batonx

Oleśnica - https://www.facebook.com/pages/BMW-Sound-Systems/360329657470512?ref=hl

Można. Jednak efekt będzie średni. Taka zmiana dla zmiany.

Jaka lokalizacja ?

Nie wiem co to znaczy, że bagażnik będzie łupał. Napisałem, że brzmienie subwoofera będzie słyszalne w kabinie pasażerskiej. Jednak musi to być odpowiedni sprzęt, a nie jakiś "pack" za 500 z allegro. Mogę pomóc coś dobrać jak określisz jakiś budżet oraz muzykę, które zazwyczaj słuchasz.

Odpowiednio dobrany głośnik, właściwie wyselekcjonowany wzmacniacz pozwoli uzyskać pożądane efekty. Bywają auta, które posiadają większą separację kabiny od przestrzeni bagażowej. Jednak, gdyby kawałek blachy(nie ten przypadek mam na myśli) i kanapa były w stanie stłumić dźwięk o takim natężeniu, to akustyka byłaby prostsza. Niestety tak to nie działa.

Co instrukcja konwertera na to ? Zazwyczaj do wejścia podpinasz sygnał z wyjść głośnikowych radioodtwarzacza. Bywa jakiś przewód "masy". Od wyjść RCA doprowadzany jest sygnał do wejść wzmacniacza. Jeżeli jest z REMOTE, to wymaga zasilania.

Zgodnie z instrukcją najlepiej. Informacji na temat tego skąd pobrać sygnał oraz ewentualny Remote jest sporo na forum. Zastanowiłbym się raczej nad zakupem aktywnej konstrukcji. Są to bardzo często niskiej jakości komponenty. Plastik fantastik. Niezależnie od firmy i kwoty.

Ciężko w tym budżecie. Wyślę Ci na PW propozycję.

Oczywiście istnieje możliwość rozbudowania instalacji o głośnik niskotonowy z zewnętrznym wzmacniaczem mocy. Dobór zależny jest m.in. od tego jakim budżetem dysponujemy i jakiej muzyki zazwyczaj słuchamy.

Każdy markowy, choćby z najniższej linii radioodtwarzacz zagra lepiej od modułu XCarlink. On posiada zalety podobne do stacji dedykowanych. Jest funkcjonalny i na tym te superlatywy się kończą. Jednostki Pioneera mają pewną cechę, która powoduje, że niskie rejestry są trochę nadmiernie wyeksponowane, podbarwione, brzmią sztucznie. Nie wiem jakiej muzyki słuchasz i jakie masz preferencje brzmieniowe. Pomimo tego, że cena najniższych linii poszczególnych producentów jest podobna, to brzmią różnie.

Na pinie 13 w złączu radioodtwarzacza masz właściwy sygnał. To marginalna pracochłonność w stosunku do całego zakresu prac, który jest do wykonania przy nagłośnieniu samochodu.

Wszystkie te stacje mają jedną zaletę. Design dostosowany do ORI wyglądu. Można docenić też ich funkcjonalność (zakładając, że będziesz miał szczęście nie trafisz awaryjnej jednostki, bo lubią się psuć. ). Jednak jeżeli kładziesz nacisk na brzmienie, to jest to złe wyjście. Przeważnie grają gorzej niż fabryka.

Jaką masz wersję nagłośnienia ? Dokładniej rzecz ujmując, które HiFi ? Będziesz musiał wykorzystać dodatkowy wzmacniacz jeżeli chcesz doposażyć swoje auto w "klasyczny" subwoofer. Nagłaśniałem te auta wiele razy, więc jak coś, to pisz na PW.

Tak - http://www.automelodia.pl/realizacje/22-bmw-serii-f-3

Radio posiada wyjście niskonapięciowe do wzmacniacz mocy, a nie do bezpośredniego podłączenia głośnika niskotonowego. Jeżeli nie jesteś fanem niskich rejestrów, to dokonaj wymiany systemu przedniego (na odpowiedni) i zapewnij jego poprawną aplikację (tłumienie i przeniesienie woofera z tapicerki "na drzwi"). Udaje się uzyskać bardzo poprawne efekty po wykonaniu tych prac. P.S. Wprowadzisz do swojego wozu "agrotuning" jak zastosujesz wspomniane przez siebie rozwiązanie. Nie chcesz tego typu rozwiązań, to zabierz się do tego jak należy. Wymiana przodu, jego poprawny montaż, a jak wystarczy gotówki, to myśl o reszcie.

Jeżeli chcesz dołożyć do instalacji głośnik niskotonowy, to będziesz potrzebował zewnętrznego wzmacniacza mocy, aby go zasilić. Rozwiązanie w zakresie lokalizacji, o której piszesz jest dość często wykorzystywane w tym samochodzie. Jednak nie jest to konieczne.

viewtopic.php?f=92&t=245851

Podałem Ci jaki koszt mniej więcej wiąże się z kupieniem podstawowego systemu z oferty markowych producentów (nie tych z półek sklepowych supermarketów) (450 - 600 PLN). W ramach tej kwoty uda Ci się również zakupić profesjonalne maty tłumiące (250 - 300 PLN) oraz inne akcesoria, które będą potrzebne. Jeżeli myślisz o wyposażeniu systemu w zewnętrzny wzmacniacz mocy i sekcję niskotonową, to są to dodatkowe koszty. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest etapowe dokupowanie elementów, niż na siłę, za niewielką kwotę kompletowanie na starcie wszystkich komponentów instalacji. Podaj kwotę jaką założyłeś (może być na PW), a ja powiem Ci co można za nią zrobić. Mogę też pomóc w doborze komponentów (po uzyskaniu dodatkowych informacji), które przy poprawnym montażu będą miały największe szanse, aby trafić w Twoje preferencje.

Musisz określić budżet, którym dysponujesz i podjąć decyzję na czym najbardziej Ci zależy. Podstawą jest system przedni i jego poprawna aplikacja. Gdy będziesz dysponował niewielką kwotą, to wypadałoby od tego rozpocząć i w kolejnych etapach rozwijać system. W E46 (z wyłączeniem wersji Compact) jest więcej pracy przy drzwiach, bo fabrycznie głośniki mocowane są do tapicerki. Wytłumienie drzwi, właściwa instalacja poszczególnych głośników, dobór odpowiedniego systemu pozwala osiągnąć poprawne efekty. Będzie mało, będą środki, to można działać dalej. Od razu zaznaczę, że spełnienie Twoich pierwotnych wymagań za 1000 PLN nie jest możliwe. W tym budżecie można zrealizować etap, o którym wspomniałem (we własnym zakresie).

Siedzę w tym po uszy :) . Namiary do mnie wysłałem na PW. Chyba nie mogę oficjalnie tego podać bez opłacenia haraczu.

Nie wiem czy to uwaga do mnie, ale Logic, to nie same głośniki. Realizacja systemu wygląda zupełnie inaczej. Nie rozpatruję prowizorycznych rozwiązań. Choć nie neguję tego, że komuś to odpowiada.

Nie wiem jaki jest koszt doposażenia (zakup sprzętu, montaż, kodowanie) w Logic'a, więc nie wiem czy to jest opłacalne. Nie zajmuję się tego typu pracami. Buduję systemy oparte na "niefabrycznych" komponentach. HiFi Pro odradzam. Nic szczególnego.

Jeżeli myśli się o realnej poprawie brzmienia, to nie w ten sposób. Ten upgrade to kosmetyka.

Przerobiłem sporo tych aut, ale nigdy nie mierzyłem głębokości fabrycznych głośników w poszczególnych generacjach. Nie potrzebowałem tej informacji. W przypadku systemów, które ja instaluję w tych samochodach różnica jest znacząca. Nie w zakresie dużej różnicy w ilości mm, ale możliwości aplikacji danego głośnika. Może zabraknąć kilku mm. Widziałem rozwiązania polegające na wycinaniu fragmentu komory woofera. Jednak ja nigdy nie realizowałem nagłośnienia F'ek w ten sposób. Jeżeli chcesz zobaczyć jak wyglądają te komory w poszczególnych generacjach, to proszę: http://www.automelodia.pl/realizacje/68-bmw-serii-92 (seria E) , http://www.automelodia.pl/realizacje/94-bmw-f10-m5-caraudio (seria F) .

Jeżeli z przodu posiadasz tylko woofer pod fotelem oraz mid'a w drzwiach, to masz wersję Stereo. W tym wariancie w E6* nie było żadnego wzmacniacza mocy. Głośniki były zasilane bezpośrednio z końcówki mocy radioodtwarzacza. Sprawdź czy te głośniki pod fotelami w ogóle są. Miałem u siebie kiedyś serię 1, z której ktoś przy sprzedaży je zdemontował. Desperat, ale jednak.