
mlody_act
Zarejestrowani-
Postów
269 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez mlody_act
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 11
-
Wypowiem się z tym co miałem do czynienia a więc: AD.2 - wymiana przekaźników w module komfortu, poszukaj na forum jest jak to wymienić, jest to standardowa bolączka E46 jeżeli chodzi o centralny zamek. AD.3 - może cieknąć z obudowy termostatu, króćca z tyłu bloku silnika, lub z króćca z boku silnika, ewentualnie dziurawa chłodnica.
-
Witam, Wczoraj wracając z pracy przydarzył mi się problem z ogrzewaniem. Zanim oczywiście napisałem ten post przeczytałem i poszukałem forum ale nie mogłem znaleźć odpowiedz na mój problem. A mianowicie, mając w klimatroniku ustawione na Auto (22 stopnie) i siłę nawiewu zmniejszoną na jedna kreskę tylko a po środku nawiewy miałem ustawione na środek na tą kreseczkę czyli ani niebieskie kropeczki ani czerwone, nagle zaczęło dmuchać mi z nich mocniej powietrze a na nogi przestało. Kiedy wcisnąłem przycisk Auto, siłą nawiewu się zwiększyła do 4-5 kresek (czyli normalnie) ale na nogi zaczęło lecieć zimne powietrze zamiast ciepłego czy gorącego, zawsze było tak że zaczęło lecieć ciepłe powietrze na nogi a chłodne na klatkę piersiową. Wiec postanowiłem włączyć nawiew tylko na klatkę piersiową i pokrętło ostawiłem na trzy czerwone kropeczki czyli gorące i już po chwili na klatkę leciało gorące powietrze, wcisnąłem dodatkowo jeszcze nawiew na szyby i tak samo zaczęło lecieć gorące powietrze, wcisnąłem jeszcze nawiew na nogi i też zaczęło lecieć gorące powietrze. To sobie pomyślałem że wszystko już jest OK i wcisnąłem z powrotem na Auto i niestety znowu to samo, czyli na nogi zaczęło lecieć zimne powietrze zamiast ciepłego. Po chwili znowu powtórzyłem czynność czyli zwiększyłem sobie nawiew na maxa wcisnąłem nawiew tylko na klatkę piersiową, trzy czerwone kropeczki i leci ciepłe a wręcz gorące powietrze, wcisnąłem nawiew na nogi i leci gorące powietrze i mowie że jest OK, ale po wciśnięciu znowu na Auto, momentalnie na nogi zaczyna lecieć zimne powietrze. Czy ktoś spotkał się z takim problemem i co może być jego przyczyną :?: Dodam że stało się to nagle, czyli w trakcie jazdy, samochód się nie grzeje, i jakieś 2 tygodnie temu był wymieniany płyn chłodniczy i układ był odpowietrzany i grzał jak należy :wink:
-
Odradzam :!: Miałem te wahacze firmy SH, jeden padł po 6 miesiącach, drugi po 9 miesiącach jazdy po naszych drogach... Totalna Porażka :!: Na szczęście kupowałem od znajomego wiec nie miałem problemu z reklamacją i zwrotem pieniędzy, dołożyłem i kupiłem Meyle HD i jest cisza i spokój.... Fakt że musiałem drugi raz zapłacić za wymian oraz sprawdzenie i ustawienie zbieżności... no ale tak to jest jak się chciało zaoszczedzic a wyszło tak jak wyszło że 2x płaciłem za te same czynności i 2x samochód musiał być w warsztacie.
-
Ja już się dowiedziałem i dokładnie z tym programowaniem przepływomierzy to jest tak że jeżeli była jakaś zmiana konstrukcyjna w danym przepływomierzu przez producenta, to należy jechać i programować soft w samochodzie po wymianie :) Można to sprawdzić np. na www.realoem.com jeżeli obok starego numeru przepływomierza są jakieś zamienniki i podane inne numery to znaczy że będzie potrzeba programowania nowego przepływomierza, jeżeli nie było a tak jest w przypadku właśnie np. E46 318i przed liftem to wystarczy kupić nowy, wymienić i cieszyć się z jazdy :mrgreen:
-
Dziwne, bo u mnie pomogło i u PeterE46 też, wiec może u Ciebie to nie wina przepływki :?: :wink: Po co zaraz zwalać na przepływke, Ty masz Diesla to możesz mieć inną przyczynę braku mocy, poczytaj na forum, jest kilkadziesiąt postów o braku mocy w 320D, anie zaraz wypisujesz na forum że nie polecasz :P
-
Nie kombinuj, jak masz sedana to wkładaj do sedana i będzie bardzo dobrze :cool2:
-
Ja ponad rok temu wymieniałem z tyłu sprężyny, bo też mi oryginał pękł i też to dopiero zauważyłem czy zmianie opon, bo pękł po prostu ostatni zwój sprężyny i nie widać było że samochód siadł na którąś ze stron, tylko czasami na większym dołku był głuche puknięcie. Długo się zastanawiałem jakie kupić itd. Wybór padł na sprężyny Lesjofors, przejechałem już na nich ponad 20tyś km i nie narzekam, jeżeli chodzi o ich wysokość to po założeniu samochód stoi tak jak na seryjnych, wiec ja je generalnie polecam :cool2:
-
U mnie też po większej ulewie, deszczu itp. zawsze miałem mokro albo to od strony pasażera albo od kierowcy. Okazało się że jak zdjąłem boczki z drzwi to w niektórych miejscach minimalnie ale poodklejała się ta czarna mata wygłuszająca od blachy drzwi i po prostu przy większych opadach tamtędy spływała woda na próg drzwi i lala się do środka i zawsze miałem mokro na dywanikach. Podkleiłem je na nowo i jak ręką odjął, suchutko. Najprościej bez zdejmowania boczków z drzwi jest to tak sprawdzić jak po deszczu otworzysz drzwi czy to z jednej czy z drugiej strony powinieneś mieć sucho na progu (ja teraz tak mam po podklejeniu), jeżeli masz niewielką "kałuże" (ja tak miałem) to znaczy że boczki Ci przeciekają i należało by je podkleić :cool2:
-
To tak jak u mnie, czyli śmiało można polecać Magnet Marelli, bo u mnie też się świetnie sprawuje :cool2:
-
A jaki zamówiłeś, Magneti Marelli czy Bosch'a :?: :)
-
Jak ma ktoś chwile czasu i sprzęt z INPA na pokładzie i oczywiście jest z Warszawy i chce to sprawdzić to bardzo chętnie mogę się umówić i razem to sprawdzimy żeby mieć pewność w 100% :)
-
www.czescidobmw.pl :mrgreen: Koszt to 200zł :)
-
Założyłem, jeżdżę już od 2 dni i jak na razie jest wszystko w porządku. Moc jest, samochód ciągnie od 4tyś obr/min, nie dławi się na zimnym silniku, elegancko nareszcie ekonomizer na 4 biegu pokazuje spalanie ponad 20l/100km, także jestem zadowolony :cool2:
-
Włoszczyzna fakt, ale czy dla oszczędnych :?: Tu bym się kłócił :mrgreen: Tak jak w naszych BMW są wkładane części między innymi Boscha i Siemens'a, tak we Fiatach są części Magneti Marelli :mrgreen:
-
Przyjdzie, założę, pojeżdżę trochę i zdam relacje. Osobiście nie uważam firmy Magneti Mareli za jakaś firmę krzak czy no name, tylko raczej firmę z wyższej półki, no ale to akurat będę miał okazje się sam przekonać, oby pozytywnie :cool2:
-
Ten Typ Tak Ma :) Też się kiedyś dziwiłem, ale w porównaniu do wspomagania elektrycznego to pewnie że w E46 to jak by go nie było :mrgreen:
-
Tylko że ten nie pasuje do mojego akurat, ja mam 118KM przed liftem a z tego co jest na aukcji to on jest do E46 ale po lifcie :wink:
-
200 zł :)
-
Tak wiem, czytałem o zamiennikach, ale chyba zgodzisz się że firma Magneti Marelli to żadna firma krzak :wink: A nie kupuje z Allegro jakiegoś zamiennika za 100zł niewiadomej firmy :) A mam z pewnego źródła że są dobre i różnicy niema a w dodatku żadnych narzekań od użytkowników ich nie ma :wink: W dodatku się dowiedziałem że nie do wszystkich modeli firma Magneti Marelli ma przepływomierze, tylko do wybranych modeli :wink: Zamontuje dam znać jak się sprawuje, a poza tym zawsze jest gwarancja :mrgreen: PS. Zobacz że na Allegro niema nikt przepływomierzy do E46 firmy Magneti Marelli :)
-
No ja właśnie z ciekawości odpiłem przepływomierz i auto odżyło :!: Nie szarpie na zimnym silniku i na ciepłym czy na zimnym wkręca się na obrony nawet do 6tyś obr/min tak jak kiedyś, wiec u mnie to jednak przepływomierz :mrgreen: W poniedziałek będę zamawiał nowy a na razie jeżdżę z odpiętym, fakt komputer pokazuje spalanie nawet o 1,5-2l na 100km większe ale przynajmniej ten samochód jeździ tak jak powinien :mrgreen: Jeszcze tylko sprawdzę dokładnie który model przepływomierze mam i będę brał zamiennik Magneti Marelli :8)
-
Witam ponownie, Odświeżam temat ponieważ dalej nie poradziłem sobie z tym problemem, co gorsza to się pogarsza.... :( A mianowicie rano samochód jak odpalę, to zapala bez najmniejszego problemu natomiast jak rurze to cały się dławi, skacze, nie można osiągnąć 2tyś obr/min... Po rozgrzaniu czyli jak jużsilnik osiągnie swoją temperaturę w miarę jakoś jedzie ale czuć że nie ma swojej mocy ma strasznego muła, jak by miał z 50KM tylko... I na dodatek osiągnięcie 4tyś obr/min na każdym biegu graniczy z cudem... zaraz jak by się odcina włączała i spadają do 3,5tyś obr/min :( Tak się niestety jeździć nie da.... zero przyspieszenia.... Pomóżcie bo już nie wiem co mam uszkodzone, dodam że w między czasie wymieniałem świece oraz filtr paliwa... nie pomogło...
-
Kupiłem, wymieniłem, wszystko działa jak należy :mrgreen: Dzięki za pomoc :cool2:
-
No właśnie też mam ten sam wzmacniacz co Twój, z tymi samymi numerami, ale nie mogę takiego znaleźć i znalazłem z końcówka 209, dokładnie taki: http://img842.imageshack.us/f/209fp.jpg/ I się zastanawiam czy on będzie pasował do mojego... :roll: Czy Ty wymieniałeś na dokładnie takie same numery czy też miałeś taki problem jak ja :?:
-
Witam, Popsuł mi się wzmacniacz antenowy w 318i sedan przed liftem, który znajduje się w lewym tylnym słupku. I teraz moje pytanie, czy ktoś to już wymieniał i trzeba kupić dokładnie taki sam o taki samych numerach :?: Czy mogą być trochę inne numery? Co za tym idzie centralny zamek będzie mi działać z kluczyka, ewentualnie będzie trzeba go na nowo zaprogramować :?: Czyli np: Wzmacniacz o nr z realoem: 65246907121 (na wzmacniaczu: 65 24 8 368 208), można zamienić o nr: 65256907123 (na wzmacniaczu: 65 25 8 368 209). Ktoś już miał taki przypadek, zamieniał i nie było z tym problemu :?: Dzięki za pomoc :cool2:
-
Włącz klime i zobacz czy Ci się włączy od razu wiatrak od chłodnicy, jeżeli masz jeden oczywiście :wink:
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 11