mg123

Ja dorzucę jeszcze kolejną przyczynę stukania - luz w samym amortyzatorze. Sporo czasu zajęło mi znalezienie tej usterki. Przy mocnym popychaniu górnej części przedniego koła do środka, pojawiało się u mnie czasami stukanie. Jako że dało się to odtworzyć tylko czasami, ciężko było to pokazać mechanikowi, a i wszyscy u których byłem nie znajdowali żadnych luzów. Znalazłem sposób, który na 100% potwierdza moje przypuszczenia, o niesprawnym amortyzatorze (na stacji diagnostycznej wychodziło że wszystkie amortyzatory są sprawne - ich diagnostykę można o kant czegoś rozbić). Jeżeli stuki pojawiają się w lewym przednim kole, należy podlewarować prawe przednie koło, następnie wymacać w lewym zawieszeniu łączenie tłoczyska amortyzatora z cylinderem amortyzatora - tam gdzie tłoczysko wchodzi do cylindra i podociskać górną część lewego koła w kierunku środku pojazdu, u mnie wtedy wyraźnie czuć luz i stukanie pomiędzy oboma częściami amortyzatora. Z takich codziennych objawów jakie zauważyłem, to głuche stukanie przy powolnej jeździe po nierównych betonowych płytach i syczenie amortyzatora przy przejeżdżaniu przez kocie łby.

w N52 i w N55 jest montowany dokładnie ten sam Vanos - numery części na obu schematach są takie same: http://www.realoem.com/bmw/enUS/showparts?id=VB31-EUR-11-2005-E90-BMW-330i&diagId=11_3746 http://www.realoem.com/bmw/enUS/showparts?id=PM51-EUR-10-2010-E90N-BMW-335i&diagId=11_4459 Wygląda na to że do 2009 roku była montowana część o numerze 11367522290 (wygląda jakby miała stalowe śruby) a od 2009 o numerze 11367583208 (ma wadliwe, aluminiowe śruby). W przyszłym tygodniu zobaczę co jest u mnie w N52B30 z 2005 roku.

Na niemieckich forach są wzmianki o akcji serwisowej ogłoszonej w 2014 roku dotyczącej silników N55 z okresu produkcji 2009 - 2011, jest w nich ten sam Vanos co w N52. Mam w ręku urwaną śrubę i jest ona tak słabej jakości że główka odpada w niej sama, jeszcze zanim śruba się zerwie. Na zdjęciu widać wszystkie główki urwane w jednym z vanosów (zdjęcie z netu) http://i42.tinypic.com/30wr2xi.jpg Te śruby mocują koło zębate do obudową vanosu, po zerwaniu wszystkich czterech, wałek rozrządu traci jakiekolwiek połączenie z łańcuchem rozrządu. Dodatkowo wszystko co się urwie - śruby albo same ich główki, lecą na łańcuch rozrządu. Śruba którą mam, oprócz tego że jest zerwana, ma mocne uszkodzenia, tak jakby w coś uderzyła, zapewne w łańcuch. Wydaje mi się że to może być nieszczęśliwy zbieg okoliczności i poprzedni właściciel mógł mieć zamontowaną w BMW część pochodzącą z okresu produkcji wadliwych części, aczkolwiek projekt tej śruby nie uległ zmianie (z tego co piszą na amerykańskich forach) a wygląda ona naprawdę kiepsko. No i teraz zgaduj czy w twoim aucie ktoś nie wymieniał już Vanosa na taki wadliwy... Jakie są wskazania do wymiany tej części? Często się to robi? EDIT, chyba nie jest tak źle, zdjęcie wnętrza Vanosa (http://pic.dbw.cn/0/05/42/30/5423031_367010.jpg) pokazuje, że jak te wszystkie śruby się pozrywają, to część będzie luźno latać tylko w jakimś ograniczonym zakresie i być może nie ma szansy żeby nastąpiła wtedy kolizja zaworów z tłokami

Teraz już jestem w 100 procentach przekonany że BMW robi totalne paździerze. W E60 523i N52B25 '06, z potwierdzonym przebiegiem około 200k, kupionym od pierwszego właściciela w Niemczech, do końca serwisowanym w BMW, urywały się wszystkie śruby od jednego Vanosa, szczęśliwie akurat przy wjeździe do warsztatu na przegląd i od razu po zerwaniu śrub auto zgasło bo w innym przypadku ten wspaniały silnik byłby do remontu. Taka awaria jak tutaj: http://www.1addicts.com/forums/showthread.php?t=863669 Auto nie jest moje, mechanicy zwrócili uwagę że w aucie były poprawione (albo celowo zrypane przez BMW) Vanosy, z tego co widać tutaj: http://www.1addicts.com/forums/showthread.php?t=970569 była akcja serwisowa na auta z 2010 roku. Czy wszystkim N52 grozi ta usterka czy tylko samochodom z późniejszych roczników, względnie z vanosem wyprodukowanym w jakimś pechowym okresie czasu? Czy ktoś wie coś więcej na ten temat?

Tak żeby cię tylko wyprowadzić z błędu. Temperatura 100-105 stopni to jest normalna temperatura w tym silniku, jak jedziesz ekonomicznie. Przy agresywniejszej jeździe temperatura powinna wynosić mniej. Tak jest zaprogramowana pompa w tym silniku.

Cześć, czy ktoś może kupował w tym sklepie? Czy części wyglądają na oryginalne? Bo ceny są chyba jedne z lepszych w necie, co zapala u mnie lampkę ostrzegawczą (na razie pomarańczową).