Owszem propozycja, ale w wielu przypadkach na tym sie kończy. Dają ceny zamienników i szybką wyplacają kasę (u mnie od oględzin po dwoch dniach mialem kasę na koncie mimo że w międzyczasie wysłałem odwołanie). Ludzie często na tym poprzestają bo nie mają kasy na kupno oryginału. Robią po taniości i tak zostaje. Poza tym nie każde auto warto odstawiać do ASO bo zrobi się szkoda całkowita ;) Reasumując prawo europejskie zezwala im na stosowanie cen zamienników, ale dobrze wiedzą że jak ktoś się uprze (1 na 10) to wyrwie od nich więcej. Tak jak ja np ;) Oczywiście nie ma opcji zarobku. Mi jedynie zależalo na nowych lampach przednich, a nie na zarobieniu na tym. Zarobiłem jak sprzedałem starą na części ;)