Adasii

Około zera, choć myślę ze raczej powyżej.

Widziałem już wiele problemów z drzwiami w E39, ale w sumie nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie. U mnie sytuacja wyglądała mniej więcej tak: Wróciłem z zakupoów, zamknąłem drzwi, zamknąłem auto z pilota i poszedłęm na chwile do domu. Wracam, otwieram z pilota, wszystkie zamki się odryglowują ale nie mogę otworzyć drzwi kierowcy :mad2: Nie da rady ani z zewnątrz ani z wewnątrz. Klamka chodziła lekko jakby drzwi były zaryglowane (tzn bardzo lekko, tak jak chodzi w drzwiach kiedy samochód jest zamknięty). Przewertowałem już połowę internetu, żeby dowiedzieć się jak otworzyć te nieszczęsne drzwi, już miałem plany zdejmowania tapicerki różnymi sposobami na zamkniętych drzwiach, ale odpuściłem i poszedłem spać bo już nie miałem siły do tego. Następnego dnia rano idę do samochodu, żeby sprawdzić czy przemyślał swoje postępowanie. Otwieram auto z pilota, drzwi się odryglowują, otwieram drzwi kierowcy klamką jak gdyby nigdy nic. Nigdy wcześniej nie cieszyłem się tak, że udało mi się otworzyć drzwi :D Pytanie co w takim razie trzeba wymienić, żeby sytuacja się nie powtórzyła? Czy może być za to odpowiedzialny moduł komfortu? U mnie on nieco szwankuje, nie ustawia lusterek i foteli tak jakbym sobie tego życzył. Z góry dzięki za pomoc.

Zdjęć nie robiłem, bo i co by na nich miało być. SIlnik czysty, w misce tylko takie gówno było. Opiłkow brak. Szczerze powiedziawszy troche mi szkoda kasy, żeby zmieniać za chwilę znów olej, dopiero co włożylem 4k w rozrząd :mad2: Zmienię jednak filtr na pewno za jakieś 2tyś km, jeśli będzie w kiepskim stanie to przemyślę drugi raz zmianę filtra....

WItajcie. Jestem posiadaczem BMW 540i po lifcie z silnikiem M62TUB44. Zabrałem się za wymianę rozrządu, vanosy zostawiłem bo tylko delikatnie pukają a działają w porządku. Wymieniłem łańcuch, ślizgi itp. W sumie wymieniłem to profilatycznie z racji sraczki wprowadzanej na forach jak to niby nie jest potrzebne w tych silnikach przy przelocie ok 300 tyś. No ale nie o tym miałem. Olej zmieniam co 10tyś km na ten zalecany do tego silnika (chyba 0w30). Teraz przed wymianą zrobiłem trochę więcej kilometrów niż zwykle, pewnie wyszło z 15kkm. Mechanik mówił, że takiego kiślu w misce olejowej i na filtrze to jeszcze nie widział. Pytanie co może być powodem takiego zjawiska? Ten silnik aż tak mocno tyra olej, że trzeba koniecznie go zmieniać równo co 10tyś? Poprzedni właściciel auta nie należał do takich co robią wszystko na ideał, także kto wie ile on wcześniej latał na oleju i na jakim.

To coś jakaś lipa bo mi też mówił brutto. Reflektory parują oczywiście. Nie wiem czy to partacka robota czy te reflektory po postu są ch....

Z tym to akurat jest loteria w taką pogodę. Przy takiej pogodzie parowanie lamp nie oznacza zaraz, że coś jest z nimi nie tak. Taki urok owych warunków atmosferycznych. Zresztą znajdź też inną analogię - w taką pogodę najczęściej parują też szyby w środku auta. Czy to znaczy, że z nimi też coś jest nie tak? :mrgreen: Pzdr. Miałem różne samochody, tylko w BMW paruje :|

Jak tam u Was w te ulewy z parowaniem reflektorów? U mnie kurna parują :mad2: Się boję, że zaraz od tego parowania się zrobi syf w środku lampy i tyle będzie z całej regeneracji :mad2: Da się coś na to poradzić? Może zakład od lamp się w jakiś sposób nie popisał.

Patrzyłeś na INPIe czy nie pokazuje błędów?

A regulowałeś światła, w sensie czy ustawiałeś je na stacji diagnostycznej? Ja jescze tego nie dotykałem bo się boje, że mi ktoś to spier.... ale zdecydownie muszę to zrobić ponieważ na pewno świecę również za wysoko, ale zawsze na tym samym poziomie. Czujnik poziomu również u siebie wymieniłem, bo miałem uszkodzony.

Próbowałem INPĄ, ani drgnie (mając podłączony kabelek sygnałowy). Nie włączy się na pewno, auto kupiłem jakoś późnym latem zeszłego roku i nigdy się nię kręcił. Będe miał chwilę to go wymienię. Dopiero co lampy po regeneracji wkładałem do auta :duh:

Do usunięcia. Dobule post mi sie zrobił.

Są takie same przed jak i po lifcie. Jedyną różnicą są termostaty od serii 8 gdzie zakładali żeby obniżyć temperaturę. Różnica polegała na tym, że normalnie w V jest termostat z grzałką, sterowany elektronicznie, a w serii 8 był mechaniczny i robiło się przekładki. Dla autora tematu: Sprawdź czy nie masz za dużo płynu, a w czasie jazdy jak będziesz miał 110 stopni to zacznij jechać bardzooooooo dynamicznie, a zobaczysz, że temperatura spadnie. V tak ma i się nie przejmuj. Pzdr. Kurde masz rację, zapomniałem, że to przecież mam od ósemki a nie od przedlifta :duh: My bad.

To dlaczego na moim jest napisane 85 stopni? Nawet w BMW mówili, że to polecana wymiana. Termostaty nie są takie same wewnątrz. Polecam link: http://www.bmw5er.pl/viewtopic.php?f=18&t=28495&start=90

Dziękuję za linka. Zatem skoro u mnie ten kabelek sygnałowy jest odłączony, a wentylator ani drgnie to znaczy, że jest uszkodzony sterownik we wentylatorze i mam kupić nowy cały wiatrak tak?

Dzięki. Właśnie podłączyłem to spowrotem ale wiatrak klimy ani drgnie. Muszę szukać dalej przyczyny nie działania wentylatora klimy...

Dziś robiąć przegląd mojego autka natknąłem się na coś takiego: Jeden kabelek jest oderwany z wtyczki. Do czego to służy? Gdzie mogę znaleźć jakiś schemat do tego jak to powinno być podłączone.

I tu popełniłeś błąd. Trzeba było wymienić na termostat mechaniczny od przedlifta. Ja właśnie tak zrobiłem kiedy mój był do wymiany. Normalna temp pracy silnika teraz to ok 90 stopni.

Czy komuś jeszcze parują reflektory po regeneracji? Pierwsze deszcze i oba reflektory zaparowane :duh: K@#&*! :mad2:

Super, dzięki za obszerne info :) Dostałem paczkę z lampami spowrotem już. Jak narazie wygląd super, zapakowane elegancko. Nawet mniej zapłaciłem bo "tylko" 500zł :) Jak tylko dostanę nowy czujnik poziomiu to odpale i zobaczymy co i jak :)

Ale to w środku jest czy jak? Poprzedni właściciel oszczędzał na wszystkim także specjalmnie nie to nie zdziwiło jak chwilę nad tym pomyślałem.... Nie widziałem że źle świecą bo...... nic nie widziałem :lol: Światło na max w dół zwykle było. Jeszcze temu czujnikowi się nie przyglądałem, ale możesz mnie nakierować czy wymienia się samą tą "kosteczkę" do której wchodzi wtyczka czy może coś z mechaniki trzeba robić? Na allegro są albo same kostki albo z całym mechanizmem. Dopóki nie mam świateł nie mam możliwości dojścia do tego i obejrzenia co właściwie się stało.

Idąc waszym przykładem również wysłałem reflektory do renegeracji. Wiedziałem że: - Moje lampy były już rozklejane - Wymienione były regulatory (miałem czarne) Mimo wszystko regulacja ręczna (ta na lampie) nie działała, reflektory się nie ustawiały jak trzeba a do tego były juz troche styrane. Dzień po wysyłce dzwoni do mnie Pan z w/w firmy. Najpierw informuje, że tamte regulatory były już połamane (nie wiedziałem, że te czarne też się łamią) w obu lampach, po czym zadaje ciekawe pytanie... "Ten samochód to będzie jeździł w Polsce czy w Anglii"? Ja nieco zszokowany odpowiadam, że no w Polsce przecież. "Acha, bo miał Pan ustawione na Anglię" Gratulacje dla kretyna który miał wcześniej ten samochód, po stłuczce kupił lampy z angola i tak jeździł :duh: Po kiego grzyba kupować sobie 540 i tak żydzić to ja nie rozumiem. Ciekaw jestem jak lampy wrócą, jeszcze wg inpy mam czujnik położenia na wachaczu przednim uszkodzony.

Na filimiku siedzę w aucie włączając i wyłączając światła :) Mojego kręcenia nie ma na filmie. Wg kompa: https://dl.dropboxusercontent.com/u/144898/bmw/2.JPG W inpie można regulować światła? Muszę poszukać. Mając zapalone światła i regulując nic się nie dzieje.

Jak w kabinie? Na reflektorze.

Dziś wyjąłem u siebie lampy celem wysłania ich na regenerację i wymianę regulatorów. Jakież było moje zdziwienie kiedy okazało się, że lampy były już wcześniej otwierane i zmieniane były regulatory (mam czarne). Na próbę włożyłem lampy spowrotem i próbowałem regulować wysokość świecenia, auto stało może 2m od ściany, mimo kręcenia regulacją światło na ścianie ani drgnęło. Zrobiłem filmik z tego jak ustawiają się lampy. Za pierwszym razem są wysoko, potem ciągle nisko. Co to za chroboczący dźwięk, który słychać? Myślałem że to regulatory, ale skoro są cale.... Sorry za pionowy filmik, ale nie szło inaczej tego zrobić.

Do dziś coś mi chlupie w lewym uchu :P W takim razie odma powinna być ok. Zmienię przy okazji vanosa. Pytanie z innej beczki bo szukam i nic znaleźć nie mogę. Mam podgrzewaną kierownicę, oczywiście nie dziala, przycisk się nie zaświeca. INPA reaguje na wciśnięcie guzika, zatem guzik laczy się z autem. W jaki sposób sprawdzić ewentualną przerwę w kierownicy? Które kabelki? A może coś jeszcze? Założyłbym o tym nowy temat ale pewnie znów dostanę bloka więc piszę tu.