
adik_32
Zarejestrowani-
Postów
184 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez adik_32
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8
-
CZY TO MOŻLIWE ?????????????????
adik_32 odpowiedział(a) na omell temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Zastanawia mnie ta kierownica, wyślizgana jak moja łyżka do rosołu i w dodatku z M-ki. Oczywiście można przyjąć, że facet ją przełożył, bo mu się taka podobała, ale skoro tak mało nią gonił to raczej by nie przywiązywał wagi do tego. A nawet jak jest fabryczna (nie wiem czy wtedy można było dokupić M-pakiet jakiś) to nie sposób tak ją wyślizgać przez 100kkm. Hmmm... -
prosze o rade jakie bmw ??? z duzym silnikiem
adik_32 odpowiedział(a) na groszek1 temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Też mam jednego znajomego, który tak mówił... "autem nie będę dużo jeździć", a potem jak przyszło co do czego i musiał zatankować pełny bak za 300 zł to okazało się, że to 1/3 jego pensji, a po kilku dniach znów było sucho w baku. Nie ma się co oszukiwać, duży silnik dużo pali i nie są to auta dla przeciętnego zjadacza chleba, który zarabia 1200 zł i ma rodzinę na utrzymaniu. Jak już pisałem... kupić auto nietrudno, ale utrzymać je potem to już nie lada sztuka. -
prosze o rade jakie bmw ??? z duzym silnikiem
adik_32 odpowiedział(a) na groszek1 temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Załóżmy, że kupisz 540 w E34. Jeżdżąc tylko 10.000 km rocznie to na paliwo wydasz ok. 8.000 zł. Moja propozycja jest taka, żebyś wrzucał do skarbonki to co byś wydał na benzynę, a po roku szukaj fajnej bawarki ;) -
Najpierw sprawdź te felgi czy są "proste". Wyważenie w wypadku krzywych felg nic nie da. Najpierw prostowanie, potem wyważanie...
-
W życiu bym takiego przeszczepa nie kupił. Może bym się jeszcze zdecydował, gdybym sam miał kombinować z przekładką, ale jak ktoś to zrobił to ciągle będziesz jeździł tak, jakbyś wiózł 2 kopy jajek w wiaderku ;)
-
To nie reguła, u mnie się przetarła przy 120kkm, no ale ja wielki chłop jestem i bardziej zadem/plecami ją przycieram przy wsiadaniu. Teraz to na tym odcinku została tylko część, która jest przyklejona, resztę wywiało ;)
-
Sam se odpowiadam :) Kopciło się nie wiadomo co, muszę w momencie kopcenia zlokalizować. A komunikaty powodował jakiś spalony bezpiecznik w kostce pod prawym filtrem przeciwpyłkowym. W życiu bym go tam nie znalazł ;) Tutaj oddaję głoś na www.bmka.pl :)
-
No więc stoję na skrzyżowaniu, a spod maski kupę dymu, wiem już, że to olej kapie na kolektor, ale zastanawiam się czy też coś innego się nie fajczyło. Odruchowo wyłączyłem silnik na chwilę. Potem odpalam i na wyświetlaczu "ENGINE FAILSAFE PROG." oraz "TRANS. FAILSAFE PROG". Wyłaczyłem znów i potem tylko kontrolki się zapaliły, silnik nie zagadał. Ciągle mam te komunikaty, a silnik ani nie zakręci, Ktoś ma pomysły co zrobić? Na razie stoję pod biurem i zastanawiam się czy pomoc drogową brać od razu, czy kombinować?
-
Idź pobiegać trochę na świeżym powietrzu, dobrze Ci zrobi. Po cholerę masz w podpisie BMW, skoro japońce takie dobre? :mad2: Kup, zamień się i przestań jęczeć tutaj, bo kolega pytał o coś zupełnie innego i nie prosił Cię, żebyś wylewał mu w wątku swoje żale... :cool2:
-
Nie wiedziałem, że można wspawać kielich z E38 do E39 :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Sprawdzałem tam już masę aut i wszystko się zgadzało zawsze. Sprawdź wszystkie miejsca w aucie, czy masz wszędzie taki sam VIN :)
-
Wcale nie, ale trzeba sobie uzmysłowić, że to auto luksusowe, naszpikowane elektroniką i nie da się zarabiać 1500 zł, mieć rodzinę i utrzymać taki samochód. Między E34 i E39 jest przepaść technologiczna, a ceny serwisu znacząco wyższe. Tak samo jak jest różnica między serwisowaniem E39 a E60. A cena części zamiennych jest taka sama do auta 4 letniego jak 11 letniego tego samego modelu (E39), a pewnie majętność ludzi kupujących E39 z ostatniego rocznika, a tych z 1996 roku jest też różna. Niestety, BMW ma taką politykę na serwis i raczej tego nie zmienią. Bo kupić samochód to może nie problem, problemem jest go utrzymać, a nad tym mało kto się zastanawia, tym bardziej w euforii po jeździe próbnej... I między innymi dlatego nie kupuje się używanych samochodów w Polsce. Kupują auta sprowadzone na potęgę, potem nie stać na serwis, więc jak amorek padnie jedzie do Pana jasia ze złomowca i kupi jeden - "..nieważne, że inny, może być z innego modelu, ważne, żeby pasował". I dalej jeździ. Auto jest wdzięczne, ale pod warunkiem, że "jedzenie" dobre i pełnowartościowe, jak "zje" byle co to potem byle jak jeździ. A dobra jazda niestety kosztuje...
-
Ja mam auto ponad pół roku i włożyłem w nie prawie 15.000 zł już. A to zawieszenie (540i z Mpowerem ma inni zawias i 2 razy droższy), całe hamulce, chłodnica (800 zł), oleje, nowe opony na przód (1800 zł), akumulator, łożysko, świece (640 zł). I to wszystko przy przebiegu ~120kkm. Gebels jeden nie dbał o wymianę na czas i jak przyszło robić naprawy to sprzedał mi ;) Ale wiedziałem co brałem. Jeszcze czeka mnie malowanie maski, zderzaka (odpryski) i tylnej klapy (wgniotka i odprysk) i lampy po lifcie (cholerstwo zdrożało ostatnio jak jest popyt o 100% - może ktoś ma tanie źródło? ;)) Nie licz na to, że nie będziesz miał nic do roboty. Zawsze coś się będzie działo, to nie jest nowy samochód. Nie ma samochodów "tylko lać i jeździć". Pamiętaj, że nikt nie robi auta jak myśli o sprzedaży, więc na początku najwięcej Cię czeka wydatków. Nie wyobrażam sobie utrzymać moją niunię przy marnych zarobkach (czyt. mniej niż 2.000 zł). Na paliwo idzie ponad 1k miesięcznie, a staram się nie żyłować go i spalanie utrzymuje się na poziomie 14,5l/100km. Więc na paliwie zaoszczędzisz w 523/528 może z 2l/100km, ale o tym wiesz mając bumera ;)
-
Napisz to jeszcze raz - ale poprawnie. Oczy bolą tylko..
-
Możesz mieć rację. Mam do wymiany gumy/uszczelki pod śrubami w okolicach pokryw zaworów. Niektóre są mokre i mechanior powiedział, że niedługo trzeba będzie zmienić. Ale czy olej ma smród palonego plastiku/bakelitu?. Druga ewentualność to właśnie mi się przypomniało, że jak ostatnio zmieniałem świece to miałem uwalone zatrzaski od górnej osłony silnika. Jedna gdzieś wypadła jak wczoraj zdjąłem, może to ona na kolektor spadła i zakopciło się? Hmm. Jadę dziś na wycieczkę, ciekawe czy dojadę do domu:) Jakby co gaśnica pod nogami czeka w pogotowiu :norty: Właśnie, czy w E39 jest jakieś sekretne miejsce na gaśnicę? Apteczkę zlokalizowałem po paru miesiącach, ale gaśnicy jeszcze mi się nie udało :lol:
-
Więc jadę sobie autostradą na tempo i naraz smród w aucie. Zamykam szyberdach, bo akurat koło jakiegoś kombinatu przejeżdżałem i myślę sobie, że znów smrodzą. A tu smród dalej jest i naraz zaczyna się kopcić spod schowka. Zjeżdżam na pobocze i przestało dymić. Szukam, zaglądam wszędzie i nic. Jadę dalej i po dotarciu do celu zatrzymuję się przed bramą i widzą kupę dymu spod maski! Gaszę silnik, otwieram maskę, a tam gęsto od dymu i smród palonego plastiku czy bardziej bakelitu (czy jak to się tam zwie). Ten dym ciężko było zlokalizować. Odpalam więc silnik, niech zakopci, to będę wiedział skąd ;) A ta łajza nie chciała już zadymić. I tak znów zrobiłem z 100 km i już więcej nie zadymiła, ani nie zaśmierdziała. Nie wiem gdzie szukać. Czy ktoś ma jakieś pomysły co to mogło być? Do mechaniora jadę dopiero za tydzień, a problem nie daje mi spokoju :worried:
-
Jak ja lubię jasiów-mechaników i ich opinie... Poczytaj archiwum i zobaczysz ile razy wymiana oleju uratowała ludkom kilka tys. w kieszeniach. Jak ja zobaczyłem swój olej w skrzyni po 100k km to się zdziwiłem, że to ma jeszcze jakieś pozytywne właściwości. Ja mówię: zmieniać!
-
CZY MOZNA E36 320I COUPE DRIFTOWAC???? PROSZE BARDZO O POMOC
adik_32 odpowiedział(a) na kobiol3 temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Dzieciaku, kup sobie dobrego górala, a nie BMW. Jeździć dobrze nie umiesz, a już driftować chcesz. Jakaś dziewczyna Ci w oko wpadła, że tak panicznie domagasz się tej beemki? -
Ja zrobiłem taki przegląd w ASO przed kupnem - łącznie z podpięciem pod komputer. Całość 900 zł
-
Nóż się w kieszeni otwiera jak widzi się takich jełopów. Ludziom to jednak dużo do szczęścia nie potrzeba, a takim jak ta ekipa to chyba nawet złamany kręgosłup tego kierowcy nie otworzyłby oczu. Tak się bawi polska wieś w IV RP :mad2: :mad2:
-
Jak widać idiotów nie sieją, sami się rodzą - wszędzie. Nie tylko u nasz są dzidki... nie rozumiem z czego te buraki mają taki ubaw?
-
O jakich uszczelniaczach mówisz?? O tych dolewanych do oleju?? :mad2: :mad2: Nigdy nie lej żadnego badziewia, chyba, że auto to złom idący do żyda :D Przede wszystkim sprawdz skąd ten olej kapie. Pewnie albo zawór spustowy, albo uszczelka pod miską olejową. Najprawdopodobniej to ona jest powodem kapania oleju. Warto od czasu do czasu zdjąć miskę, wyczyścić ją od wewnątrz, bo te kilogramy :lol: opiłków nie spłyną Ci podczas spuszczania oleju, a koszty wymiany uszczelki nie jest wielki.
-
Z chłodnicą nie kombinuj z używkami. Kupiłem oryginał BEHR nówka sztuka do 540i za 620 zł http://www.radiator-service.com.pl/. A olej zalałem po kupnie Castrol Edge Sport 0W40 i zrobiłem już 8kkm i jest git.
-
1. Tylko syntetyk, jak napisał kolega, olej może być bo też robiłem rozeznanie kiedyś 2. Maks 16. Powyżej spada komfort, a jak to przy każdej niskoprofilowej oponie będziesz czuł każdą dziurę, nawet ogonek szczura na drodze ;) Poza tym zawieszenie szybciej Ci padnie 5. Zawieszenie, chłodnica... pamiętaj zawsze o dobrym rozgrzaniu silnika po postoju, pilnuj terminów wymiany płynów i ...unikaj teknorotów :norty:
-
Powodów drgań może być wiele, podjedź na stację i niech mechanik Ci sprawdzi co tam masz do wymiany. Równie dobrze możesz mieć fele krzywe. A łożysko... podnieś auto i pokręć kołem. Na pewno usłyszysz jak łożysko walnięte.
-
Oooo na to czekałem, "nie to nie, biorę swoje zabawki i idę do innej piaskownicy". I jak tu sobie nie wyrobić takiego, a nie innego zdania na twój temat? Myślałeś nad MELEXem? Całkiem poważnie pytam. Naładujesz sobie na tył 2 worki kartofli i będziesz na winklach śmigał bokiem że aż heeeej :mad2:
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8