Witam, Przymierzam się do zakupu BMW e46 320d 1998r sedan przed liftem. Pojechałem na stacje kontroli pojazdów, okazało się że przednie amortyzatory do wymiany, lewy 43%, prawy 54%, z przodu zbieżność -6,34 (ale to dlatego ponieważ klient wymieniał wahacze przednie i zapomniał pojechać na zbieżność), tylnie amortyzatory ponad 60% oba. Klocki, tarcze w porządku, hamulec ręczny za słabo hamuje. Teraz to co mnie zmartwiło najbardziej, na silniku od spodu widać rope, nie wiem skąd jest ten wyciek ale wygląda jakby z miski olejowej z tego "czujnika" który jest do niej podczepiony. Wyciek zapewne jest z wężyka pompy. Auto pracuje równo, silnik chodzi idealnie, dobrze sie prowadzi. Pojechałem więc z tym e46 na komputer, okazało się że wszystko jest sprawne za wyjątkiem, przekaźnik modułu komfortu czasem szwankuje (nie otwiera wszystkich drzwi), w webasto (ogrzewaniu płaszcza silnika) jest do wymiany jakaś świeca, i co mnie martwi najbardziej błąd "czujnik ruchu iglicy" nie do skasowania. Wszystkie parametry, sprężanie, obroty w normie. Czy błąd czujnika ruchu iglicy może być od tego małego wycieku ropy? Może ktoś się spotkał z czymś takim? Wszystko pięknie ale po co nowy temat??Pisz tu: viewtopic.php?f=69&t=200081 Boje się, że kupie auto i zaczne topić pieniądze w ten samochód. Czekam na wasze opinie.