Kriss33

słonik ja to wszystko wiem, raczej samochodem sie nie zachwyciłem, tylko jak zobaczyłem jak to wygląda w Norwegii to gdzie my jesteśmy...po obejrzeniu filmu wszedłem na cennik Renault, jakbyś nie kombinował to długo te elektryki nie przejdą w PL, jak zrobią w cenie tej corrolli to przejdą

a dla tych co nie mieszkają w Norwegii, chwila relasku z czym fajnym :cool2: sorry za "zaśmiecanie wątku", ale ten Rolls od Mansory powala. To są takie momenty, że ja się rozmażę, a o elektryku za cholerę nie mogę... ha, mam, złotą sentencjeę, która podsumowuje caly wątek 3 letni !!!! jak potrzebuje samochód, to mogę kupić elektryka, ale ja kupuje marzenia, a w nich elektryka nie ma :mad2: :mad2: by Kriss ależ to pięknie wymyśliłem, zgadzacie się :cool2:

ojojoj, co tu się dzieje, Adam ratuj :mad2: jestem w 8 minucie filmu i juz tyle ciekawostek 1. Piękne 2 ekrany, a na nich zawsze aktualna mapa google :) . Rozumiem, ze do tego nie trzeba elektryka i spalinowe też tak mogą. Tak czy siak, super. 2. Brak dźwięku silnika, tak jak pisałem 4 czy 3 cylindy hmm, może lepiej jaki ich nie ma, w sensie dźwięku. 3. Renault Zoe przejechał 1 000 000 km :cool2: :cool2: :cool2: Brak słów, spalinowy to potrójny, albo podwójny trup by był. 4. W siódmej minucie mozg mi wybuchł jak to Złomnik mówi, musicie to zobaczyć. 5. Opłata na Ionity za 1 KWh - 2,5 korony=1,2 zł, na Tesli 7 koron !!! Na razie te parę minut mi wystarczy, żeby całkowicie zrozumieć Adama . Ona zyje w innym świecie, świecie elektryków. Ide oglądać dalej..

Wiem skąd się biorą nasze dyskusje i różne zdania, Adam patrzy na BEV całościowo jako technologia, która w wielu krajach się przyjmuje i dla wielu ludzi jest lepsza od spalinowej (mało ważne dla rozwoju technologii jest co na to Polacy). Jest lepsza, bo tańsza w zakupie (dzięki dopłatom), tańsza w eksploatacji, prostsza, darmowe parkingi, buspasy itd. My użytkownicy głównie BMW patrzymy ze swojej perspektywy, przez swój pryzmat, czasem dorzucimy polskiego kowalskiego, którego nie można porównać z Norweskim Kowalskim czy innym Bjørnem :) Ot cala tajemnica :mad2:

Padło ostatnio dużo dobrych argumentów przeciw elektrykom, ale Adam zachowuje spokój, bo jest pewny swego. Psy szczekają, a karawana jedzie dalej. Czy nam się to podoba czy nie czeka nas zalew elektryków. Zgadza się Adam ?

Adam już przestał się odnosić do wszystkich wpisów jak kiedyś. Zastosował wariant z Rols Royce, co będzie z marudami gadał...

Słonik gdzieś widziałem artykuł, że Niemcy już nie sprzeciwiają się zakazu sprzedaży aut spalinowych od 2035 roku. W sensie rząd.

Słonik nie marudź :D . Niemcy już chcą elektryki, także nie mamy nic do gadania...

Adam nas podsumował. Jest kilka marud na forum, którzy nie chcą się dostosować i dostrzec tej cudownej technologii elektryków.

ewidentnie jest przewaga technologii elektryków, trzeba to przyjąć i wreszcie zakończyć tą nierówną walkę :nana: :nana: :nana:

te ceny prądu dla firm i na ładowarkach to dopiero jest spisek, cena na giełdzie poniżej złotówki https://tge.pl/

No wreszcie ktoś napisał to co ja tu ciągle piszę Obudź się,najlepsze

Kosmos

No właśnie też nie pomyślałem, że jak chcemy porównywać koszty podróży, to uczciwie jest porownywac do spalania paliwa przy 120 km/h.a to zupełnie zmienia sytuację, bo dla mnie spalanie przy 120 jest ak samo teoretyczne jak osiągi elektryków...Co do przyjemności z jazdy, to nie ma nic gorszego jak jazda że stała prędkością i to jeszcze 120. Jak bym miał jeździć na wycieczki 120 to bym zrezygnował..

Przy 120 to mi Jeep V8 spali 12 l gazu, tj. 36 zł :cool2:

No nieźle, jak taka Kia kosztuje w Norwegii tyle co Tesla, a w PL 2 x więcej to nie dziwne, że elektryki schodzą jak ciepłe bułeczki

przerabialiśmy te porównania, gdzie sztandarowy przykład Tesla 1000 KM szybsza od Ferrari 1000 KM, na pewno samo porównanie mocy to nie wszystko, ale coś w tym jest, bo niektórzy kupują :)

No nie ma konkurencji w tym budżecie, ale w 300+ już chyba elektryki wygrywają, bo mają ponad 500 KM, typu wspomniana przeze mnie KIA EV6 GT no i wiadomo TM3P, BMW i4M50, a spalinowe 500 KM lekko stówkę więcej. Tylko, że w tym budżecie to raczej mało kto wybiera auta 500 konne w celu taniej jazdy

w Norwegii mają na pewno lepszą fotowoltaikę, a w ogóle to do prądu dopłacają :duh: ciekawe czy Adam znajdzie konkurencyjnego elektryka do przykładowej corolli, 200 konnej, żeby nie było

ale jak to, te wszystkie zalety o których Adam pisał nie przeważyły ? :mad2: :mad2: :mad2:

Adam jaki elektryk jako konkurencja do Toyota Corolla Hatchback 2.0 Hybrid Dynamic Force 196 KM e-CVT** – 127 900 zł wersja comfort ?

Każdy szanujący swoje pieniądze człowiek, mniejszym czy większym stopniu bierze pod uwagę koszty zakupu i eksploatacji auta. Jak wybierałem swoje marzenie czyli M-kę to mnie to nie interesowało. Jak kupowałem V8 to tylko z LPG, bo w tych silnikach aż szkoda przepalać tyle kasy. Do X5M bym gazu nie założył :) Tak samo ja nie kupił bym Kii e-niro bo to w moim przypadku bez sensu, ale KIE EV6 GT czemu nie :)

Adam wiadomo jakie są plusy i minusy każdej z technologii. Podany przeze mnie przykład jest rzeczywisty. 2 kolego planuje kupić coś pokroju kia Niro, sportage i się zastanawiają czy wartos dopłacić do hybrydy 20 tys, a gdzie dopłata do elektryka... Przy droższych autach ludzie tak nie myślą, wiadomo, co innego decyduje o wyborze technologii

Też się zastanawiałem co ta Pani Prezes miała na myśli :). Póki co prąd od nowego roku 1,28 za KWh. Przy zużyciu 20 KWh na 100 km wzrasta z 14 do 25 zł na 100 km. Zapewne będzie taryfa nocna, ale cena nieznana jeszcze. Diesel nawet jak 5 spali to wychodzi 40 zł, ale hybryda 35 zł. Sens ekonomiczny elektryka słabnie. Na przykladzie Kia Niro -hybryda 137 tys vs elektryk 191 tys zł.

https://auto.dziennik.pl/aktualnosci/wideo/8568294,silnik-diesla-samochod-elektryczny-wideo.html