Lewian_pl

Kolego , jaki to zestaw ??????? Możliwości jest wiele, wszystko zależy od potrzeb i stylu jazdy. No ale głównie chodzi o klocki bo to one są najważniejsze w hamulcach. Przykładowo coś od SDT, Black Diamond, EBC, DBA :)

Akcesoria klocków nie są drogie a na prawdę mają ogromny wpływ na prawidłowe działaniu hamulców także warto wymienić przy okazji zmiany klocków. Co do zestawu to pytanie jakie masz oczekiwania bo zestaw z ASO nie ma zbyt dobrych właściwości. W tej cenie można kupić zestaw, który będzie znacznie skuteczniejszy i odporniejszy na fading niż zestaw fabryczny a co dopiero zamiennik z ASO.

To musisz skupić się na doborze klocków bo tarcze to mają tu dużo mniejsze znaczenie. Zimmermann sprawdza się nawet w najcięższych warunkach więc możesz wziąć tarcze tego producenta, duża szansa, że kupując oryginał trafisz też tarcze Zimmermanna. W razie czego odezwij się na priv to doradzę Ci odpowiednie klocki do Twoich wymagań i pomogę załatwić zestaw w najniższej cenie ;)

Są całkiem OK, jak nie jeździsz bardzo dynamicznie i szybko to w połączeniu z dobrymi klockami będą OK ;)

Nie muszą, Yellow to klocki dla najbardziej wymagających, są mega skuteczne i wytrzymałe ale pylą i nie są zbyt trwałe. Super opcją są klocki Galfer Sport 1050, one mają trochę niższą wytrzymałość temperaturową ale nadal dwukrotnie wyższą niż klocki fabryczne a przy okazji pylą mniej od fabrycznych i są trwalsze. A jeśli pytasz o różnicę między klockami standardowymi to to jest przepaść, to jakbyś rozpatrywał różnice między M5 a Seicento ;)

w BMW nie dopuszczamy większego niż 0,03/0,04mm. Pomiaru dokonujesz na około 2 cm od zewnętrznej krawędzi, tarcza dokręcona odpowiednim momentem na wszystkie śruby. Twoim problemem może nie jest bicie a różnica grubości ? Konieczny byłby pomiar DTV, jeżeli chciałbyś to mamy do tego przyrząd i nieodpłatnie mogę Ci wykonać taki pomiar. Zdarzały się takie przypadki i to właśnie w BMW, temat wałkowany nawet na szkoleniach. BMW ma jakiś syfiasty materiał z którego są felgi, przylgnia bardzo często nie jest idealnie równa i po przykręceniu koła powoduje powstanie bicia. Jak to sprawdzić ? Zacisk zdjęty, tarcza przykręcona jak wspomniałem wyżej, mierzysz bicie od wewnątrz, zakładasz koła (zacisk zdjęty) i ponownie mierzysz bicie od wewnątrz, jeżeli się zmieniło to wina felg.

Tak Ci lata, że poświęcasz już dziś kilkanaście minut na odpisywanie :lol: Doradzasz mając doświadczenie na podstawie jednego czy dwóch kompletów, uważasz się za wiarygodnego ? Ja mam doświadczenie tysięcy kompletów, to, że pracuje w branży to chyba akurat na plus ? Czy ja próbuje komuś coś wciskać w zawyżonej cenie ? Dziele się wiedzą i doświadczeniem, jeżeli chodzi o sprzedaż to mogę w formie pomocy komuś załatwić takie tarcze czy klocki jakie sobie wybrał w cenie najniższej możliwej bo po prostu mam taką możliwość :) Miłego dzionka :8)

https://www.ebrakes.pl/tarcze-hamulcowe-dark-performance-db1594cu-composi,3,60940,146173 takie, tylko dobiora Ci pod vin. Ja mam tarcze 348mm i zapłaciłem 1560zł za przód. Do tego mam klocek ebc yellow i zestaw jest świetny. Jeśli zapinadalasz i chcesz dobry hebel nie baw sie w ate, brembo ;) Sprzedawca ostatnich Ci wszystko napisze byle je sprzedać. Ale wiem co chłopaki na grupach fb piszą po ilu się krzywią i co one wytrzymują. Mimo że piasty mierzone jak i same pomiary bicia już z założoną tarczą. Zresztą o czym tu gadać jak nowa ate tarcza potrafi mieć bicie na poziomie 0.06... Krzywią się, oj krzywią :D Pisząc tak wystawiasz sobie świadectwo, że nie posiadasz elementarnej wiedzy w temacie. Nie podważam faktu, że Darki są lepsze niż Brembo czy ATE bo to oczywiste ale z doświadczenia wiem, że w tych samochodach wytrzymują takie tarcze nawet przy ciężkiej nodze, montujemy tego bardzo dużo i reklamacji nie ma. Darki też mamy w ofercie także uprzedzam Twój zarzut, że chwalę Brembo bo Darków nie mamy w ofercie :D

Klocki na zimno hamują na pewno nie gorzej od fabrycznych a przy około 100-150 już znacząco przewyższają fabryczne. To zależy co dla kogo znaczy imponująca :) W branży hamulców działamy już 26 lat, wymieniamy tarcze i klocki codziennie, w przeróżnych autach także nie dziw się, że jakieś tam doświadczenie w tej kwestii mam. Sam bardzo dużo testuje by świadomie klientom doradzać, jak widać wychodzi to dobrze :) Nie skrzywią się na pewno. Jeżeli zostaną prawidłowo zamontowane i zastosujesz do nich dobre klocki a następnie je prawidłowo dotrzesz to na pewno nic się złego nie będzie działo. To potoczne skrzywienie to w 99% przypadków nieudolność mechaników. W razie czego zapraszam na PW, przygotuje Ci ofertę z gwarancją najlepszej ceny.

Ciesze się, że sprawia Ci radość ich czytanie, szkoda, że nie bardzo umiesz zrobić to ze zrozumieniem. Gdzie napisałem, że Yellow Stuff jest do spokojnej jazdy ? W wielu autach prywatnie korzystałem i korzystam z Yellow Stuff, z reguły z tarczą gładką Zimmermann lub wierconą Zimmermann i hamowania nawet z 250+ nie robią na nich wielkiego wrażenia. Oczywistym jest, że te klocki są dość ostre dla tarcz no ale coś za coś, jeśli Twój styl jazdy wymaga zastosowania tego typu klocków to chyba nie oczekujesz, że tarcze wystarczą Ci na 100 tys ? No i nie wprowadzaj ludzi w błąd pisząc, że Yellow wymaga rozgrzewania bo tak nie jest, te klocki posiadają homologację przecież.

Jesteś w błędzie. Do normalnej tarczy również możesz założyć każde z klocków które można by założyć do EBC czy Darków. Standardowe klocki nadają się pod warunkiem, że ktoś jeździ spokojnie, przepisowo ale jeżeli ktoś ma ciężką nogę i lubi dynamiczną jazdę to zaraz będzie kierownicą trzepać.

Od bardzo, bardzo dawna takie mają w ofercie. Tarcze są mało istotne w tej całej zabawie, ważne żeby założyć dobre klocki.

Jedne i drugie będą OK jeśli będą prawidłowo zamontowane i dotarte. Do normalnej codziennej jazdy bez szaleństw dadzą radę. Jeśli chcesz dobrą ofertę to zapraszam na priv.

Jeżeli zapaliła się kontrolka zużycia to czujnik jest do wymiany. Podeślij VIN na PW i napisz jaka firma części Cię interesuje to przygotuje dobrą ofertę.

Właściciel BMW o którym ostatnio wspomniałem jest właśnie w Chorwacji, robią tam objazdówkę czyli przejedzie około 3k, jak wróci to ma do mnie dzwonić i dać znać jak wrażenia względem tego zestawu OE.

Wczoraj taki zestaw demontowaliśmy klientowi po 3k kilometrów, kierownicę chciało z rąk wyrwać. Co dziwne to montaż wyglądał na prawidłowy, piasty czyściutkie, bicie tarcz 0,03 więc wzór. Najprawdopodobniej materiał musiał być kiepski i nie wytrzymał. Zamontowane zostały Zimmermann Sport z Ferodo DS i zobaczymy jak będzie.

Generalnie rozumiem Twój tok rozumowania ale na pewno nie uwzględniłeś jeszcze jednego czynnika :) Klocków nie zaleca się zjeżdżać do końca bo wtedy przez temperaturę dużo mocniej po tyłku dostają zaciski i płyn hamulcowy. Nie oszczędzisz dojeżdżając klocki jednym czy dwoma tysiącami kilometrów a stracić możesz sporo. Pomijam fakt, że mechanicy w 9/10 przypadków nie sprawdzają nawet stanu zacisków a potem właśnie ludzie na forum płaczą, że im tarcze pogięło po 5k km a to nie problem tarcz tylko ich mechaników :)

Oczywiście, że tak. F10 ma mało wydajne hamulce a jak do tego jeszcze osłabisz całość o hamulce jednego koła to przegrzanie gwarantowane w moment ;)

Układ nie działa prawidłowo ;) Jedno koło jest bardziej obciążane bo drugie nie działa prawidłowo.

Nie krzywych tylko nierównomiernie zużytych :P

Jeśli nie czuć wibracji na kierownicy to przód odpuść :) Prędzej coś będzie nie tak z tyłem o ile to faktycznie pochodzi od hamulców.

Nic się nie zwichrowało ;) Jeżeli przy lekkim drży cała buda a przy mocnym ustaje a tym bardziej nie czuć na kierownicy to nie czepiałbym się przednich tarcz. Jeżeli mechanikowi wyszła duża odchyłka to powinien sprawdzić z czego wynika bo tak to nic Ci nie pomógł...

Podeślij na PW nr VIN

Znacznie lepiej niż wiercony ze standardowym klockiem ;) Problemem nie są tarcze a klocki także najlepiej od tego zacząć ulepszanie ;) Jeśli klocek przy 400 stopniach Ci się zeszkli i zacznie zrywać film hamulcowy to żadne tarcze nie pochłoną wibracji która wtedy powstaje na kierownicy.

A ja znowu powtórzę swoje i zapewne przybędą najwięksi forumowi napinacze :D 24 lata prowadzenia centrum hamulcowego i nie zdarzył nam się taki problem jakie tu są opisywane :) Dobre tarcze, np ATE, Brembo, Jurid, Textar, Zimmermann i do tego dobre klocki a najważniejsze to montaż i docieranie. W Polsce przy dobrych wiatrach jeden mechanik na 50 potrafi prawidłowo wymienić tarcze. Jeżeli chodzi o F10 to problemem jest mało wydajny układ, producent nie przewidział, że ktoś tym autem będzie jeździł szybciej niż 130 kmh a jeśli ktoś tak jeździ to po prostu trzeba kupić klocki o wyższej wytrzymałości temperaturowej - ot cała filozofia. A fakt jest taki, że każdy patrzy gdzie tu oszczędzić 10 zł, kupuje polskie czy chińskie tarcze, zakłada do nich używane klocki, montuje pod blokiem a potem wylewa żale na forum, że mu się tarcze pogięły ;)