ciekawybmw

Ja bym nie kombinował na własną rękę, naprawa turbosprężarki to bardzo trudna sprawa. Sam miałem w tamtym roku podobne problemy i pomogli mi panowie z http://turbojet.pl/. Do tej pory (odpukać) wszystko działa bez zarzutów, a w razie czego mam jeszcze gwarancję.

Ha! Wracam tutaj, bo stała się rzecz niebywała, turbo robione na Klimasa niestety się posypało, byłem załamany, na sto procent pewny, że nie uznają mi gwarancji (wiadomo, regenerowane turbiny są najczęściej objęte fikcyjną gwarancją, nie sposób ją wyegzekwować), a tu zaskoczenie, dostałęm nową regenerowaną. Dalej nie mogę wyjść z podziwu :D

Obserwuję co się tutaj w tym temacie dzieje, bo miałem niestety bardzo podobny problem, oddałem wóz do turboserwisu na Klimasa we Wrocławiu. Jak do tej pory (dwa i pół miesiąca po regeneracji i montażu) wszystko jest na powrót w porządku, żadnych białych chmur...

Sam byłem w podobnej sytuacji, bez rzeczoznawcy będzie ciężko udowodnić komuś winę, w warsztacie zawsze jest spychotechnika, sytuacja nie do pozazdroszczenia bo mogą dojść dodatkowe koszty i przepychanki :duh:

Wszystko od serwisu zależy, jeśli nie ma w umowie nie mają obowiązku zagwarantować auta, czasem większe warsztaty gwarantują auta zastępcze i bardziej opłaca się u nich naprawiać, ja miałem raz taką sytuację i od tamtego wykupiłem assistance które pokrywa koszty auta zastępczego w razie naprawy, małe pieniądze a często się przydaje :cool2:

Z tego co mi wiadomo to dalej nie można zarejestrować anglika w PL chyba,że zrobi się przekładkę kierownicy. MOT to angielski przegląd techniczny i można na nim jeździć do końca trwania ważności po warunkiem, że auto ma ważne ubezpieczenie, nie orientuje się czy można wykupić polskie oc trzeba by kilka ubezpieczycieli zapytac. Kolega kupił anglika w rozsądnych pieniądzach, 7500 tyś wyłożył na przekładkę bo okazało się że trzeba to zrobić z orginalnych części, po przeróbce i przekładce i tak wyszedł do przodu :P

Parkingi marketowe przebijają wszystko no i ronda też są dobre, jak ktoś chce to zawsze ofiare znajdzie :duh:

Popieram, we Wrocku pełno takich tablic, prawie przy każdym skrzyżowaniu, fajne roziązanie dla tych którzy zapatrzą się w bok i trzeba na nich trąbić, wiadomo ile trzeba odczekać :cool2:

A ja mimo wszystko zastanawiam się czemu fotoradar błysnął, przeciez przy takiej prędkości nie powinien :shock:

Jakiś mądry Tadziu wpadł na dobry pomysł, wiadomo że każdy instynktownie tak samo zareaguje,dobrze wiedzieć o tych kartkach :cool2:

Napewno nie wolno wozić na przednim siedzeniu fotelika odwróconego tyłem jeśli jest poducha włączona, przy ewentualnej kolizji gdy wystrzeli może przydusić dziecko, nawet jest ostrzeżenie na każdym foteliku, ja wożę czteroletnią córę z przodu ale ustawiona jest przodem do kierunku jazdy, ogólnie bezpieczniej jest niemowlaka wozić z tyłu przy odwróconym foteliku :o

Wszędzie jest podobnie, ja z Wrocka to duże miasto i jest duzo miejsca żeby zjechać a,e kierowcy jakby w panike wpadają zamiast zjeżdżać na boki stoją w bezruchu, cięzka sprawa żeby przez korek się przebić a co niektórzy odważni wciskają się za karetkę aby z korku wyjechać, głowa boli :duh:

Dobry, daje do myślenia :cool2: ale i tak pełno wariatów na drogach, którzy myślą że to ich nie dotyczy, ja od dziś zwalniam :D

Dobry gadżet, napewno też dobrze kosztuje :duh:

Wszystko zależy od ubezpieczyciela, jeden wypłaci a drugi nie, może się niedopatrzą trzeba spróbować :shock:

Moim zdaniem trójkąt to za mało, zwłaszcza w niezabudowanym w nocy, jeśli takie flary mają pomóc to sam ja najbardziej zaopatrzyłbym się w nie, pomysł dobry :cool2:

Dobry temat, ogólnie większość uczyło się w szkole o pierwszej pomocy lub mieli w pracy obowiązkowe kursy, ja narazie nie miałem dzwona ale koledze zapalił sie samochód okazało się że w panice nawet gaśnicy nie potrafił prawidłowo użyć, dużo się o tym mówi ale mało jest doinformowanych kierowców :shock:

Ja również piorę, zainteresowanych z Wrocka i okolic zapraszam tel. 537 464 471 cena od 90 zł :cool2:

Proponuje zorganizować jeszcze jeden spot bo jak widać ceny paliwka zamiast tanieć rosną na łeb na szyję, jeszcze chwila a rower trzeba będzie odpalić :cry: :duh: :cry2:

Proponuje wysłąć gdzieś do ASO bo i tak raczej nieużyteczny, może tam znajdzie się właściciel :?:

Otomoto polecam najwięcej tam sprawdza, gumtree też - :cool2: ogłoszenie bezpłatne

Ciężko będzie, mi ostatnio gościu strzelił drzwi przy otwieraniu swoich pod marketem, nikt nic nie słyszał, nie widział, szukanie igły w stogu siana, jak za reke się nie złapie to ciężko będzie udowodnic :cry:

Hahah mocne :mad2:

Kupno dobrego auta w Pl przy naszym drogach to naprawdę cud, powoli kupno dobrego auta z Niemiec tez staje się mitem :mad2:

Czyli wychodzi na to że naprawa bezgotówkowa w ASO bardziej się opłaca? Ja zawsze brałem kase, fakt że nie było jakiś tam dużych dzwonów, ale brałem co dawali oczywiście po uprzednim zorientowaniu się co do możliwych części. Dobry temat :cool2: