
lysyts
Zarejestrowani-
Postów
126 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez lysyts
-
Mam - BRC. Jednak problem występuje zarówno na benzynie jak i na gazie.
-
Cześć, Problem jest dość nietypowy chyba z resztą jak wszystko z tym silnikiem, a mianowicie po dłuższej trasie (wczoraj akurat 70km i mocniejszym kręceniem) auto zaczyna szarpać przy zmianie biegów tzn. wciskam sprzęgło obroty silnika nie spadają po czym zmieniam bieg, puszczam sprzęgło i obroty nagle lecą w dół. Jeździ się dziwnie. Samo przyśpieszenie wtedy też jest dziwne dopiero przy około 3,5-4tys obrotów ma wyraźnego kopa. Generalnie utrzymuje się taki stan do momentu wychłodzenia silnika, choć pozostawienie auta na 8h to za mało, chyba że otworzyłbym maske to ciepło szybciej ucieknie. Wymieniłem profilaktycznie kilka dni temu czujnik położenia wałka rozrządu (nowy z aso), choć ktoś przede mną wymieniał już dwa. W każdym razie po wymianie czujnika ciut lepiej jakby przyśpiesza, ale po wczorajszym problemie postanowiłem podmienić jeszcze raz jeden z starych czujników myśląc że może jest felerny, wymieniłem na zimny stary czujnik i bez różnicy. Z innych rzecz wymieniony był też przepływomierz (ori bosch), przepustnice testowałem używane w liczbie 3. Błędów na komputerze brak, choć nie wpinałem się bezpośrednio kiedy wystąpiła usterka. Live data z inpy w normie wszystko. Może macie jakieś teorie co do tego? Może czujnik wału?
-
Sprawdziłem, odpiąłem i jest bez różnicy :(
-
Ja do mojego zalewam 5w30 Motul X-Clean i mogę go z czystym sumieniem polecić. Silnik na pewno pracuje ciszej.
-
Jeszcze jedno, odpaliłem dzisiaj auto na samym LPG a i tak zgasło :(
-
Cześć, Od dłuższego czasu moje auto ma jeden jedyny problem, z którym nie mogę sobie poradzić a odwiedziłem już kilku elektroników po kilkanaście razy. Na zimnym silniku, choć teraz wystarczy auto zostawić nawet na 5 min na mrozie, chociaż dopiero co przejechało 30km, od momentu odpalenia po jakiś 30s nagle gaśnie i tak kilka razy, szczególnie rano. Zdarza się że auto po zgaśnieciu kiedy było w ruchu odpali samoczynnie ponownie i przejdzie w jakiś tryb awaryjny (świecą się na pomarańczowo kontrolki trakcji i hamulca ręcznego), jednak wtedy już NIE gaśnie. Poniżej obrazek z dzisiejszymi odczytami, na samym dole są jakieś błędy ale nie mam zielonego pojęcia co to znaczy. Z góry dziękuję za wszelką pomoc! http://s21.postimg.org/5xyiw84sn/inpa.png UPDATE: Udało mi się dzisiaj potwierdzić jedną rzecz (po kilku próbach na przestrzeni paru dni). Mianowicie po wyjeździe z parkingu zatrzymuje samochód pochylony trochę w dół. Włączam zapłon na kilka sekund, wyłączam, znowu włączam na kilka sekund i odpalam auto - nie gaśnie.
-
Przeprowadziłem dzisiaj eksperymentalne odpowietrzanie, według Waszych rad. Poluźniłem zaworek (ten przy korku) i ustawiłem temp. grzania na max, auto przegazowałem, uszło trochę powietrza no i coś tam dolałem ;) Próbowałem jeszcze kilkukrotnie powtórzyć operację, robiąc również krótkie trasy, udało mi się też zagrzać auto na tyle, żeby wskazówka była w pionie i wtedy próbować odpowietrzyć chłodnice. Przód samochodu stawiałem cały czas pod górkę. Generalnie po tych operacjach i po tym co też uciekło w między czasie przez zaworek - dolałem jakieś 0,7L płynu. Jednak kiedy włączę zapłon i mam jednocześnie włączone ogrzewanie to słyszę nadal ogłos przelewającej się wody, kiedy odpale silnik nic już takiego nie słyszę. Płynu też już dolać nie mogę bo jest do pełna. Może po dłuższej trasie jeszcze trochę przetrawi i coś uda się dolać, co o tym myślicie?
-
Moja ma podobno 150k przebiegu, problem klekotania przerabiałem więc jeśli nie wymieniałeś napinacza to pewnie jego wina, rozrządu nie trzeba ustawiać/blokować, operacja zajmuje mechanikowi 15 minut. Mówisz, że wymienił olej na gęstszy? Trochę dziwne, mam nadzieję, że nie wlał Ci tam półsyntetyka bo wtedy może się tylko pogorszyć. Silnik ma jeździć na dobrym syntetyku 5W30 ew. 5W40. Ogólnie te silniki są dość wadliwe i też mam ograniczone zaufanie do mojego. Widzę, że zmieniłeś swój pierwszy wpis, więc chyba moja rola tutaj się kończy ponieważ w samym SWAPie nie jestem w stanie Ci pomóc. Sam jestem ciekawy jak to jest ze zmianą silnika na starszy, daj znać jak operacja się powiodła. Powodzenia :)
-
Zaglądałem, wszystko w normie :)
-
Cześć, Dzisiaj zauważyłem dziwne odgłosy dobiegające do mnie spod deski rozdzielczej. Odgłos jakby bulgotania, przelewania wody. Istotny jest fakt, że owe odgłosy dobiegają do mnie jedynie podczas włączonego ogrzewania, niezależnie od siły nadmuchu. Podejrzenie w oczywisty sposób pada na nagrzewnice, jednak czy aby na pewno? Ktoś przerabiał podobny temat? Silnik to N42B20A Pozdrawiam i dzięki za pomoc
-
Nie chciałbym Cię martwić ale E46 to nie jest tanie w utrzymaniu auto i jeżeli liczysz na niskie koszty eksploatacji to moja dobra rada zmień auto na Opla. Nie odbierz tego jako złośliwość z mojej strony, ja po prostu wiem ile kosztowało mnie moje E46 i teraz zwyczajnie w żaden sposób nie opłaca mi się go sprzedać, ponieważ nie odzyskam nawet połowy tego co dołożyłem, a na przestrzeni 1,5 roku było to 8 tys. zł samych kosztów napraw... Może będziesz mieć to szczęście i koszty rozłożą się u Ciebie bardziej w czasie. Co do klekotania i tego że chodzi jak diesel to wymień napinacz łańcucha rozrządu, koszt to jakieś 100 zł za zamiennik. Dobra rada wymień za czasu też odmę, bo może Cię spotkać przykra niespodzianka tak jak mnie i dodatkowe koszta. Co do samego silnika imho kiepski pomysł, pominąwszy już fakt, że 1,8 jest ciut za słaby do tego auta w stosunku do jego masy, więc palić to mniej na pewno nie będzie. Z tymi silnikami jest chyba jeszcze więcej problemów niż z 2.0. Odnośnie jeszcze odpalania, przede wszystkim wymień filtr paliwa, który jest z regulatorem ciśnienia (jakieś 250 zł), a oprócz tego zmierz ilość powietrza jaką pokazuje przepływomierz, norma to jakieś 15 kg na jałowym biegu, jeżeli jest mniej np. 10 to możesz spokojnie wymienić przepływomierz (350 zł)
-
Faktycznie okazało się że winna była przepustnica, choć żadne błędy na komputerze się nie zapisały.
-
Cześć, Dzisiaj po przejechaniu około 35km z tego ponad 20 autostradą, ale do 140km/h max. nagle zaświeciła mi się kontrolka EML. Samochód przestał reagować na pedał gazu, a po każdym jego uruchomieniu po prostu wariuje jak na filmiku poniżej. Odłączenie przepływomierza nic nie dało, może to wina przepustnicy? Dodam, że przepustnica była czyszczona kilka miesięcy temu, styki komputera podobnie, tak jak bezpieczniki razem z tymi głównymi pod 'grand modułem' czy jakoś tak. Może ktoś wie o co chodzi? I przy okazji zna jakiegoś elektronika z okolic Gliwic/Rybnika, ponieważ akurat dzisiaj utknąłem w centrum Gliwic. Pzdr i dzięki! http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=YUB--0wSAM8
-
UPDATE: Auto zapaliło na popych. Jakiś handlarz BMW podpowiedział mi żeby szukać szklanego bezpiecznika, za listwą bezpieczników. Ktoś wie coś na ten temat?
-
Wchodząc dzisiaj nieco bardziej na obroty bo mi się śpieszyło, zaparkowałem auto i udałem się na hacjende. Po kilku godzinach powróciłem do samochodu, przekręcam kluczyk, standardowe stuki klapek, kontrolki świecą normalnie, więc próbuje odpalić i... ZONK. Auto nie odpala, zero reakacji, kontrolki nie przygasają/migają co by mogło sugerować akumulator, dodatkowo sprawdziłem napięcie, jest w normie. Kiedyś w zasadzie miałem podobną sytuację, jednak odłączyłem kleme akumulatora i zostawiłem samochód na kilka godzin, po powrocie odpalił, tym razem jednak niestety tak się nie stało. Jakieś pomysły? Szlag mnie już trafia z moim autem, które przekracza kolejne limity dofinansowania. Mam ochotę już go sprzedać, ale nie odzyskam nawet połowy kasy włożonej do niego wciągu roku. Sory za offtop, ale musiałem sobie ulżyć - taka terapia, człowiekowi lepiej jak się wygada :D
-
Dzięki muszę na to zerknąć przez weekend, tylko dlaczego akurat denaturat?
-
Auto jeździ bez problemu, nie ma nic co by wskazywało na jakąś usterkę w trakcie jazdy. Obieg wentylacji? Nie sądzę... zwłaszcza, że jak napisałem dzieje się to od chwili kiedy miałem zatkaną odmę.
-
Dokładnie tak, albo zaraz krótko po zapaleniu silnika.
-
Cześć, Tak jak w temacie, jednak czy ktoś spotkał się z podobnym problemem? Generalnie miałem prawie rok spokoju, po tym jak odstawiłem auto do elektronika z BMW. Z tego co wiem, pogrzebał trochę przy komputerze, coś tam wyczyścił i była gitara. Jednak problem powrócił... próbowałem tym razem sam przeczyścić styki z komputera, oraz inne złącza, wykorzystując w tym celu preparat kontakt-spray, trochę pomogło jednak nie do końca. Objaw tego "wariowania" jest taki, że jeżdżąc w upale kiedy wszystko zdąży się mocno nagrzać, to po próbie odpalenia auta, te co prawda odpali, ale nie mam nad nim totalnie kontroli. Kontrolki zaczynając migać, a obroty skaczą od ok 800 do 1,5tys, brak reakcji na pedał gazu. Jak silnik trochę się wychłodzi to auto zachowuje się całkowicie normalnie i odpala bez problemu. Z drugiej beczki, czasami w trakcie jazdy przygasają mi kontrolki, ten wyświetlacz na środku deski. Podobno miały być za to odpowiedzialne bezpieczniki wysokiego napięcia, które znajdują wew. schowka pasażera. Bezpieczniki (50A) przeczyściłem papierem ściernym i spryskałem kontakt-sprayem, jednak nic to nie dało. Z góry dzięki za pomoc! :)
-
Próbowałem to zlokalizować jednak wydaję się znajdować w bliżej nieokreślonym miejscu. Słychać to raczej z okolic silnika, choć mam wrażenie jakby wyczuwane były lekkie wibracje pod podłogą kierowcy, co wydaje się totalnie bez sensu ;| Nie jest to potocznie mówiąc "odkurzacz", ani też zawór zwrotny powietrza wtórnego. Jako, że wydaje się pod podłogą, że to jest, to uprzedzając, filtr paliwa był wymieniany i nie wydaje mi się żeby to było to. Nie wiem co znajduje się w silniku co by mogło wydawać taki dźwięk ;|
-
Udało mi się przygotować nagranie. Możliwe, że trzeba ustawić głośniki na full. http://moviemakeronline.com/movie/13071504461933c842bd9e698d87
-
Dzwonić to może raczej ułamana sprężyna. Warto sprawdzić sworznie wahaczy.
-
No niestety w najbliższym czasie raczej się nie wybieram, choć okolice odrobine znam ;) Co do oleju, jaki dokładnie Ty sam używasz i czym najlepiej zrobić płukankę? Nie będę tego robić co prawda sam, ale lepiej się zorientować dokładnie przed pójściem do mechanika :)
-
Okolice Rybnika
-
OK olej ostatni raz wymieniałem jakieś 12k temu. Skoro mówisz, że powinienem zmienić na lepszy, to też tak możliwe szybko zrobię. Komputer nie pokazywał żadnych błędów. Odgłos dla mnie jest bardzo wyraźnie słyszalny. Próbowałem to nagrać, ale mikrofon w komórce chyba nie zdaje odpowiednio egzaminu. Podrzucę jutro nagranie koledze z pracy, może uda mu się odrobinę uwypuklić fragment nagrania.