A więc znalazłem przyczynę piszczenia..., nie był to KoT ani PtAsZeK w wirniku, to było pół kilo liści :oops: które było przy wiatraczku. Wystarczyło dobrze go wyczyścić i pożyczyć pensetę od Lady_BMW :twisted: Krótki opis jak wyczyścić wiatraczek dmuchawy, ewentualnie wyjąć silniczek wiatraczeka ( w E 36 ) 1.Podnosimy maskę, (tam gdzie jest w innych autach akumulator), zdejmujemy filc(jest on na 2 zatrzaskach). 2. Odkręcamy 4 sruby w celu wyjęcia plastk który był schowany za filcem. 3. Zdejmujemy kratkę plasikową i uszczelką pomiędzy wycieraczkami( jest na zatrzaski) 4. Odkręcamy dwie śruby trzymające wiązke kabli nad silnikiem. 5.Wyjmujemy takie długie "cuś"( jest to około 50cm osłona przykręcona na dwie śruby do grodzi), ułątwi to nam dostęp do wiatraczka. 6. Po wyjęciu ukazuje się nam cos w kształcie walca, z prawej i lewej strony przymocowany jest on na zatrzaski które bezproblemowo można zdjąć. -) jest to wiatraczek dmuchawy. 7. Składając postępuj w odwrotnej kolejności :twisted: srubokręt krzyzakowy, klucz płaski 6stka - 7demka, klucz nasatkowy.