
wrzosu
Zarejestrowani-
Postów
65 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez wrzosu
-
Spoko, nie ma tragedii. Cewka, przepływka, czy czujnik wału to nie są jakieś Himalaje. Silnik pracuje normalnie, ma kopa, ale raz na 10 razy po odpaleniu jakby nie palił na wszystkie gary, szarpie i kompletnie nie ma mocy. Po ponownym odpaleniu wszystko jest OK. Przed wczoraj wróciłem nią na kołach 200km bez problemów. Wczoraj jeździła też bez problemu, a dzisiaj rano znów pojawiły się wspomniane objawy i nie chciały ustąpić. Jadę zaraz do warsztatu na diagnostykę - mamy tu w Jeleniej dość dobry, który się specjalizuje w takich rzeczach. Szukałem jakiegoś wątku na temat opłaty akcyzy, tzn ile może wynieść i jaką kwotę ewentualnie zadeklarować. Gdzieś przeczytałem, że 70% Eurotaxu. Gdzie indziej (w necie) przeczytałem, ze trzeba podawać numery rejestracyjne lawety, i dane laweciarza... ręce mi opadają, co to się kur... porobiło? Tak naprawdę teraz trzeba?
-
Dzięki. Jakkolwiek jeśli to nie będzie nic wielkiego, to może usunięcie tych mankamentów byłoby warte reszty auta. Zobaczymy.
-
Znajomy znajomego, który sprowadza auta z Niemiec ma przywieźć ponoć bardzo ładną x5, 3.0i z 2003 (przed liftingową) w której jedynym mankamentem jest jeden stukający przegub przedni i falujące niskie obroty, które ponoć są winą cewki, a tak to auto w stanie ponoć idealnym. Czy to coś trudnego do usunięcia?
-
Dzięki za wasze opinie. Zgadzam się z wami co do nich. Trochę to trąca jakimś przypałem. Diabli wie co jest nie tak z tym autem, a coś być pewnie musi.
-
Cześć Wam! Po kilku latach bez BMW znów chciałbym wrócić do mojej pierwszej marki. To byłoby już moje trzecie BMW - wcześniej (jakieś 12 lat temu) kupiłem E36 1.8 a potem E36 2,5 tds w automacie. Miałem też dwie Frontery B 3.2 w automacie i właśnie kolejną fronterę chciałbym zamienić na X5 E53, z silnikiem benzynowym 3.0, lub 4.4 również w automacie. Troszkę poczytałem ten wątek, ale jest strasznie długi. Wiem, że kluczową rzeczą w 4.4 jest rozrząd. Znalazłem takie ogłoszenie i bardzo proszę o radę, czy cena nie wydaje się jednak zbyt niska? https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-x5-4-4-benzyna-320kmliftoryginal-pakiet-ac-schnitzerfull-wersja-ID6yNIS5.html Będę wdzięczny za sugestię i rady.
-
Ściągałem jedynie ten dekielek i to wystarczyło - reszta pompy nie kapie, więc jej nie ruszałem. Jednak przyjedzie taki czas, być może na wiosnę, że będę musiał ją kompletnie rozebrać i uszczelnić. Wówczas opiszę co i jak i czy mi się udało, czy nie :)
-
Tak więc problem załatwiony - uszczelka wymieniona i nic się nie sączy. Patent z wbiciem starej nasadki 7mm na trójkątną śrubę okazał się szybki i pewny. Dzięki za rady!
-
Cześć wam! Dzięki za odpowiedź! Tak właśnie myślałem, ale nawet w takich drobiazgach lubię mieć pewność:) Co do śruby, to dzięki za patent - przyglądałem się jej przez chwilę, jak by to była cześć obcej cywilizacji, ale za mocno nie wysilałem mózgu, bo i tak najpierw chciałem się upewnić, czy mogę do zdjąć. Więc wykonanie "Torxa" młotkiem brzmi jak oświecenie ;) Również myślałem, że lepiej będzie kupić komplet i niech nawet reszta leży w garażu, bo pewne jest, że kiedyś tę pompę będę ściągał. Czy zestaw uszczelek kupić w sklepie, czy szukać w necie? EDIT: Patryk, czy ten link aby na pewno jest poprawny? Tam jest kilka filmików (głównie o sprzęgle), ale gadają po hiszpańsku... :)
-
też tak mi się wydaje, ale wysłałem pw.
-
Witam, Cieknie mi paliwo spod dekla pompy, tak, jak zaznaczyłem to na zdjęciu. Moje pytanie brzmi: czy demontaż samego tego dekielka wiąże się później z jakimiś skomplikowanymi ustawieniami pompy? Czy jest to tylko zwykły dekielek? Nie chcę ruszać nastawnika. http://www.ogro-met.com/wrzosu/bmw/DSC_0149.jpg
-
Witam, Opowiem o swoim doświadczeniu "długiego odpalania" i o tym, co z tym spólnego ma umierający rozrusznik. Tak więc kilka dni temu, moje auto popadło w śmierć kliniczną i nie wykazywało chęci współpracy. Wcześniejsze objawy pozornie wskazywały na padający akumulator, który nawet po ładowaniu, nie dawał rady zakręcić silnika. Moje auto, to E36 2,5 TDS. Zawsze odpalała od "pyknięcia" kluczyka, bez względu, czy była zimna, czy ciepła i jako, że jest to mój pierwszy diesel, byłem tym - że tak powiem - zauroczony ;) Żadne moje inne auto benzynowe nie odpalało tak szybko i precyzyjnie. Jednak od pewnego czasu coraz gorzej paliła na ciepłym silniku (na zimnym było ok) i rozumiałem, że to nie jest normalne. Ktoś mi powiedział, że to może być padająca pompa paliwa, co mnie trochę zmartwiło. W ciągu około 1,5 miesiąca takiego odpalania, coraz gorzej pracował rozrusznik - wieszał, się, mulił itp. To też kazało mi przypuszczać, ze akumulator być może nie wyrabia. Nie wiedziałem jeszcze wówczas, że długie odpalanie ma z tym coś wspólnego - nie wiązałem ze sobą tych dwóch rzeczy. Pewnego razu, gdy stanęła na dobre, gdzieś w środku miasta, wiedziałem, że muszę puknąć w rozrusznik, bo słyszę, że się przyblokował. Ten jeden raz mi się udało - dojechałem autem do domu i więcej nie odpaliła. Obadałem rozrusznik i wiedziałem już, że to w nim leży problem, musiałem go więc wyjąc, ale wyjęcie rozrusznika z 2,5 TDS w E36 to pewien rodzaj sadomasochizmu. Udało mi się to, lecz wyciągałem go w częściach z komory. Gdy rozłożyłem go na części, wysypała się z niego garść czegoś, co przypominało mieloną kawę - był to pył startych szczotek, który wypełniał i pokrywał wewnątrz cały rozrusznik i wszystkie jego elementy, niczym zaschnięte błoto. Ten pył ma właściwości przewodzące i tak duża jego ilość w rozruszniku powodowała częściowe zwarcie i z pewnością bardzo duży pobór prądu, co jak wyczytałem na forum, może mieć wpływ na elektryczne ustawienie kąta wtrysku. Ręczne pokręcenie wirnikiem wymagało też sporo siły. Szczotki były starte do wysokości kabelków, a komutator w niektórych miejscach był już częściowo pozbawiony miedzi. Totalna lipa... Postanowiłem go jednak wyczyścić bardzo dokładnie i spróbować reanimować to, co wydawać by się mogło nie miało prawa już działać. Wszystkim elementom przewróciłem prawie pierwotny wygląd, szczotki poprawiłem pilniczkiem i pod najkrótsze podłożyłem podkładki, aby lepiej dociskały do resztek komutatora. Zamontowałem go do auta, poskładałem wsio do kupy i... zagrała tak pięknie, że można by się było wzruszyć ;) Wciągu reszty dnia jazdy, okazało się, że problem z długim odpalaniem zniknął niczym zły sen. Auto znów pali na "pyknięcie" na zimnym i ciepłym silniku. Jednak dni tego rozrusznika są policzone, długo tak nie pociągnie. Tak więc umierający rozrusznik ma bezpośredni wpływ (pomijając inne powody, które mogą dawać podobne objawy) na długie odpalanie ciepłego silnika. Sporo rzeczy o rozruszniku, jak i o powodach nieodpalania na ciepłym wyczytałem na tym forum. Mam nadzieję, że to, co napisałem przyda się innym w postawieniu diagnozy w podobnych przypadkach. Przy okazji, gdy poskładałem już wszystko do kupy, okazało się, że kapie mi paliwo z pompy... jeszcze nic nie wiem o pompie i o tym, jak się za nią zabrać, ale wiem na pewno, że znów muszę ściągać kolektor... Jeśli ktoś z was zna jakiś dobry wątek na tym forum o pompie paliwa w TDS, to zaoszczędziło by mi to czasu :) Pozdrawiam.
-
no fakt, racja, ale brałem pod uwagę to, że niektórzy z lenistwa nie przeczytają całego tematu i zasugerują się ankietą. Pomyślą sobie "o, tyle osób sugeruje dex3, wiec po co dalej czytać" :) więc odniosłem się do tej 5HP18, (bo o niej jest ankieta) bo w tym właśnie modelu tkwi "kruczek", że niektóre z nich są wyłącznie zalewane olejem Esso LT. Sam takową posiadam i poznałem się na niej i się podzieliłem, co by ktoś nie strzelił babola:)
-
Strasznie długi temat i wiele niebezpiecznych sugestii jeśli chodzi o rodzaj wlewanego oleju do skrzyń automatycznych. Sama ankieta mało tego, że jest nie obiektywna, to może spowodować, że ktoś uszkodzi sobie skrzynię, bo nie precyzuje do jakiego rodzaju skrzyni leje się olej, a to jest istotne, bowiem niektóre ASB BMW mogą być zalewane TYLKO OLEJEM Esso LT 71141. Inne natomiast owszem i wyłącznie olejem zgodnym z Dexron 2 lub 3. Ankieta natomiast wygląda niczym konkurs racji! Czemu ankieta jest błędna i potencjalnie może stanowić niebezpieczeństwo jeśli ktoś się do niej zastosuje? wyjaśniam: np ASB 5HP18, znana wielu z wam i wydawać by się mogło, że to jedna i ta sama skrzynia, ależ właśnie nie! Występują one w kilku wersjach z drobnymi różnicami konstrukcyjnymi, ale na tyle istotnymi, że w jednych typach stosuje się TYLKO I WYŁĄCZNIE olej Esso LT 71141, natomiast w pozostałych można stosować oleje odpowiadające specyfikacji Dexron 2, lub 3. Jak to sprawdzić? Trzeba zacząć od rozpoznania swojej ASB. Na tej stronie http://www.bmw-z1.com/VIN/VINdecode-e.cgi która jest znana, wpisujemy ostatnie 7 cyfr VIN, odczytujemy rodzaj skrzyni biegów, ale to nie wszystko. Trzeba odszukać osobiście tabliczkę na skrzyni biegów i ostatecznie określić jej model, czy jest to skrzynia bez miarki pomiarowej, czy z miarką, sposób opiszę za chwilę. Różnica jest ISTOTNA bo np skrzynia 5HP18 występuje w dwóch takich wersjach i do obu leje się inne oleje! Jeśli jest napisane, że skrzynia jest zalana olejem typu "lifetime oil filing", lub "Lifeguardfluid" to są to oleje specjalne, nie wymagające wymiany jeśli skrzynia pracuje prawidłowo i nie cieknie! Oczywiście mam na myśli wymianę "częstą" typu "przejechałem 50tyś, jest wszystko ok, ale chcę wymienić olej w ASB bo lubię wymieniać często oleje by żyło się lepiej" - nie robi się tego, jeśli nie trzeba! Po prostu i zwyczajnie, NIE. Jednak te specjalne oleje nie są tak do końca całowieczne. ZF Transmission Oils zaleca ich wymianę co 8 lat. Jaki olej w końcu? jeśli chodzi o skrzynię 5HP18, która najczęściej się pojawia w tematach i jedni sugerują Dexa a inni Esso LT, czyli "lifetime oil filing", lub "Lifeguardfluid" http://www.prnd.pl/porady/oleje.htm na tej stronie napisane jest, że dla tej skrzyni stosuje się Esso LT TYLKO, lub Dexron dla pozostałych typów tej skrzyni. Wracając do rozpoznania skrzyni - Gdy już znalazło się tabliczkę należy określić model skrzyni na podstawie przykładu pokazanego na tej stronie: http://www.tsgparts.net/index.php?p=product&id=112&parent=70 W tabelce jest wyraźnie określone jaki olej stosuje się do jakiej skrzyni. I tak dla skrzyni 5HP18 dla dwóch jej typów stosuje się olej Esso LT, a dla pozostałych trzech można użyć Dexron 2, lub 3. Są to drobne różnice, ale wielu serwisantów, mechaników i innych magików nie posiada w głowie tej elementarnej wiedzy i przekonani w swej bezgrzesznej nieomylności leją do skrzyń Dexrona po prostu na pałę i w nadziei, ze będzie działało, nie zdając sobie sprawy, że może ta akurat skrzynia wymaga tylko i wyłącznie oleju Esso LT. Owszem, będzie działało, bo niby czemu miało by nie działać? olej hydrauliczny spełni swoje zadanie i skrzynia będzie działała, co sprawia, ze mechanik, czy serwisant klaśnie w dłonie i stwierdzi "a jednak działa! Więc tylko Dexron!" Potem powstają właśnie takie mity i nieobiektywne ankiety. Jeśli błędnie zalał olej Dex do skrzyni w której powinien być Esso LT to właśnie mógł się rozpocząć bezobjawowy proces zabijania skrzyni biegów, która może pracować jaszcze parę lat, albo paść znacznie szybciej, ale na to nie ma już reguły. Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję, że tylko pomogłem.
-
witam forumowiczów. kilka dni temu kupiłem kolejną BMkę, ale tym razem z silnikiem diesla i jest to mój pierwszy diesel w życiu, mianowicie jest to e36 325 TDS z 1996roku. Auto w świetnym stanie, automat, klimatronik itp, ale silnik, mimo że ładnie wygląda to jednak okropnie klamocze na wolnych obrotach. Sutuacja się nieco polepsza, gdy auto się rozgrzeje. Wymienię objawy i swoje spostrzeżenia i doradzcie mi proszę co o tym sądzicie: 1. bardzo głośny klekot zaworów - zmniejsza się na wyższych obrotach i nieco mniejszy na ciepłym silniku 2. na wolnych obrotach coś okropnie rzęzi w przedniej części silnika, czyżby łańcuszek rozrządu? 3. olej wymieniany rok temu, nie przejechał jeszcze 5 tyś a jest czarny jak smoła, czy to normalne w dieslu? dodam, że wlewany jest tam 10w40 dla diesla. 4. po odkręceniu korka oleju na pracującym silniku pryska olejem, może dla tego, że zwyczajnie widać pod korkiem dźwigienki, ale wolę zapytać czy to normalne:) 5. ogólnie silnik jest słabszy od mojej starej 318i z silnikiem M40. Już wiem, ze to częste zjawisko z tym TDSem. 6. czy jest sens wymieniać rozrząd? popychacze itp? poprawi to sprawność silnika i jego moc? proszę o rady, pozdrawiam, Gabriel
-
logiczne jest że po wymianie amorków na gazowe, które maja dużo większa siłę wypierania do góry auto się podniesie... aby to zrozumieć wystarczy sobie wyobrazić jak to się dzieje - amortyzator gazowy wypycha się powoli do góry z większa siła niż olejowy, czyli można to przeliczyć na kilogramy. Przypuśćmy że amorek wypycha sie do góry z siłą około 6 kilogramów (tyle trzeba żeby go wepchnąć ręka na dół), olejowy o wiele mniej. jeśli pomnoży się to razy dwa amorki to jest 12 kilo. gdy auto ma jeszcze stare amorki olejowe, które pracują lekko to wystarczy podejść do auta i złapać JEDNYM palcem pod nadkole i z siłą około 6 kilo unieść auto do góry i zobaczycie że podniesie sie o 1 do 3 cm... i oto wyjaśnia się dla czego po wymianie amorków auto stoi wyżej... skoro jednym palcem można unieść auto do góry choćby o centymetr to tym bardziej podniesie je nowy amortyzator, który się silniej wypycha... i nie ma tu co się rozwodzić o tym czy amor jest sprawny, niesprawny czy źle dobrany...
-
gdzie najlepiej zamontować cb radio wasze pomysły
wrzosu odpowiedział(a) na marjanhc temat w Telefony, CB Radio i pokrewne
nie tego szukałem na forum, ale jakoś tak wpadło, więc zamieszczam swoja opcję umieszczenia radyjka :) zdjąłem osłonkę ślinika szyber dachu zrobiłem wzmocnienie z grubszej blachy w poprzek, od tego wzmocnienia odchodziły w dół dwa uszka na szerokość CB aby je przykręcić, w maskownicy wyciąłem dwa wzdłużne otworki, aby uszy mogły wystawać, założyłem maskownice, przyłożyłem CB, przykręciłem z boku w oryginalne otwory radyjka i wsio :) fajnie to nawet wyglada. Minusy to: źle widac wyświetlacz, radyjko zasłania troszkę lampkę, ale tylko troszkę i wieczorem lampka i tak dobrze oświetla. http://www.ogro-met.com/wrzosu/DSC01128%20-%20kopia.jpg http://www.ogro-met.com/wrzosu/DSC01132%20-%20kopia.jpg http://www.ogro-met.com/wrzosu/DSC01133%20-%20kopia.jpg -
a u mnie w ogolę nie działa... tzn, czasem działa dmuchawa normalnie, a czasem po odpaleniu auta nie działa w ogóle, za którymś razem zaskoczy. Nigdy nie przestaje działać w trakcie pracy auta, problem pojawia sie czasem, ale po przekręceniu kluczyka okazuje sie ze nie działa... a po dwóch dniach zaczyna działać... doradźcie bo zgłupiałem...
-
A czy można popsikać wyjmowane sworznie np. WD40 aby łatwiej wyszły? i czy tak samo można zrobić przy zakładaniu aby łatwiej weszły? czy to jest zbyteczne?
-
Pasek rozrządu - jak często się wymiania?
wrzosu odpowiedział(a) na Bartek E36 temat w Ogólnie o BMW serii 3
silnik M43 nie rozni sie od M40 jedynie lancuszkiem rorzadu... w silniku M43 wprowadzono bardzo wiele modyfikacji i ostatecznie rozni sie znacznie od M40. np. kolektor ssacy, komputer, sprężanie, zapłon, koła pasowe no i rozrząd. M43 nie posiada rozdzielacza zapłonowego jak M40, kazda swiece jest zasilana osobna cewką, dzwigienki zaworowe sa inne niz w M40, inne, lepsze smarowanie rozrządu. rozni sie znacznie. -
Silnik m43 podejdzie w miejsce m40 ?
wrzosu odpowiedział(a) na anatoss temat w Ogólnie o BMW serii 3
ja tez dołączam się do pytania. mam E36 M40 i czeka mnie wymiana paska i przyległości, wałka, popychaczy i dźwigienek a mam okazje kupić M43 za 1000 zl. czy będą jakieś problemy ze zamiana silników? -
Klekot m40 - pora naprawic - kilka konkretnych pytan
wrzosu odpowiedział(a) na maciejkiner temat w Ogólnie o BMW serii 3
no i super :) kilka konkretnych odpowiedzi. dzieki! swoja droga przywyklem do kupowania przez internet i nie pomyslalem o tym zeby zapytac o taka pierdułke w zwyklym sklepie ;-) -
Klekot m40 - pora naprawic - kilka konkretnych pytan
wrzosu odpowiedział(a) na maciejkiner temat w Ogólnie o BMW serii 3
gdzie kupic? na allegro nie ma :( -
Klekot m40 - pora naprawic - kilka konkretnych pytan
wrzosu odpowiedział(a) na maciejkiner temat w Ogólnie o BMW serii 3
czesc, niebawem czeka mnie wymiana wałka, popychaczy i dźwigienek, ale moje pytanie jest takie: co z uszczelniaczami? wszędzie czytam o tym ze potrzebne sa tez uszczelniacze, ale gdzie te uszczelniacze sie wymienia? na których elementach? Ile dokładnie i jakich uszczelniaczy bede potrzebował i co najważniejsze - gdzie je kupić? bo na allegro nie znalazłem. duzo na tym forum jest roznych wersji na temat popychaczy itp. ale naprawde malo informacji i czesciach "brzybocznych" a przeciez nie ma nic gorszego jak stanac w polowie roboty z powodu braku jakiejsc uszczeleczki. pozdrowka. -
tak wiec zalozylem te amorki i autko podnioslo sie o okolo 4 cm, ale po przejechaniu kilku testowych kilometrow opadlo i wysokosc jest wieksza tylko o okolo 1 cm. Inaczej bedzie z przednimi amortyzatorami, sa grubsze i maja zapewne wieksze cisnienie, dla tego przody aut ida wyzej, ale na przednie musze poczekac z miesiac jeszcze.
-
jeszcze ich nie wsadziłem :) przyjdą dopiero w poniedziałek, moze wtorek. opisałem tylko spostrzeżenia innych osob z tego forum. ale bede mierzył :)