Skocz do zawartości

Danski

Zarejestrowani
  • Postów

    155
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Danski

  1. Prywatnym (BMW) 30 000km/rok Służbowym 1 (MB Sprinter) 40 000km/rok Służbowym 2 (MB Atego) 30 000km/rok Razem 100 000km/rok
  2. ...te przyciski to mi wyglądają na "poduszki ortopedyczne" lub (i) masaż... ja mam z tej strony właśnie przyciski do "poduszek"... napewno nie kasyczne ustawianie fotela ,bo te zazwyczaj umiejscowiane są z jego lewej strony...
  3. ...nie tak dawno można było obejrzeć odcinek Top Gear z "wyscigiem" pomiędzy Mini (z jakąś benzynką pod maską) z Fabią (z TDI o porównywalnej mocy do silnika w Mini)... i jaki efekt... TDI wygrał... okazuje się, że benzyna nie zawsze zrobi z dieslem to co będzie chciała ;) ...mimo wszystko ja uważam, że jeśli chcemy często wykorzystywać pełną moc to tylko benzyna...
  4. Danski

    530d dymi...

    Bono...ja analizuję problem dymienia (diesle) od wielu lat począwszy od Daihatsu Charade 1.0 po Mercedes-benz 2435 (duuuuża ciężarówka)... powiem Ci szczerze, że czarny dym przy ostrej przygazówce to żaden problem...tak poprostu musi być...chyba, że masz najnowsze filtry cząstek stałych (bo to one są tak widoczne)... w dzień en dymek nie jest tak widoczny we wstecznym lusterku ponieważ jego max zagęszczenie "chowa się zaraz za tylnym zderzakiem... a "otoczka" jest mocno rozproszona przez światło dzienne (generalnie dymek nie jest widoczny)... natomiast w nocy nawet najmniejsze dymienie jest "wzmocnione" przez światła samochodu jadącego z tyłu ponieważ cała jego wiązku jest "uwięziona" w materii Twoich dymków... zrób doświadczenie: zagotuj garnek z wodą w dzień...zobacz ile pary widzisz nad garnkiem... ten sam garnek zagotuj w nocy przy zgaszonym świwtle... jak zacznie się gotować daj garczkowi ostrą latarką...zobaczysz parę razy więcej pary nad garczkiem niż w dzień... czysta fizyka ;)
  5. ...to może być prawda Bono co piszesz...tylko zastanawia mnie jeden fakt: czemu tak wielu się "nacina" na te "igły"...skoro my Polacy powinismy być raczej tym wyczulonym narodem...prędzej spodzieałbym się takiej naiwności po Niemcach, Szwajcarach lub Amerykanach itp...
  6. ...ależ ja nawet cienia wątpliwości nie dałem, że ta nie jest... :lol: ...ale uważam, że wieeeeele osób (nie różnicując na nacje) stara się dowartościowywać swoim samochodem... a to wrong way! ...to tak jak fryzura a la Łukaszenko ;)
  7. Danski

    530d dymi...

    ...jeśli dla Ciebie dymek w dieslu to obciach...to zmień auto z "d" na "i"...
  8. ...może i się kocha ,ale lepiej mu w kombinezonie od Red Bull'a ;)
  9. ...ja nie raz stałem przed dylematem: z Niemiec czy od Polaka? ...i powiem szczerze...,że jest mi to obojętne byle stan był dla mnie zadawalający... Ci co boja sie od Polaka to świadczy ,że się boją od nich bo nie potrafią sprawdzić auta... a jesli chodzi o stan auta po 200 000 km to sorry...ale idź człowieku do salonu po nowy wóz, przejedź nim te 200 000km i z chęcią zobaczę jak owy samochód wygląda ;)
  10. ...przyznam szczerze, że E38 to moim zdaniem najładniejsza limuzyna wszechczasów! ...żadne tam E32 ,ani E65... ...jednakże ja osobiście wyrosłem z dużych limuzyn...poprostu nie pasuję do nich... ...miałem kiedyś MB W126... bardzo podobał mi się ten model...więc kupiłem...komfort jazdy, super! ...bo pięć litrów pod maską i nienaganne zawieszenie... lecz jeżdżąc tym samochodem coś mi ciągle niepasowało... może mój wiek (wtedy 22 lata), może moja postura (174cm i 70kg...wtedy ;))...a może mój image... no właśnie chyba styl bycia, ubioru...poprostu własny sposób na życie... i sprzedałem... dzisiaj wiem jedno: samochód powinno się podobnie dobierać do siebie jak ubiór... najlepszym rozwiązaniem byłoby mieć kilka aut dopasowanych do sytuacji...lecz i tak niekażdemu dobrze we fraku... ...po latach prób znalazłem swój styl: 5er! ...widzieliście kiedyś kolesia a la Małysz np. na Hondzie Valkyria... albo ochroniarza na Piaggio Vespa 50... tak niektórzy wyglądają w samochodach...mnie to śmieszy ;)
  11. ...wy się kłucicie o ułamki sekund :) a fakt faktem, że obydwa samochody o które pyta autor postu mają podobne osiągi... ale sposób w jakie je osiągają jest baaaardzo inny... ...jeśli "autor" lubi typ sportowej jazdy ("ciąganie" silnika po obrotach a przy tym typowe dzwieki 5000-6000 obr/min) to benzyna będzie idealna... jeśli lubi dynamiczną jazdę w trasie podczas wyprzedzania i nie przepada za rywalizacją "kto szybciej i w lepszym momencie zmieni bieg" a samochód i tak będzie często szybszy od pozostałych to niech bierze 530d! ...moim zdaniem 530d daje większe poczucie mocy...
  12. ...zgadza się w tds (5-cio biegowy automat) na 5-ce przy 100 km/h jest 1500obr/min. ...czyli silniczek pracuje na wolniutkich obrotach...ale przyznam, że bardziej mi pasuje praca tego silnika na 5-tym biegu przy 120 km/h...ma wtedy z tego co pamiętam ok. 1700obr/min...
  13. Danski

    530d dymi...

    ...normalna rzecz i nawet jak powymieniasz wszystko na nowe to tak zostanie ;)
  14. ...zaleca się nową...gdyż jesli masz już przecieki to nawet jak je pozaklejasz to wyjdą nowe ze względu na to, że czynnik chłodzący jest żrący dla chłodnicy... Kupując markową nową chłodnicę będziesz miał spokój przez najbliższe parę lat... Niegdyś chłodnice klimy wykazywały dłuższą żywotność ale nie ze względu na lepszą jakość wykonania tylko ze względu na mniej "żrący" czynnik chłodzący... ...pamietaj ,że w chłodnicy klimy panuje duuuużo wyższe ciśnienie niż w chłodnicy "silnikowej"...
  15. ...rzeczywiście z postu "założyciela" tematu wynika sprawa estetyczna...
  16. ...ludzie...doszliście już do pewnego wniosku: gaz "tak" jeśli profesjonalnie założony...a profesjonalnie założony to rzadkość...więc gaz jest fuj...bo w większości przypadków szkodzi autu, bo źle założony ;) proste! ...mimo wszystko gaz dla auta to tak jak piwo dla człowieka... ...to tak jakbym miał od dzisiaj "jechać" tylko na piwie... organizm ludzki od wieków ewoluował aby funkcjonować na codzień na czystej wodzie (czyt: bez alkoholu)... oczywiście "pojedzie" na piwie i nawet może nam się wydawać, że całkiem dobrze...ale spójrzcie na tych bezdomnych w jakim stanie jest ich organizm i jakie przebiegi osiągają...
  17. ...zgadzam się z MarcinPioneer... kwestia estetyczna jest subiektywna...i każdy inaczej może odbierać schludność, czystość, utrzymanie itp...ale jeśli ja pytam przez telefon czy działa: klima, ogrzewanie foteli, nie stuka nic w zawieszeniu i wiele innych namacalnych aspektów (takich na które można odpowiedzieć tylko tak lub nie...bo nie ma odp "działa trochę" albo "niedokońca") a sprzedawca odpowiada mi, "tak" to dla mnie jest jasne i jednoznaczne... i nie ma w tym przypadku wytłumaczenia, że ja to inaczej rozumiem...
  18. ...na zdjęciach wygląda ok. ...nie wiem jak ten przypadek, ale rzeczywiście w większości przypadków gdy zainteresujemy się konkretnym egzemplarzem, dzwonimy, pytamy o stan... a sprzedawcy często mówią...stan bardzo dobry, ideał, igła itp. ...jedziemy na miejsce (często kilkaset km) i cóż widzimy: stan odbiega (delikatnie mówiąc) od zapewnień sprzedawcy! ...moja konkluzja: powinien być paragraf na takich nieuczciwych sprzedawców ,którzy narażają innych na koszty... to poprostu oszustwo!!!
  19. ...zaufaj staremu Rockfordowi i nie patrz ślepo w RMS... ;)
  20. ...tego nie będę komentował ,bo za niski poziom wypowiedzi... ...w stanach to jest moda na niejeżdżenie nawet na ON a co dopiero na rzepaku ;) ...tam liczy sie praktycznie tylko benzyna... ...w Niemczech owszem jeździ się do dzisiaj...ale duuuużo modyfikacji układu paliwowego uskuteczniają a nie tak jak nasi domorośli eksperymantatorzy....leją na "żywioł" i czekają co się stanie ;) ...jesteś pewien? ...sprawdź gęstość (w różnych temperaturach) i sprawność spalania jednego i drugiego... żeby Ci ułatwić nie musisz wlewać do baku swojego diesla...wystarczy że wlejesz na patelnię ;)
  21. ...z tym holowaniem to niem wiem jaka jest prawda...ale ja niegdyś holowałem Chevroleta Astro z Katowic do Warszawy z prędkością ok 60-70 km/h i Chevy jeszcze przejechał w moich rekach od tamtej akcji 100 000km i nic...został sprzedany i też żadnych reklamacji... ale fakt...zalecenie jest, żeby nie holować wogóle automatów...
  22. ...gaz jest tak dobroczynny dla właściciela silnika benzynowego jak "Kujawski" dla użytkownika diesla ;) ...to pozorne oszczędności... jeśli kupujesz pojazd w bardzo dobrym stanie (czyt: nie jeżdżący wcześniej na tych paliwach) i masz zamiar pojeździć nim max. 50 000 - 80 000km a potem sprzedać to jest to wybór jak najbardziej właściwy.... jeśli traktujesz samochód za coś wyjątkowego i na dłużej niż 2-3 lata to zapomnij...
  23. ...hmmm...radyjko: Alpine (nawet ta najtańsza)... głośniki: MBQuart (systemy ok. 300,-PLN)... wzmacniacz 2-kanałowy Rockforda Punch (stary czarny z "żeberkami" 2x30W też ok 300,-), jakaś sub z głośnikiem 25cm ...zapewniam, że będzie ładnie grało za małe pieniądze... o elipsach ma tylną półkę zapomnij ;) strata kasy...
  24. ...a mi zawsze podobała się E34 Touring w tds... po raz pierwszy jak kupowałem Alfę 146 w 2002 roku... wtedy 1995 rok kosztował ok. 40 000,-PLN ...Alfy się pozbyłem i zacząłem szukać 525 tds, bo to najlepsze czasy na zakup "używki"... i kupiłem za 12 000,-PLN... ideał, oprócz rozrządu ;) ...zrobiony i chodzi jak zegarek! ...kupiłem z Allegro... spodobała mi się ze zdjęcia...i okazało się, że dobry wybór... ...ja uważam, ,że kupowanie od Polaka to większe ryzyko zakupu "zjechanego" auta... poprostu Niemcy mniej "kombinują" od naszych rodaków...
  25. ...widzę kolega z tych sprawdzających ;) ... a propos poszerzania horyzontów to z miłą chęcią się czegoś nauczę ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.