Skocz do zawartości

evil

Zarejestrowani
  • Postów

    147
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez evil

  1. ja jechałem Trzema Literami, ale motocyklem... :twisted:
  2. hm... Fuks?! a kto to??? Fuchs to firma olejowa. mój sponsor na wyścigach Fus natomiast, to nazwisko właściciela jednego z warszawskich salonów BMW, chodziło Ci o BMW Auto Fus, tak? :lol: Fuks - ni cholery nie znam... :cry: mam nadzieję, że mnie użytkownicy takich aut nie zabiją, ale osobiście nie pakowałbym się w zakup 750, bo pali "toto" jak głupie, a sam serwis chyba nie należy do najtańszych. osobiście polecam "siódemki" z silnikami V8, a ideałem byłoby, jakby były "na patyku", czyli z manualną skrzynią biegów.
  3. widziałem prześliczne, białe E36 2,0, sedan z przodem od E46. spasowanie błotników było tak przepięknie wykonane, że na sam widok zwiędły mi ziemniaki przechowywane w piwnicy, a na strychu padłu dwa gołębie... żenada, porażka & stara kupa z cebulą. :evil:
  4. E 36 M3... :diabel_faja: oczywiście silnik 3,2 :obloki:
  5. ech, byłeś i nie przedstawiłeś młodej adeptki motoryzacji??? nieładnie... :evil:
  6. tia, a może kolega jechał czerwonym Buell'em, a auto prowadziła kobieta? jeśli tak, to mamy wspólnych znajomych. baba, pomimo, iż są świadkowie i policja stwierdziła jej winę teraz zwala wszystko na chłopaka i chce się podobno o jakąś kasę sądzić... a ja lubię sobie popylać motocyklami BMW, grzecznie się uśmiechać kiedy przeciskam się w korkach i pozdrawiać kierowców "puszek" :mrgreen: jakieś 2 tygodnie temu total-burak w Toyocie Celica, z końcówkami tłumika wykoananymi z rur odpływowych muszli klozetowej próbował ścigać się w Alei Krakowskiej. miałem ubaw, jak przejeżdżający obok kolesie w E36 coupe nabijali się z niego potężnie, a kolo przybrał na buźce barwę buraka i szybko pozamykał szyby w aucie. taki cwaniaczek z bańką w nosie... :twisted:
  7. a co powiecie na nową "jedynkę"??? jak dla mnie mega-wypas. taka niepozorna popierdółka :twisted2:
  8. w sumie, studiując przepisy, nie ma wyraźnie zaznaczonej potrzeby "mania" tablicy rejestracyjnej z przodu auta. fajowo :norty:
  9. poprawiam Cię, bo się mylisz, ja mam auto z '92, a łącznik jest krótki. :mrgreen:
  10. chętnie sprzedam zderzak do E36 robiony na wzór M3 E46... oczywiście niezawodny wyrób z laminatu!!! :twisted: :twisted: :twisted: bardzo chętnie go sprzedam!!! a jak nie, to potnę - mam pewien pomysł... :idea:
  11. a ja uwielbiam, jak mi podjeżdża na światałach Golf "bumcyk" (wersja z subwooferem kiepskiej jakości, z odpaloną muzyką, która prostuje zwoje mózgowe), prowadzony przez osobnika w "markowej" odzieży sportowej... kierowca VW, żądny krwi, daje ostro po garach, 1600ccm pod maską błaga o litość :lol: a ja wtedy spokojnie, statecznie ruszam... auto mam w oryginale (prawie, pomijam wymagający wymiany przedni zderzak a la M3 E46, w który przystroił auto jego poprzedni, niemiecki właściciel), na brzydkich alusach (też do wymiany), często prowadzę z uśmiechem na ustach, pozdrawiam innych, dziękuję za ustąpienie miejsca, etc. chyba jestem postrzegany pozytywnie. panowie w niebieskich mundurach też mi nic nie zarzucają, rozmowy z nimi przebiegają w bardzo kulturalny sposób, z obustronnym zrozumieniem. :twisted2:
  12. mam tylko nadzieję że to auto nie stoi w żadnym komisie, bo wszystkie, które oglądałem, zajeżdżały trupem... :twisted: powodzenia przyu zakupie, no i z żoną!!! :mrgreen: moja też była przeciwna zakupowi coupe, teraz jak wsiada i jedzie, to twierdzi, że auto jest bardzo przyjemne, ergonomiczne i nie musi deptać gazu, zeby ruszyć :lol:
  13. to pierwsze - śliczny dresowóz... skóra w środku - porażka... było obszywane, wolałbym już szmacianą tapicerkę. poza tym 4 cylindry za tyle kasy, to porażka... :duh:
  14. taka przeróbka, to nic innego, jak robienie z auta gówna z domieszką cebuli... :mad2: :duh: :nienie:
  15. evil

    Coś piszczy z tyłu

    a mi skrzypią silentblocki, co najdziwniejsze, nie mam z tyłu żadnych luzów, etc. podobno spryskanie tego jakimś preparatem usunie tę uciążliwość... dodatkowo troszkę "lata i dźwięczy" tłumik, ale nie dziwię się skoro urwałem wieszak wyjeżdżając od wulkanizatora... :evil:
  16. evil

    Syczace amortyzatory ??? :/

    przy amortyzatorach olejowo - gazowych syk jest raczej normalną sprawą...
  17. heh... wiek: 32 stan cywilny: żonaty, a dzieciaty również :lol: zamieszkanie: miasto ok. 45tys. mieszkańców zawód: cóż, pracuję, jestem na czyimś garnuszku, ale nie narzekam, chociaż wystrzału pieniędzorów też nie ma... :8) wykształcenie: wyższe hobby: motoryzacja ogólnie, wyścigi motocyklowe szczególnie dlaczego BMW: bo to auta "z jajem" (pomijając wyjątki potwierdzające regułę) :lol: obecne auto: E 36 Coupe, wersja Dresowóz następne planowane auto: M3 (najchętniej dwie sztuki: E 30 i E 36) :mrgreen: ale to za dłuższy czas... :roll:
  18. jakby to powiedzieć - nazywa się to PR i tego typu zabiegi stosowane są wszędzie i nagminnie. sam na swój temat przeczytałem stek bzdur, a koleś który to pisał odparował na moje zarzuty: "to PR" :twisted: :twisted: :twisted:
  19. evil

    Tępe hamulce i dziwna jazda

    bardzo cześto przy wymianie klocków zapomina się o dokładnym wyczyszczeniu zacisków. polecam użycie preparatów typu Brake Cleaner (zdecydowanie stawiam na Wurth, Motul dla przykładu jest zbyt inwazyjny), dobrym sposobenm jest zastosowanie wody z płynem do mycia naczyń i zabawa z niewielką szczoteczką. jeśli zapomina się o tym, często tłoczki "stają" w zaciskach w wyniku nagromadzonego na nich brudu, a to znowu powoduje, iż klocek trze wyraźnie cały czas o tarczę, szybko się zużywa, opór toczenia auta zwiększa się radykalnie, w wyniku czego wzrasta spalanie, etc. często też dochodzi do przegrzania tarcz i ich przedwczesnego zużycia, bądź też ich pokrzywienia :mrgreen:
  20. Audi - wygląda, jak coupe dla babci z małym, zajadłym pieskiem. design rodem z lat 80-tych, z silnikiem 2,3 średnio "toto" lata... ale mozesz kupić w przepięknym, turkusowym kolorze :mad2: Honda - no fajnie, tylko co to za coupe, gdzie szyba w drzwiach ma ramkę?! błagam, porażka... no, chyba, że dążysz w stronę NFS, wrzucisz jakieś winyle, spoilery, etc. co do ceny części - łatwo dostępne, zamienniki się znajdą. BMW E 36 Coupe - mniam, mniam... za niedużą kasę masz sporo zabawy, auta z większymi silnikami łatwo zapalają kapcia, jest mnóstwo części: nowych, używanych, zamienników, etc. sam się ostatnio ratowałem zakupem amorków z auta, które przyjechało z GB - ledwo używane Bilsteiny przód + sprężyny + poduszki za całe 300PLN, belka pod zderzak razem z mocowaniami i śrubami za 100PLN, a na forum znalazłem gratis poszycie przedniego zderzaka (dzięki :lol: ) + jeszcze troszkę innych gadżetów. ogólnie E 36 Coupe samo w sobie wygląda zajebiście i nawet nie trzeba kombinować z tuningiem zewnętrznym - samo w sobie pięknie wygląda, ew. mile widziane skromne dodatki, takie nieprzesadne. za 15 klocków możesz powybierać w "kupetach", tylko odpuść sobie silniki typu 1,6 czy 1,8 i szukaj 6-cylindrówki, czyli min. 2,0, a lepiej, jak więcej :twisted: ale co ja tam wiem... :twisted2: BTW, nadałem mojej Bumie imię: DRESOWÓZ :lol:
  21. evil

    lampka w bagazniku

    możliwe jest, że sam włącznik szlag trafił, lub poprostu nie kontaktuje. proponuję zacząć od demontażu (z pomocą, o ile mnie pamięć nie myli, śrubokręta krzyżakowego) i czyszczenia ww. elementu.
  22. tylko Lemforder lub oryginalne części w ASO.
  23. evil

    Korek wlewu paliwa

    ja stawiałbym raczej na używany, ale może się nie znam, jednynie złośliwy jestem... :twisted:
  24. metoda jedna - rozgrzać do właściwej temperatury pracy, peadł w podłogę i ognia - nie martwiąc się o spalanie :norty:
  25. dobra, dobra... rozbieramy na graty :norty:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.