Skocz do zawartości

Sosna91

Zarejestrowani
  • Postów

    674
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sosna91

  1. no i doszła mi do wymianki linka od otwierania maski, urwala sie, ciezko bedzie pewnie zmienic, do tego koles mi w tyl wjechal passatem b6, cale szczescie tylko zderzak do wymiany, nie wzywalem policji 550zł wzialem od niego, ale jak patrze na allegro to wcale takie tanie mpakiet nie sa,
  2. no to rozrusznik zrobiony, w koncu po odpala jak nowka na pół obrotu. 180zl wyszło i za to jeszcze podpiał mi pod kompa i zresetowal 'oil serwis' następna bedziew pompa wspomagania, ktos pisal ze 200zł mało. ale na allegro po tyle chodzą nowe a mysle ze sam wymienie hmm wiedziałem ze są słabe, sam mowił sprzedawca, ale nie sądziłem ze az tak, nie brałem go na podnosnik przy kupnie a ręka to sobei mozna pukać ;] w domu biore lewar a tu blacha wchodzi do srodka. głownie chodzi mi o blache i silnik bo wszystko co jest do roboty moge robic powoli do perfekcji tylko ja sie boje tego ze wj.ebe z 4tysiace a pierdzielnie łańcuszek, albo zacznie tyle brac oleju wiecej niz benzyny, ewentulnie zlamie sie w pół przez zgnite progi i bedzie tylko kasa w błoto. pociesza mnei ze silnik jest raczej w dobrej kondycji bo zbiera sie ladnie, w zasadzie równo szedłem z kumplem a on ma e46 copue tez 2,5 ale tam jest podwójny vanos i ile lzejsze auto.
  3. w zasadzie nie zastanawiałym sie nad robotą tego wszystkeigo ale podstawa to chyba zdrowa blacha, ja mam progi cale do roboty, klapa, i widac np, jak otworze drzwi u dolu, progi to szkielet auta i jednak podstawa, dlatego boej sie inwestowac, druga rzecz silnik, jakby mi przyszło robic uszczelniacze zaworów czy pierscienie to jzu bez sensu ogromne koszta, nawet uszczelka pod gowiącą, bo nie wiem czy płyn do chłodnicy nie bierze bo czasem lekko na biało kopci, a ubywa w zbiorniku tylko ze mam peknięty wyrównawczy od spodu, przez co nei iwem czy tylko ucieka czy tez i spala.. raz na 2tygodne musze ze 100ml dolac.
  4. chyba lepiej juz jeden temat żałoże bo chce trochę w moja prawie M5;] zainwestować, pół roku już jest ze mna a w zasadzie przez ten czas zmieniłem tylko maglownice, klocki przód, linki ręcznego i szczęki, jak to bmw lubi żeby przy nim coś ciagle zmieniac to i sie nazbierało, wieć nadszedł czas przemyśleć czy warto inwestowac w nie, auto z wyglądu bardzo ładnie sie prezentuje, wszystkie wstawki m5, dlatego chętnie zostawiłbym ja sobie na dłużej, niestety auto nie było dbane wczesniej, przyjechało do kraju w 2002roku i jezdziło 3lata w jakims leasingu, do mnie miala w polsce z 5-6ciu właścicieli, raczej kazdy powoził tyłek rok i sprzedał dalej, równie dobrze mógłbym zrobić to samo, bo te mankamenty w jeżdzie nie przeszkadzaja ale mam troche inny charakter i lubie powoli auto polepszać. to co do wymiany i zrobienia aktualnie 1) filtry pyłkowe - 120zl 2) rozrusznik - nie zawsze bendiks wyskakiwał' własnie jest u mechanika i do 16stej powinien być do odbioru - ok 200zł 3) pompa wspomagania - jak magiel puszczał olej to troche na sucho popracowala i chyba to ja osłąbiło, działa ale jakbym kierowal kadetem bez wspomagania, - koszt 200zł 4) jakas tuleja pływajaca z tyłu, bo zaczeła bardzo zgrzytac, piszczec jak amortyzator pracuje - koszt ok 100zł z wymiana 5) wymiana uszczelki przedniej szyby, nie był garazowany to widać, zrzesiała i w zasadzie przy dachu puszcza wode do kabiny - koszt jeszcze sie nei orientowalem ktos wie? 6) luzna wajha skrzyni biegów, jak wrzuce jakis bieg to wajhą moge ruszac na boki, nie jest stabilna, nie przeszkadza w niczym, biegi wchodzą ładnie no ale na pewno tak nie powinno byc. ktos wie co trzeba zmienic? 7) sprzęgło, pisałem niedawno temat, na wiosne bedzie do wymiany bo juz po ostrzejszej jezdzi i paru slizgnieciach potrafi przepusić - koszt 350zł wymiana pewnie ze 150zł to 500zl 8) fotek kierowcy wytarty bardzo, wiec obszyć go trzeba czy coś - koszt nie mam pojecia. teraz cięższe sprawy 9) olej bierze nie wiem czy to duzo ale jak wlałem pod max to zanim spadl do minimum przejechałem ok 3-4tysiące km. 10) progi do roboty, niestety niegarażowanie sprawiło ze są w kiepskim stanie, i podnosnik trzeba wiedziec gdzie zamocowac albo dac dużą deskę, takze tez trzeba by je wymienic cale i zrobic jak nalezy, koszt? z 500zł? mam dylemat, czy uwazacie ze warto i jest sens to wszystko robić? samochód z 97roku, nie zawiódł mnie przez ten czas, na wczasy jechałem 14h non stop, nie gasiłem silnika ani na chwile i temp zawsze w pionie. czy lepiej poprosu jezdzic i wymieniac tylko to co już musowe? albo sprzedać za niewielkie pieniądze dołożyć kilka tysięćy i kupic nowsze e39? 2001-02r?
  5. heh widze przyczailes moj drugi temat, to fakt, zawsze tak mialem i zawsze ojciec mi sie z tego smieje ze zamiast robic to co wazne to wolalem kupic ladne felgi, mam troche do roboty przy swojej ale napalilem sie na koniec sezonu jeszcze na felgi 19cali, pompa wspomagania i tak do wymiany to mi jej nie szkoda.. wracajac do tematu myslalem ze duzo drozsza sprawa sprzęgłą, natomiast jesli za 350zł kupie kompletne to jak sie zje.bie do konca to sie wymieni, bede czytał moze uda sie samemu
  6. a wiec jak szukac felg 19cali to najlepiej et15-20?
  7. a jakie powinno byc? o co moze zawadzac? a jakby dystanse dac?
  8. chce zmienic moje 17stki na alu 19cali znalazlem odpowiadajace mi ladne z rantem ANTERA model 309 z oponami 235/35/19 tylko czy beda pasowac do e39? 8x19 ET 38 czy ktos sie orientuje?>
  9. faktycznie, patrze na allegro ze za 370zł to komplet nowego jest, a wiec jak juz pojdzie to kupie, bo raczej nic tu juz nie moge zrobic, a napewno jest to poczatek konca sprzęgła. orientuje sie ktos czy ciężko wymienic samemu? mam kanał, dużo narzedzi, wiele rzeczy potrafie sam zrobic ale przy sprzęgle nie grzebalem w żadnym aucie.
  10. skoro za 150-200zł moge kupic uzywane kompletne sprzegła z rozbitka jakiegos a nowe 700zl to raczej wole uzywane, wiem ze nowe wytrzyma mi kolejne 250-300tysiecy ale znow az tyle raczej tym autem jezdzic nei bede a kazdy szuka oszczednosci ;]
  11. dlaczego komplet? nierozbieralne ? musze zorientowac sie ile cenowo wymiania bo na allelgro uzywane rzekomo sprawne kompletne sprzęgła juz za 150zl sie da kupic.
  12. witam, jakis miesiac temu poraz pierwszy wyczulem ślizg sprzęgła mianowicie na 2gim czy 3cim biegu jadac tak 3tys obrotów i dajac duzo gazu obroty szły szybciej niz auto, da sie wyczuc. ja kto zauwazylem, jezdziłem, przez kilka dni delikatnie zeby nie palic sprzęgła, pozniej przycisnalem i było okej. wszystko wrociło do normy, natomiast zauwazyłem teraz ze jak troche poszaleje, albo ruszam z wyżsdzych obrotów np. 1500-2000tys kilka razy zeby moment wystartowac nie strzelajac ze sprzęgła to opzniej slizga sie na 2jce czy 3jce. odrazu jak to wyczuje jade normalnei juz tego dnia i nastepnego dnia jest okej, sprzegło sie nie slizga no ale cos juz zaczyna sie z tym dziać, jestem ciekaw czy to moze byc wina docisku czy tez sprzęgła a moze jedno i drugie? p.s aha i jak juz sie slizga to tylko 2jka 3jka gdzie najwiecej mocy, bez problemu ciagnie pozniej do 200stu czy więcej (gdy jestem na autorstradzie w niemczech) bo czytalem ze wielu osobom na 5tce najpierw sie to pojawialo.
  13. to taka czesta przypadlosc?
  14. wyciek znaleziony, jak mi dzis kumpel mechanik zmieniał maglownice to przy okazju znalazł, z tego co mowil to ucieka z tego pojemnika przy chlodnicy co sie wlasnie dolewa, od spodu ale przez telefon to ciezko wytlumaczy a bede w domu dopiero w sobote to sam zobacze, uff bo juz sie balem ze to uszczelka pod głowica.
  15. to znaczy ze puszcza czy to płyn z chlodniy czy to olej ale to tylko znajomy tak mowi ze przegrzewa sie latego i dlatego, bmw mam od miesiaca pierwsze wiec ciezko z autopsji stwierdzic czy ma racje, jednakze chetnie wysluchuje innych opini.. mam lpg sekwencja jak patrzyłem zakladana 7lat temu za 4200zł brutto, poki co problemow z nia żadnych nie ma. moze wydaje sie innym ze kopci na bialo bo wydech jest zadarty do góry co nie zmienia faktu ze plynu ubywa,
  16. bede magiel zmieniac w sobote to przy okazji zaczne szukac bo wydajemi sie ze pod spodem w jednym miejscu cos mi sie pocilo ale nie mialem czasu wejsc pod kanał, natomiast biały dymek zawsze mi sie wydawalo ze to oznaka ze bierze plyn ale wolałbym nie, znajomy mowi ze e39 to piecyki i tylko na trase a po miescie mimo iz nie widac na wskazniku temperatury to uszczelka pada w lato co 2miesiace
  17. Witam, mam jeszcze jeden problem z autem, mianowicie zauwazyłem ze ubywa mi płynu chłodniczego. sprzedający pewnie o tym wiedział ;] nie jakoś drastycznie lecz zrobiłem ok 1000km i w zbiorniku z 3/4 zrobiło sie 2/4 wiec z 100-200ml musialem dolac. a ze robie zwykle w tydzien tyle to jednak troche nie fajnie, żadnego 'mleka' pod wlewem oleju silnikowego nie ma, silnik nie łapie temperatury, odkad go mam nawet na dlugich postojach przy odplaonym temperatura zawsze trzyma sie na środku, ale jak rano odpalam to dymek jest taki biały lekko, niektórzy mowia ze jak dam mocniej w gaz to tez troche kopci na biało. takze to raczej uszczelka pod głowicą?
  18. nigdy nie wiadomo na co sie trafi, w sumie gdyby nie to ze auto potrzebuje caly czas to wolalbym zregenerowac moja gdzie nie mam luzów tylko cieknacy olej bo nie wiem jaka teraz dostane, ale zeby 2 lata wytrzymala i bedzie dobrze,
  19. zamówiłem ta za 380zl z allegro, jutro bedize za pobraniem kurierem, z kaukcja 750zł mi wyszlo, odda jak wysle swoja stara, w sobote biore sie za zmiane, wjade na kanal i zobacze czy ogarne temat czy polegne i podjade do kumpla mechanika ktory mi za 150zl zmieni. tylko sa 2 typy podobno magli do e39 zalezne od wersji wyposazenia bo lepsza bo servotronik czy cos zeby stabiliniejszy byl przy wiekszej predkosci, nie chcialo mi sie sprawdzac jaki mam ale rocznik 97 i skory nawet nie mam to mysle ze bedzie zwykla, zreszta jak nawet mial Z to moge zalozyc bez a odwrotnie koles mowil ze nie bardzo.
  20. miałem regenerowac w wawie ale za z demontarzem i montarzem wolaja po 1000zł wiec postanowilem ze zakupie na allegro maglownice po regeneracji z gwarnacja 12miesiecy za ok 400zł jesli sie odda swoja staraą. i w sobote zabiorę sie za to sam. tylko teraz powiedzcie mi jeszcze czy cos dodatkowego musze kupic? czy powypinam wszystko od starej i podepne nowa,? jakies zaciski? czy cos? i czy macie jakis sposób zeby wyczyścic cały układ bo boje sie ze opiłki jeszcze mam w pompie wspomagania jak na sucho troche chodzila i nie chce znow magla uszkodzic.
  21. srubki odkręcać umiem no ale szpecem w mechanice nie jestem, moze gdzies znalezliscie jakis opis co najlepiej po kolei odkrecac itp, bo martwi mnie ze musze podniesc silnik zeby ja wyjac i niektorzy radza okrecac mocowanie silnika od kierowcy innni ze lekko lewarkiem za miske i wyjdize, i tego sie boje,
  22. Panowie podjąłem wstępnie decyzje że będę regenerował bo mam gwarancje rok, w kielcach maja niby promocje 350zł netto + jeszcze nie wiem ile demontarz i montarz pewnie ok 200zł, moze tam maja jakiś sposób żeby cały układ z opiłków wyczyścić i nie zmieniac wtedy pompy, jesli nie to dojdzie regeneracja pompy na miejscu zeby układ był czysty bo boje sie ze jak zrobie sam magiel a syfy z pompy pojdą na magiel to znow sie rozpieprzy a gwarancji wtedy moga nie uznac. co do zmiany samemu jeszcze poszukam po necie moze jakis toturial gdzies znajde, kanał jest i narzędzia bo sie grzebie czasem samemu. ale za nerwowy jestem a zawsze cos sie zablokuje, urwie itp. kolejna kwestia ze jak na allegro patrze to ceny po 250-300zł i nie wiadomo czy to dobre w ogole... 1. po zmianie maglownicy musze ustawiac zbierznosc przód?
  23. No właśnie nie sam bo nie dam rady, mam kanał czytałem trochę ale nie czuje się na siłach, więc koszty demontażu i montażu poniose, 150zl mi powiedział kumpel co ma warsztat a jak i pompę to ok 200zl, myślę czy nie wlac oleju mineralnego bo cieknie coraz bardziej tylko czy pompą wspomagania nie dostanie po dupie
  24. Cześć, po kupnie e39 523i nie zauwazylem ze cieknie olej z maglownicy,po 3 tygodniach od kupna jak odpalilem to strasznie pompa churgotała bo pracowala na sucho przez pare minut zanim resztki oleju sie rozprowadzily. wróciłem tak do domu, ok 250km, rano jak otworzyłem bagnet to w resztkach oleju bylo duzo opiłków wiec dostała pompa po dupie, uzupełniłem olej, zgrzyty zniknely, pompa nie wyje, wiem ze bylo duzo tematów czy regenerowac czy kupowac uzywaną maglowinice wiec tego tematu nie chce poruszac bo sam to przemysle jeszcze jednak, kumpel mechanik mowi ze pompe tez msuze zmienic bo syfy ciagle są i po zmianie magla moga znow uszkodzić ją. jak sądzicie, koniecznie zmeniac jakby niebyło dobrą pompe i maglownice ? czy sam magiel jednak. wiadomo ze lepiej calośc lecz chodzi o finanse. druga kwestia chciałbym jeszcze wytrzymac ze zmiana maglownicy 1-2miesiace. dolewam codziennie tą 50tke płynu, ale moze zeby mniej cieklo jakis gęstrzy olej? moze silnikowy mineralny? skoro i tak czesci do wymiany i tak to moze zawsze gestrzy mniej wypływa no i czy moze jakos inaczej przepłukac cały układ z tych syfów i wtedy zmienic sam magiel, skoro pompa nie wyje a tylko pewnie zęby wytarło troche? :search: :search: :search: :search: :search: :search: :search: :search: viewtopic.php?f=72&t=117890
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.