
picel77
Zarejestrowani-
Postów
122 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez picel77
-
Obawiam się że pozostawienie rf na kołach przy zwiększeniu profilu nie wiele zmieni.RF zabierają tyle komfortu że wydaje mi się że przy pozostawieniu średnicy i profilu ale zamianie rf na opony tradycyjne powinno mocno poprawić komfort.W moim drugim aucie mam Pirelli P Zero z profilem 35 i średnicą 20 przód i tył,auto sportowe ,bardzo twarde (Maserati Granturismo) ale opony nie są rf i czuje się wyraźnie jak opony amortyzują ,w BMW czuje się wyraźną twardość.W wątku F10/F11 poruszony został ten problem i jeden albo dwóch użytkowników forum potwierdza tą teorie.
-
Wtrące swoje pięć groszy. Wg mnie wszystko inne co nieseryjne wygląda nieorginalnie ,śmiesznie.Widząc auto mniej lub bardziej przerobione automatycznie mam wrażenie że ktoś tam w nim grzebał ,kombinował i zapewne popsuł.Poza tym kojarzy mi się to również z amerykańską szmirą.Biała 5tka w sporcie tylko i wyłącznie na seryjnych 19tkach.Po co psuć to co wygląda zajebiście.Tak na prawde to myśle że F10/F11 lepiej wygląda na swoich 19tkach niż M5 na swoich 20tkach.Mam na myśli w rzeczywistości bo na zdjęciach jest inaczej.Podobnie sprawa się miała z E60 ,gdzie np 520d M Sport lepiej sie prezentował niż M5 ,jakoś tak te Mki wyżej siedzą...
-
Moj sie nie stacza ,nawet z parkingowych podjazdow.Mam ( jeszcze przez dwa miesiace ;-) ) 535d GT SE z napedem tylko na tyl z 2011 roku.Nie przejmowalbym sie jednak ta drobnostka ,proponuje kliknac "P" na joysticku i zaciagnac reczny albo nastawic tryb "auto" i po problemie.Nie ma aut idealnych ,zwlaszcza wlasciciele Astonow wiedza o czym mowie ;-)
-
RF zawsze odbieraja autu mase komfortu.Ja jeżdże na 20 i RF z Adaptive Drive ,nawet na komforcie czuje się twardość opon ,ale nie zawieszenia.Dodam że Goodyear są twardsze niż Pirelli P Zero.Nie sądze żeby opcja Comfort przy pozostawieniu RF na kołach poprawiła mocno sprawe.Na pewno profil też ma znaczenie.Ja bym zdjął RF i zobaczył jak jest ,później ewentualnie zszedłbym do 18 cali.
-
Tak ,X6 również jest awangardowe.Dzisiaj usiadłem za kierownicą i3 ,ten to dopiero jest awangardowy... Zamówiłem dzisiaj 5GT.
-
spoko japawlak Służe zawsze swoja opinią ,w GT urzeka przede wszystkim odmenność ,komfort i naładniejsze wnętrze spośród wszystkich obecnie modeli BMW.Siądź ,przejedź się a przyznasz mi racje.Jeśli używane to może jakiś dealer BMW w Niemczech ,mój brat tak kupił E61 ,dają gwarancje z której albo nie rezygnuj albo wykorzystaj do negocjacji o cenę.Znam też na prawde bardzo dobrego mechanika BMW w okolicach Poznania.Mój brat mieszka w Zielonej Górze a serwisuje swoje auto właśnie tam. Niestety od strony technicznej nie za bardzo mogę pomóc ,dolewam tylko płyn do spryskiwaczy i nigdy w zyciu nie wymieniłem koła w samochodzie.O ! Umiem też napompować koła ;-) Dopiero niedawno dowiedziałem sie że mam skrzynie ZF ... Wczoraj rozpocząłem negocjacje z BMW w sprawie następnego nowego GT ,535d M Sport.Dają rabat ale jeszcze nie taki jaki wiem że mogą dać.Jestem cierpliwy ,poczekam :-) a G500 to mega auto ,na dzielnicy u mnie ktoś ma takiego srebrnego w AMG ,kosmos po prostu.
-
japawlak Gorąco polecam 5GT.Absolutnie musisz się przejechać.Po przejażdżce zrozumiesz dlaczego ten samochód jest taki fajny.Bardzo bardzo estetyczny ,wg mne zdeczka nawet bardziej komfortowy niż 7er i nie tak krowiasty.Bardzo duży ale z małym bagażnikiem ,jednak seryjnie rozkładane siedzenia z tyłu rekompensują to aż nadto.Z Adaptive Drive zawieszenie wprost wymiata.Ja mam motor w dieslu z twin turbo ,bardzo dynamiczny.Auto kupiłem nowe ,ma już 3 lata i 50000km przejechane po drogach całej europy w tym w Niemczech z prędkościami 250km/h.Nie oszczędzam ,naginam ile wlezie ,i tak jest na gwarancji ;-) a jak będzie się kończyła kupie następne... Jeździłem też 530d (z jedną turbiną) ,niewiele wolniejsze.Nie mam za to pojęcia jak z dynamiką 520d ,może być muł ,bo auto do lekkich nie należy ,ale znajdziesz na pewno kogoś kto powie że to zupełnie wystarczy i wierze że tak może być. Jak chcesz kupić nowe ,nie zastanawiaj się dwa razy , z używanymi nie mam doświadczenia. A ci którzy się śmieją to albo zazdroszczą albo nie dorośli jeszcze do awangardy która może tylko rozweselić nasze ulice.Porsche Panamera też jest brzydka a założe się że nikt by się nie obraził żeby mieć taką "brzydulę" pod domem.Wg mnie identycznie jest z 5GT - to unikatowy samochód.
-
Pojechałem ustawć zbieżność w inne miejsce ,chłopaki wykonali bardzo dobra robote.Samochód znowu prowadzi sie jak nowy.Jak powiedziałem w ASO że chcę złożyć oficjalną skargę i opisać jak to ASO nie może poradzić sobie ze zbieżnością jednego ze swoich modeli zaproponowali mi zakup wybranego przeze mnie modelu z na prawdę kuszącym rabatem.Moje auto maj już prawie 3 lata i 50000km przejechane.No nie wiem... ...dam znać jak przebiegają negocjacje ;-)
-
lewybm1 Nie chciałbym się wymądrzać ,ale właśnie w przypadku e65 i f01 mamy EDC (Electronic Dumper Control) i DD (Dynamic Drive) a nie jak Ty napisałeś EDC i AD . AD = EDC + DD ,więc jak masz AD musisz mieć automatycznie EDC .W 6tce coupe EDC nazywa się VDC tak samo jak w f10 (AD nie oferowane w 520d) .Zbyt skomplikowane to wszystko.Gdyby moją teściową wysłać do sklepu po samochód już boję się co by kupiła...
-
Właśnie ,jak to jest z tymi EDC ,Dynamic Drive itd.To jak ja to rozumiem to Adaptive Drive w GT to połączenie Dynamic Drive (kontrola przechyłów na zkrętach) i EDC (tryby zawieszenia).W e65 chyba było to dostępne osobno ,osobno Dynamic Drive i osobno EDC ,w GT te dwa systemy są połączone i nazwane Adaptive Drive.W f01 nazwane jest to chyba jeszcze inaczej.Poprawcie mnie jeśli się mylę Wspomnijcie od czasu do czasu o f10 bo niezły off top malujemy ;-)
-
BMW e60 530d Individual ALPINA
picel77 odpowiedział(a) na jaworski19 temat w Galeria - nasze samochody
Rozumiem finanse ,ale buty tylko oryginalne.Jest tyle ładnych zwłąszcza w przpadku wersji SE. -
No i człowiek uczy sie każdego dnia ,przyznaje że byłem nieuważny przeglądając specyfikacje opcjonalną X5 mojego kolegi , z tej powierzchowności urosło błędne wyobrażenie o prowadzeniu e70 choć w obecnej rzeczywistości i możliwościach konfiguracyjnych temat staje sie bardzo skomplikowany ,nie można jednoznacznie stwierdzić czy np 5er jedzie sie fajnie czy nie ,musimy dopytać dokładnie o specyfikacje ,koniec czasów kiedy Poloneza kupowało się w wersji L i LX (nie pamiętam dokładnie).GT z AD i bez to dwa różne prowadzenia ,podobnie jak i z e70 wychodzi na to ,no i innymi modelami.Nie lubie się wgłębiać w detale a widze że nie ma wyjścia. Co do ROF i 20 cali zupełnie się zgadzam ,na słabych nawierzchniach bywa ciężko ,ale tu też jest pewien niuans.Na Goodyearkach było gorzej ,Pirelli P Zero są miększe ,o wiele bardziej komfortowe.Polecam.
-
dodam tylko rufio że ja jestem zawsze za jazdami testowymi ,wiem że można porównywac parametry ale nic nie da Ci lepszego obrazu niż przejechanie kilku kilometrów co mi po tym np że ten ma 6.1 a ten 6.9 do setki ,przecież i tak to nie ma znaczenia na codzień ,w codziennej jeździe liczą się odczucia subiektywne ,wczuwanie sie w cyferki ma sie nijak do rzeczywistości bo różnice stają sie już bardzo subtelne (nie w cenie rzecz jasna) i dochodzą do tego różnego rodzaju inne elementy , wracając do sedna , mówiąc generalnie i subiektywnie automat to jedyna sensowna opcja na dzień dzisiejszy ,manuale są już takim samym przeżytkiem jak wywołana już wcześniej przeze mnie korbka do otwierania szyb dla mnie automat jest wygodniejszy oszczędniejszy bezpieczniejszy ( nigdy nie wrzucam najałowy w swoim automacie :-) ) dodaje komfortu mi i moim pasażerom jak chcę jechać komfortowo a jak chce pojeździć sportowo to uważam że również i w tym automat bardzo pomaga itd itd mlody_d zgadzam się ,z łopatkami to już zupełnie bajka , przemek4net sorry ,może faktycznie pojechałem za mocno i bez sensu ,bo my tu jak się jeździ a Ty gdzie jest produkowana ,przepraszam.Ja należe do ludzi którzy nie wgłębiają sie gdzie co jest produkowane ani szczególnie w cyferki ,siadam jade i wiem czy mi się podoba czy nie. Jeśli chodzi o starsze modele to jasne istnieje groźba awarii i wtedy koszta są większe w przypadku automatu ale wierzę że da się znaleźć zadbany egzemplarz który będzie działał bez awarji.Nie znam skrzyń manualnych w BMW ,ale mając 3 Passaty w manualu sądze że problem i ze skrzynią i ze sprzęgłem również w przypadku mauala może stanowić jakieś zagrożenie dla porfela.Koniec końców wszystkich miłośników BMW namawiam na automaty. P.S. A że skrzynie automatyczne nie są produkowane przez BMW wiedziałem.Wiedziałem że to ZF i to przez przypadek jak kupowałem swoje Maserati Granturismo które jak zapewne wiesz rónież ma skrzynię ZF (wcześniej miały ponoć nie nadające sie do niczego swoje ,nie wiem dokładnie skąd).Tak czy owak ZF w Maserati też działa bez zarzutów a chłop kręci nawet do 7200 r.p.m. :-)
-
przemek4net i zapewne dywaników również ,nie czepiaj się słówek ,nie wszyscy muszą wiedzieć gdzie produkowany jest każdy element samochodu żeby wypowiedzieć się na temat działania tego i owego w jego aucie jeśli zrozumiałeś informacje którą chciałem przekazać w swoim poście to radze trzymać tak dalej ,nie ucierpisz na tym a za ciekawostke serdecznie dziekuje już zmieniła moje życie
-
Miałem 530d M Sport E60 z automatem (kupioną z salonu 3 letnią) ,teraz mam 535d GT SE już teraz siłą rzeczy ze sportową skrzynia automatyczną (auto kupione nowe).Skrzynia w GT szybciej i łagodniej zmienia biegi niż w E60 ,ale E60 była wystarczająco szybka.Na tyle szybka że manuala raczej bym już nie rozważał.E60 miała 53000km jak ją kupiłem a w chwili sprzedaży 149000km.Auto serwisowałem w ASO ,nigdy nie miałem ani ze skrzynią ani z niczym innym problemów.Nie wiem czy japońce się nie psują ,wiem natomiast że BMW jakie miałem nigdy mnie nie zawiodły. Generalnie przy tak dobrych skrzyniach automatycznych jakie produkuje BMW o manualach ja osobiście już zapomniałem ,nie wchodzą w zasadzie w grę.Skrzynię automatyczną zwłaszcza sportową można skonfigurować dowolnie do osobistych potrzeb kierowcy dorzucić manetki zmiany biegów na kierownicy jak ktoś chce i tyle.Nie ma po prostu sensu odbierać sobie wygody przeżytym już wg mnie manualem.Wiem że zaraz odezwą się głosy że fajnie pomachać sobie biegałką.Dla mnie to ta sama przyjemność co machanie korbką do otwierania szyby...
-
Ha ,dotknąłeś dobrego tematu.Muszę sie zdecydować czy wole komfort czy betonową zawiechę.Problem w tym że lubie czasem to czasem to.Jeśli mówisz że adaptive drive jest dostępny w f15 ,bo z tego co wiem w e70 nie był ,to sprawę to dość mocno rozwiązuje.W swoim GT mam adaptive drive (dlatego nie ma sie wrażenia przechyłów) i powiem że warto było za to dopłacić.X5 kolegi jeździłem bez AD i z tego co pamiętam jak go konfigurowaliśmy to nie było opcji AD.Nie szorował lusterkami jak np Jeep Grand Cherokee ale czułem się niepewnie.W trybie comfort mój GT jest bardzo komfortowy choć mam 20 cali ROF (poszedłem na wygląd) ale wierzę że na 18-tkach i nie ROF byłoby o wiele lepiej(zawsze jeździłem GT na 20-tkach).Przyznaje że wtedy troche buja ,ale głównie w wymiarze przednio-tylnym.Na boki dzięki AD aż tak się nie przechyla.W trybie sport jest dość twardy ,ale nie mega twardy dlatego dokupiłem Maserati Granturismo ;-)
-
aiho Zgadza się ,raz komfortu raz bezkompromisowości nam się chce ,nie raz jeszcze zatęsknisz za X6 ,choć powiem Ci że tydzień temu jeździłem GT 530d M Sport ze sportowym zawieszeniem ,podobał mi się ,twradszy ,10mm niżej osadzony ,silnik bardziej mruczy ,coś na kształt E60 gdzie odgłos silnika wewnątrz samochodu jest inny lewybmw1 w takim razie musze się karnąć tym f15 ,wizualnie bardzo mi się podoba ,zasiadłem se ostanio za kierownikiem i było pysznie ,skoro mówisz że innaczej sie jedzie niż e70 to może mi się spodoba M Sport ,ROF czy 20 cali mi nie przeszkadza (lubie twarde auta) tylko ta wysokość za kierownicą w SUVach i te dziwaczne gibanie się na zakrętach/rondach ,mam wrażenie że zaraz się obale na bok
-
lewybmw1 Ależ właśnie o tym traktuje mój post,żeby wybierać auta które nam pasują ,przecież napisałem to pod koniec.Zgadzam się z tym co napisałeś w zupełności.Nie mówie ,że Ty porównujesz fxxx z exxx ,tylko że ci którzy to robią a jest ich troche z dziennikarzami motoryzacyjnymi włącznie ,nie powinni raczej tego robić .Co do X6 to mi wydał sie bardziej komfortowy niż X5.I nie dziwi mnie to że Tobie jeździło się inaczej (bo zakładam że jeździłeś oboma) To tylko moje zdanie ,F15 nie jeździłem. Chciałbym podkreślić że artykuły z czasopism motoryzacyjnych można wsadzać w międzybajki każdy jak leci , BBC też kłamie ;-)
-
Wszystko jest kwestia gustu więc moje zdanie będzie oczywiście subiektywne. Ja byłem już zdecydowany kupić 535d w sedanie ,pojechałem do salonu przejechałem się żeby odfajkować,wysiadłem i kiedy byłem w drodze do finalizacji dalszych procedur, moja żona zobaczyła na placu GT i poprosiła o przejażdżkę ,po przejażdżce kupiliśmy GT(535d SE Black Sapphire z Ivory White Dakota leather ,nowe) ,w tej chwili wg mnie to najbardziej komfortowe auto wśród wszystkich BMW ,z najciekawszym wnętrzem ,na podłodze 7er więc wielki w środku i ciekawe na zewnątrz ,drzwi bez ramek i kilka innych gadżetów.Zanim ktoś kupi zwykłe 5 series zachęcam do przejechania się GT.Mój kumpel śmiał się z bryły mojego GT okrągłe 3 lata odkąd je kupiłem i tydzień temu pojechał po 5er sedan (używane z salonu) ,mówie do niego przejedź się GT ,przejechał się i bialuteńki GT 530d SE z brązową skórą stoi już pod jego domem... magic :-) Bez urazy do właścicieli Xs ale komfort w SUVach to nie ta sama liga co w 7er albo GT po prostu zero duskusji.Kumpel kupił nowe e70 rok temu ,jeździłem - sorry nie dla mnie.Na SUVy jest jakaś dziwna chyba amerykańska moda (co większe to fajniejsze) Zgadzam sie że niektóre z nich fajnie (i tyle) wyglądają ,są też praktyczne ale proszę nie porównujmy komfortu w X6 albo co gorsza X5 do GT czy 7er.Zauważyłem generalnie że większość ludzi kupuje auta bardziej dla "sąsiadów" albo to co im sprzedawca wciśnie ale nie dla siebie ,mode już bardziej zrozumiem.Owszem X i wersje M Sport fajnie wyglądają ale o wiele bardziej komfortowo jedzie się sedanami SE a GT SE (GT M Sport jest mniej komfortowa - jeździłem) im na pewno nie ustępuje. Podsumowując ,ten wpis miał być o tym żebysmy kierowali sie swoimi osobistymi kryteriami chcąc nabyć auto i na pewno przed podjęciem decyzji przejechali się koniecznie ,bo sam przekonałem się że Mercedes S-class nie jest aż tak komfortowy jak o nim piszą (podpłacani dziennikarze) a np Maserati nie aż tak awaryjne (mój nie popsuł się nigdy).Nie dajmy się zwieść - mamy własne rozumy...
-
dzięki marbie geometrie ustawili już na nowych oponach ,również pomyślałem o zamianie opon ,przy okazji - czy mogą zamienić całe koła? bo chyba nie ma sensu ścigać opon z felg co do paranoji to nie dopowiedziałem ,że w ASO opowiadają czasem rzeczy nie z tej ziemi np.to co usłyszałem w swoim ASO przy okazji mojego problemu to to że "tam gdzie ustawiają na codzień samochody sportowe mogą nie umieć ustawić GT bo to trudny samochód do geometrii" ,coś na ten kształt zgadzam sie z Tobą maribie że brzmi to jak jakaś mega głupota ,ale to co słysze czasem od różnych fachowców... i jak tak się nasłucham tych wszystkich głupot to zaczynam krakać jak oni koniec końców pokombinuje z oponami/kołami i dam znać dzięki
-
Witam , Nadmienie na początku że jeżdżę BMW 5 GT 535d w Anglii ,napęd na tył.Auto kupiłem nowe. Wymieniłem ostatnio wszystkie 4 opony w swoim egzemplarzu.Z letnich Goodyear Excellence na Pirelli P Zero 245/40 20 z przodu i 275/35 20 tyłu,również letnie.Opony nowe z homologacją BMW ,więc ustawiłem zbieżność ,w ASO oczywiście.Od tego czasu auto znosi na lewą stronę.Choć zdaję sobie sprawę że przy lewostronnym ruchu jezdnia jest nachylona w lewo na wyspach to jednak jestem pewien że coś jest nie tak bo na poprzednim komplecie opon to nie występowało ,a przynajmniej nie w takim stopniu.Przy nachyleniu w prawo nie odczuwam szczerze mówiąć zjeżdżania na prawo albo odczuwam to jedynie delikatnie...Do tego auto buja się lekko niestabilnie a najbardziej denerwujące jest to że w zakręty w lewo auto wchodzi łagodniej (miękki skręt kierownicy) niż zakręty w prawo (wyczuwalny opór w kierownicy).ASO poprawiło zbieżność ,doszukało się niby błedu w parametrze cross toe ,ale auto jedynie nieznacznie sie poprawiło.Denerwuje nadal zwłaszcza "różne" skręcanie w prawo i w lewo a jak to w ASO jeśli cyferki "wyskakują" na zielono to wtedy wg nich wszystko jest OK i to ja jestem dziwny.Nie marudziłbym jednak gdyby wszystko było dobrze.Ciśnienie w oponach sprawdzone ,opony założone prawidłowo.W ASO mam wrażenie że chcą mnie spławić ,mówią że GT jest ciężki i tak może być zwłaszcza że cyferki na pomiarach świecą sie na zielono.Dodają też że opony muszą się ułożyć.Nie wierzę im ,śmiem nawet twierdzić że nie potrafią ustawić zbieżności albo sprzęt mają jakiś "słaby".Powoli wpadam w paranoje...Nie wiem czy nie zabrać auta w inne miejsce ,gdzie ustawiam zbieżność do swojego drugiego (sportowego) auta ,ale nie wiem czy ustawiając na codzień zbieżność w Lambo Ferrari czy Maserati bedą potrafili ustawić wszystko w zwykłym samochodzie.Boję się że popsują już wszystko do reszty a tym bardziej że strace gwarancje bo to nie ASO.Nie wiem ,na prawde nie wiem... Proszę o komentarz. Dziękuje