Skocz do zawartości

pierre

Zarejestrowani
  • Postów

    213
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pierre

  1. To ,ze zawartość filtrów DPF tak samo jak spaliny sa rakotwórcze -nikt tego nigdzie ne neguje. To jest oczywiste od dawna. Mnie osobiscie jednak bardziej nurtuje co innego. Co bardziej szkodzi srodowisku w którym zyjemy: -ilośc sadzy(obliczana w gramach) ,która przedostanie sie niechybnie do powietrza z Diesla ,który nie ma DPF -czy zwiekszenie efektu cieplarnianego ,poprzez wieksze zużycie paliwa przez samochody wyposazone w filtr DPF? A tu nie ma mowy o ilosciach trucizn w gramach a grubych tonach paliwa ,bo auto ze sprawnie działajacym dpf to min.1 l/100km. A jak filterek zaczyna sie zatykac i komputerek zaczyna dozowac coraz częsciej spore ilości dodaktowego paliwa celem osiagniecia w filtrze temp.ok.600st.C aby wypalic zgromadzona sadzę- to moze wychodzić i 3 literki wiecej na setke.. Każdy wiec moze sobie obliczyć sam te ilosci paliwa wiecej,ile srednio jezdzi auto zanim wyladuje na szrocie. Pomijam juz w tych dewagacjach jak wpływ na srodowisko ma fakt skrocenia zywotności silnikow z DPF ,wiekszą awaryjnoscia i co za tym idzie koniecznością wykorzystania olbrzymich ilosci energii celem wyprodukowania elementów ,które szybciej niszcza sie w aucie przez DPf.. Każdy wiec może sam dla siebie wyciągnąc wnioski co bardziej szkodzi srodowisku naturalnemu..
  2. Kazdego oczywiscie jest sprawa co robi lub nie ze swoim autem. Tylko aby podejmowane decyzje były słuszne ,czasami jest potrzeba chociasz podstawowa wiedza z danego zakresu. W samochodach nie zawsze wszystko co jest w "pakiecie" akurat jest dobre dla auta czy wlasciciela. DPF jest tego najlepszym przykladem -chociasz nie jedynym. Biorac filozofie Kolegów ,ktorzy sa przeciwni wszelkim zmianom na zasadzie nie bo nie (bez zagłebiania sie w przyczyny dlaczego tak sie robi)to innym dobrym przykladem sa np opony.W BMW X3 przez wiele lat na pierwszy montaz szły opony wielosezonowe.W chwili obecnej nadal wiele firm dalej je montuje. Dlaczego wiec wszyscy od razu sie ich pozbywaja zakladając letnie albo zimowe??Przeciesz to fabryka je zaklada?A kazdy bardzo szybko ją poprawia.. Montaz DPF-ów w autach to nie jest autonomiczna decyzja konstruktorów!To trzeba wiedziec! Zostal wymuszony -głownie przez Unie Europejska i tylko w Europie musi byc stosowany przez co chwile podnoszone przez Eurokratów normy emisji spalin. To jest jedyna przyczyna ,ze w autach ,ktore ida na sprzedaz w Europie musi byc DPF. Rzecza niepodwazalna jest ,ze obecnośc tego filtra dla samego samochodu ma tylko same negatywne efekty: -przedostawanie sie ropy do oleju -zwiekszone zuzycie paliwa A najwazniejsza szkoda to krótsza zywotnośc samego silnika jak i wielu elementów z osprzetu oraz bardzo wysokie koszta wymiany filtra czy jego wypalania. Wg opinii specjalistów narzucony wymog emisji spalin Euro4 (poczatek zakladania DPF)a teraz juz Euro 5 przysparza naprawde o bol glowy konstruktorów aut jak ten"wynalazek"pogodzic ze sprawnym dzialaniem nowoczesnego silnika. Podobno japońska f-ma Subaru jest bardzo bliska wypuszczenia na rynek Diesla ,który bedzie spelniał narzucone normy emisji spalin bez konieczności istnienia DPF. To ze DPF jest zmora i utrapieniem jest bezdyskusyjne. Dlatego wszystkie wiodace f-my pracuja nad takim usprawnieniem silnikow Diesla oraz robia testy nad unowoczesniem samych filtrow wyłapujacych sadzę aby trzymały okreslona norme spalin bez szkodliwego dzialania na silnik i jego osprzet -jaki maja obecnie montowane filtry DPF. Ale jak na razie nie ma samochodu z silnikiem Diesla na rynku ,ktory trzyma norme spalin Euro 4 lub 5 -jednoczesnie bez negatywnego wpływu na dzialanie silnika..
  3. Proponuje sprawdzic organoleptycznie "jakie osiagi "mozna dodatkowo wycisnąć (i jakim kosztem!!)z diesla ,który ma DPF.. Zycze powodzenia!
  4. Przepraszam ale musze to napisac-Kolego- piszesz naprawde pierdoły! DPF jest złem koniecznym ,który zostal siła wymuszony na producentach aut przewaznie przez Eko-terorystów a nie wynalazkiem ,który daje dobrodziejstwo dla auta. DPF aby zatrzymac pare gramów sadzy ,ktore przedostaja sie do atmosfery w zamian wyraźnie skraca zywotnośc kazdego silnika,zwieksza zuzycie paliwa . Silnik Z DPF-em nie ma mozliwosci tunningu ,podniesienie mocy i momentu obrotowego.Aby to zrobic najpierw trzeba wyrzucic filtr. Nie potrzebny jest Twój sarkazm do naszej nacji-problem DPF-u jest ponad- narodowy ..
  5. Jak usuniecie DPF-u bedzie razem ze zmiana mapy w sterowniku to Kolega bedzie sie dlugo cieszył bezproblemowa jazdą. Auto bedzie rowniez nieco żwawsze i wyraźnie mnie spalało.Po samych tylko kosztach paliwa ta operacja zwraca sie bardzo szybko. Prosze sie podzielić wrażeniami z jazdy bez DPF-u.
  6. Spokojnie panie Kolego, Proponuje przeczytaj sobie w poscie wyzej podany link do artykułu nt DPF-u. Tam w przystepny sposob fachowcy tłumaczą co i jak o DPF/FAP.
  7. Nie bardzo sie zgodze z w/w opinia! Czy to bmw czy inna marka -problem jest taki sam.Zywotnośc filtra dpf jest przewidziana na 100 tys.km.przypuszczam,ze jak ktos zabije na amen dpf w czasie gwarancji a bedzie mial juz nakrecone ponad 100 tys.km to juz gwarancja prawdopodobnie tego nie uwzgledni. Najwazniejszym czynnikiem ,który ma wpływ na auto z silnikim wyposazonym w DPF jest styl jazdy i gdzie auto jeżdzi. Konstruktorzy aut z filtrem DPF wyszli z załozenia ,ze auto bedzie jeździc tylko po autostradach i drogach expresowych.Jezdzac tylko po takich drogach ,nigdy nie wyskoczy problem z dpf-em z jakiemkolwiek autem! Ale jak ktos mieszka w miescie,jeździ nie daj Boze 5-6 km do pracy i z powrotem a czesto jeszcze w slimacznym tempie i w korkach to filtr moze sie juz zapchac i po 10 tys.km! Proces dotrysku paliwa celem wypalania filtra jest efektywny tylko wtedy kiedy silnik jest w pełni nagrzany i kreci sie w jednostajnym tempie- minimum 2200 obr. Jak te warunki nie zostana spelnione ,spalenie sadzy bedzie nie pełne ,i wiec filtr bedzie ulegał zapychaniu a ropa bedzie dostawac sie oleju. Nie nalezy tez zapominac ze auto z dpf wyraźnie wiecej pali. Sporo na dpf i jego dzialania jest w tym artykule: http://www.kreatormocy.pl/prasa/o%20fapie%20auto%20swiat.pdfProponuje przeczytanie całości artykułu.
  8. Proponuje znalezienie dobrego mechanika mającego doswiadczenie z silnikami BMW. Jak najdalej od ASO bo oni beda po kolei wymieniac wszystko co mozliwe a rachunek własciela auta moze zwalic z nóg! Kiedy komputer pokazuje ,ze uszkodzony jest przeplywomierz to wcale nie musi byc prawdą! Bardzo wiele innych czynnikow w silniku moze byc tego przyczyną a nie przepływomierz. Np.czesta przyczyną kiedy komputer wskazuje na przepływkę -to winne temu sa zabrudzone filterki na elektrozaworze sterujacym turbina lub AGR-erem. Te kwadratowe filterki są wcisniete z boku na plastikowy króciec elektrozaworu.Mozna je zdjąć ,umyc i wyczyścić .Ta operacja nic nie kosztuje,mozna ja samodzielnie wykonać i moze sie okazac ,ze to jest przyczyna "żółtego silniczka"na desce rozdzielczej.
  9. Dpf -ten "wynalazek" powoduje w duzym stopniu ,ze diesle zaczynaja być wypierane przez benzyniaki. Jego usuniecie to samo dobrodziejstwo dla silnika i wlasciciela auta. Sprawnie działajacy dpf(jeszcze nie zapchany)juz powoduje wzrost zuzycia paliwa o 1-1,5 l wiecej na 100km. Z chwila kiedy filtr sie zapelnia zuzycie zaczyna wzrastac-nawet i o 3 l/100km! Jednoczesnie też w wiekszości przypadkow zaczyna wzrastac poziom....oleju.Spowodowane jest to tym,ze komputer celem dopalania zgromadzonej sadzy w filtrze dpf wtryskuje dodatkowa porcje paliwa ,ktora nie spalona po cylindrach spływa do oleju. A rozrzedzanie oleju w silniku ropa powoduje szybsze zużycie silnika(dlatego czesto nalezy kontrolowac czy poziom oleju nie rosnie) Najlepsza opcja usuniecia dpf (poza jego fizycznym usunieciem) jest ingerencja w sterownik auta i "wyciecie" z niego dpf-u. O wiele prosciej jest załozyć emulator ,ktory udaje dzialanie sprawnego dpf-u. Ale to rozwiazanie ,jest gorsze .Polecam jednak znalezienie fachowca ,ktory wgra nowy program do sterownika. Pozostaje jeszcze aspekt prawny:usuniecie dpf powoduje ze auto nie trzyma zaloznej przez producenta normy spalin Euro(najczesciej euro4).Silnik bez dpf to jest juz max.euro 3 i jako takim ma sie juz zakaz wjazdu do wiekszości duzych miast Europy-szczegolnie w Niemczech.Ponadto w Niemczech policja posiada mobilne urzadzenie ,ktore potrafia sprawdzic czy dpf jest czy go nie ma.Jak nie patrzeć-auto z usunietym dpf nie powinno przejsc przegladu technicznego.Dlatego warsztaty ,które zajmuja sie profesjonalnie usuwaniem dpf wyrzucaja dpf ale obudowa filtra pozostaje i zewnetrznie nic nie wskazuje na jego brak..
  10. To sa drobnostki. Nie trzeba wymieniac plastików w BMW -kiedy zchodzi z nich farba.Mozna jeszcze przeciesz pomalować . Jest wiele warsztatów ,ktore zajmują sie malowaniem wytartych kierownic ,obszywaniem ich na nowo a przedewszystkim renowacja wnetrz aut.Najczęsciej klientami sa osoby ,ktore zawodowo zajmuja sie sprzedaza aut.Robione jest w środku własnie wszystko to na co zwraca uwage przyszły nabywca:prana tapicerka ,naprawiane dziury po wypaleniach ,malowane wytarte plastiki ,itp. Jak ktos kupuje "oczami"to własnie kupi taki "po renowacji". Bardziej nalezy zwrocic uwage na stan techniczny samochodu niz wyglad wnetrza
  11. W bmw X3 drżeniu kierownicy przy hamowaniu nie zawsze sa winne tarcze.. Powodem tego stanu moga byc równiez luzy na tulejkach w przednim zawieszeniu. Aby miec na 100%pewność należy czujnkiem sprawdzić czy tarcze maja bicie.
  12. Moje auto jest z 2005 roku z silnikikiem 150 km i przebiegiem 200 tys.km.Mialem dokladnie takie same objawy jak wyzej opisane przypadki. Niepotrzebnie dałem sie namowic na wymiane calej dwumasy -bo nic to nie dało .Dalej kiedy auto gasilem lub zapalalem był metaliczny stukot i przy ruszaniu -szczególnie przy skreconych kolach czulem stukot . To wszystko ustapiło po wymianie zerwanej poduszki silnika oraz 4 tulejek tyłniej ławy-belki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.