lysyts

Cześć, Jako, że jest to mój pierwszy post forum, witam serdecznie wszystkich i mam nadzieję, że będziecie w stanie mi chociaż trochę pomóc rozwiązać problem z moją Beatką ;) Tak więc jestem od ponad roku szczęśliwym posiadaczem modelu z 2003 roku z silnikiem N42B20, z aktualnym przebiegiem 144 000 (na ile prawdziwy - nie wiem). Jest to oczywiście 2L w benzynie z.... LPG Od samego początku delikatnie mówiąc dokładam do auta i już prawie prawie jest igła... ale jedna rzecz mnie szczególnie niepokoi. Przez zimę miałem "awarię" odmy, tzn. rano po odpaleniu auta i przejechaniu kilkudziesięciu metrów zaczęło strasznie kopcić, nie powiem myślałem, że to już koniec świata i uszczelka pod głowicą, jednak była to "tylko" odma. Zjadło wtedy jakiś 1L oleju. Od tamtego czasu, szczególnie kiedy silnik jest zimny, po przekręceniu kluczyka na zapłon, albo zaraz krótko pod odpaleniu auta, słychać dziwny dzwięk. Brzmi mniej więcej jakby (przepraszam za wyrażenie) próbował "pierdnąć" :) Ogólnie taki nieco przerażający odgłos. Nie dzieje się to za każdym razem, jednak bardzo często - spróbuje to nagrać. Odma została oczywiście wymieniona a przewody wyczyszczone (robił to mechanik, choć raczej dobry, widać że się przykłada do roboty, ogólnie jakiś kierowca rajdowy, więc zapaleniec aut). Przy okazji była też wymieniana uszczelka pod pokrywą zaworów. Oleju jeszcze nie wymieniałem, może to coś pomoże, może warto też zalać silnik jakimś preparatem czyszczącym? Na bagnecie widać jeszcze odrobine mazi. Silnik zalany jest Mobil Super 3000 tj. 5W30 Z góry dziękuję za wszelką pomoc :) ---------------------------------------- UPDATE Możliwe, że trzeba ustawić głośniki na full. http://moviemakeronline.com/movie/13071504461933c842bd9e698d87