Reddgy

A ja może powiem czemu przy zmianie oleju z np. 10w40 na 5w40 trzeba robić płukanke. Tego sie dowiedziałem na szkoleniach. A więc tak załóżmy że mamy olej 10w40 jest to olej półsyntetyczny czyli 50% oleju mineralnego (minerał powstaje z ropy a syntetyk to zlepek syntetycznych substancji które mają te same włąściwości) olej ten jest olejem słabo płuczącym silnik oczywiście w jakimś stopniu tam go płucze (dobry olej po pewnym czasie powinien się zrobić brudny, to tylko świadczy o jego poprawnym działaniu, jak olej jest czysty po na 3kkm to znaczy że jest do bani bo nie spełnia swoich zadań) ale jest to niewiele w porównaniu do oleju syntetycznego. Więc jakaś tam naleciałość której nie przefiltrował filtr oleju osadza się w silniku w jakimś stopniu go też uszczelniająć i teraz jeśli jeżdzilismy dłużej na takim oleju to ta nazwijmy to naleciałość sie po troche powiększa oczywiście do jakiegoś tam stopnia. I teraz wymieniamy olej bez płukania na 5w40 i nowy filtr oleju. Olej 5w40 ma duże własciwości płuczące silnik więc likwiduje tą naleciałość przez co olej w szybkim czasie zostaje zabrudzony tracąc pewną cześć swoich właściwości i cały ten syf leci do filtra przez co na dzień dobry filtr dostaje po dupie ogromna ilościa osadu co musi przefiltrować i wiadomo że też nie jest wieczny i ma jakiś swój limit czyli już jest w pewnej części zużyty co oczywiście nie wpływa pozytywnie na jego prace. A co sie dzieje jeśli damy płukanke? Poprostu wypłuczemy ta naleciałośc przez co olej syntetyczny nie bedzie na starcie zabrudzony i filtr bedzie przez dłuższy okres czasu sprawny. Dlaczego mechanik nie zaleca przejscia z oleju 10W40 na 5W40 oraz używania płukanek ? Sytuacja bardzo prosta. Jak przejdziemy z oleju 10w40 na 5w40 z płukanka co wypłucze nam syf nagar z pierścieni które był popękane i tylko ten syf je trzymał w kupie to zaczna wychoidzić usterki które były ale sie nie ujawniały i może wyciekać bo wiadomo że jak mieliśmy już zmęczona uszczelke i tylko syf nam uszczelniał silnik to jak go wypłuczemy , wiadomo że bedzie ciec. Ja to nazywam chwila prawdy, wychodzi wtedy czy mamy jednoste napędową w dobrej kondycji czy wymagającą naprawy. I tylko od Ciebie bedzie zależało czy chcesz sie o tym przekonać czy nie, co może i tak by wyszło na oleju półsyntetycznym jak byśmy zrobili dłuższa trase. Bo jak mechanik zaproponuje przejscie z 10w40 na 5w40 i bedzie ciec to bedzie oczywiście jego wina bo on tak doradził, dlatego mechanik nigdy tego nie zaproponuje chodz wie że olej 5w40 jest dużo leszy od 10w40 i np. w zime aż tak nie meczy silnika jest rzadszy i szybciej dociera podczas rozruchu do wszystkich smarowanych elementów, mamy pewność że silnik jest czysty i przede wszystkim w pełni sprawny. Myślke że troche rozjasniłem co niektóre umysły:) mogą być błedy bo pisałem to w pośpiech będąc w pracy wieć wybaczcie za nie:)

Możesz podać namiary, bo mam parę rzeczy do kupienia? Pzdr P.S. Ja nie wiedząc co było wcześniej wlewane, zrobiłem płukankę i zalałem pełnym syntetykiem 5W40 motor z przebiegiem ponad 400 tyś i kompletnie nic się nie stało. Dobra namiery poleca na priv bo nie bede nikomu reklamu robił:) a co do wymiany to dobrze że zrobiłeś plukanke, tylko zaleca sie po płukaniu spuszczenie oleju i odstanie autka tak z pół godziny żeby ten syf cały sobie powoli pospływał.

Wymien wymien, może komuś to życie ocali.

Ja bym brał TRW ale to moje że tak powiem osobiste zdanie , miałęm kiedyś tarcze i klocki z TRW i były super wieć może przewody też robią dobre. Pruszków koło Opola?

Ja też mam jeszcze fabryczne szkła i są czyściutkie jak łza ( tak sie mówi choć łza uczyszcza oko bo wynosi z niego cały syf :8) ) ja sprawdziłem tak orginalne lusterka zwykłe mają szkła na 4 zatrzaskach wiec lusterka max w dół potem palce tam na chama wsadzic podważyć i wyskakuja, potem odłaczam te dwa kabelki i miernikiem mierze czy idzie tam prad. Potem mierze szkła czy jest przejście i tyle. mam pewnośc że to działa jak powinno czyli w tym przy padku do bani :cry: Zawsze możesz te styki psiknąć jakimś WD40, tak dla pewności :wink:

A nie lepiej rozebrać skrzynie i powymieniać te łożyska? Wydaje mi się że może faktycznie wyjdzie to trochę więcej ale masz pewność że to jeszcze długo pochodzi.

Dodam moze komus sie przyda. 25C- 15C - 25% mocy lusterek 1s zalaczaja 3s przerwy 15C- 0C - 50% mocy lusterek 2s zalaczaja 2s przerwy 0C- -10C - 75% mocy lusterek 3s zalaczaja 1s przerwy -10 I mniej - 100% mocy lusterek zalaczone caly czas. Z glowy to napisalem wiec moze byc blad szczegonie w tym czasu dzialania. Sent from my BlackBerry 9780 using Tapatalk

To mi program do katalogowania wypluł TRW JGS160T OPTIMAL A-2034G TRACKTEC AUTOMOTIVE 08.30.020

Rozumiem że na niemieckich autostradach:p

No nie wiem jakoś te menele nigdy nie choruja :lol: Ale poco pić zwykła gorzałe (castrol) jak można pić whisky (Motul) :8)

Widzisz jacy ludzie sa zdolni, a ja moje aż 30 min sciagałem:P

Czyli Motul jest według Ciebie jak jabol ? :lol: hehe

Witam mam do was pytanie też tak macie że te lusterka zewnętrzne (zwykłe nie fotochromy) słabo sie podgrzewaja? Wczoraj powyciągałem te szkła i pomierzyłem napiecia czy dochodzi itd i same szkła też i jest ok. Wiem że te lusterka w zależności od temp. zew. maja te swoje 4 poziomy podgrzewania co według mnie jest jakiś idiotyzmem, bo jak chce żeby lusterka mi odparowały to chce żeby było to jak najszybciej a nie że jak mam zaparowane i jest 16C to beda działały tylko na 25% możliwości. No ale to już tak jest i tego nie zmienimy. Powiem tak dzisiaj rano było dość chłodno 7C i był zaparowane i dopiero po przejechaniu 1km zrobiły się czyste, i tak mi się zdaje że to troche wolno . No chyba że nie wiem jak się je obsługuje bo właczam zawsze ten przycisk od podgrzewania tylnej szyby to chyba te lusterka sie wtedy załączaja prawda? czy sie mylę?

Ja w mojej poprzedniej Buni miałem założone championy i byłem z nich bardzo zadowolony 3 lata przetrwały aż do sprzedaży autka a ich nie oszczedzałem. W zimie to po zamarzniętej szybie latały , ładnie zbierały, nieprzeskakiwały i były ciche.

Ja miałem podobnie i też się to objawiało przy tych predkościach i były to zle wyważone koła. Wyważenie pomogło ale też na niektórych drogach chyba coś zależy od nawieszchni też mam takie coś że mi troche wibruje ale w zeszłym tygodniu przejechałem ponad 1000km po autostradach w pełnym zakresie prędkości i było jak pod dywanie ani troche nie wibrowało. Wieć może masz nie wyważone koła albo droge do bani zrobioną. No chyba że przy hamowaniu sie to objawia to jak kolega wyżej napisał bedą tarcze.

Ja znam gościa co ma tanio silniki do bemek do sprzedania i ogólnie cześci też oczywiście ogrinały tylko że używki, ja tam u niego brałem już sporo żeczy nawet elektronike i wszystko jak narazie działa a ceny ma atrakcyjne.

Ja bym zalał Albo motulem 5w40 x-cess, valvoline VR1 5W50 lub Liqui Moly 4100 5w40. Na zime dobre bo rzadkie a i przycisnąć na nich można, z tym że Liqui Moli to nie jest full syntetyk tylko w technologi syntetycznej wykonany (25% minerału).

I trzeba było wymienić silnik :D zartuje tylko :8)

Dokładnie olej 5w30 jest raczej do spokojnej jazdy bez większych szaleństw , jak lubisz posmigac nieco mocniej to trzeba było zalac Motulem 0w40 bądz Valvoline VR1 5w50 najlepiej olej z norma BMW LL04 chodz silnik raczej jest pod norme BMW LL01

Ty masz tego Motula 5w40 x-cess? Ciekawe jak bedzie sie ten olej sprawował, bo też nad nim myślałem.

Już się umówiłem na wycięcie puchyt i wspawanie rury w profesjonalnym zakładzie , koszt operacji 80zł Tłumik zrobiony, czyli pusta pucha po kacie wycięta i wspawana rura. Wynik operacji. Narazie przejechałem 1km do roboty wieć ciężko mi tu nakreślić całokształt ale... jak kolega wyżej napomniał auto nie chodzi już jak trabant, brak irytującego rezonansu który pojawia się w niewielkim stopniu przy wyższych obrotach ale jest dużo cichszy niż przed wycięciem. Koszt 80zł czas operacji 32min. Jak narazie jestem zadowolony. Jak bedzie za głośno dalej to już sie dopytałem i tłumik środkowy do niego kosztuje 240zł z montażem.

Witam jakiś czas temu miałem mały incydent opisany nawet na tym forum i koniecznością byłowywalenie bebechów z katalizatora i zostawienie pustej puchy. Dźwięk z wydechu od tamtej pory jest bardzo metaliczny , tak jakby przez ta puche katalizatora dochodziło do jakiegoś rezonansu i strasznie to psuje odczucia plynące z dźwięku rzędowej szóstki, i mam pytanie takie. Co zrobić żeby poprawić dzwięk samochodu? Mam teraz sporo wydatków i pomyslałem żeby narazie ta puche wyciać i wspawać zwykła rurę która by nie wchodziła w rezonans i by to poprawiło dźwięk. Jak myślicie da to coś bo nie mam doświadczenia jeśli chodzi o wydech? W póżniejszym czasie cos bym z tym zrobił i tu proszę o kolejną rade. Dać strumienice czy może jakiś tłumik środkowy ?

Nie ma sprawy czekam tylko na dostawe Valvoline VR1 5W50 bo mam tylko 4l na sklepie, jak przyjdzie to sie zaleje tylko nie wiem czy zrobić tak że zalać na początku samym olejem i posmigać troche poobserwować a potem dopiero jakis dodatek czy odrazu olej z dodatkiem bo potem może być poroblem z odróżnieniem co jest efektem nowego świeżego oleju a co dodatku. Pobór oleju mam na poziomie 0,6l na 10kkm, więc jeśli po wymianie pobór bedzie taki sam to dopiero wleję po 5kkm :? i to jest ten problem. Chyba że zalać oleju tylko do poziomu minimum a potem po jakimś czasie dolać dodatek żeby było max. Ile wlewacie oleju jak jest min a chcecie dolać do max? wejdzie 300ml? bo ja regularnie zawsze dolewam tak po 70ml i nie wiem jaki jest ten margines błędu między min a max.

Co do mieszania LM Ceratec z MoS2 to powtórze się że podobno moża bo sie oto dokłądnie wypytałem bo sam chce zastosowac jeden z tych środków i lubie wiedzieć co wlewam, a gdzie to wyczytałeś to nie wiem bo mam do domu Katalogi LM tego roku ubiegłego i chyba jeszcze jeden jakis bez daty dość zmęczony wiec myśle że jest dośc stary i z ciekawości jeszcze raz je przeczytałem czy cos tam takiego jest napisane i nie ma żadnej wzmianki o tym. Na szkoleniach nówili tak że 10w40 i 15w40 jest olejem gestym i może ukrywać niektóre niedoskonałości zapieczone pierścienie czy cos podobnego przez osad, jak go przepłuczesz tym Flushem to ten cały syf zleci i dodatkowo zalejesz 5w który ma dużo wieksze własciwości płuczące silnik od poprzedników to potem te ukryte wady zaczna wychodzić, i moim zdaniem chciał bym wiedzieć że jest coś z silikiem nie tak żeby to naprawić, no ale to moje zdanie. Znam pare osób co przeszli z 10w40 na 5w40 po płukance LM engine flush i nic się nie stało, nawet koleżanka z pracy co ma mondeo 2.0 tddi czy jakos tak tez przeszła z 10w40 na 5w40 ale na Valvoline 5w40 Max Life taki czerwony podobno ma oddatki które powodują swego rodzaju regeneracje uszczelek z tego co mi mówił przedstawiciel to podobno puchna i się staja bardziej elastyczne no ale to tylko gadanie nic mi nie pokazywał jakiegos doswiadcenia czy czegoś co by potwierdzało ta teze tylko mówił że on takie doświadczenie widział no ale może opowaidać głupoty wiec nie wiem, jak nie dotkne to nie uwierze. Podobno to dotyczy uszczelek gumowych i tych takich z papieropodobnego tworzywa, wiadomo że uszczelka pod głowicą metalowa Ci nie napuchnie no takich cudów to nie ma.

Przedstawiciel handlowy powiedział że one są mieszalne normalnie tylko że mają podobne działanie wieć jak to powiedział jest troche wywaleniem kasy w błoto, podobno trzeba sie trzymac tych norm ilościowych bo za dużo podobo też nie zdrowo jeden ceratec 300ml do 5l oleju a MoS2 stosunek 5% do oleju nie wiecej. Jeśli chodzi o oleje to z różnego rodzaju szkolen na których byłem wiem że ogólnie nie ma czegoś takiego że silnik ktory ma przejechane tam 200tys. plus musimy wlac 10w40 bo to jest nieprawda,tak samo jak to że olej 0w40 czy 5w30 musi byc syntetykiem równie dobrze może być minerałem bo to tylko metoda produkcji z ropy jest a syntetyki to są ich syntetyczne odpowiedniki i też mogą mieć temperatury pracy np 15w40. Syntetyki to oleje które głownie spełniaja wiecej norm a najsławniejsze normy VW pod pompowtryski masz 505.01 a pod DPFa masz 507 ( olej LowSaps posiada mniejsza ilosć sadz czyli przy spalaniu, bo każdy nawet nowy silnika spala chodz minimalna ilośc oleju jak pracuje tłok wszystkiego pierscienie nie sciagna ze scianek i przy spalaniu nie powstaje az tyle tych czastek stałych przez co filtr DPF ma lżej i mnie do roboty). I dajmy na to ze masz np. mercedesa z 2005 r w203 2.2cdi 150km (chyba) ma DPFa i może mieć przejechane i 400 tys km ale i tak kierowca musi zalac olej 5w30 (zazwyczaj takie oleje maja norme pod dpfy) bo jak zaleje inny to skróci sie żywotność DPFa nawet o 50%. Wiec do starych silników zaleca sie mimo to oleje 5w... no chyba że masz wlany 10w40 to stosujesz LM Engine Flush i po płukance np. możesz wlac np. 5w40. Ogólnie panuje opinia że oleje gestsze 10W czy 15W aż tak nie wyciekaja i jest to racja wiednomo gestość ale też oleje 5W posiadają dużo lepsze własciwosci płuczace silnik przez co ten osad co mogł w pewnym sensie nam silnik uszczelniac zostanie wypłukany podczas pracy przez olej no chyba ze zastosowalismy ta plukanke LM Flush to potem wychodza nieszczelności jednostki. Należy też zwraca uwagę na to co jest napisane na opakowaniu oleju bo sa oleje syntetyczne mineralne pół syntetyczne i są też tzw. wykonane w technologi syntetycznej, i to sa oleje z wtórych jest do bodajrze 25% olej mineralny a reszt to syntetyk np. Liqui Moli ma dużo olei w tej technologi 5w40 4100 czy 5w30 4200 (które posiadaja norme pod DPFy).