Cześć. Mam od wczoraj również problem z klapką wlewu paliwa, że odstaje i "majta się" luźno = nic jej nie trzyma. Dopiero, gdy docisnę palcem klapkę i zarygluję drzwi klapka jest na równi z linią karoserii i nie da się jej otworzyć. Ten ogumowany pstryczek działa dobrze (wcisnę go, to pozostaje wciśnięty, jeszcze raz go nacisnę, to odskakuje- robi się dłuższy). Widzę na schemacie, że jest jakaś sprężyna. Podpowiedzcie, co się sperdzieliło, bo chcę szybko to naprawić. --- Rozmawiałem z zaprzyjaźnionym mechanikiem. Kazał sprawdzić, czy jest drucik na zawiasie, który pełni rolę sprężyny. Jeśli jest to sprawdzić, czy jest właściwie zamocowany. Po pracy to sprawdzę, bo widziałem, że drucik mam.