chaos

No -wygląda kozacko! :wink: Podobna bardzo do mojej tylko,że ja mam takie felgi 16stki i zawieszenie normalne.I jaśniejszy kolor - wodny błękit. Też wymieniłem ostatnio sprężyny z tyłu(bo lekko niżej było)-wstawiłem kayaby progresywne o zmiennej średnicy zwoju,tak jak podobno zakładała fabryka. I wygląda i zachowuje się tak jak trzeba. Ale nie powiem ta poprzednia ilustracja podoba mi się bardzo. Auto wygląda jeszcze bardziej agresywnie.No i podejrzewam-lepiej jeździ. Warto zerknąć także na to:

Takie jak te: http://allegro.pl/oryginalne-kola-letnie-bmw-3-e90-i1967881073.html Tylko,że ten zestaw b.drogi jest...... :shock:

Witam. Gdzie zdobyć takie felgi? Może jakaś firma je też robi an wzór-np.AEZ, DOTZ.... Może ma ktoś do sprzedania lub zamiany? Mam nadzieję,że do E46 będą spokojnie pasować....

Egr oryginał 116zł Termostat główny BEHR 160zł Ceny dla warsztatów. Reszta robocizna -tanio. Podgrzewacz elektryczny-właśnie tak myślałem. U mnie to urządzenie działa wyśmienicie.Lepiej by nie padło-trzeba wymienić termostaty jednak koniecznie.

Też wydaje mi się ,że to główny termostat-z jego wymianą jest podobno sporo więcej roboty niż z tym egr. Zastawiam się jeszcze czy tak można z taką usterką długo jeździć-skoro spalanie w miarę.W środku też szybko się nagrzewa..? Ciepłe powietrze np. na szybę zaczyna lecieć po kilku minutach. Czy coś innego się przez tą usterkę nie posypie? Planuję jednak wymienić obydwa,główny Behr+ oryginalny egr. Dobry serwis wycenił mi tę usługę z częściami powyżej... na 400zł.Chyba dobra cena. Robota na poczekaniu.

Witam. U mnie sprawa wygląda następująco: Silnik od zera nagrzewa się w miarę szybko do 1/4 wskaźnika i bardzo ciężko osiągnąć pion(przy dzisiejszych temp) ale jak postać dłużej w korku lub zaczekać długo na biegu jałowym to pion osiągnie.Jak ruszę i przejadę trochę np. normalnie trasą to temperatura spada do 1/4 wskaźnika. Spalanie w porządku cały czas ok. 7-7,5 litra.Często sprawdzam bo staram się jeździć na pełnym baku cały czas. Pytanie: Który termostat najprawdopodobniej do wymiany??? Główny czy egr.??? Jaki koszt mniej więcej???

No właśnie-cena jest niska!? i to z tulejami....w komplecie. Ale cena właściwa bo dzwoniłem do znajomego z branży części-to tyle kosztują po rabacie. Kusząca propozycja ale czy warto??? Większość i tak zakłada Febi, Lemforder lub Meyle.

Podobno to bardzo dobra firma-najwięcej tego idzie na USA...jakość prawie jak oryginał. Ale czy lepsze jak MEYLE HD (i nie ważne ,że wymienne swożnie)-chodzi mi o całokształt? Lemforder za drogi... Kompletuję już powoli całe nowe zawieszenie na przód i wahacze też będę potrzebował i tuleje.Te wyjęte zregeneruję,będą na zapas. Co wg Was lepsze?

A nie lepiej kupić wahacze MOOG razem z tuleją(komplet) za 360zł sztuka??? http://allegro.pl/moog-lewy-wahacz-z-tuleja-bmw-3-e46-warto-i1928570155.html Chyba dobra cena -marka też??? Miał ktoś do czynienia? Dobre to jest :?:

A sprężyny z tyłu masz w porządku? niezużyte? Zakładając,że amorki masz sprawne. Ja wymieniłem kilka miesięcy temu na nówki b4 +mocowania.Zrobiło się lepiej ale nie do końca.Sprężyny wtedy olałem...Auto nadal ciut niżej stało (tył). I ostatnio postanowiłem zmienić je także na nówki. U mnie po wymianie na nowe sprężyny pojazd zdecydowanie lepiej-pewniej się prowadzi i przyjemniej.Sunie równiutko.... Wymieniłem jeszcze przy okazji jeden łącznik stabilizatora z tyłu-był pęknięty. Cały tył pracuje o wiele lepiej-bardzo widoczne np.przy szybkim włączaniu się do ruchu z podporządkowanej. Sprężyny - Weź to pod uwagę...

Podobno BMW jest odporne na szarpaki....rzadko cokolwiek wykryją. U mnie też nic nie wykryli.Dopiero lepiej obeznany w temacie wskazał gdzie i jak sprawdzać. U mnie amortyzatory przód na teście wykazało- 76%....74% A okazały się być w fatalnym stanie... Też mam taki objaw. Co do bujania przy wyprzedzaniu itp. to odpowiedzialne są i czas wymienić: -amortyzatory przód komplety -tuleje wahaczy -łączniki stabilizatora + gumy To zamierzam skompletować i będzie chłopie git.

No i wie ktoś COŚ na temat wahaczy tej firmy...? MOOG dobre to jest :?:

A nie lepiej kupić wahacze MOOG razem z tuleją(komplet) za 360zł sztuka??? Chyba dobra cena -marka też??? http://allegro.pl/moog-lewy-wahacz-z-tuleja-bmw-3-e46-warto-i1928570155.html

Poduszki amortyzatorów? pewnie chodzi o górne ich mocowania... Ale wymieniłeś same te poduchy - amorki ok..? Co do mojej maszyny to zastanawiam się tylko czy może jeszcze przejeździć zimę , uzbierać komplet tych części i gdzieś tak początek kwietnia - wymienić i geometrię ustawić...i w końcu doznać przyjemności prowadzenia -tego z czego słynie BMW przecież. Bo po zimie i tak pewnie coś tam się wybije....

No i jednak drugi diagnosta po wnikliwym sprawdzeniu...korzystając także z brechy znalazł gdzie leży problem. Wszystko wskazał i konkretnie wyjaśnił.... Mianowicie: Strona lewa -Tuleja lewa wahacza sparciała i ma luzy spore -sworzeń wahacza lewego jeszcze w miarę -drążek kierowniczy lewy ewidentny luz na łączeniu z maglownicą -łącznik stabilizatora lewy do wymiany Strona prawa -tuleja wahacza lepsza niż lewa ale już są minimalne luzy -sworzeń wahacza ma wyczuwalne luzy -łącznik stabilizatora prawy do wymiany Końcówki drążków w porządku.Amortyzatory przód 76% -Ok. I TO JEST EFEKT ZŁEGO PROWADZENIA SIĘ AUTA.BUJANIA I PRZY NIERÓWNOŚCIACH DZIWNYCH ZACHOWAŃ KIEROWNICY. Dziwi mnie nadal(i tego diagnostę) dlaczego w pierwszej stacji spec twierdził,że to tam żadne luzy... :nienie: I USTAWIAĆ GEOMETRIĘ CHCIAŁ - BARDZO CHĘTNIE.... DRUGI STWIERDZIŁ,IŻ USTAWIANIE GEOMETRII PRZY TAKICH LUZACH TO GŁUPOTA. BMW TO AUTO,KTÓRE PROWADZI SIĘ BARDZO PEWNIE I JAK PO SZYNACH-POWIEDZIAŁ JEDNAK CZASEM WARTO SPRAWDZIĆ DWA RAZY...

Sprawdzili wszystkie swożnie tj. wahaczy i drążków kierowniczych i nie ma żadnych luzów.... Auto nadal prowadzi się niepewnie i dziwnie zachowuje....odczuwalne na kierownicy A może zbieżność źle ustawiona jest i autem tak buja? ja kiedy wjadę na jakieś płyty-nierówności to czasem coś stuknie w prawym kole z przodu...a oni nic nie znaleźli :?: pojadę jeszcze do drugiej stacji-może tam coś znajdą...

Ja też mam problem podobny...tj. przy wjechaniu na koleiny,po wjechaniu w sporą kałużę przy większej prędkości bądź przy gwałtownej zmianie pasa -autem buja jak statkiem.... tylne zawieszenie sprawdzone-nie ma luzów-lecz sprawdzane było na stacji na szarpakach.Według niektórych oni rzadko znajdują luzy... Chyba profilaktycznie wymienię też tuleje progowe z tyłu przy okazji wymiany sprężyn. A co do układu kierowniczego to mam podobne objawy z kierownicą-także jak hamuję mocniej,zmienia położenie troszkę mimo że sunie na wprost. Drążki kierownicze do wymiany?

Czyli to byle jakie gwinty....(przód można regulować np. nie za nisko...) Może i masz rację,że lepiej standard dobrej klasy na przód.... Ale tu jest komplet dlatego mnie zastanowiło czy warto i czy sens jest zakładać gwintowane zawieszenie tylko na przód?

ten komplet: http://allegro.pl/bmw-e46-seria-3-zawieszenie-gwintowane-przod-i1900299590.html

Witam. Zabrałem się za zawieszenie w moim aucie. Chciałbym się dowiedzieć czy takie zestawienie ma sens i czy będzie pasować? koła 16 - 205/55 Tył: Mam wymienione amortyzatory na nowe bilstein b4 komplety wraz z górnymi mocowaniami. Potrzeba jeszcze wymienić spreżyny bo auto minimalnie siedzi.....zamierzam zamówić kayaby rj 6192 ze zmienną średnicą zwoju-wzmocnione.Dobra cena mnie skusiła oraz to,że poleca je mój mechanior. Przód: I tu właśnie pytanie-Czy będzie to pasować? Znalazłem komplet zawieszenia gwintowanego średnio utwardzonego na przód: http://allegro.pl/bmw-e46-seria-3-zawie ... 99590.html Czy to będzie pasować i będzie ze sobą współgrać i dobrze jeździć?? Czy przód raczej standartowy...?

No widzę,że wielu chętnych do odpowiedzi jest..... Tył jest minimalnie niżej jak przód. A mnie chodzi o to czy wzmacniane podniosą zapadnięty lekko tył czy nie.... Bo standardowe podobno nic raczej nie zmienią...

A ciekawe czy dało by radę wstawić inną pompę niż vp44 :?: NIE AWARYJNĄ jak TA :?: I byłby spokój....lub chociaż jakieś modyfikacje,które spowodują,że nie będzie się psuć :?:

Tak zgadza się - właśnie Ja jeździłem owym egzemplarzem m47 chyba 99r. wyrywał jak przecinak tylko trochę dymił na czarno. Gość mówił,że już takiego kupił i nic nie dłubał...chodzi jak zegarek. A porównanie - z Octavia 1.9 tdi 90km,które nawet nieźle sie zbiera jak na 90km.Nie mówię,że to złe silniki. W tym wypadku żadnego podejścia.....nie było. I chciałbym by moja też tak fruwała.Chociaż już jest lepiej. Także działam dalej w tym kierunku. :arrow:

Cały dolot wyczyszczony(nie pęknięty),wężyki zrobione,zaworki przeczyszczone i filterki i odma nowa-bardzo brudna była....jest poprawa. Ale apetyt rośnie....

To ,że diesel nie przeszkadza-dobrze dostroić i będzie jeździć jak trza... A słyszałem już ładnie grające diesle....ale nie w tym rzecz konkretnie chodziło mi o to czy bardzo opłaca się montować takie coś jak DOWNPIPE? Bo takie gotowe....trochę kosztuje. A mnie całą wycinkę z wstawieniem rurek wycenił na 220zł po znajomości...