Medick

Witam, kompresor klimy który mam od M47TU będzie służył teraz w celu chłodzenia pomieszczenia pod ori instalacją z E46. Wiadomo, że muszę napędzić ten kompresor teraz silnikiem elektrycznym i tutaj mam pytanie w którą stronę np. patrząc na koło pasowe wg. ruchu wskazówek zegara i czy silnik 2650 obr/min będzie ok? Pozdrawiam

Ok panel udało mi się uruchomić. Teraz tylko nie wiem w którą stronę ma być napędzany kompresor i czy silnik 2650 obr/min będzie ok? Pozdrawiam

Witam, otóż jestem w trakcie wykonywania ciekawego dość projektu; mianowicie wykorzystuję części klimatyzacji z E46 które się "walają" w garażu w celu zrobienia z nich klimatyzacji pomieszczenia. Instalację hydrauliczną i freonową już mam gotową teraz czas na podłączenie panelu sterowania- nie wiem jak go uruchomić. Wg. schematów pin nr 2 kostki "A"6-pinowej to zasilanie ze stacyjki a piny 13 i 14 kostki "B" 18-pinowej to GND. Jednak po podłączeniu w taki sposób panel nie rusza. Proszę o pomoc. Pozdrawiam.

Z tego co udało mi się ustalić w WDS jest to czujnik Coolant outlet temperature sensor I01023 ale dalej nie umiem sobie poradzić. Czujnik znajduje się z prawej strony na wężu do chłodnicy i jest 2 pinowy. Pilnie proszę o pomoc i odpowiedź na pytania powyżej. Pozdrawiam

Witam, przy przekładce zaginęła mi kostka z przewodem do czujnika temperatury płynu chłodniczego (OE: 13621433077). BMW to 318i e46 2002r N42. Po przeszukiwaniach znalazłem chyba stosowny przewód do tego czujnika z kolorami [zielono-czarny] i [siwo-czarny] jednak jest wypięty nie wiem skąd. Teraz prośba z pytaniem czy to będzie ten przewód i gdzie powinien być jego drugi koniec - czym dokładniejsze informacje tym lepiej np. przewód kolor... w pin nr... kostki... WDSa nie łapie więc proszę kogoś kto ma już go obeznanego. Jeszcze pytanie odnośnie poduszek kierowcy i pasażera- przepinować przy sterowniku stronami czy zakodować? I gdzie powinien znajdować się sterownik silnika (valvetronic)? Proszę o pomoc i z góry dziękuję. Pozdrawiam

Witam, od niedawna jestem posiadam BMW z silnikiem N42 2002r z przebiegiem 120000 km. Wiem, że było kilka postów na ten temat ale myślę, że do każdego auta w tej kwestii trzeba podejść indywidualnie zważywszy bynajmniej na przebieg danego auta. Mianowicie nie wiem jaki olej był wcześniej lany do tego silnika i nie wiem czym go teraz zalać. Chciałbym zalać czymś naprawdę dobrym i nie wiem czy coś z rodzaju 0w nie zaszkodzi. Z przekonania wiem, że np. w moim byłym M47N po zalaniu 0w40 Mobila była rewelacja przy przebiegu 375000 km. Nie chcę skaleczyć silnika dlatego proszę was o rady; dobry olej to dla mnie podstawa. Słyszałem wiele pozytywnych opinii na temat marek tj. Motul, Valvoline i Liqui Moly. Proszę Was o radę co polecacie w moim przypadku. Chciałbym się zapytać też o olej do skrzyni i mostu, na skrzyni jest naklejka MTF nie pamiętam co dokładniej ale mogę podać jeśli to istotne, oczywiście mowa o 5 biegowym manualu. Chciałbym jeszcze rozwikłać temat przypadłości tych silników ze względu na rozrząd czy trzeba/ warto coś przy nim zrobić oby ustrzec się przed poważnymi usterkami oraz dla świętego spokoju wymienić separator oleju/ odmę jeżeli jest wymienna to proszę o jakiś nr OE oraz proszę o inne sugestie profilaktyczne związane z tym silnikiem ponieważ nigdy dotąd nie miałem do czynienia z silnikami benzynowymi. Pozdrawiam

Ok, już mam okazało się, że jest to kostka do pedału gazu. W wersji z DSC jest taka sama kostka do tego czujnika którego u mnie nie ma. Teraz została kwestia 100% umieszczenia sterownika Valvetronic na 2 kostki.

No nie mogę znaleźć tego czujnika a mam części z 2 samochodów i nie przypominam go sobie, ale skoro tak to po co ta kostka? W obydwu samochodach miałem aku z tyłu, z tego co wiem to dla mniejszych pojemności był z przodu a 318i ma przecież różne pojemności.

Widziałem to już na realoem itp stąd mam numery OE, nie wiem tylko właśnie gdzie ma znajdować się ten uchwyt czujnika wraz z nim w komorze. Dziwne, że nie mogę go znaleźć, pewnie jest z czymś przykręcony i sobie leży. Aku mam z tyłu w bagażniku więc pewnie chodzi o miejsce na niego z prawej strony pod maską i tam ma się znajdować komputer?

Witam, miałem rozebrane swoje BMW teraz wziąłem się za składanie i znalazłem niebieską kostkę (OE: 8383300) która doszedłem, że jest do czujnika szybkości obrotów (OE: 34526764018) do DSC, u mnie ASC. W moim bałaganie nie mogę go odnaleźć nie pamiętam jak wygląda i gdzie jest jego miejsce w komorze. Mam też pytanie odnośnie prawidłowej lokalizacji sterownika silnika. Proszę o pomoc, fajnie by było zobaczyć na fot. Pozdrawiam

up

No ok, postanowiłem się za to wziąć bo dotychczas miałem poważniejsze problemy. Chciałbym wymienić ten konwerter lub go zregenerować i założyć. Co o tym sądzicie? Pozdrawiam

No chyba nie ma co zaraz patrzyć na to w czarnych kolorach, na pewno też nie jest dobrze. Wg. opinii ludzi na innym forum obstawiają konwerter czyli sprzęgło hydrokinetyczne. Możliwe?

Ma ktoś może jakieś pomysły?

Wraz ze spadkiem obrotów jest charakterystyczne buczenie i drgania- efekt podobny do tego jak bym wcisnął hamulec i na nim jechał obciążając przy tym silnik.

up

Odłącz podgrzewacz elektryczny i sprawdź co będzie się wtedy działo.

up

Witam, od jakiegoś czasu zauważyłem, że w trakcie jazdy co jakiś czas jakby coś obciążało silnik- objawia się to falowaniem ok 200 obrotów i przenoszeniem drgań. Napady te nie trwają długo- ok 1s lecz często bo ok. co 0,5-2min. Na filmiku który dołączam widać jazdę na tempomacie i te objawy, nie jest to redukcja biegów ponieważ w trybie manualnym jadąc na 5 biegu jest to samo. Także przy przyspieszaniu jest to czasami odczuwalne gdy w tym samym czasie załapie ten odchył. Dzieje się to na wyłączonej klimie- myślałem że może kompresor się zaciera i stąd te odchyły. Dodam jeszcze, że mam wycięty zupełnie zawór EGR, skrzynia automat GM. link- http://www.youtube.com/watch?v=k8EfBKzCfSA&feature=youtu.be Proszę o jakieś rady. Pozdrawiam

Ja po odłączeniu zaworu EGR nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów. Falujące obroty na zimnym silniku mogą być spowodowane pracą extra heatera czyli przepływowego podgrzewacza cieczy- pobiera dużo prądu stąd obroty falują, a co do szarpania to przyczyny szukałbym gdzie indziej- wtryski, świece, ciśnienie na szynie cr.

Oryginalnie siedzą tam poduszki Freudenberg (Corteco)- Corteco należy do grupy Freudenberg. Poduszki te mają hydropodstawę w celu lepszego tłumienia drgań, na tę hydropodstawę patent/ wyłączność ma Corteco. Więc jakich poduszek z hydropodstawą byś nie kupił to będzie to i tak Corteco tylko w innym opakowaniu. Firmy poprostu ze sobą współpracują- np. Corteco sprzedaje dla Lemfordera swoje poduszki za 300zł/szt, Lemforder pakuje je w swoje opakowanie i sprzedaje za 320zł jako że jest popularną firmą zarabia na tym, a Corteco ma przy tym większy zbyt. Ja wymieniłem na poduszki bezpośrednio Corteco- nie widziałem sensu przepłacać za opakowanie Lemfordera. Po wymianie aż miło.

Działa działa.. zobacz jaka tam jest sprężyna a siła wzrasta w raz ze wzrostem temperatury- rdzeń termostatu czyli ta metalowa część ze sprężyną a dokładniej jego element termoczuły reaguje na temperaturę cieczy otwierając i zamykając przepływ cieczy w zadanych temperaturach (przepływ regulowany jest tą okrągłą częścią metalowego termostatu takim talerzykiem z uszczelką, a całość opiera się właśnie na tych 2 uchwytach). Nawet jeśli tam ci spadł ten kawałek to wątpię, że go wyjmiesz aczkolwiek jeśli nalegasz możesz się pobawić, może akurat Ci się uda, jeśli nie to nie zawracaj sobie tym głowy i się nie przejmuj.

Niee bez przesady, pompa da sobie z tym radę. Tak jak mówię miałem urwane 2 te uchwyty i nic z tym nie robiłem, założyłem nowy termostat i jest ok. Wadą tych termostatów jest właśnie pękanie tych uchwytów więc możliwe, że pękły same z siebie bo to norma, z resztą tak czy siak nie czyni to różnicy. Zakładaj nowy termostat i śpij spokojnie, wątpię żeby ktoś coś z tym robił bo jest to praktycznie nie możliwe, by było trzeba to chyba pod jakimś ciśnieniem cały układ chłodniczy przepłukać na otwartym termostacie bo rozbieranie a tym bardziej zdejmowanie głowicy :duh: z tego powodu to non sens.

Jestem świeżo po wymianie poduszek, co prawda kupiłem corteco ale w lemforderze masz hydropodstawę corteco więc na jedno wychodzi. Z zabiegu tego jestem bardzo zadowolony, same korzyści. A co do twojej przypadłości wg. tego co opisujesz po prostu kończy Ci się sprzęgiełko a dokładniej dwumas co może właśnie powodować objawy takie o jakich mówisz. Pozdrawiam

Jestem świeżo po wymianie termostatu, też miałem pęknięte te 2 uchwyty, wymieniłem na nowy ori termostat i wszystko ok.