerycka na trasie - 1 osoba zejsc do 5,5 ale to tylko raz :mrgreen:
-
Dobra chłopaki macie racje co do amorów w 100 %. Ale oni chcieli mi wymienić sworznie wahachów z przodu + końcówki drążków, bo ponoć były wybite. Byłem potem u 2ch mechaników i na stacji diagnostycznej i nic takiego sie nie potwierdziło, wiec mam do nich tylko o to żal.
-
Witam może głupie pytanie ale czy w dieslu tez jest silnik krokowy :mrgreen: ?
-
Filipe. Granica sprawności amorów to bodajże 35% tak mi mowil diagnosta wiec jezeli ci wyszło to poniżej to masz podstawe do reklamacji. Ja raczej musze sie pogodzic juz z tym ze bede jezdzil na SACHS. Powiem tak jezdzilem tydzien na bilsteinach b4 i byly zdecydowanie trwardsze, i lepiej auto sie prowadzilo na zakretach i w ogole. Wiec zupelnie nie rozumiem tej ceny za SACHSY . W intercarsie sa po ok 550 zl za szt! :duh: Ja dałem 300zl za szt. U mnie jak pisalem juz stoii na bilsteinach 1cm wyzej i dlatego zmienilem to. Poza tym w serwisie bmw powiedzieli mi ze ten anmor co mam to jest wersja sportowa. Zdziwilo mnie to bardzo bo nie mam sportowego zawieszenia. Natomiast na stronie sachsa odpowiednikiem był własnie ten SuperTouring dlatego sie zdecydowalem.
-
brus_ik czyli jakie bilsteiny ida do mojej bmki ? Na stornie sachsa pisze ze ten model supertouring idzie do stycznia 1995 a potem byla zmiana. Ja mam wlasnie auto ze stycznia 1995. W bilsteinach w ogole nie maja rozgraniczenia co do tej zmiany w 1995 !!! Bilstein ma tylko zmiane w 1992 roku. ? prawda ? PS. Zdaje sobie sprawe ze te urzadzenia to pokazuja co chca. Natomiast chodzi mi o odniesienie do tyłu (stare amory) - robionego na tym samym sprzecie w tym samym czasie - 71% Ciekawostke powiem wam ze koles dla ciekawosci spuscil z kół z przodu bo mialem 2,5 atm ponoc na 2,2atm i powtorne badanie dalo juz duzo gorsze wyniki na przud bo 61% o 63%
-
Powiem tak dla mnie te Sachsy sa bardziej miekkie niz Bilsteiny. Auto bardziej buja niz na bilsteinach stad tez moje zastanowienie i dlatego pojechalem na stacje diagnostyczna. Cała zabawa sie zaczeła od tego ze zalozylem bilsteiny i auto stało 1cm wyzej niz norma. Dlatego tez sprawdzilem numer oryginalow i okazalo sie ze odpowiaja nim wlasnie sachsy 11536. Z tego co czytalem to chyba sa tez gazowki. Na nich auto stoi tak jak przewiduje standard. Zastanawiam sie czy moglo im sie cos stac np gdyby np amory lezaly dluzszy czas w magazynie. W sklepie mowili ze to juz ostatani komplet w polsce w magazynie a pudelko bylo juz stare. Tak wiec juz całkowita załamka nowe amory mniejsza sprawność niż stare na tyle . Czyli co myślicie zeby sie nie przejmować ? czy probować reklamować je ?
-
No to to wiem ale ze mniej niz stare amory tylne ? Czy to nie podejrzane ?
-
Witam wymienione amory bilstein supertouring 115368/9 do e36 325 td 95rok .Auto stoi zdecydowanie nizej niz na bilsteinach b4 ale wydaje mi sie ze sa bardziej miekkie niz bilsteiny dlatego pojechalem tez zobaczyc co na sprawnosci wyjdzie no i wyszlo 63% i 67% czy to możliwe? O co chodzi ? Czy moze byc to podstawa do reklamacji? w sklepie mowili ze to byly ostatnie sztuki i ze mogly lezec troche w magazynie, czy to moze sie przyczynic do zmiejszenia sprawnosci amora ? Aha jeszcze dodam, ze tylne stare wyszły oba po 71%
-
brus_ik masz raceje tragedia z tymi amorami z przodu. rzeczywiście była zmiana w styczniu 1995 roku. od lutego 1995 szły juz inne amory. Znalazlem na stonie SAHSA ze mam miec 141500115261 i ten symbol rzeczywiście wydnieje na starych amorach. Natomiast w żadnym sklepie w żadnym katalogo nie mogli znaleść nic odnośnie tych amortyzatorów. Co wiecej dzwoniłem do 2ch serwisów bmw i tam rozkładają rece. Wg tego numeru co znalałem wynika ze powinienem kupic SAHSY 115 368. I takowe juz zamówiłem. A te bilsteiny 4419/20 ponoć nie sa odpowienikiem tych sachsow. Niesła masakra. Uważajcie przy zmianie amorów w e36!!
-
Dzieki ThePablo Tez juz znalałem to jest jakis dziwny amor a bilstein 4419 bynajmniej nie jest jego zamiennikiem. numer sachsa to 115 368 to jest ok, juz zamowilem go 330 zl to chyba nie najgorsza cena. Co smieszneijsze specyfikacja mowi ze tern amor jest do stycznia 1995 a ja mam produkcje wlasnie styczen 1995 :duh: . W salonie bmw załamali rece i nie wiadomo. Czyli sie potweirdza ze bajzel taki jest w tych amorach w e36 ze masakra!!!!! Dzieki chlopaki za pomoc.
-
Pomocy. Nie Wiem jakie amortyzatory miałem założone. Wszyscy juz rozkładaj rece . Założyłem bilsteiny b4 VNE 4419/20. Samochod wyraźnie podniosło do góry. Teraz Lewa strona ma 584mm a prawa 574mm liczone od rantu dolnej felgi. (1cm roznicy dziwne) Samochód miał zamontowane SACHS BOGE 141500115261 31-31-1090 (...brak..)6.1 Amortyzatory sa dziwne bo sciagaja zarowno do dołu jak i do góry. Wszyscy rozkładaja juz rece
-
Dzieki tak tez zrobie. Wg tej ksiazki bentley to w normie bop tam jest tolerancja miedzy stronami podana 1cm. tylko sie dziwie bo mam stare sprezyny wiec powinien nizej stac tym bardziej
-
wawryl a jaki bilsteiny montowales tez te 4419/20. ? A tak na marginesie? bo jeszcze patrzyłem czy to normalne ze amory nie sa swoim lustrzanym odbiciem po obu stronach - chodzi mi o ten kielich. Tzn ze sa zamontowane jak trzeba. A kielich w obu jest taki sam, czyli np w lewym sprezyna zaczyna sie na dole od strony kierowcy a w prawym sprezyna zaczyna sie od strony przodu rozumiecie ? :mrgreen:
-
Hej ja mam wg VINU produkicja styczen 1995 rok. Stare amory byly tak padniete ze nie dalo sie ich wyciagnac. powiedz mi czy jestes w 100 % ze takie amory powinienem miec. Bo jak tak to bede to wymieniał na pewno. Długości nie dało sie sprawdzic. Jedeyna widoczna roznica to było to ze koncówka amorka za gwintem miała podtoczenie stożkowe a w nowych zwykłe, i jedyne co zrobiłem to była zmiana podkładki ( tej przsytosowanej do podtoczenia stożkowego do tej z normlanym.) Czy tamte amorki sa może krótsze ?
-
Wiec dzisiaj pomierzyłem i mam tak prawa strona 574mm. lewa strona 584mm. Wg ksiazki Bentley standardowe zawieszenie powinno byc 576mm (Mierzone od dolnego rantu felgi do błotnika ) - felga 15. Dlatego ta prawa strona tak kosmicznie wyglada bo jest 1 cm wyzej niż powinno. O co chodzi ? wina złego montazu lub złej serii bilsteina. Moze srezyna ? Ale sprezyny stare to by siedział niżej a nie wyzej ? Nie wiem co robic ?
-
No wiec chyba cos jest nie tak :( . Dzisiaj pomierze wysokości wszystkie i dam znac. Macie jakies sugestie jeszcze ?
-
A wiec samochód wygląca tak teraz : z tyłu nie zmieniałem jeszcze bo mam 65 i 73% %5B640%3A480%5Dhttp%3A//maciees.republika.pl/amor/photo001.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//maciees.republika.pl/amor/photo002.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//maciees.republika.pl/amor/photo003.jpg Czy tak wyglada standarodwe zawieszenie w e36 ? Ja miałem jeszcze oryginalne amory wiec siedzialo bardzo nisko, ale teraz wiem ze to przez to ze amory sie nadawały na zlom.
-
a wiec wyglada to tera tak, tyłu nie zmieniałem jeszcze bo mam 65 i 73% %5B640%3A480%5Dhttp%3A//maciees.republika.pl/amor/photo001.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//maciees.republika.pl/amor/photo002.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//maciees.republika.pl/amor/photo003.jpg Wiec dzisiaj pomierzyłem i mam tak prawa strona 574mm. lewa strona 584mm. Wg ksiazki Bentley standardowe zawieszenie powinno byc 576mm (Mierzone od dolnego rantu felgi do błotnika ) - felga 15. Dlatego ta prawa strona tak kosmicznie wyglada bo jest 1 cm wyzej niż powinno. O co chodzi ? wina złego montazu lub złej serii bilsteina. Moze srezyna ? Ale sprezyny stare to by siedział niżej a nie wyzej ? Nie wiem co robic ?