antalya

F10 są po prostu najbardziej atrakcyjne optycznie i dość świeże :cool2: U mnie A6 widuję tylko takie min 6-7 letnie; świeże ma tylko 2 v-ce ministrów i jeszcze jakiś tam ważniak z rządu (samochody oczywiście własność ministerstw), wcześniej mieli Superby

Dzięki za odpowiedź, Czy w takiej sytuacji pojawiają się jakieś komunikaty (brak paliwa czy coś podobnego), a w samochodzie nie powstają jakieś błędy wymagające późniejszego usuwania itp.

Zastanawiam się czy ktoś miał już przypadek zapowietrzenia układu paliwa (w Dieslu) spowodowany na przykład brakiem paliwa. W instrukcji o ile dobrze pamiętam nie ma nic na temat postępowania w takiej sytuacji. Macie może jakąś wiedzę ewentualnie doświadczenia co się dzieje w takiej sytuacji czy np. samochód po uzupełnieniu paliwa jest w stanie sam "zaciągnąć" paliwo i będzie normalnie jechał, czy jak się raczej spodziewam jedyna opcja to laweta do specjalistów od BMW interwencja w "komputerze" samochodu i dopiero można jechać dalej ? Mozę elektronika nie dopuści do takiej sytuacji - próbować sam nie mam zamiaru :wink: Mam drugi samochód z silnikiem Common Rail i tam jest "pompka" pod maską na wypadek właśnie takiej sytuacji - można przy minimalnych zdolnościach manualnych i lekturze instrukcji obsługi samemu odpowietrzyć układ i jechać dalej. Wątek zakładam w kontekście zabezpieczenia antykradzieżowego (czy jak to tam nazwać) polegającego na zakładaniu elektrozaworów na przewodach paliwowych i sytuacji w której użytkownik/złodziej zapomni otworzyć elektrozawór i zabraknie paliwa... Czytałem trochę na ten temat na elektroda.pl ale tam dyskusja dotyczy mniej zaawansowanych elektronicznie pojazdów, są tutaj z pewnością osoby interesujące się mechaniką może ktoś miał już do czynienia z takim tematem i wie jakie mogą być kosekwencje dla pomp paliwa, pojawiania się błędów w komputerze w F10.

Wczoraj zabrałem się za sprzątanie samochodu po zimie i nieco zmartwił mnie wygląd dywaników welurowych. Pierwotna głęboka czerń niestety nie jest już tak czarna, jest brudno-czarna i dość mocno "wydeptana" pod pedałami. Zastanawiam się co można z tym zrobić - prać kupić, "restaurować :D , kupić nowy(e) ? W samochodzie żony co roku kupuję nowy komplet dywaników za niecałą kilkadziesiąt złotych na allegro ale to miejski niedrogi bzyczek, do beemki trochę mi szkoda kupić jakieś podróby tym bardziej że zniszczony jest tylko jeden. Zastanawiam się czy można dywanik włożyć do pralki dodać jakiegoś zmiękczacza i dywanik ożyje ? :idea:

Radio włacza i wyłacza się również przyciskając pokrętło głośności.

Jeżeli naprawdę nie mozna nic popsuć to proszę o jakieś namiary na kogoś w 3miasta lub okolic. Z góry dzięki. Jak nie mozna robić reklamy to proszę o namiary na maila [email protected]

Mam pytanie dotyczące odblokowywania DVD (tak by obraz był dostępny również w czasie ruchu pojazdu). Na Youtube`ie widziałem reklamy jakiegoś cudownego dysku który sprawia że w bardzo prosty sposób można ten cały system odblokować. Na forum czytałem również, że da się tą funkcję odblokować poprzez ingerencję w oprogramowanie samochodu, ale ginie po aktualizacjach softu czy coś takiego (niestety nie znam się na tym) - pytanie do ludzi mających w tym temacie jakąś wiedzę - jakie są różnice w obu przypadkach i jakie rozwiązanie ewentualnie byście polecali Póki co samochód sprawuje się idealnie żadnych atrakcji typu drgania, ściąganie, "ciężkie" zapinanie biegów, krzywe szyby,piszczenia więc nie zamierzam sobie sam nic "spieprzyć". Strona z tymi dyskami od jakiegoś czasu jest niedostępna, może ktoś wie co się stało, ale na ebay`u widziałem kilka razy te płytki po 120 Euro od prywatnych osób.

Zimówki jednak będę musiał kupić. Pierwotnie planowałem F10 w zimie nie jeździć (jest jednak takie fajne że postanowienie to trzeba zmienić), mam do dyspozycji drugi samochód mieszkam, w rejonach gdzie śnieg jest naprawdę niewielki i przez krótki czas zalega - jednak minimalny oblodzenie lub nachylenie i niestety praw fizyki nie da się oszukać, ciężko ruszyć i jak ktoś na to patrzy to kompromitacja na całej linii. Ogólnie to szkoda mi takiego samochodu do driftów i innych "przypałów", jednak dobrze że są takie możliwości.

Dzięki za linki. Poczytałem i poglądałem co nieco... Podstawowa sprawa by te systemy mogły pokazać co potrafią przy ruszaniu na śniegu to DOBRE OPONY ZIMOWE. Na letnich nawet nowych, nie ma szansy by zdziałały cuda :cry:

Miałem wczoraj kilka wolnych minut na parkingu i próbowałem wyczuć działanie systemy DTC. Niestety kilka prób przy ruszaniu czy to w opcji Normal czy w opcji Traction (krótkie wcisnięcie przycisku off na wyświetlaczu informacja "TRACTION" to samo przy obrotomierzu przy wskaźniku biegu, na wyświetlczy pod kólkami samochodu gładka nawierzchnia, pali się stale zółta kontrolka trakcji). Kilka prób ruszania czy to do przodu czy do tyłu (nawierzchnia mniej lub bardziej ujeżdżony śnieg) i niestety nie byłem w stanie zauważyć żadnej różnicy w sprawności ruszania. W trybie NORMAL w chwili gdy mógł być problem kontrolka mrugała i czuć było jakąś ingerencje elektroniki w ograniczenie momentu na kołach. W trybie TRACTION w tym samym miejscu dokładnie tak samo. Nie wiem czy to wina opon - niestety nie są zimowe, czy może ten system jest do pomocy w innych sytuacjach (jakiś drift jazda, jazda po torze etc.) Widziałem kilka razy jak takie "DTC" pomagało ruszać ciągnikowi siodłowemu (koła obracały się w sposób impulsowy) myślałem że to coś podobnego będzie. Jak to u Was działa :?:

No rzeczywiście tak jest przy dłuższym przytrzymaniu hamulca ręcznego, próbowałem tego dzisiaj (na śniegu) jednak nie jestem pewien czy hamuje tylko tyłem czy hamuje wszystkimi kołami (wydaje mi się że raczej wszystkimi kołami bo dość mocno czuć opóżnienie). Na wyświetlaczy head-up jest duży czerwony komunikat hamowanie awaryjne czy coś takiego.

Ale koledze chodziło o naciśniećie P, a nie zaciągnięcie ręcznego. Ręczny faktycznie działa, co mnie zdziwiło, bo byłem pewien, że samochód będzie myślał za mnie, jak Unia Europejska, która niedługo zakaże sprzedaży noży, bo przecież ktoś może się skaleczyć... Ja z ręcznym próbowałem. Odbija czy wyrzuca nie wiem jak to poprawnie nazwać już przy prędkościach większych niż 5 km/h. Wciśnięcie P też się tak kończy. Elektronika czuwa :nienie:

Dzięki za informacją dot. blaszek. Jak się da i jest okazja to i tak zglądam do klocków "organoleptycznie" :mrgreen: .

Ten termin przeglądu z "paragrafem" (badań technicznych) widziałem że ustawia się poprzez idrive, bez jakiś tam specjalnych utrudnień - wystarczy wpisać nową datę. Tak myślałem że pojawi się w odpowiednim momencie ze stosownym komunikatem... Samochód kupowałem w salonie W Niemczech miał tam zrobiony przegląd przy przebiegu 24 tys. km klocki z tyłu były włożone całkiem nowe i stąd chyba ta niemozliwość zrobienia resetu. Przejechałem do tej pory samochodem niecałe 5000 km dość delikatnie, klocki wyglądają cały czas jak nowe. Przednie z kolei są jeszcze z fabrycznego montażu (ogólnie też wyglądają na prawie nieużywane). Ogólnie to tego resetu klocków to za bardzo się nie obawiałem, po lekturze dyskusji z forum traktuję te wskazania samochodu co do ich prognozowanej żywotności z dużym dystansem. Jak dla mnie to chyba BMW zachowało trochę instynktu samozachowawczego i nie zrezygnowało (chyba???) z dodatkowego tradycyjego rozwiązania sygnalizującego koniec klocków poprzez "piszczące blaszki" - jak się mylę to dajcie znać :o Ciekawi mnie jednak to skąd te różne daty. Po włączeniu zapłonu termin 02/2013 ( właśnie sprawdziłem w książce serwisowej olej nie był wymieniany więc pewnie o to chodzi) , w menu ukrytym 10/2013 (może w chwili sprzedaży to zresetowali ). Luty niedługo zastanawiam się co tam wyskoczy za informacja. :?:

Dzisiaj odblokowałem to ukryte menu i przy jednych pozycjach jest informacja "reset mozliwy" przy innych z kolei "reset niemozliwy". Przy oleju silnikowym był możliwy, przy klockach hamulcowych i płynie hamulcowym z przodu tak samo. Przy przegląd samochodu czy jakoś tak i klockach z tyłu z kolei była informacja "reset niemożliwy". W ramach "eksperymentu" wykonałem reset klocków z przodu i wyskoczył limit 70000 km(poprzednio było 40000km) i dalej juz pojawiała się informacja że reset niemożliwy. Mam pytanie czy tak to jest wszędzie i po prostu do resetu akurat "przeglądu samochodu" i klocków tylnych jest wymagane podłączenie jakiejś "bardziej zaawansowanej technologii - czyt. komputera"(ewentualnie trzeba wyjąć klocki by samochód to wykrył) czy może po prostu ktoś już to wykonał i jakiś czas nie jest to znowu możliwe, tak jak zmieniło się z klockami po moim własnym zresetowaniu ??? Przy okazji jeszcze jedno pytanie - po włączeniu zapłonu pojawia się informacja (od początku jak mam ten samochód) że przegląd ma być 02/2013 (dwa lata od daty produkcji) z kolei w tym "ukrytym menu" jest data 10/2013 - z czym jest to związane ?

Niestety do bardziej "sprawiedliwego" porównania trzeba by brać pod uwagę BMW z 6-cio cylindrowym silnikiem, lub Audi z czterocylindrówką...

Ja mam kilku takich znajomych co się zajmują takimi tuningami i podejrzewam że na upartego dałoby się zrobić nową 5 tylko z przednim napędem... :norty: Co do wypowiedzi BONO - jak mieszkasz w stanach to pewnie wiesz co i jak, chociaż niezmiernie mnie to dziwi że w kraju, z którym kojarzą się największe samochodowe dziwactwa (HOT-Rody, Kilkunastometrowe Hummery, Muscle Cary etc.) nie można zarejestrować normalnego cywilizowanego samochodu z innego rynku :shock:

A ten asystent pasa nie potrzebuje dodatkowych kamer w lusterkach :?: Widziałem kiedyś taki gadżet do dokładania we własnym zakresie do dowolnego samochodu i miał oprócz czujnika montowanego z przodu samochodu (coś jak kamera koło lusterka) dwa sensory do zamontowania pod lusterkami...

Instrukcja w samochodzie (ten animowany filmik) niestety nic o tym mówi. Papierową mam tylko niemiecko-języczną więc niewiele z niej korzystałem... Tak więc generalnie za darmo można to brać :lol:

Asystent świateł drogowych - Mam pytanie czy korzystacie z tej funkcji ? Ogólnie interesują mnie wasze opinie o przydatności tego sysytemu. Ostatnio kilka razy próbowałem jeździć z tym asystentem i wydaje mi się, że mimo wszystko naraża on zbyt często na oślepianie innych użytkowników drogi - dotyczy to głownie jazdy po bardzo krętych drogach i jazdy przez wzniesienia lub wzniesienia klikukrotne, a także sytuacji gdy w zasięgu świateł drogowych znajduje się oświetlenie uliczne (odległość ok.1-2 km) - nie zawsze wyłącza światła drogowe mimo iż z naprzeciwka jadą samochody... Podejrzewam że system ten jest ustawiony "raz na zawsze" i nie ma mozliwości ustawiania tam żadnej czułości, ustawiania opóźnieniń etc. - tak więc pytam się tylko czy jesteście zadowoleni z działania tego rozwiązania :?:

Dzisiaj jadąc chciałem się upewnić że to co napisałem kilka postów wcześniej jest prawdziwe i mocno się zdziwiłem - ponieważ przez chwilę "wiało" ciepłym, po chwili zaś już znacząco chłodniejszym niż z kratek nawiewu z przodu. Przestawiłem wszystko w tryb manualny, temeperatury na maksymalnie wysokie dmuchawy na max. - wiało "letnio", wyłączyłem schładzanie(gwiazdka na desce) efekt jakieś 15 sekund naprawdę ciepłego powietrza i potem już tylko mocno zimne. Mam więc przypuszczenie, że w wersji bez regulacji temperatury z tyłu, są to chyba rzeczywiście tylko takie kratki nawiewu świeżego powietrza, które dmuchają powietrzem o temperaturze jaka im pasuje :shock: Ktoś to chyba już nawet tu wcześniej napisał...

Kolega Miatamad przedstawił chyba na tyle, na ile to możliwe w "forumowych" dyskusjach spostrzeżenia dotyczące jazdy z tym systemem przy szybszym poruszaniu się samochodem. Niestety nie ma mozliwości dezaktywacji "tego" w czasie jazdy, więc wykrycie na ile zmienia jazdę/trakcję samochodu w takich, a nie innych warunkach jest chyba dość trudne do powiedzenia/opisania. W praktyce do zweryfikowania chyba tylko mając do dyspozycji dwa samochody z aktywnym układem kierowniczym i bez na tym samym odcinku drogi lub najlepiej zamkniętego toru. Myślę że jest to "bajer" podobny w sensie "obecności" do np.skrętnych świateł przednich, generalnie świecą bardzo dobrze. Po przesiadce z większości przeciętnych samochodów i w porównaniu do nich świecą nawet bardzo dobrze, nawet jak by nie "skręcały". Nie odnajdziesz różnicy jak nie masz opcji dezaktywacji tego...

O :shock: nie wiedziałem że wymaga to dopłaty - przeglądałem kilka dni temu w samochodzie animowaną instrukcję obsługi i pokazuje to zasadę działania tej funkcji - myślałem że to standard i wszyscy mają to w f10. Właśnie sprawdziłem i mam to u siebie - opcja 02VH-Integral-Aktivlenkung. W praktyce powiem tylko tyle, że absolutnie nie odczuwa się działania tego systemu podczas normalnej jazdy, gdy po zakupie wracałem samochodem ponad 1000 km - nie poczułem żadnej znaczącej róznicy w prowadzeniu samochodu z uwagi na obecnośc tego "udogodnienia". Teraz jak się zastanawiam, to jedyne pozytywne objawy działania tego systemu odczyć można przy ciasnych nawrotkach przy niewielkich prędkościach np. zawracanie w ciasnej ulicy, czy jazda na mocno zapchanym parkingu pod marketem - chociaż mówiąc kolokwialnie "d..y nie urywa" Nie wiem ile to kosztuje, ale chyba za wiele dopłacać za to nie warto :wink:

Temat mnie zaciekawił - tak więc wczoraj sprawdziłem jak jest u mnie ( Z przodu dwustrefowa klimatyzacja, z tyłu tylko dwi kratki nawiewu z "kółkami" do zamykania. Tylny nawiew jest "dwustrefowy" tzn. lewa kratka i prawa kratka dmuchają strumieniami powietrza o różnych temperaturach jeżeli z przodu jest ustawiona różna temparatura dla kierowcy i pasażera. Zamknięcie nawiewów z przodu z kratek na środku i po bokach (przy lusterkach) powoduje że z tyłu dmucha intensywniej. Z uwagi na długość tunelu powietrze jest jednak chłodniejsze niż z kratek w desce rozdzielczej.

Z grubsza przeleciałem cały wątek, jest tu sporo informacji dotyczących konserwacji lakieru - jednak nie ma praktycznie informacji dotyczących czyszczenia szyb. Lakier na samochodzie mam srebrny i utrzymanie go w przyzwoitym stanie nie jest dla mnie jak na razie jakimś wielkim problemem, natomiast do pasji doprowadza mnie utrzymanie szyb w czystości głównie od wewnątrz. Czym myjecie, ewentualnie jakie środki polecacie by na szybach nie pozostawały zacieki, smugi po wycieraniu itp. Każdorazowo gdy zabieram się za mycie szyb w beemce, biorę nowe "szmaty" bawełniane, wycieram najlepiej jak potrafię i ... gdy jadę pod słońce widać że szyba jest pomazana. W drugim moim samochodzie nie ma tego problemu. Czy jest mozliwe że szyba może wymagać jakiegoś odtłuszczenia ?