xlud

zapytałem też recepcjonistkę ale niestety zaproponowała mi jedynie kawę

Dużo zabawy z tym HK zestawem. Ewidentnie to nie zestaw dla metali bardziej dla Depeszów :mrgreen: . Po 20 latach grania na gitarze i perkusji i audiofilskich zapędach trudno odpuścić ten temat (nie jestem inżynierem dźwięku). OK, ale jak ktoś lubi cięższego rocka lub coś pokroju Tool (ja testowałem na 10.000 days i Lateralus) polecam następujące ustawienie (największy problem to nielinearny przebieg basów). Dodatkowo zrobiłem testy na Jazzie: Skalpel i też brzmi dobrze na tym set-upie. Treble 0 Bass 0 Fader 0 (mięsisty) +3 (lekka utrata basów i środków kosztem detali) - oba ciekawe, na trasę 0, w mieście +3 ---> do dalszych testów. Na razie preferuję fader na 0. L7 on 100Hz +5 200Hz -5 500Hz +1 1kHz 0 2kHz 0 5kHz -1 10kHz -1 Będę poszukiwał bo ten zestaw jest wymagający. Wymaga cierpliwości :mrgreen:

dziś podczas drugiego przeglądu zerowego :mrgreen: ponownie zamieniłem słowo ze sprzedawcą samochodów nowych, a później ze sprzedawcą części i kolejno z szefem serwisu i odpowiedź jest zgodna: docieranie to relikt przeszłości, ponieważ precyzja obróbki części przed złożeniem silnika jest tak duża, że temat docierania jest nieaktualny. WTF. Zbiorowa choroba czy rzeczywiście jest coś na rzeczy :D BTW: jakie ciśnienie opon powinno być przy przód 225/45/R18 a tył 255/40/R18? Obecne ustawienie po przeglądzie zerowym to 2.4 przód i 3.2 tył. Tabliczka znamionowa twierdzi coś innego :norty:

sorry za off topic. wczoraj zrobiłem grilla. chlebek czosnkowy, pieczarki, cukinia i podwawelska (ale nie szynkowa tylko zwykła). 3 wegetarian + ja = wszystko zniknęło z talerzy. ostatnie ciepłe dni. Ale słyszałem, że świeże orzechy włoskie pojawiły się w Hali Mirowskiej :mrgreen:

warszawa zdrój :mrgreen: . Napisz na priva to się ustawimy.

Co do sprzedawców i dealerów to nie są rozliczani z tego jak długo pojeździły samochody demo tylko ze sprzedaży więc odpowiedz masz dlaczego tak Ci rekomendowali i czy warto kupować samochody demo. Info to dostałem przy odbiorze nówki auta (wydanie), które miało 7km. pytanie jaki w tym miał interes aby szerzyć takie herezje? W sumie to dobre pytanie czemu te silniki nie są dotarte fabrycznie? Przecież cappucino robi się samo w 20 sekund, moje wifi w telewizorze łączy się z grillem, a buty ortopedyczne córki dzwonią do mnie same jak je ściągnie.

:cool2: będzie Pan zadowolony

Warszawa zdrój :mrgreen: . Napisz na priva to się ustawimy.

Randall, sprawdź b47 + mody pewnie na 230-240km/500nm. Warto rozważyć bo kultura pracy jest bardzo ok. Basowo raczej niż benzynowo-sopranowy młynek do kawy :). Nie bronię diesla, (bo sam miałem 320i) ale to naprawdę ciekawa alternatywa w tym wydaniu. Trudno mi się wypowiedzieć jakie odczuwalnie B47 daje przyspieszenia, bo S nie wrzucam (silnik łatwo łapie obroty >3000), a procedura startu jest zabroniona na silniku na dotarciu (do 2000km). Ale jak jesteś z Warszawy lub okolic to wpadnij i obczaisz. Po mieście w sumie jeździ się przeważnie na momencie obrotowym, a ten w B47 jest więcej niż zadowalający.

ja mam doświadczenie z N47 i B47. pod względem kultury pracy / wyciszenia to dwa różne światy. Jeżeli 325d to N47 to warto się zastanowić czy B47 190 km 400nm jest lepszą alternatywą. Zapraszam do mnie na pw. Możemy zrobić test drive :). Ja mam auto F31 B47 w configu na 250k (320xd msport, zawias adaptacyjny, hamulce M, HK, ect.), więc też może dać feeling czy warto się pchać w trójkę przy takiej kasie. Wpadnij to zobaczysz co i jak :D

a to ciekawe bo na czerniakowskiej to rekomendowali niemalże pałowanie auta bo one już dotarte są. ja moim mam ok 1000 km teraz. w instrukcji piszą, że do 2000km nie przekraczać 3500 obrotów i 160km/h. W sumie parę razy przyspiszyłem pod czerwone, mam nadzieje, że silnik się nie rozleci :mrgreen: Auto sprawia wrażenie dość dynamicznego, szczególnie z xdrive spod świateł w zakresie 0-60km/h. Na miasto jest super, na trasy na przyspieszeniach 120-160 już trochę słabiej przy 3 osobach ale wciąż to dużo lepiej niż 95% aut w ruchu. Wygłuszenie dla mnie jest prawidłowe, nie czuje dyskomfortu. Dźwięk lekko basowy, "przyjemny" po rozgrzaniu. Za mało znam to auto, ale trudno się przyczepić na chwilę obecną. Spalanie mam w zasadzie cały czas takie same: trasa 6.5-7.0 przy 130-140km/h, miasto 7.3-7.5, średnie teraz ok 7.2. Ale komp z palca potrafi pokazywać inne wartości niż z menu idrive. Pewnie jeszcze co innego wychodzi na tankowaniu. Na pierwszym tankowaniu przejechałem 670km i rezerwa wskazywała ok 100km do końca. Czyli 770km/57litrach = 7.4l/100km. Czyli się w miarę zgadza. PS: cepy na czerniakowskiej są tak udani, że wydając mi auto ustawili ciśnienie opon na przód (3.1, 2.4), tył (3.6, 2.8) - prawidłowe dla moich rozmiarów to chyba 2.2 przód i 2.4 tył. Retard wydający samochód nazywa się Pan Marcin. Jadę ponownie w piątek na przegląd zerowy, bo pytanie co retardy jeszcze nie zrobiły. Ale tak poza tym to jestem bardzo happy :mrgreen:

to ja się podzielę też pierwszymi wrażeniami po zakupie F31 320xd LCI z 07'15. Level up w stosunku do E90 jest bardzo duży. - Mpakiet: dla mnie mus, zawias adaptacyjny M jest świetny - dużo bardziej komfortowy w trybie comfort i dobrze trzyma w trybie sport. Ogólnie zawieszenie jest świetne na miasto i trasy. - Silnik: B47 dużo lepiej wyciszony niż N47, na zimnym troszkę go słychać, bardzo szybko łapie temperaturę (po 3-4km ale w sumie jest lato ok.16 stopni z rana), ciepły praktycznie bezinwazyjny werbalnie. Przy pałowaniu słychać basowy pomruk (? wydech? dwururka?). Dość elastyczny i na miasto pod względem mocy sporo więcej niż potrzeba do dynamicznej jazdy. Wyprzedzenia 80-120km/h bardzo łatwe i przyjemne. Przyspieszenie 0-60km/h bardzo dobre i dające lekkiego banana, reszta 60-100 już czuć masę i xdrive. Kultura pracy bardzo bardzo fajna. Spalanie w Warszawie z ok. 300km po mieście przy praktycznie staniu w korkach w 90% (wyłączony auto-stop) i pałowaniu auta jak tylko można pojechać = 7,3l/100km (hee?,wtf). Po włączeniu auto-stop i poruszaniu się spokojnie w dużych korkach = 6,5 litra (z ok 100km). - tryb auto-stop: wciąż to nie działa dobrze. Silnik daje wibracje odczuwalne przy odpalaniu i potrafi się włączać i wyłączać po sekundzie i za chwile znowu. Denerwujące. Wyłączam. - napęd xdrive: jest dobrze. fakt auto jest bardzo ciężkie (1650kg) bo xdrive i touring ale nie czuć tego mocno za kierą i auto jest szybkie i responsywne w każdych warunkach (suche i deszcz przetestowane). Trochę jestem zaskoczony na plus bo po posiadaniu ośki E90 i ośki F31 myślałem, że będzie kulawo. W użytkowaniu codziennym przy dojazdach do pracy w Warszawie - straty w prowadzeniu vs. ośka praktycznie nieodczuwalne. - wykończenie wnętrza mpakiet: wow. nie chce mi się opisywać. pachnie jak nowy a jakość materiałów w połączeniu z alcantarą, szczotkowanym aluminium i wykończeniami czarnymi na połyski - brawo. Można poczuć się dobrze w tym zestawieniu. W tym zestawieniu nie czuć różnicy vs. piątka, no może poza tym gównianym plastikowym podłokietnikiem. Na szczęście go nie widzę :) - Harman Kardon: jest dobrze (dużo lepiej niż HiFi w E90, nie wspomnę o standardzie w F31), ale daleko do zestawy Hi-Fi w domu (ja mam głośniki Dali + Denon). Nie potrafię go chyba odpowiednio skonfigurować. mam wrażenie że za dużo mocy i dźwięku jest pchane na przód (korekta na tył daje dziwne odczucia utraty basów i detali) + nie zrozumiały opcja włączenia surround, która daje przestrzenny dzwięk ale słuchać trochę sztuczności (wyłączam). Korekty rodziłem z forum zagranicznego (minimal w equalizerze i jedynie sterowanie gałką volume). Może coś doradzicie jakie ustawienia macie? (dodam tylko że muzykę testowałem tylko z oryginalnych płyt CD). Muzyka metalowa (np: Tool 10.000 days brzmi dość przeciętnie jak na moje ucho). - hamulce M: brać bo warto, dobrze się sprawują. Są niebieskie i wyglądają. - fotele: zajebiste wow i brać podparcie lędźwiowe, ale elektrykę można śmiało odpuścić - Navi Pro: bardzo szybka, czytelna - duży plus vs. E90. Dodatkowo opcja pisania i rozpoznawania pisowni na touchpadzie naprawdę działa. - Automat ZF sportowy: must have. nie ma się co zastanawiać przy dieselu - Przyciemniane szyby: przy białym kolorze i relingach dachowych - wygląda grubo, pewnie też jest praktyczne :mrgreen: - Adaptacyjne LED: jezuuuu jak dobrze, że to jest. Pal licho, że to świeci super, ale jak one wyglądają. Brać i się nie zastanawiać. - Wyciszenie: auto jest lepiej wyciszone + kultura pracy silnika zmieniona. W porównaniu do F31 318d 2013 które mam na co dzień to znaczący krok na przód (lub w przód :)) - dostęp komfortowy: można odpuścić. do tej pory nie wiem jak machać nogą aby ten bagażnik się sam otworzył. - reszty pierdół nie opisuję bo jest tego sporo i ma to mniejsze znaczenie. To tyle na chwile.

Ja ten silnik testowałem B47 w F31 (mam porównanie do N47 na codzień też w F31). Wiadomo, że trójka jest słabo wyciszona więc wszystkie mankamenty lepiej słychać. Powiem tak: różnica jest bardzo duża, zarówno na zimnym jak i na obrotach jest po prostu cichszy i kulturalny. Nawet bym się pokusił o słowo, że przyjemnie brzmiał :D. Na początku myślałem, że polepszyli wyciszenie auta, jednak nie :). Ten silnik to duży krok na przód dla wrażliwych na popierdywanie diesli :mrgreen: . Na tyle mi się spodobał, że odpuściłem poszukiwania benzyny i zakupiłem taki w poprzednim tygodniu. Auto odbieram w czwartek, jak trochę potestuje to opiszę to szerzej na forum trójki.

ja e90 sedan kupiłem z myślą o sobie, tylko parę miesięcy później urodziła się moja córka. Auto niby pakowne ale z wózkiem nie poszalejesz. Sposób ładowania całego majdanu do sedana jest sporą gimnastyką. Pomyśl jakie auto potrzebujesz w perspektywie następnych 2-3 lat. Jeżeli nie planujesz rodziny, bierz sedana bo ma mniejszą masę i troszkę lepiej się prowadzi. Ja osobiście wolę stylistykę f31 w mpakiecie. W piątek kupiłem właśnie białe F31 320xd, mpakiet, zawias adaptacyjny M, przyciemniane szyby, hamulce niebieskie M, H&K. Wygląda jak dla mnie grubo :mrgreen:

12% rabatu ? Czy jak rozumieć ten procent ? tak, procentowy rabat.

ja się wczoraj poddałem :). Zakup musiałem ogarnąć w tydzień, czyli tylko auto stockowe wchodziło w grę. Kupiłem na Czerniakowskiej 07.2015 f31 320xd m sport, navi pro, zawias adaptacyjny M, hamulce M, x drive, adaptacyjne LED, muzyka szopena itepe. Szukanie benzyny w tydzień bez szans. Ale co ciekawe poszło na 12%, gratis 3 lata gwarancji, darmowe koła zimowe (17') i gratis ubezpieczenie na rok. 3 wizyty, ostatnia 3h, sprzedawca zrealizował target kwartalny :mrgreen:

tu jest całkiem ciekawa sztuka: http://www.mobile.de/pl/Samochod/BMW-320i-Touring-M-Sportpaket-Bluetooth-Navi/vhc:car,cnt:de,pgn:2,pgs:50,srt:price,sro:asc,mke:3500,mdl:10,frn:01-2013,slt:dealer,mlx:60000,ger:automatic_gear,vcg:estatecar/pg:vipcar/212791619.html F31, 320i, RWD, 20.000km przebieg, na bogato, gwarancja (?przedłużona?), nie jest napisane że bezwypadkowy. Korespondencyjnie z ceny zeszli 500eur, czyli do 29.000eur. Vat nie do odliczenia. Dobra jest ta cena?

trudno dyskutować z preferencjami i odczuciami poszczególnych użytkowników. Ale z fizyką i faktami już trudniej. Przecież to można samemu wydedukować raczej. 4x4 pozwoli jedynie na szybsze przyspieszenie na śliskiej nawierzchni (szuter, lód, woda, etc). Git. No ale już nie pomoże w hamowaniu (większa masa) i prowadzeniu auta przez zakręty auta ze względu na większą masę, nierówne rozprowadzenie mas (dociążenie przedniej osi względem RWD) i zazwyczaj wyżej położony środek ciężkości. Może się nie znam ale czy to nie jest logiczne?

ja mam podobne odczucia. W ostatnim roku odbyłem 4 jazd 328i. Pierwszy raz było to RWD i robił duże wrażenie szczególnie na przyspieszeniach z rolki. Kolejną jazdę odbyłem x-drive (jak się okazało po fakcie, nie sprawdziłem przed jazdą). Samochód prowadził się inaczej i był mocno przymulony. Różnica była a tyle duża, że postanowiłem odbyć jeszcze 2 kolejne jazdy innym modelem z x-drive. Niestety efekt ten sam. Różnica dla mnie mocno zauważalna. BTW: Wczoraj jeździłem 320xd (z nowym silnikiem 190km). Jest ciszej w kabinie, silnik lepiej pracuje (ciszej) oraz kabina jest lepiej wytłumiona podobno (sprzedawca potwierdził). Sprzedawca rekomendował x-drive bo "teraz się tak kupuje i ludzie oczekują bezpieczeństwa" :mrgreen:

---> N47N kultura pracy diesla? BMW AG powinno czytając nasze forum natychmiast zmienić pozycjonowanie w PL na najoszczędniejszy samochód (bardziej niż Skoda Octavia!), jakby oto chodziło w tej marce od pokoleń :mrgreen: . Volvo najbezpieczniejszy samochód świata, BMW najtańszy ropniak! ;)

@Fikus: czyli sprawa jest oczywista. należy oba auta przetestować wielokrotnie i samemu wybrać. Jak ze wszystkim. Każdy ma odmienne zdanie w zasadzie dotyczące wszystkiego, dlatego nie kupuj auta czytając forum. Tylko testu i bierz co ci pasuje.

na pw podrzucie ci namiary. warto sprawdzić. u mnie różnica była znikoma.

a czemu ty w sumie nie pomyślisz o 520d? Jak osiągi nie mają dominującego znaczenia, spalanie ma kolosalne, wyciszenie chyba też jest dla ciebie ważne, a w piątce masz lepszej jakości materiały, komfort podróżowania (95% trasa jak powiedziałeś), gratisy + dobre wyciszenie kabiny (nie będziesz słyszał tego pierdziela). Do tego piątka to chyba idealna na trasy jest z tego co mówią forumowicze. Nie jest wolna, to wciąż relatywnie dynamiczny samochód. Trójka to bardziej na miasto i dla fun'u (moc/masa, handling). Dla młodzieży :mrgreen: Przetestuj też 520d skoro robisz rekonesans po salonach. Przejeździj wszystko i to 15 razy. Ostatnio brokerzy dają -24% od konfiguratora na F10 520 i/d. "520i - Cena naszego dealera wynosi 184 900 PLN + nasza prowizja za kompleksową obsługę całej transakcji 8 000 PLN.........". Auto skonfigurowane BMW F11 520i Mpakiet + kilka innych bajerów za katalogowe 242 000 PLN. Tak tylko pisze....może warto sprawdzić.

pytanie do czego ci samochód potrzebny i na jak długo. Jeżeli to twoje pierwsze BMW i jarasz się, że powinien gadać i chodzić jak BMW to bierz benzynę bez dwóch zdań. Nie pożałujesz. Potencjał rozwoju silnika bardzo duży jak ci się zachce w przyszłości. Brzmienie R4 jest krytykowane, ale głównie przez posiadaczy R6. Jak się przesiądziesz z budżetowych plastikowych samochodów do BMW 320i będziesz zadowolony jak to chodzi i brzmi (na obrotach). Natomiast jak posiadasz w garażu jeszcze Golfa GTI R (R4) to możesz być lekko zdegustowany. Jak to twoje kolejne BMW to pewnie masz już dystans do tego i mniej ci może zależeć na doznaniach a tylko na optymalizacji kosztów (w tym paliwa) i wtedy diesel ok. Ja użytkowałem przez 3 latach 320i (mój) i 318d (siostry). Diesel bardzo głośny, na tyle, że przeszkadza to w codziennym użytkowaniu w mieście. Spalanie 7.5 mieszane, trasa ok 5-6l. Benzyna średnio ok. 8.5-9.0l (z 8000km), trasa ok 7.5. Warunki użytkowania zbliżone. Benzyna brzmi niebo lepiej a dźwięk z R4 robi wrażenie jak przesiadasz się z diesla lub budżetowej benzyny. Ja bym tego pierdziela (318d,320d) ponownie nie zamówił. Oba bezawaryjne (kupione w PL z salony z minimalnymi przebiegami). Jak chcesz rozpocząć przygodę z marką BMW to proponuję benzynę min. 320i i będziesz chętnie wstawał i kombinował gdzie tu pojechać. :cool2:

Dzwonił dziś dealer bo właśnie dostali cennik w wieśwagenie. Cena zaczyna się od 165.000 PLN za kombi (variant). auta testowe za 4 miesiące.